szantymen Posted August 11, 2009 Share Posted August 11, 2009 Witam Planuję pierwszy w życiu trzydniowy wypad z wypożyczoną przyczepką. Przyczepkę chcę pożyczyć pod Poznaniem od firmy Mańczak. Jeśli macie jakieś opinie o tej firmie to chętnie przeczytam. Wyjazd z przyczepą do 100 km od Poznania dużo czytałem w postach i analizuję Skorzęcin i J.Powidzkie. Jednak bardziej zastanawiam się nad częścią północno zachodnią. Moje pytanko czy znacie ośrodek w Lubaszu http://www.gowigk.cil.pl Sieraków http://www.owir.sierakow.pl Ewentualnie jedna noc w Baranowie. Nastawiam się na średnie warunki bez luksusu, jednak żeby żonka nie stwierdziła, że był to ostatni wyjazd. Poradźcie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Spablo1 Posted August 12, 2009 Share Posted August 12, 2009 Przyczepkę chcę pożyczyć pod Poznaniem od firmy Mańczak. Jeśli macie jakieś opinie o tej firmie to chętnie przeczytam. Na forum tylko jest to http://www.forum.karawaning.pl/viewtopic.php?t=4007&highlight=ma%F1czak Moje doświadczenia co do Mańczaka to tylko to co widziałem. Gdy jeszcze jeździłem pod namiot (2 lata temu) przyjechał do mnie nad morze sąsiad z rodzinką. Przyczepę wypożyczył właśnie tam. Pamiętam tylko, że była to jakaś dwuosiówka. Wyruszyli z Poznania w trasę i po przejechaniu 30 km wystrzeliła opona. Zapasówki nie było więc kolega musiał kupić jakąś używaną w najbliższym zakładzie wulkanizacyjnym. Gdy dotarli już do nas nad morze, zaczęło padać. Pamiętam tylko przeraźliwe krzyki dzieci, dobiegające z przyczepy: "Tatoooo !!! Woda leci do środka !!!!! . Po deszczu kolega wziął drabinę i uszczelniał dach. Silikon kupił profilaktycznie po drodze. Ponadto okazało się także, że nie działa pompka wody a przedsionek wyglądał jakby był od Niewiadówki. To już wszystko. Decyzja należy do Ciebie. A może ktoś jeszcze udzieli informacji na temat tej "firmy" ? Dodam tylko, ze po tych wakacjach sąsiad wyleczył się z karawaningu i chęci zakupu przyczepy. Mam nadzieję jednak, że był to odosobniony przypadek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wirek Posted August 12, 2009 Share Posted August 12, 2009 Faktycznie po takich doświadczeniach , może zniknąć ochota do karawaningu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ROBICAR Posted August 12, 2009 Share Posted August 12, 2009 (edited) ... Edited September 10, 2012 by ROBICAR (see edit history) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jarekkow Posted August 12, 2009 Share Posted August 12, 2009 Kolego , jeśli Twoim zamiarem jest zarażenie rodziny wypoczynkiem z przyczepą campingową to nie patrz na kilometry , nie patrz na ceny , jedz na najdroższe , najlepsze pole na te kilka dni , na doznania ekstremalne jeszcze przyjdzie czas , najpierw prąd , czyste łazienki , gorąca woda , restauracyjka na campingu , potem , możesz zacząć przykręcać śrubę i nie powiedziane że to się rodzince nie spodoba , ale na początek camping sprawdzony , polecony , 3 gwiazdki minimum Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jacek l Posted August 12, 2009 Share Posted August 12, 2009 Zgadzam sie absolutnie !!! I nie moze pod zadnym pozorem padac ani byc zimno, a najlepiej to po cichu jedz sam obejrzec ten kemping najpierw i potem jedz dopiero z rodzina jak na pierwszy raz i chcesz ich zarazic, daleko nie masz, to w 3 godz obrocisz... Powaznie mowie. J. