TEST: z wentylatorkiem i bez - pomiar temperatur w lodówce Dometic

[jacekzoo]

3 minuty temu, cool camper napisał:

Czyli ,jak dobrze rozumiem to wentylator gówno daje!! ??

 

Tak w skrócie na to wychodzi ?

[Gość]

Nie znam się na lodówkach ale w kamperze lepiej chłodzi niż w przyczepi, ale czemu to nie wiem, sprzęty rocznikowo to samo.

[Olo694]

Również zauważyłem, że wiatraczki dają ale tylko chwilowo. Włączam, pochodzą z minutę i wyłączam. Bo poza szumem to spada wydajność lodówki (chyba za bardzo chlodzimy to, co powinno być gorące). 

Mam inny problem. Zamrażalnik mi zamarza (niezależnie czy 230V czy LPG) A w lodowce 20°C. Czyżbym za bardzo rozkręcił? 

Drzwiczki od dawna zdjęte.

Edytowane 30 Czerwca 2022 przez Olo694 (wyświetl historię edycji)

[mundek28]

Dziwią wyniki temperatury blatu bo jednak wentylatorki wyciągają ciepłe powietrze z pod niego. Co do reszty się nie wypowiadam bo fachowcem nie jestem ale chętnie przeczytam słowa fachowców od chłodnictwa.

[szary11]

18 minut temu, mundek28 napisał:

Dziwią wyniki temperatury blatu bo jednak wentylatorki wyciągają ciepłe powietrze z pod niego. Co do reszty się nie wypowiadam bo fachowcem nie jestem ale chętnie przeczytam słowa fachowców od chłodnictwa.

Temperatura blatu była ściśle powiązana z temperaturą zewnętrzną - ok 30st. i mocne słońce. Raczej wzrost jego temperatury był wprost proporcjonalny do wzrostu temperatury na powietrzu. Trudno powiedzieć, czy lodówka miała na to wpływ - mierzyłem mniej więcej nad środkiem lodówki.

[Tofel]

Witam.

Gdzieś już to wstawiałem, tylko gdzie...

Z instrukcji serwisowej Dometic 2005 - usytuowanie dodatkowego wentylatora

I takie też modyfikacje można dostrzec wsród użytkowników np. kamperów z niemieckojęzycznych for:

bezpośrednio na radiator

jeden wentylator

para wentylatorów

 

Ale czy można nieco inaczej, jeszcze mocniej wentylować przestrzeń "roboczą" za lodówką?

Tu kolega miał rację:

1 godzinę temu, reflexes napisał:

w jednej z przyczep miałem fabryczny wiatrak, co ciekawe zamontowany przy dolnej kratce i skierowany na radiator, ten na rurce z czynnikiem z tyłu lodówki.

Dodatkowo w serwisowej instrukcji Dometic 2002 dot. instalacji lodówek w przyczepach i kamperach mamy:

Dwa wentylatory zamontowane jeden nad drugim zwiększają przepływ powietrza również przez pozostałe elementy układu (absorber, radiator skraplacza).

Przykład takiego zamocowania wentylatora:

 

Dometic wspomina o ewentualnym rozważeniu montażu wentylatorów dla temperatur zewnętrznych powyżej 32*C.

Pozdrawiam

[szary11]

@Tofel Ciekawe rzeczy wrzuciłeś  

Nie wiem, czy uda mi się jutro, ale zmienię lokalizację wiatraczka na jedną z Twoich zdjęć i ponowie test. Zobaczymy co z tego wyjdzie  

 

[czyś]

I miał człowiek dylemat - montować czy nie. Wychodzi że nie, pastę ewentualnie zmienić, kratki zdjąć, i trzymać w lodówce czteropak puszkowy jako "akumulator chłodu". Kurczę, wolałbym chyba już założyć te wiatraki, żeby czteropak nie musiał tam ciągle stać

A tak z wiatrakami lub bez, wychodzi na to samo, lub nawet gorzez z niż bez. Wiatraki wychładzają to co ma być ciepłe, żeby co innego było zimne, obniżając sprawność, a punktowo nie przybędzie gorąca znikąd, do tego wyciągają ciepłe powietrze z cepy, więc wokół ścian lodówki, nawet jak powinno być nieco chłodniej niż temp w przyczepie (cóż, izolacja nie jest idealna), jest cug cieplejszego powietrza, co tylko zwiększa różnicę temperatury zewnątrz-wewnątrz, i podnosi temperaturę w środku lodówki. 

