ogrzewanie wody - ciepła woda w przyczepce

[Andreas]

witam

mam pytanie jak inni caravaningowcy rozwiązali problem podgrzewania wody tej która używana jest w kuchni i łazience?

miałem plan zakupu podgrzewacza wody ale to nie za dobry pomysł bo bierze tyle prądu że szok.

myślałem również o zakupie grzałki z termostatem taką jak do akwarium którą zamontuje w baniaku na wodę.

grzałka taka podgrzewa 30l akwarium do tenperatury 32/36stC ma tę zaletę że może swobodnie być zanurzona w wodzie i pobiera 100W.

moze macie inne propozycje jak rozwiązać problem podgrzewania wody?

 

pozdrawiam

[mymlon]

Może być taka grzałka, tylko trochę mocniejsza. Ja mam 300W z termostatem i 100 bez. 300 nagrzewa wodę do 32°, 100 podgrzewa potem powoli, a właściwie utrzymuje temperaturę ok 45°. Musisz tylko tak ustawić pompkę, żeby nie wysysała wody do końca. Baniak mam 23l. Ciepłą wodę mam już po 30 min, na noc i na czas nieobecności w przyczepie grzałki są wyłączone.

[Wirek]

Andreas, co prawda obecnie mam bojler gazowy z ogrzewaniem Primusa , ale w poprzedniej przyczepie , aby mieć ciepła wodą zastosowałem taki termostat http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=715035505 i grzałkę 500W i w 15 minut około 12 l wody było podgrzanej do temperatury 40 stopni - sprawdziło się to bardzo dobrze , próbowałem rozwiązać z grzałkami akwariowymi z termostatem, ale to nie wypaliło nie zdołały podgrzać wody do 30 stopni , nie mówiąc o czasie jakie trzeba było czekać , aby 100W grzałka podgrzała wodę.

A i ważne nie wolno dopuścić by w zbiorniku grzałka grzała na sucho musisz pilnować by zawsze była woda.

[Sowa_77]

Andreas,tutaj masz bardzo ciekawe rozwiązanie:

 

http://www.forum.karawaning.pl/viewtopic.php?t=3254&postdays=0&postorder=asc&highlight=ciep%B3a+woda&start=15

[Trafko]

Ja mam bojler gazowy i powiem strzeże ,że to tylko wygoda i komfort.

Bez tego dobrodziejstwa też da się żyć.

W końcu to domek na kółkach służący do wypoczynku w plenerze .

Jak nie masz w przyczepie , to sobie nie zawracaj głowy jakimiś przeróbkami.

Na kuchence podgrzejesz wodę i sobie wlejesz do umywalki czy zlewu.

[Jawor_ki]

popieram

bez tego da się żyć

nie zmywam w przyczepie bo brud zlatuje pod i śmierdzi albo w miskę, z której też trzeba wylać

no a kąpiel - wiadomo .

zbiorowe prysznice

a jak potrzebuje ciepłą wode to mam i czajnik elektryczny i kuchnię gazową

[Andreas]

no żyć da sie bez wielu rzeczy a ja chciałbym aby woda zwłaszcza rano w przyczepce miała chociaż ze 30stC.

w ciągu dnia wystarczy zbiornik umiescić na dachu a najlepiej jak jest czarny ale rankiem a zwłaszcza w okolicach maja i września na dworze jest czasami koło 6stC woda jest wtedy lodowata wiec myślę o rozwiązaniu przynajmniej zapobiegawczym.

 

zamontuje narazie 300W grzałke do akwarium i zobacze jak będzie to śmigać.

zbiornik mam 20L wiec chyba nie powinna mieć trudności ta mała grzałka.

 

pozdrawiam

[smok_wawelski]

witam

grzałka taka podgrzewa 30l akwarium do tenperatury 32/36stC ma tę zaletę że może swobodnie być zanurzona w wodzie i pobiera 100W.

pozdrawiam

 

Grzałke, która ma pracować stale należy dobierać do wielkości zbiornika.

Grzałka 100 W to grzałka do dużego akwarium ok. 100l przeznaczona do pracy ciagłej.

 

Zatem proponowałbym grzałke 50W lub max 75W (to i tak 2 x za duża) ale zważywszy że ma zagrza ć powiedzmy od 15st do maxa swojej wydajności to będzie OK.

