co mogę kupić??

[bodzioklb]

Dzieki za te cenne informacje..... na razie nie spieszę sie z zakupem..... te wakacje spedze jeszcze standartowo..... co do przyczep, masz racje jest b. duzo modeli.....

konkretnie zaczne szukac jesienia i zimą.... to chyba dobry okres na kupno przyczepki??

dobry sezon na kupno to teraz albo wrzesien...

w pazdzierniku i zimie to sa sprzedawen te wraki ktore musza byc sprzedane za wszelka cene

 

pozniej sezon sprzedazowy zaczyna sie od kwietnia ale teny ceny sa nieco wyzsze... no chyba ze nie zalezy nam i bedziemy z rocznikiem w plecy o rok

 

wiec jak cos to korzystnie mozesz kupic "od teraz" do konca wrzesnia , poczatku pazdziernika...

[AZJ]

Witam,

A wracając jeszcze do kosztów, to zakup przyczepy może się całkowicie zbilansować przy odsprzedaży nawet po kilku latach użytkowania. Trzeba tylko "dobrze" kupić a ewentualna utrata wartości będzie znikoma lub żadna. Oczywiście tutaj odpada kupowanie w komisach przyczepkowych, bo ceny tam są wysokie.

[Arkady11]

Witam.

Wiele jest opinii, że warto kupować po sezonie i chyba coś w tym jest. Tym bardziej, iż po sezonie częściej sprzedają użytkownicy (właściciele) a chyba lepiej kupować od takiej osoby niż od nieznanego handlarza.

Pozdrawiam.

[piterek]

Jeśli ktoś ma porządną przyczepę to nie ma znaczenia kiedy ją sprzedaje...

sam sprzedałem kilka przyczep i zawsze kupował ją ten kto pierwszy przyjechał...

tak samo było gdy sprzedawałem motocykl, czy samochód.

Szajsu do ręki nie biorę, sam długo szukam czegoś dla siebie i przy odsprzedaży, niezależnie od pory roku nie mam problemu...

i nie odsprzedaję za bezcen, może dlatego, że sprzedaję by kupić coś innego, najczęściej lepszego a nie dlatego, żeby pozbyć się złomu...

pozdrawiam.

[alilee]

jako ze dawno temu zaczolem temat wypadało by go jakoś zakończyć. kupiłem to co w podpisie... długo to trwało ale jestem bardzo zadowolony. Dziękuję za wszelkie sugestie i porady. Jak widać moje założenia odnośnie. kupna znacznie ewoluwaly. Mam dmc 1100, kibelek, lodówkę duży przedsionek bagażnik na rowery....tylko urlopu. i kasy na razie brak

[Przyczepo]

Witam.

Wiele jest opinii, że warto kupować po sezonie i chyba coś w tym jest. Tym bardziej, iż po sezonie częściej sprzedają użytkownicy (właściciele) a chyba lepiej kupować od takiej osoby niż od nieznanego handlarza.

Pozdrawiam.

Jak czytam to forum to, aż szok mnie ogarnia ile tu jest bzdur pisanych...

1) użytkownicy ( właściciele), a nie nieznany handlarz... pewnie 95% przyczep jest w Polsce sprowadzonych i wcześniej czy później sprzedawała osoba, która importowała przyczepy, a nie przecięty Kowalski jechał za granicę kupić przyczepę. Pamiętajcie forumowi myśliciele, że w Polsce nie ma producentów przyczep, więc niemalże każda jest sprowadzona przez handlarza.

2) Wasz kącik kupujących powinien nazywać się kącik odradzających. Największy kretynizm jaki widziałem, to doradzać/odradzać, ze zdjęć. A każdy struga wielkiego znawcę. Kiedyś zaglądałem na to forum i zauważyłem, że nie ma już teraz znawców sprzed roku, ale za to Ci co wtedy zadawali pytanie, "jak podłączyć przyczepę" to teraz wielcy fachowcy Bo raz z przyczepą na wakacjach byli i 3 razy na weekend wyjechali 50km od domu, a teraz to eksperci, jakby każdy sam przyczepy produkował   . 

3) W ogóle kupując przyczepę 20 letnią, to weźcie pod uwagę, że nie jest nowa. A nie w każdym wątku oczekujecie od 20 letniego sprzętu, żeby był prawie za darmo, ale wyglądał jak nowy.

Szkoda mi słów na te dyskusje tutaj prowadzone. Stu doradców, a nie wiem, czy na tym forum jest dokonywanych 10 zakupów rocznie bo każda zła...

Ale z braku czasu warto wejść na forum i popisać głupoty, jak w rzeczywistości się nie ma znajomych. A na forum wielkie braterstwo panuje, ludzi, którzy w życiu codziennym nie potrafią nawiązać z nikim kontaktu, ale tu mogą znawców poudawać.

[marko6]

Nie wiem co sądzą koledzy z forum, ale ja przed sprzedażą zawsze go rozkładam żeby móc zrobić zdjęcia, wtedy sam wiem czy jest kompletny i jeżeli jest kompletny to z czystym sumieniem sprzedaję i zawsze jak ktoś już jest zdecydowany i chce się upewnić czy jest on kompletny, to rozkładamy (w końcu to trwa 15 min) i osoba zainteresowana wtedy ma pewność że wszystko do niego jest, w jakim jest stanie no i przy okazji ma szybką instrukcję rozkładania

No,no. Kolego Przyczepo, sądząc po tym poście jesteś prawdopodobnie handlarzem.