Niech ktoś powie że jak już, to jeden nieduży, chociaż jedna malutka 80-ka puszczona na 6-7V, robi jakąś tam robotę, że to może mieć sens, żeby była zgoda na forum...  

Mniej więcej tak, jak kiedyś ponoć poradził stary mędrzec, zapytany czy deski w gminnej łaźni mają być heblowane (zbytek i luksus a zatem obraza Najwyższego) czy nieheblowane (skromność i pokra, ale drzazgi w zadku przyjemne nie są): "Heblować z jednej strony, i kłaść heblowanym do spodu".

Edytowane 30 Czerwca 2022 przez czyś (wyświetl historię edycji)

[szary11]

2 godziny temu, czyś napisał:

I miał człowiek dylemat - montować czy nie. Wychodzi że nie, pastę ewentualnie zmienić, kratki zdjąć, i trzymać w lodówce czteropak puszkowy jako "akumulator chłodu". Kurczę, wolałbym chyba już założyć te wiatraki, żeby czteropak nie musiał tam ciągle stać

A tak z wiatrakami lub bez, wychodzi na to samo, lub nawet gorzez z niż bez. Wiatraki wychładzają to co ma być ciepłe, żeby co innego było zimne, obniżając sprawność, a punktowo nie przybędzie gorąca znikąd, do tego wyciągają ciepłe powietrze z cepy, więc wokół ścian lodówki, nawet jak powinno być nieco chłodniej niż temp w przyczepie (cóż, izolacja nie jest idealna), jest cug cieplejszego powietrza, co tylko zwiększa różnicę temperatury zewnątrz-wewnątrz, i podnosi temperaturę w środku lodówki. 

Niech ktoś powie że jak już, to jeden nieduży, chociaż jedna malutka 80-ka puszczona na 6-7V, robi jakąś tam robotę, że to może mieć sens, żeby była zgoda na forum...  

Mniej więcej tak, jak kiedyś ponoć poradził stary mędrzec, zapytany czy deski w gminnej łaźni mają być heblowane (zbytek i luksus a zatem obraza Najwyższego) czy nieheblowane (skromność i pokra, ale drzazgi w zadku przyjemne nie są): "Heblować z jednej strony, i kłaść heblowanym do spodu".

Zacne podsumowanie ???

[lbuster]

Pisałem to już innym temacie, ja używam lodówki na gaz bez wentylatorków od kilku lat i daje ona radę nawet w ponad 30 stopniowe temperatury. Czy z wiatraczkami by było lepiej, nie wiem 

Test Szarego fajny. Moim zdaniem, jest milion zmiennych, które wpływają na to, czy wiatraczki pomogą czy nie.

Natomiast jak czytam o tym, że blaty się grzeją, to myślę, że coś jest źle zaprojektowane lub przerobione, jakieś duże nieszczelności muszą być i wtedy wyciąganie powietrza przez wiatraczki robi robotę. Choć na pewno podciśnienie nie wpływa dobrze na chłodzenie, to na pewno nie pozwala ogrzewać lodówce blatu, co moim zdaniem jest dobrym obejściem problemu 

Nie wiem, może sam kiedyś przeprowadzę pododobne testy jak Szary - dzięki 

[filipert]

W obecnej przyczepie dołożyłem wentylator wyciągowy, który nie dmucha mocno, a lekko wspomaga ruch powietrza, nie mam jednak dużego porównania do pracy bez wentylatora, jednak chłodzenie jest zadowalające. W poprzedniej przyczepie, bez wentylatora chłodzenie było zdecydowanie słabsze w upalne dni.

 

@Lepciak podziel się wiedzą. Po co ten radiator na ciepłych rurach jak nie do chłodzenia?

 

[Misio]

U mnie palnik pracuje w trybie przerywanym lub zauważalnie ma krótsze cykle pracy gdy są włączone wentylatory...

