Węgry - Campingi termalne.

[elaola]

głupi jestem i czytać nie umiem.

Bardzo przepraszam , ale to nie moje słowa.

Też tylko z CN2010 - surowy, ale b.dobry

teraz to ja chyba jestem głupia-ale nie rozumiem o co chodzi.

[witus]

http://www.garmin.pl/tech/index.php?mod=news&cID=231&ct=article

[Jarekkow]

witus wspaniała relacja

 

Mnie w tym roku wystraszył brak paszportu dla córki , a miałem taką ochotę i teraz żałuję że nie zaryzykowałem i nie pojechałem , ale co się odwlecze to ......... czekam na następne wakacje

[witus]

Jarekkow, może się uda w przyszłym roku ! ja też czuję niedosyt i jeszcze się wybiorę. Fajny dojazd, przyjemny klimat i baseny dla dzieci, czego chcieć więcej

[Jarekkow]

witus to może razem w przyszłym roku ? Z fotek widzę że córkę masz w podobnym wieku , a koleżanka na campingu dla nastolatki to dla nas święty spokój i więcej czasu na wspólne

[witus]

Ciężko mi robić w tej chwili plany bo zależy to od tego jak nasz najmłodszy członek załogi wzmocni się do tego czasu i polubi spędzanie czasu w przyczepie Dzięki za propozycję - może się uda

[Jarekkow]

Ciężko mi robić w tej chwili plany

 

Przecież to jest oczywiste , obyśmy wszyscy byli zdrowi ,

[Kate]

świetna relacja !

[janus]

No rzeczywiści relacja świetna na tyle, że ... nabraliśmy ochoty na (niestety ) wersję skróconą Twojej podróży

Spróbujemy coś jeszcze w tym roku na Węgrzech zaliczyć, ale tak w 4 dni

W związku z tym pytanie: pamiętasz może jak tam wyglądał na odwiedzanych kempingach okres otwarcia, czy czynne są jeszcze w październiku

[witus]

Niestety nie wiem . Na stronie internetowej Bogacsa mignęło mi, że otwarte do 31 października. Proponuję pogrzebać w tych linkach do stron www.

[janus]

Dzięki Tak też zrobię

[kubryk1]

Witam wszystkich! Jestem tu nowy i poruszam sie troche nieporadnie po forum. Czytam wspaniałe opisy wypraw (sam duzo podróżuje ale nie mam talentu pisarskiego). I rodza mi sie pytania a pierwsze z nich to: czy ktos z Was miał problemy w Czechach lub na Słowacji z prawem jazdy ciągnąc przyczepę? Podobno oni nie uznaja mozliwości ciągniecia przyczepy powyżej 750 kg dmc kategorią B i wymagają B+E nawet jeśli dmc zespołu nie przekracza 3,5 t.

I drugie pytanie: czy winiety autostradowe w tych krajach są duzo droższe dla pojaZdów z przyczepami?

Pozdrawiam

PS Nissanem Tiida ciągam Knausa Azura

[blaszki]

kubryk1, na zadane przez Ciebie pytania padły już odpowiedzi w innych tematach. Musisz tylko cierpliwie poszukać

 

Pozdrawiam

[witus]

kubryk1, http://abc.onet.pl/2029,1064804,,slowacja,kontent.html winieta jest do 3,5 więc płacisz tyle samo jadąc z przyczepą lub bez. Ja mam tylko B i nie miałem problemów.

[adi]

Podobno oni nie uznaja mozliwości ciągniecia przyczepy powyżej 750 kg dmc kategorią B i wymagają B+E nawet jeśli dmc zespołu nie przekracza 3,5 t.

I drugie pytanie: czy winiety autostradowe w tych krajach są duzo droższe dla pojaZdów z przyczepami?

Odpowiem od tyłu. Nie i to wynika z opisu winet - poczytaj - płacisz za wagę auta lub zestawu auto przyczepa. Jeślu jedna suma mas DMC obu przekracza 3,5 T to inna wineta jest Ci wtedy potrzebna

 

Co do pierwszego pytania odpowiadam tak, ja miałem problemy i to poważne. Skończyło sie 3h postojem w środku nocy na granicy Cz/Au (bo nie chcieli mnie wypuścić i 30EUR łapówki

 

Ale to nie na temat postu Witusa, za co bardzo przepraszam. Poszukaj , bo ten wątek był wiele razy już poruszany