[RELECJA] z Gardy na szybko, po sezonie.

[tomekk]

Ten czas przyjdzie szybciej niż się spodziewasz. Jeszcze jakieś 10-12 lat i będziesz oglądał się za mniejszą przyczepą 
Dzięki za relację. Miło nam się czytało.
 

No to u mnie minęło te 10-12 lat i przyczepa wymieniona raczej na większą. Załoga powiększyła się o dwoje wnucząt. Ale freezante spokojnie można wypić z żoną.

[dommm80]

Fajnie Tomku opisane ze zdjęciami, nic nie trzeba dodawać sporo konkretów. Aż Żona nabrała chęci na tego typu wypad. No te wspaniałe widoki : Garda, góry ,stare miasta naprawdę super. Sporo punktów pokazałeś nam na forum. Ciepło pozdrawiamy.

[Tomii]

3 godziny temu, Marcin T napisał:

Ten czas przyjdzie szybciej niż się spodziewasz. Jeszcze jakieś 10-12 lat i będziesz oglądał się za mniejszą przyczepą 

 no właśnie. Nie chcę narzekać na dzieciaki (był ostatnio jeden temat na forum), ale bardziej na wpadnięcie samemu w zastawioną pułapkę. Miał być camping z animacjami, to nie ma się co później dziwić, że dzieciaki nie odpuszczają.
 

1 godzinę temu, peja76 napisał:

 A może tak kampera

No właśnie zdziwiony jestem jak dużo Niemców, stoi kamperami po kilka dobrych dni, na tym campingu. Rowerami ogarną dwa najbliższe miasteczka. No a nie ma się co oszukiwać - widok z Bella Italia jest taki sobie i te dwa najbliższe miasteczka też nie powalają. Zakazów dla kamperów nad Gardą pełno , może dlatego taki ich wysyp na parkingu Lidla był? Osobówka tam na miejscu daje jednak dużo więcej możliwości... 

2 godziny temu, tomekk napisał:

No to u mnie minęło te 10-12 lat i przyczepa wymieniona raczej na większą. 

Nie no Tomasz, ja na większą to już nie dam rady . Dwie osie to nie dla mnie - chyba że zostanę serferem. Ale wtedy to relacje będziecie mieli z Helu 

Godzinę temu, dommm80 napisał:

Fajnie Tomku opisane ze zdjęciami, nic nie trzeba dodawać sporo konkretów. Aż Żona nabrała chęci na tego typu wypad. No te wspaniałe widoki : Garda, góry ,stare miasta naprawdę super. Sporo punktów pokazałeś nam na forum. Ciepło pozdrawiamy.

Nie no bez przesady. Na szybko, z dzieciorami zahaczone tylko takie sztandarowe punkciki. Zawsze byliśmy ciekawi Gardy i tą pierwszą ciekawość zaspokoiliśmy. Poza tym od 2020 nie byliśmy w IT, więc i tęskno nam było za tym klimatem. 

[lbuster]

W dniu 17.09.2022 o 05:43, Tomii napisał:

Wszystko co dobre niestety szybko się kończy...

Fajnie było razem z Wami ponownie odwiedzić Gardę  Były znane miejsca, były też nowe  Jak dla mnie cudowne miejsce.

20 godzin temu, Tomii napisał:

@lbuster może uda się spotkać w Nadarzynie.

Fajnie by było - do zobaczyska 

[maciejstraus]

Wróciłem z Gardy kamperem 18 września. Byliśmy 9 dni plus dodatkowo Mediolan, Werona, Wenecja i Cavallinio. Skoczyliśmy też na jeden dzień do Lago di Ledro. 

Podróżowaliśmy z psem. 