[Tofel]

Witam ponownie.

15 godzin temu, czyś napisał:

I miał człowiek dylemat - montować czy nie.

12 godzin temu, szary11 napisał:

Zacne podsumowanie ???

 

A ja dzisiaj rano przeglądałem sobie informacje w przedmiotowej kwestii. U Dometica.

Bardzo chciałem odpowiedzieć na wezwanie kolegi Krzysztofa:

15 godzin temu, czyś napisał:

Niech ktoś powie że jak już, to jeden nieduży...może mieć sens, żeby była zgoda na forum...  

Więc patrzę i oczom nie wierzę:

Dometic nie chce zgody na forum !

 

Z takiego dokumentu

 

oprócz wskazówek dotyczących samej instalacji lodówki i sposobu jej zabudowy ze szczególnym uwzględnieniem zachowania wentylacji (cyrkulacji powietrza) za urządzeniem chłodniczym:

pochodzi również informacja, która może - co po niektórym - nie dawać spokoju 

 

A oto i porada od producenta użytkowanych przez Nas lodówek:

od autora: pozwoliłem sobie od razu zamieścić wersję z tłumaczeniem, co by wiedzę błyskawicznie przyswoić i poddać spokojnej  analizie

 

I jak tu dalej spokojnie wypoczywać 

Pozdrawiam

Edytowane 1 Lipca 2022 przez Tofel (wyświetl historię edycji)

[czyś]

Patrzyłem już na to, co koledzy wcześniej zamieścili, i wychodzi na to że właśnie nieduży wiatrak o nieprzesadnej wydajności, odpowiednio umiejscowiony i z odpowiednio umiejscowionym przełącznikiem bimetalicznym, może robić robotę, a nie monstra po 2-3 wentyle na kratach. 

Kwestia temperatury, przy której bimetal ma załączać/rozłączać obwód - chodzi chyba o to że przy zbyt wysokiej temperaturze skraplacza (efektywnie byłoby ją mierzyć blisko końca skraplacza przed wyjściem skraplacza na parownik, i tej temperatury użyć do sterowania wiatrakim) pary amoniaku nie skroplą się do amoniaku w postaci cieczy wchodząc do parownika. 

Trochę poczytałem, wprawdzie dość pobieżnie, ale zwykle przyjmuje się temperaturę skraplania wyższą o 10-12 K od temperatury otoczenia. Podaje się wszędzie dane dot. instalacji sprężarkowch, lub z chłodzeniem wodnym skraplacza, co trochę różni się od warunkó pracy układu bezsprężarkowego, ale można by poeksperymentować z bimetalami załączającymi się np. 45 stopniach C. Jeśli na końcu skrapalacza osiągnięta zostałąby taka temperatura, znaczyłoby to, że skraplacz jest za ciepły aby efektywnie zachodziło skraplanie par amoniaku. 

Chyba, że ktoś zmierzyłby się ze sprawwdzeniem temperatur załączania bimetalu z fabrycznego zestawu.

Takie termiki (przełączniki termiczne) typu otwartego, na różne temeperatury, np. 45 czy 50 stopni (otwarty - normalnie otwarty, zamyka obwód przy danej temperaturze z okręsloną dokładnością) kosztują kilka złotych sztuka. 

Nieduży, max 100 mm, i nieprzesadnie wydajny, ale cichy wiatrak raptem dwadzieścia złotych [a można i taniej], obejma kawałek blaszki i dwa wkręty, pewnie każdy znajdzie, wyłącznik kołyskowy [główny] dla takiego ustrojstwa [kilka PLN], bimetal [kilka PLN], albo nastawny sterownik z termistorem ok. 30 zł i temp. załaczania można regulować, oprawka bezpiecznika rurkowego i bezpiecznik powiedzmy 500mA żeby osobno zabezpieczyć ten obwód, i wio, i można zrobić jak electrolux przewidział. 

 

[Misio]

A odbiegając od tematu (bo chyba na tym forum to lubimy)

Intryguje mnie wstawienie wentylatora do lodówki...by wymusić w niej obieg powietrza...