Zakończyłem sezon strzałem w tył. Adria RIP.

[rumpel]

Zakończyłem dziś sezon na Łęgu we Frydmanie z samochodem w przyczepie. Taki los, nikt na szczęście nie ucierpiał - tylko samochody i cepka. Miałem ją sprzedawać po sezonie, a pójdzie na złom... Los mnie przechytrzył, a niebawem ubezpieczalnie.

Piwko na zdrowie i uważajcie,  bo cepki z dykty są....

[Piotrekm13]

7 minut temu, rumpel napisał:

Zakończyłem dziś sezon na Łęgu we Frydmanie z samochodem w przyczepie. Taki los, nikt na szczęście nie ucierpiał - tylko samochody i cepka. Miałem ją sprzedawać po sezonie, a pójdzie na złom... Los mnie przechytrzył, a niebawem ubezpieczalnie.

Piwko na zdrowie i uważajcie,  bo cepki z dykty są....

Mówi się, że to rzeczy materialne i najważniejsze, że nikomu się nic nie stało... Jednak nie zazdroszczę sytuacji...

A holownik "siedzi" bo załadowany, czy zawieszenie z tyłu też ucierpiało od uderzenia? 

[jofracy]

Bardzo mi przykro. To musiało być bardzo stresujące. 

Będziesz sprzedawał części, czy całość na złom? 

[rumpel]

7 minut temu, Piotrekm13 napisał:

A holownik "siedzi" bo załadowany, czy zawieszenie z tyłu też ucierpiało od uderzenia? 

Doładowany był, ale nie siedział mocno. Hak urwany, zderzak, belka za nim i tylna klapa - tyle widać na chwilę obecną. 

7 minut temu, jofracy napisał:

Będziesz sprzedawał części, czy całość na złom? 

Dopiero wróciliśmy,  jutro zacznę załatwiać sprawy....

[szary11]

Współczuję sytuacji

Dobrze, że załoga cała.

[Commander]

Bardzo współczuję. Grunt że jesteście cali!!!!

[rumpel]

Po zgliszczach widzę,  że nie była zgnita . Wybaczcie wisielczy humor...

Muszę odreagować 

[Orin]

Najważniejsze że wszyscy cali. Kolejna przyczepa będzie fajniejsza

 

Druga sprawa która rzuciła mi się w oczy, to jeśli w aucie samodzielnie zlecałeś montaż haka, to nie korzystaj znów z usług tej samej firmy. Ten hak nie miał prawa się urwać na śrubach mocujących go do podłużnic. Stąd wniosek że założony był niestarannie.

[rumpel]

12 minut temu, Orin napisał:

Najważniejsze że wszyscy cali. Kolejna przyczepa będzie fajniejsza

 

Druga sprawa która rzuciła mi się w oczy, to jeśli w aucie samodzielnie zlecałeś montaż haka, to nie korzystaj znów z usług tej samej firmy. Ten hak nie miał prawa się urwać na śrubach mocujących go do podłużnic. Stąd wniosek że założony był niestarannie.

Śruby były 8.8  - ponoć przy wypadku mają się ścinać ( jak zasięgnąłem wiedzy ). Montowałem w firmie ( ponad rok temu) która zajmuję sìę montażem haków.  Nie jestem omnibusem. Hak Steinhow z modułem 13 pin.

Edytowane 4 Września 2022 przez rumpel (wyświetl historię edycji)

[lbuster]

Smutne to. Dobrze, że po sezonie a nie przed. Będziesz miał czas na nowy nabytek. 

8 minut temu, rumpel napisał:

Śruby były 8.8  - ponoć przy wypadku mają się ścinać ( jak zasięgnąłem wiedzy ).

A to ciekawe 

W sumie chyba lepiej, by odpadł hak niż podłużnice by miały pójść i samochód do kasacji (oczywiście nie w Polsce).

Powodzenia z ubezpieczalniami i poszukiwaniem.

[Stu]

Jak już opadną emocje, to zastanów się, czy chcesz dalej mieć to auto... Ja dostałem podobnego strzała w hak i początkowo wyglądało to niewinnie - pęknięty zderzak i zagięta klapa.... Z OC dostałem jakieś 10% wartości auta. Niestety po roku musiałem zezłomować ten samochód, bo nie było co ratować - uderzenie w hak spowodowało oderwanie podłużnic od podłogi i auto się złamało.

[vrs]

Kurczę, smutny temat

[rumpel]

Nic tylko płakać...Na dziś już mam dość. Dzięki za rady....Nie dość,  że cepka na złom, to holownik również.  Jutro kupię chyba namiot w Decathlonie .  

Poważnie, ale za dużo mam emocji jak na jeden dzień. 

[Tomii]

O masz ?... 

Swoje lata już miała, ale to fajna budka była. Wyrazy współczucia dla całej Waszej rodziny. 

[rumpel]

Dobranoc Wszystkim. Dzięki za zainteresowanie.