Skocz do zawartości

Nasze wspomnienia z Rumunii 2009


Tomii

Rekomendowane odpowiedzi

No to jest właśnie ten moment aby podzielić się z Wami naszymi wspomnieniami. Nie chciał bym wychodzić przed szereg, bo są osoby dla których ta wyprawa "jeszcze trwa" a ich składnia jest bardziej zgrabna niż moja :], ale warto było by zaspokoić Wasz "pierwszy głód" :ok:. No więc zaczniemy od początku...

 

Wybaczcie też że są rzeczy ważne które mogły mi już wylecieć z głowy, tym samym zachęcam innych biorących udział w tej wyprawie do wspólnego relacjonowania.

 

Wątek dotyczący przygotowań znajduje się w tym miejscu:

http://www.forum.karawaning.pl/viewtopic.php?t=3523

 

Mamy piątek 17 lipca 2009 roku. Młyn od samego rana. Pobudka, do auta i biegiem na Białołękę zrobić przegląd jeszcze świeżej instalacji gazowej w równie świeżym aczkolwiek używanym holowniku :]. Ok mamy przegląd, teraz na śniadanie do domu, następnie zakupy na rynku, wstąpić do agenta po moto asistance na auto i przyczepę. Cholera jeszcze książki w bibliotece na PW trzeba oddać bo karę naliczą. Pakujemy auto i przyczepę no i spakowani jedziemy odebrać wypisaną polisę. Dlaczego te godziny lecą jak szalone...

Ruszamy z Ząbek w kierunku na Nadarzyn :ok:. Mamy wakacyjny piątek godzina w okolicach 14:00. Oczywiście stolica stoi w korku, a na dodatek nagła ulewa totalnie paraliżuje ruch w Warszawie (dwie stacje metra zalane :]). Stojąc w korku Magda doczytuje się na kwicie z Moto-Asistance że na Rumunię konieczna jest zielona karta :], której oczywiście nie mamy. Jak się później okazało stary kwit ma nieaktualną informację, ale mimo to o 18:30 odebrałem w Nadarzynie zielone karty tak dla świętego spokoju. W międzyczasie zdzwaniam się z tomkkiem i ustalam miejsce spotkania za Busko-Zdrojem. Podczas gdy Magda pakowała swoje rzeczy do przyczepy mi udaje się złapać jakieś 2 godziny snu. Mała kolacyjka i tuż po 19:00 ruszamy w kierunku na Radom.

 

Piątek był słonecznym i ciepłym dniem. Ruch w kierunku na Radom niestety spory, przed wszystkimi zwężeniami stajemy w korku. Dzwoni AdamH - w Barwinku nie ma gdzie przycupnąć na nocleg, więc siedzi na małym polu namiotowym jakieś 5 km przed Barwinkiem. Umawiamy się że do niego dołączymy.

Za Radomiem jedzie się już lepiej. Mniej pojazdów na drodze. Do Kielc docieramy już po ciemku i zaraz Kielcami szukamy umówionego miejsca spotkania z Tomkiem. Tu po krótkim postoju dojeżdża do nas Tomek z rodziną i razem ruszamy w dalszą wspólną drogę. Przed Tarnowem niestety droga jest nieprzejezdna. Był wypadek i dopiero po nim sprzątają. Stania było na jakieś 30 minut. Z Tarnowa kierujemy się na Jasło. W Jaśle niestety jakieś remonty i brak wyznaczonych objazdów, dobrze że jest nawigacja bo po północy po prostu nie chce się już myśleć. Kierujemy się na Nowy Żmigród i dalej na Dukle. Droga niestety w remoncie. Spore wahadła i kilka mocno zaskakujących "hopek" powstałych przy nakładaniu nowych warstw asfaltu. Na polu biwakowym jesteśmy kilka minut po 2 w nocy. Rozstawiam tylko łapy w przyczepie bez odpinania jej od samochodu i bez poziomowania. Idziemy szybko spać...

 

Z przyczepy wynurzam się o 8:30 rano. Jest ciepło i słonecznie. Tomekk już popija kawę przed przyczepą. Jacek razem z Dzumą podobno są już w drodze z campingu w Tarnowie na Barwinek. Nie ma na co czekać... Śniadanie, poranna toaleta no i jedziemy dalej (dwa zdjęcia z taniego pola biwakowego 5 km przed przejściem w Barwinku).