Może nie wszystkim się spodoba, co Ci napiszę, ale spróbuję delikatnie.

Może zanim zaczniesz tu nas pouczać, to najpierw łaskawie uzupełnij profil.

Jeśli sprzedajesz przyczepy, to śię ogłoś jako firma, zaznaczam, jeśli!.

Skoro uważasz, że większość postów tu to kretynizmy. To radze po prostu omijać ten watek.

Czy ktoś piszący tu ma rzeczywistych znajomych, czy też nie. To chyba raczej nie Tobie to oceniać.

Gdyby handlarze opisywali rzeczywisty stan sprowadzanych przyczep, a do tego potwierdzali to 

uczciwymi fotkami. To połowy pytań tu by nie było.

Niestety tak nie jest. Zgoda, może czasem doszukujemy się czegoś na wyrost. Sorki, ale to doświadczenie z

nieuczciwymi handlarzami wymusza takie rzeczy.

Też twierdzę, że foty to sito z bardza wielkimi oczkami, ale nawet przez te wielkie oczka, można czasem coś przesiać.

Proszę bardzo. Jak szanowni handlarze zaczną podawać prawdziwy i rzeczywisty stan przyczep, jeśli jeszcze dodadzą, że

jeśli nabywca znajdzie usterki , które są poważne i których biedny, i uczciwy sprzedający nie zauważył. to Pan sprzedawca

pokryje całe koszty przyjazdu. To też tu będzie mniej próśb o ocenę fotek.

Pokaż mi jednego takiego handlarza, który coś takiego gwarantuje. Nie mam na myśli drobiazgów typu obita nieco szafka, uszkodzona

klamka itd.

Praktycznie to chodzi o dwie rzeczy. Przyczepa ma być sucha i nie po dzwonie. Reszta to sprawa estetyki i gustu kupującego.

Powiem Ci więcej. Jeśli sprzedajesz takie przyczepy jaką ostatnio oglądałem i opisujesz stan podobnie do opisu owej przyczepy.

Powtarzam jeśli!!. To czego tu szukasz dziury w całym.

Popatrz na siebie i zacznij od uzupełnienia profilu.

   Marek 30 lat doświadczeń z karawaningiem.

[Cezarr]

Jak czytam to forum to, aż szok mnie ogarnia ile tu jest bzdur pisanych...

Nie czytać,

[Maras]

Jak czytam to forum to, aż szok mnie ogarnia ile tu jest bzdur pisanych...

1) użytkownicy ( właściciele), a nie nieznany handlarz... pewnie 95% przyczep jest w Polsce sprowadzonych i wcześniej czy później sprzedawała osoba, która importowała przyczepy, a nie przecięty Kowalski jechał za granicę kupić przyczepę. Pamiętajcie forumowi myśliciele, że w Polsce nie ma producentów przyczep, więc niemalże każda jest sprowadzona przez handlarza.

2) Wasz kącik kupujących powinien nazywać się kącik odradzających. Największy kretynizm jaki widziałem, to doradzać/odradzać, ze zdjęć. A każdy struga wielkiego znawcę. Kiedyś zaglądałem na to forum i zauważyłem, że nie ma już teraz znawców sprzed roku, ale za to Ci co wtedy zadawali pytanie, "jak podłączyć przyczepę" to teraz wielcy fachowcy Bo raz z przyczepą na wakacjach byli i 3 razy na weekend wyjechali 50km od domu, a teraz to eksperci, jakby każdy sam przyczepy produkował   . 

3) W ogóle kupując przyczepę 20 letnią, to weźcie pod uwagę, że nie jest nowa. A nie w każdym wątku oczekujecie od 20 letniego sprzętu, żeby był prawie za darmo, ale wyglądał jak nowy.

Szkoda mi słów na te dyskusje tutaj prowadzone. Stu doradców, a nie wiem, czy na tym forum jest dokonywanych 10 zakupów rocznie bo każda zła...

Ale z braku czasu warto wejść na forum i popisać głupoty, jak w rzeczywistości się nie ma znajomych. A na forum wielkie braterstwo panuje, ludzi, którzy w życiu codziennym nie potrafią nawiązać z nikim kontaktu, ale tu mogą znawców poudawać.

 

 Ot mądrego to i miło posłuchać .....

 

Zapytam ,czy będziemy mieli okazję przeczytać   drugą część postu a może i trzecia też będzie ??

 ad. 1- Forumowi  myśliciele lubią bardzo czytać, i chętnie poczytają  Twoje uwagi. 

ad.2- Kącik  Kupujacego tak się nazywa i muszę Cię zmartwić ma się dobrze i zmiany na inny pewnie nie będzie   Co do zdjęć to ten kretynizm nie raz i nie dwa potrafił bardzo celująco ocenić stan przyczepki co w realu było potwierdzone . Wspominasz o wyjazdach  trzy razy w weekend ,50km od domu . Tiaa.. niesamowite przeżycia czekają takiego karawaningowca i pewnie na taką  wycieczkę czeka latami

ad.3- masz okazję sam doradzić -całkiem bezinteresownie- osobie  ,która stawia pierwsze kroki i prosi o pomoc. Bedziesz tym 101 doradcą .

 

A teraz mam zagadkę dla Ciebie , powiedz nam, komu ten Kącik Kupujacego przeszkadza ???