Skocz do zawartości

przechowywanie przyczepy


old

Rekomendowane odpowiedzi

Do wnętrza przyczepy wstawiam plastykową miskę z 5 kg soli, by wchłaniała ona z powietrza wilgoć

 

nie jestem przekonany czy to bezpieczne rozwiązanie dla metalowych elementów - gdzie sól tam rdza choć może w przyczepach większość to alu i tworzywa sztuczne. Widziałem pochłaniacze wilgoci oparte na jakimś innym higroskopijnym środku. Widziałem kiedyś cos takiego na przyczepie jak daszek zapinany chyba w miejsce montażu przedsionka - dobra ochrona przed deszczem oraz przede wszystkim przed ewentualnym gradem. Nie wiem czy to jest tylko do konkretnego modelu przyczep czy też uniwersalne rozwiązanie. U mnie wchodzi w grę chyba tylko strzeżony parking - ktoś tak trzyma przyczepę? Da się wykupić AC na przyczepę np od kradzieży? old

 

Obawy obawami. Zawsze trzeba być przezornym.

Wedle mojej wiedzy sól kuchenna sama w sobie nie jest szkodliwa, zwłaszcza gdy jest sucha i znajduje się w plastykowej misce postawionej na podłodze (dlatego, że wilgotne powietrze jest cięższe od suchego). Nie mając bezpośredniego kontaktu z metalem sól nie wywołuje ani nie sprzyja korozji. Dopiero gdy sól jest wilgotna i ma kontakt z metalem, wówczas korozja metalu jest już tylko kwestią czasu. Ponieważ w przyczepie miska ani zgromadzona w niej sól nie ma kontaktu z metalowymi elementami wnętrza nie obawiam się o ich korozję. Mało tego, sól jak gąbka wsysa wilgoć z powietrza chroniąc właśnie części metalowe przed korozją wskutek kontaktu z wilgotnym powietrzem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 189
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Panowie, ale z solą, czy też pochłaniaczami wilgoci jest jeden mały problem.

Problem ten wg.mnie polega na tym, że żeby w ogóle było sensownym wsadzanie tego typu wynalazków do budy, to trzeba budę uszczelnić i właśnie wtedy zrobić z niej ewentualną saunę lub termos.

A myślę sobie tak dla tego, że z tymi metodami osuszania jest podobnie jak z klimatyzacją w budynku, czy też aucie. Jasne można ją uruchomić i pootwierać okna, ale wtedy tak naprawdę chłodzimy okoliczny klimat, a w pomieszczeniu, jasne jest chłodniej, ale tak nie za wiele.

Teraz dalej, jak robimy ten tzw. termos, co z zapachami? Jasne są choinki, odświeżacze, itp... Ale to też tak, w za dużym stężeniu fajne nie jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A myślę sobie tak dla tego, że z tymi metodami osuszania jest podobnie jak z klimatyzacją

 

No i pomysła mi do głowy przyszła , że jak ktoś dysponuje monoblokiem to można go do p-py włożyć i osuszyć do tych 30 , 40 % wilgotności

A są już takie małe monobloki po 600 PLN

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe, "ultraaktywne kryształy soli w pochłaniaczu". Na czym to może polegać? Czyli kryształy soli z torebki są neutralne i nie mają żadnych właściwości chemiczno-fizycznych. Brzmi to jak reklama jakiejś wody w butelkach: "nasza woda lepiej gasi pragnienie od zwykłej wody bo jest bardziej mokra". Na zdrowy rozum sól w misce tak samo skutecznie i tanio pochłonie wilgoć jak drogi pochłaniacz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe, "ultraaktywne kryształy soli w pochłaniaczu". Na czym to może polegać? Na zdrowy rozum sól w misce tak samo skutecznie i tanio pochłonie wilgoć jak drogi pochłaniacz.

 

witam

prostu sa rozne sole nie tylko ogolnie znana sół kuchenna - tą zastosowana w pochlaniaczu nie polecam solic potraw bo sie oprostu zatrujesz :ok:

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

radwan,

witam

oprostu sa rozne sole nie tylko ogolnie znana sół kuchenna - tą zastosowana w pochlaniaczu nie polecam solic potraw bo sie oprostu zatrujesz

pozdrawiam

Witam.

Zakładam że Wiesz więcej o soli niż ja dla tego nie podejmuję dyskusji w tym temacie.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

radwan,
witam

oprostu sa rozne sole nie tylko ogolnie znana sół kuchenna - tą zastosowana w pochlaniaczu nie polecam solic potraw bo sie oprostu zatrujesz

pozdrawiam

Witam.

Zakładam że Wiesz więcej o soli niż ja dla tego nie podejmuję dyskusji w tym temacie.

Pozdrawiam.