 

8b549edba7bf4362m.jpg

fb1e8eebf28af319m.jpg

 

O 10:15 razem z tomkkiem i AdamemH zajeżdżamy na stacje benzynową w Barwinku. Artly czeka na nas już przed samym przejściem...

 

No niestety jest pierwsza obsuwa bo z Barwinka ruszamy tuż przed 12:00 :]. W sumie nic dziwnego przy wspólnej jeździe w 6 zestawów. Przez Słowację przejeżdżamy bez większych sensacji. Jedno wahadło i jakiś wyścig rowerowy lekko nas spowolniły, ale takie rzeczy to normalna sprawa. W okolicach Novego Miasta (jakieś 5 km przed przejściem Słowacko-Węgierskim) zjeżdżam na małą stację LPG co by przez Węgry przejechać bez tankowania gazu. Reszta jedzie na dalej na Węgry. Dojeżdżam do nich na parking Tesco po Węgierskiej stronie. Idziemy na kawę i lody. Żar leje się z nieba :] ...

 

cdn.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 299
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Miałem Węgry już opisane, ale nie wiedzieć w jaki sposób wyleciało mi to z kompa :piwo:. Dziś niestety nie dam rady nic opisać (powrót do szarej rzeczywistości)...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja wstawię kilka fotek dla podniesienia napięcia :piwo:

 


Poranek na Węgrzech

post-93056-imported-54671e7b-62e8-4d37-98d6-93ace5ccf3f1_thumb.jpg

 

W drodze, Jacek prowadzi peleton :jump:

post-93056-imported-c9d49cde-272e-4959-bb3e-34da2df52ed8_thumb.jpg

 

Cygańskie slamsy :ok:

post-93056-imported-7afc0b2f-2be4-4577-a9bf-5ec229ea68a2_thumb.jpg

 

Jola dokarmia dzikie pieski

post-93056-imported-62b32049-baa9-4d05-b828-6fb87a794a7a_thumb.jpg

 

Pierwszy poranek w Carcie,

post-93056-imported-3e08222b-18bc-4c8d-8b91-dd40bfd56491_thumb.jpg

 

Wieczorna biesiada

post-93056-imported-fd634077-3087-424e-a60b-d280da65a0b1_thumb.jpg

 

Jutro bedziemy tam na szczycie, 2000mnpm

post-93056-imported-3dba57b6-2c4b-4d9b-8bb6-1f882a1b6ef1_thumb.jpg

 

Postój w drodze do Branu

post-93056-imported-0141566a-dc19-462a-9a42-c304ce0db0b9_thumb.jpg

 

Kemping w Bran, ładne tło prawda?

post-93056-imported-5f1cccb0-79ac-477c-8215-598aef0bc9dd_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fotki c.d.

 


Stado owiec też sie wspina :piwo:

post-93103-imported-9c0da5ba-0e4a-46f3-9259-c80161d673c5_thumb.jpg

 

szczyt już przed nami

post-93103-imported-a911cc5f-3825-4066-b7fe-a62013ee2688_thumb.jpg

 

Po drugiej stronie góry

post-93103-imported-80694dea-77d7-4867-b960-3c34f164e0ec_thumb.jpg

 

Zamek Draculi

post-93103-imported-01d09c22-0933-4c86-8cc1-598927f9c551_thumb.jpg

 

Delta Dunaju

post-93103-imported-108a769e-d9fe-4053-a11e-1e250148667d_thumb.jpg

 

Delta Dunaju c.d

post-93103-imported-ded79e2b-bdea-431c-a13b-8365ccf53b6f_thumb.jpg

 

Takie ptaszki tam były

post-93103-imported-5d4ed758-463f-468f-9d86-5b6d0a424815_thumb.jpg

 

Zamek w Bran

post-93103-imported-910909be-bb64-43c6-adaf-c062bd64b5f4_thumb.jpg

 

Zamek Chłopski

post-93103-imported-e7588307-5efd-414a-84cf-5d4b4f363121_thumb.jpg

 

Rynek w Braszowie

post-93103-imported-936bbf55-7169-4ccd-94da-1828dd1efd5a_thumb.jpg

 

Starówka w Braszowie z lotu ptaka

post-93103-imported-2ac1398c-aa30-4f5a-893b-7ae167aacedb_thumb.jpg

 

Barwienek rano po powrocie

post-93103-imported-40aa23c7-d491-4144-a433-be158f2a763a_thumb.jpg

 

Wspinamy sie na 2000m.n.p.m

post-93103-imported-5711b01a-d3d9-4786-9ecd-355e0ef0d132_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.