Odwiedziliśmy nad Gardą takie campingi jak:

• Camping Garda - Limone sul Garda /basen, restauracja, dostęp do jeziora/
• Al Lago Camping - Riva del Garda /centrum miasta, dostęp do jeziora z plażą/
• Camping Sirmione - Sirmione /daleko od centrum, basen, dostęp do jeziora ale przy zatoce - brudna woda/

oraz później  Cavallinio: 

• Camping Silva - Lido di Jesolo /dostęp do morza, kamping dla dorosłych, akceptują psy/

Po krótce wnioski:

• było tłoczno na kempingach, duża niechęć przyjmowania na jedną czy dwie noce, pomimo, że niby już wysoki sezon za nami,
• Lido di Jesolo tylko kilka kempingów przyjmuje psy. Spędziliśmy godzinę na szukaniu kempingu, który ma miejsce, przyjmie na 2 noce i akceptuje psa.
• ceny mi o tyle odpowiadały, że za nic więcej na kempingu nie płacę. W Polsce za prysznic, prąd i bóg wie co jeszcze trzeba płacić. Tu jedna cena i korzystasz. Turbo plus.
• widać mniejszy sezon ale na drogach i w restauracjach, centrum miasteczek luźniej ale nadal sezon trwa. Z punktu widzenia prowadzenia biznesu turystycznego w PL - zazdroszczę.
• w wielu miejscach miasta zadbały o biznes kempingów. Praktycznie wszędzie ograniczenia i znaki dla kamperów na parkingach. Belki ograniczające wjazdy do 1,99 czy 2,10 m. 
• paliwa droższe niż w PL ale to już nie jest taka przepaść jak kiedyś, 
• kąpaliśmy się codziennie w jeziorze Garda, wrzesień i woda ciepła bardziej niż w sezonie na Mazurach w PL,
• ceny w restauracjach nie dużo wyższe niż w PL w topowych lokalizacjach, 
• Garda to nie jest region dla osób, które chcą spać poza kempingami, czy źle? To zależy dla kogo. Miejscowi jak widać potrafią zadbać o swoje. 
• punkty serwisowe dla kamperów są praktycznie tylko na kempingach wokół Gardy. Jeden fajny i bezpłatny spotkałem na stacji benzynowej Esso w Mediolanie. 
• fajnie, że nad Gardę nie pojechaliśmy w sezonie lipiec - sierpień. I tak czasami było tłoczno i był problem z miejscem na kempingu. To co musi być w sezonie. 
• Włosi tak jak i w Polsce mają problem z pracownikami i obsługą, spotkać włoskiego kelnera i doświadczyć fajnej obsługi - już coraz większa rzadkość. 
• generalnie kempingi są świetnie zlokalizowane, my wybieraliśmy takie, które mają bezpośredni dostęp do jeziora. Jest sporo kempingów po drugiej stronie ulicy bez jeziora. 
• polecam wszystkim skoczyć nad Lago di Ledro - plaża dla psów i piękne widoki, czysta woda. Tam było mniej ludzi. Piękne miejsce. 
• chcieliśmy zwiedzać Wenecję ale jak oglądałem kamper parki i kempingi przy wjeździe do Wenecji to mnie beton odstraszał. Wybraliśmy się na półwysep i Lido di Jesolo. 
• Lido di Jesolo to raj dla przyczep i kamperów. De facto cały półwysep kempingów i luksusowych miejsc dla nas. Jak bym jechał z dzieciakami to tylko tam. Jest wszystko i o różnym standardzie. Dostęp do morza (woda ciepła). 

Może się to komuś przyda. Zdjęcie wrzucam jedno by nie spamować. Lago di Ledro - największe odkrycie tego wyjazdu. 

 

 

Edytowane 23 Września 2022 przez maciejstraus (wyświetl historię edycji)

[Commander]

@maciejstraus czegoś tu nie rozumiem....

Czyli płacenie we Włoszech 500 zł za parcele niż 120 za sumę w Polsce jest dla ciebie korzystniejsze... Ciekawe.

[Cichy56]

42 minuty temu, Commander napisał:

Czyli płacenie we Włoszech 500 zł za parcele niż 120 za sumę w Polsce jest dla ciebie korzystniejsze... Ciekawe.