No cóż ale kolega ma rację ja z ogrodnictwa znam na przykład sól potasową stosowaną równierz do topienia lodu ale soli jest mnóstwo sól antymonowa, sól Bertholleta, sól czerwona, sól emska, sól Fischera, sól glauberska, sól gorzka (sól angielska), sól kamienna, sól karlsbadzka, sól kuchenna, sól mądrości, sól Mohra, sól pinkowa, sól Reineckego, sól z Rochelle (sól Seignette'a), sól Schlippego, sól szczawikowa, sól warzona, sól żółta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Acha są to nazwy potoczne bo prawda jest taka Sole - związki chemiczne powstałe w wyniku całkowitego lub częściowego zastąpienia w kwasach atomów wodoru innymi atomami, bądź grupami o właściwościach elektrofilowych, np. kationy metali, jony amonowe i inne postaci XR4+ (gdzie X = {N, P, As, ...}, R - dowolna grupa organiczna) itp. Sole znalazły liczne zastosowania jako nawozy sztuczne, w budownictwie, komunikacji, przemyśle spożywczym i wielu innych. Sole występują w przyrodzie, jako minerały lub w organizmach żywych w roztworach płynów ustrojowych.

 

Ogólny wzór soli:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pozwolę sobie na szczyptę somochwalstwa - właśnie rozpoczęliśmy budowę "domku zimowego" - wiaty - dla naszej budeczki. Jesteśmy o tyle w dobrej sytuacji, bowiem mamy dość obszerne podwórko. Jak zakończymy to zamieścimy fotki z poszczególnych etapów budowy wraz z efektem końcowym.

Pozdrowienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Jako świeży użytkownik przyczepy po skończeniu sezonu stanąłem przed dylematem jak ochronić przyczepę przed warunkami atmosferycznymi.

I na alledrogo zobaczyłem coś takiego:

http://moto.allegro.pl/item728183209_pokrowiec_plandeka_na_przyczepe_kempingowa.html

W opisie tej plandeki jest napisane że:

Chroni przed pyłem, deszczem, śniegiem, słońcem, itp.

Materiał: Polipropylen, Oddychająca aktywna tkanina z polipropylenu

Strona wewnętrzna wykonana z delikatnego materiału

2 zamki błyskawiczne z boku pokrowca.

Słyszałem wielokrotnie że przyczepy nie należy przykrywać plandeką bo się ,,zakisi", że powinna mieć dopływ powietrza i dlatego najlepszym wyjściem jest wiata. I stąd moje pytanie czy taka plandeka jak w linku spełni swoją rolę i czy przyczepa będzie oddychać. Może ktoś z Was coś takiego używa i jak to się sprawdza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewno bardziej doświadczeni więcej Ci pomogą, ale ja bym proponował, niezależnie od tego jaką plandekę byś kupił, na dachu przyczepki zrobić coś, co spowoduje, że plandeka nie będzie leżała bezpośrednio na dachu - pozostanie przestrzeń. Dowolny oddychający materiał będzie zawsze ograniczał ruch powietrza. Zresztą na zdjęciu w tej aukcji widać, że na przyczepce ta plandeka też nie leży bezpośrednio. Pod plandeką musi być ruch powietrza. Do przyczepki też od czasu do czasu wejść i pootwierać drzwi i okna - w bardziej suchy dzień. Wówczas przydałoby się podnieść dachowy wywietrznik i znowu plandeka by przeszkadzała. Więc, na mój rozum (od początku postawiłem wiatę) jakaś instalacja na dachu zapewniająca przewiew i zabezpieczająca dach przed nadmiernymi opadami śniegu (jakiś ukos, żeby przynajmniej część zjechała z dachu).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok, to cyrkulacja, ale jeszcze do tego doliczyć śnieg, który nie powinien leżeć na dachu. Dlatego podobał mi się pomysł opisywny przez kogoś wcześniej, żeby odpowiednio posklejać kilka kawałków styropianu, co powoduje powstanie czegoś w rodzaju dachu 2 spadowego i na to dopiero plandekę. Wtedy masz spokój i z cyrkulacją i ze śniegiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok, to cyrkulacja, ale jeszcze do tego doliczyć śnieg, który nie powinien leżeć na dachu. Dlatego podobał mi się pomysł opisywny przez kogoś wcześniej, żeby odpowiednio posklejać kilka kawałków styropianu, co powoduje powstanie czegoś w rodzaju dachu 2 spadowego i na to dopiero plandekę. Wtedy masz spokój i z cyrkulacją i ze śniegiem.

Wszystkiego mieć nie można to moze wiata.

Moja przyczepka jakoś przetrwała 35 lat i żyje dalej, choć teraz ma stosowny do wieku daszek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.