Tak dla informacji podam Ci że najmniejsze nasze akwarium ma ok. 36L i pracuje w nim grzałka 30W spokojnie dając radę utrzymywać 26st

Ja połaczyłem moje doświadczenia akwarystyczne z campingowymi i w zbiorniku 30l zastosowałem grzałke 75W z termostatem przeznaczona do zbiorników 35-70l.

Grzałka taka może pracować non stop bo czymże rózni się baniak w przyczepie od akwarium brakiem rybek tylko :-).

Zwracam uwagę na to że tworzywo zbiornika musi wytrzymywać temp ok 40-50st C, grzałka co prawda ma max 36st C ale przy upale może przegrzewać nieco i ścianki zbiornika robią się miekkie. Krany i pompki do zimnej wody raczej znoszą nieźle te 35-40st C.

Należy także pamiętać że grzałka musi być całkowicie zanurzona !

 

Są w akwarystycznych obecnie b. cienkie grzałki tak że pompki nie trzeba wiele podnosić

zobacz link: http://www.allegro.pl/item717146156_grzalka_plastikowa_aquael_easyheater_75w_termost.html.

 

W wyżej opisanym zakładam pracę ciągłą grzałki.

 

Pomysł mymlon'a z dużą mocą dodatkową grzałką włączną chwilowo też jest niezły ale tu sugerowałbym dozór i sterowanie ręczne.

 

Jeśli grzałka ma to pracowac chwilowo i grzać szybko to moc grzałki musi być większa (cóż sama fizyka) i wyłacznaie na noc czy podczas nieobecności będzie możliwe.

 

Nie daj się wpuścić w grzałki na 12V z prostej przyczyny - pobór pradu.

 

A i jeszcze jedna sprawa jeśli masz 1 zbiornik i krany bez mieszacza na tylko zimna wodę to jest drobny problem nie przemyjesz buźki zimna wioda jak wrócisz ze słonecnej plaży :-) grzałeczka pracuje i mamy ok. 35st C

 

pozdrowienia z Krakowa

smok_wawelski

[smok_wawelski]

popieram

bez tego da się żyć

nie zmywam w przyczepie bo brud zlatuje pod i śmierdzi albo w miskę, z której też trzeba wylać

no a kąpiel - wiadomo .

zbiorowe prysznice

a jak potrzebuje ciepłą wode to mam i czajnik elektryczny i kuchnię gazową

 

A jakim prawem zlatuje pod przyczepe (bynajmniej nie chodzi mi o prawo grawitacji).

A czemu w miske ?

A czemu śmierdzi ?

 

Owszem zbiorniki przewoźne na brudną są choro drogie.

Ogladac p. Adasia Słodowego było :-)

 

Na zmniejszenie wydatków "szambianych" i "woziwodowych" polecam:

 

Szambo:

Kanister po spożywce 30 lub 60l - koszt 10-15zł z demobilu :-)

Kawałek rury lub króciec karbowany od króćca spustowego kanalizacji przyczepy do w/w = 10zł

Jeśli chcemy być komfortowi "szmbelani" wózeczek (nie szukać w kategorii kempingowe ceny x 2)

allegro-wyposażenie magazynów i mamy wózeczek do 60-80kg za 70-100zł

 

A jeszcze kawałek paska lub gumy itp aby zapiąć nasze szabo by nie zlatywało nam gdy jedziemy

do kanału koszt 5zł

 

Razem max 130-150zł w wersji wysyłkowej czyli połowa zbiorniczka Fiama czy innego z kat. kampingowe.

 

Nie wspomne już że wózeczek będzie znakomicie służył rownież do przywiezienia baniaczka wody czystej :-)

 

Ja robię zwykle kursik szambo + woda w 2 osoby, najpierw na wózeczku jedzie szambo a baniak na czystą się niesie, z powrotem na wózeczku jedzie woda 30L. a szabo puste się niesie.

Takim wózeczkiem z szambem lub czystą 30L bez problemu powozi moja 13letnia córka (raczej drobna nie herod-baba) zatem nie jest to bardzo wysiłkowe :-))

 

Po przywiezieniu pod budę rusza "stacja pomp" i czysta pompujemy do zbiornika w łazience.

a zbiornik szamba podłączmy poprzez króciec karbowany do kanalizacji przyczepy.