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szantymen Posted August 13, 2009 Author Share Posted August 13, 2009 Czytałem posty o super Malcie i zdania są podzielone, drogo i brudno. Jeśli macie sprawdzone propozycje to dajcie linki. Poznań mnie nie pociąga, bo znam go w miarę dobrze, a poza tym jadę z z miasta i wolałbym troszkę spokoju nad wodą. Rodzina nie jest aż tak wielkim problemem, ponieważ od wielu lat pływamy jachtem czarterowanym na Mazurach i jesteśmy przyzwyczajeni do noclegu w krzakach lub marinach z delikatnie mówiąc fatalnym zapleczem. Bardziej irytujące jest zachowanie otoczenia ale rozumiem że na to nie ma lekarstwa. Raz są tacy ludzie a raz inni. Może być gorszy standard, ale żeby było w miarę spokojnie. Bardziej boję się stanu przyczepy, bo jak ktoś napisał że lało się dzieciom na głowę to uważam że jest to tragedia. Szczególnie na 3 dniowy wypad gdzie nie ma czasu na samodzielne naprawy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jacek l Posted August 13, 2009 Share Posted August 13, 2009 Jedz do Slawy, super miejsce, koledzy juz dwa zloty tam zrobili... http://www.forum.karawaning.pl/viewtopic.php?t=4018 J. http://www.osir.slawa.pl/ masz pake z Poznania, mozesz jechac w ciemno.. Budke bierz na pierwszy raz jak najwieksza, daleko nie jedziesz, gaz sobie odpusc i ogrzewanie gazem, wez farela albo olejak i dlugi przedluzacz...czajmik elektryczny i jedna fajerke elektryczna, wystarczy na weekend... Tylko napisz jak bylo... Tylko nie szalej po drodze - 80 km na godz jest ok, WIEM, da sie szybciej tylko PO CO, jedziesz z rodzina.. sorki za przynudzanie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szantymen Posted August 14, 2009 Author Share Posted August 14, 2009 Fajna propozycja z tą Sławą, podoba mi się Dzięki bardzo za rady Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
balthur Posted August 15, 2009 Share Posted August 15, 2009 Super propozycja. Fajne miejsce. Wszystko mam na gaz. Niedługo jeszcze solar Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gardapl Posted July 7, 2011 Share Posted July 7, 2011 Camping nr 45 Okolice Poznania niedaleko Poznania, raptem 17 km od granicy Poznania. Jest to ogólnie mały camping prowadzony przy agroturystyce, ale za to jest spokojnie i bardzo cicho. Jest dostęp do prądu i pełnego węzła sanitarnego. Mieści się w małej wiosce bez sąsiadów, niedaleko około 500 metrów dwa jeziorka z czego na jednym dzika plaża. Sklepy i poczta w odległości 2 km w pobliskich miejscowościach ( Jerzykowo i Biskupice ). Ogólnie położone w krajobrazowej okolicy "doliny Cybiny" w obszarze "Natury 2000". Polecam www.wigwam.agro.pl Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Spablo1 Posted July 7, 2011 Share Posted July 7, 2011 Camping nr 45 Okolice Poznania niedaleko Poznania, raptem 17 km od granicy Poznania. Jest to ogólnie mały camping prowadzony przy agroturystyce, ale za to jest spokojnie i bardzo cicho. Jest dostęp do prądu i pełnego węzła sanitarnego. Mieści się w małej wiosce bez sąsiadów, niedaleko około 500 metrów dwa jeziorka z czego na jednym dzika plaża. Sklepy i poczta w odległości 2 km w pobliskich miejscowościach ( Jerzykowo i Biskupice ). Ogólnie położone w krajobrazowej okolicy "doliny Cybiny" w obszarze "Natury 2000". Polecam www.wigwam.agro.pl A Ty co kolego ? Wejście na forum z reklamą kempingu z rakietowymi cenami ? Dwa posty dotyczące jednego kempingu. To Twój czy jesteś udziałowcem ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.