Siedzę aktualnie na kempingu 4 gwiazdkowym w Cavallino i cena za dobę to 22 euro 

[Commander]

12 minut temu, Cichy56 napisał:

Siedzę aktualnie na kempingu 4 gwiazdkowym w Cavallino i cena za dobę to 22 euro 

A ja w pracy bo urlop mam zawsze na początku sierpnia. Myślę że wtedy trzeba z przodu dołożyć 1

[Cichy56]

W sierpniu to lepiej w kraju bo tu jest piekło ,jak byliśmy w maju to już było gorąco.

[pjetko]

58 minut temu, Commander napisał:

Czyli płacenie we Włoszech 500 zł za parcele niż 120 za sumę w Polsce jest dla ciebie korzystniejsze...

Napisał, że był we wrześniu, dwie osoby. Z różnymi kartami (ACSI, ADAC, avtokamip...) średnia za dobę wychodzi pewnie ok 20 EUR. I nie było dopłaty za markizę, za przedsionek, zróżnicowania czy kamper mały czy duży, czy pod prysznicem woda ciepła czy gorącą, czy w toalecie była 2 czy 1 itp.

[gosiula]

Nasz pobyt w Peschiera del Garda na  Campeggio del Garda, temp. w ok. 25-30 st. co prawda nie kąpaliśmy się w jeziorze aczkolwiek byli chętni. Nasz termin to II połowa maja, luz ogólnie wszędzie

[maciejstraus]

W dniu 23.09.2022 o 16:04, pjetko napisał:

Napisał, że był we wrześniu, dwie osoby. Z różnymi kartami (ACSI, ADAC, avtokamip...) średnia za dobę wychodzi pewnie ok 20 EUR. I nie było dopłaty za markizę, za przedsionek, zróżnicowania czy kamper mały czy duży, czy pod prysznicem woda ciepła czy gorącą, czy w toalecie była 2 czy 1 itp.

Mogę się tylko pod tym podpisać. O to mi chodziło @Commander

 

[maarec]

23 godziny temu, gosiula napisał:

Nasz pobyt w Peschiera del Garda na  Campeggio del Garda, temp. w ok. 25-30 st. co prawda nie kąpaliśmy się w jeziorze aczkolwiek byli chętni. Nasz termin to II połowa maja, luz ogólnie wszędzie

Maj, czerwiec to idealne miesiące na taki wyjazd. Długie dni, przyroda budzi się do życia, liście zielone, wszystko kwitnie. Nie ma jeszcze upałów, nie zawsze da się wejść do morza czy jeziora... no chyba, że jesteśmy w Grecji.

[Arur]

Witam 

Ładne ciekawe  foty 

Szczególnie te domki i namioty spodobały się żonce  ??

[maciejstraus]

W dniu 23.09.2022 o 16:04, pjetko napisał(a):

Napisał, że był we wrześniu, dwie osoby. Z różnymi kartami (ACSI, ADAC, avtokamip...) średnia za dobę wychodzi pewnie ok 20 EUR. I nie było dopłaty za markizę, za przedsionek, zróżnicowania czy kamper mały czy duży, czy pod prysznicem woda ciepła czy gorącą, czy w toalecie była 2 czy 1 itp.

Minęło 5 miesięcy od powrotu kamperem z nad jeziora Garda. Spisałem i uporządkowałem cały wyjazd, dodałem również ceny za restauracje oraz informacje o 3 miejscowościach i 3 kempingach na których byliśmy nad jeziorem Garda. Dodatkowo dopisałem wrażenia z Lago di Ledro i Jesolo / Cavallino-Treporti - jako baza wypadowa do Wenecji promem.

Relacja - Kamperem nad jezioro Garda we Włoszech. Co mnie zaskoczyło?

Może się komuś przyda a my mamy super pamiątkę z wyjazdu. Ja przede wszystkim wróciłbym tam dla jeziora Lago di Ledro z plażą dla psów i niesamowitą zielenią wokół i brakiem turystów vs jezior Garda.  

Teraz pora planować Norwegię kamperem