 

Oczywiście zgadzam się że bez w/w rozwiazań można się obejść :-))

 

 

Braku bagienka pod przyczepą życząc pozdrawiam

smok_wawelski

[Mrsulki]

popieram

bez tego da się żyć

Idąc tym tokiem rozumowania to po co przyczepa w namiocie też można się przekimać

Ale jak mamy przyczepę dlaczego nie uprościć sobie życia i nie dokonać przeróbek temu służących. Moim zdaniem to czajnik, gar z wodą na gazie itp to wcale nie prostrze rozwiązanie tylko kłopot i dodatkowe babranie.

[Jarekkow]

Ja zastosowałem grzałkę akwariową 60 W bez termostatu do ok. 20 l zbiornika

 

Sprawdziło się znakomicie Woda była przyjemnie ciepła przy pełnym zbiorniku oraz naprawdę ciepła przy połowie zbiornika . Grzałka pracowała 24 godz. / dobę

Oczywiście pierwsze zalanie zbiornika było ciepłą wodą aby nie czekać aż te 60 W nagrzeje lodowatą wodę , a potem uzupełnianie już zimną wodą

 

Ja jestem z tego patentu zadowolony i dla mnie jest wystarczający

[smok_wawelski]

Idąc tym tokiem rozumowania to po co przyczepa w namiocie też można się przekimać

 

Nawiążę nieco przekornie,

ja jestem chłopak pod szmatą wychowany i w namiocie nie widzę nic złego i dalej to lubię :-)

o ile nie leje przez kilka dni.

 

Ale jak mamy przyczepę dlaczego nie uprościć sobie życia

zależy co kto lubi, ja mam i szmatę i przyczepę - sypialnia podwieszana w przedsionu to dokładnie jak namiot zaleta niewątpliwa, bety i fajki mam suche, sypiam tak jak lubie pod szmatą, wyjście awaryjne mam zapewnione jak leje dłużej to chodu do budy :-))

[smok_wawelski]

Ja zastosowałem grzałkę akwariową 60 W bez termostatu do ok. 20 l zbiornika

Sprawdziło się znakomicie

 

Jasne że się sprawdzi, akwarystyką parałem się w czasach gdy grzałkę solną robiło się z U rurki i 2 elektrod węglowych z baterii a grzałka z termostatem to na specjalne zamówienie w Pewexie za bony była :-)

 

Woda była przyjemnie ciepła przy pełnym zbiorniku oraz naprawdę ciepła przy połowie zbiornika . Grzałka pracowała 24 godz. / dobę

 

Oczywiście pierwsze zalanie zbiornika było ciepłą wodą aby nie czekać aż te 60 W nagrzeje lodowatą wodę , a potem uzupełnianie już zimną wodą

Grzałka w akwa pracuje w komfortowych warunkach, akwa jest w domu gdzie jest stale dość wysoka temp.

Dlatego do przyczepy proponowałem o 1-2 "przedziały" mocniejszą niż wynika z pojemności zbiornika aby uzyskać szybsze nagrzewanie a termostat aby zapobiec przegrzaniu i mieć równą temp.

[Jarekkow]

a termostat aby zapobiec przegrzaniu i mieć równą temp.

 

Tyle że ja nie znalazłem w sklepach takiej grzałki z termostatem do np. 45 stopni , wszystko kończyło się na 30 kilku , stąd mój wybór

 

Ale zapewniam , grzałka 60 , 75 wat w zbiorniku ok. 20 litrów i mamy ciepłą wodę

[smok_wawelski]

ja nie znalazłem w sklepach takiej grzałki z termostatem do np. 45 stopni

 

niestety akwarystycznej nie znajdziesz wyżej niż 36st bo i po co miałaby być - to hodowla a nie gotowanie rybek :-)))

 

każda grzałka właściwie dobrana do wielkości zbiornika się sprawdzi, nawet bez termostatu takoż arhaiczną grzakę solną w U-rurce regulowało się doświadczalnie do wielkości zbiornika poprzez zbliżanie lub oddalanie elektrod lub zwiększanie/zmniejszanie stężenia solanki

 

termostaty też są różne do wyższych wartości temp też, niekoniecznie akwarystyczne.

akwarystyczną z termostatem proponowałem jako wersję "uni-compact" z ograniczeniem do 30 kilka stopni :-)))

 

Z ciekawości zapytam robiłeś na 2 zbiornikach zima/ciepła czy 1 kompromisowym ?