Skocz do zawartości

Daj margines


gfizyk

Rekomendowane odpowiedzi

I o to w tym wszystkim chodzi kolego Widelec,jak się da to puszczam ,kierunek na prawo i puszczam,dlaczego ktoś ma na mnie pomstować?Ludziom na ogół się spieszy a mnie nie.oczywiście nie oznacza to że mam jeździć z tego powodu po fosach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 126
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Kolego widelec i master jak jest ciągła linia, czyli zakaz wyprzedzania, a z przeciwka nic nie jedzie zakładając, że tak to oceniacie w danym momencie, bo jak wiadomo w takich sytuacjach jest się przed skrzyżowaniem lub zakrętem to też zjeżdżacie częściowo lub całkowicie na margines ustępując innym, którzy chcą was wyprzedzić :niewiem: ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego widelec i master jak jest ciągła linia, czyli zakaz wyprzedzania, a z przeciwka nic nie jedzie zakładając, że tak to oceniacie w danym momencie, bo jak wiadomo w takich sytuacjach jest się przed skrzyżowaniem lub zakrętem to też zjeżdżacie częściowo lub całkowicie na margines ustępując innym, którzy chcą was wyprzedzić ?

 

rozwin mysl bo mimo ze przeczytalem pare razy to jakos do mnie nie dociera :niewiem:

 

 

chociaz moze troche zrozumialem ?

 

nikt z nas nie pisal o linii ciaglej,skrzyzowaniu lub zakrecie - bardziej nam chodzilo o to ze jadacy za nami maja ograniczona widocznosc czyli jak widze ze z naprzeciwka nic nie jedzie (droga jest prosta i bez skrzyzowan)

to mrygam prawym kierunkiem

pozatym chodzilo generalnie o to ze jezeli to mozliwe to nie jade srodkiem drogi tylko skrajnie przy prawej stronie (przynajmniej jak widze ze jada za mna samochody)

a jezeli chodzi o marginesik to tez zdarza mi sie zjechac ale to zalezy od sytuacji i warunkow na drodze

 

EDIT

dobra chyba juz skumalem

ja w takich przypadkach nie zjezdzam tak samo jak nie zjezdzam jak np: jade pod gorke

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

EDIT

dobra chyba juz skumalem

ja w takich przypadkach nie zjezdzam tak samo jak nie zjezdzam jak np: jade pod gorke

_________________

 

 

No widzisz ja w takich przypadkach również nie zjeżdżam. Wiadomo nikt :niewiem: nie jest, ale wiele razy widziałem jak jechałem i samochody poprzedzające mnie w miejscach zakazu zjeżdżały na margines dając innym możliwość wyprzedzania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

piszac o prawym kierunku chodzilo mi o wyprzedzanie zgodne z przepisami a nie o "oszolomow"

Lusterka w samochodzie mam ustawione na koła przyczepy, a lusterka dodatkowe na boki przyczepy i jak są takie sytuacje gdzie jest zakaz to lusterka samochodowe są bardzo przydatne.

widac ile jeszcze jeszcze mozna zjechac tyle ze ja u siebie nie jestem w stanie ustawic ich na kola przyczepy bo jest na to za szeroka takze ustawiam tak jakby na boki z przodu przyczepy na dol

a dodatkowe mam na boki przyczepy tak zeby bylo widac co sie dzieje z tylu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

piszac o prawym kierunku chodzilo mi o wyprzedzanie zgodne z przepisami a nie o "oszolomow"

 

 

Jak już wcześniej pisałem mam zasadę, że jak jest zakaz to tym bardziej trzymam się osi jezdni żeby zniechęcić do wyprzedzania i mam ich w :niewiem: , że się pieklą wielce spieszących się po „ śmierć”, a w przypadkach, kiedy takiego zakazu niema to nigdy nie biorę na siebie odpowiedzialności za innych i nie mrugam kierunkiem prawym zachęcając ich do wyprzedzania. Zwróć uwagę, że każdy „oszołom” ma inny refleks ( a i o mocy samochodu nie wspomnę) tak, więc niech każdy w miejscach dozwolonych wyprzedzaniem ocenia sam za siebie swoje możliwości na drodze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A przepis wyraźnie mówi że jadąc należy trzymać się prawej strony jezdni... Nie bardzo rozumiem dlaczego niektórzy na siłę chcą narzucać innym swoją filozofię jazdy.

Dobrze by było abyśmy na drodze stosowali zasadę wzajemnej współpracy a nie rywalizacji i nie wywoływali dodatkowo niepotrzebnej agresji, a jednak zajeżdżanie drogi taką agresję często powoduje i jeszcze bardziej może doprowadzić do wypadku. Dojazd do osi jezdni mocno ogranicza widoczność tym z tyłu, więc co rusz wychylają się niebezpiecznie poza tą oś, a jak się jedzie prawidłowo prawą stroną jezdni to przynajmniej ci z tyłu bezpiecznie widzą że np. z naprzeciwka leci sznurek aut, albo jest zakręt i nic nie widać itp...

Czy to jadę solo, czy z budką, jeśli tylko widzę że ktoś mi siada na ogon i wyraźnie chce jechać szybciej to jeżeli są możliwości to mu to ułatwiam, nawet zdejmując nogę z gazu jak się okazuje że mu wyprzedzanie kiepsko wychodzi :niewiem:

Dodatkowo dając sygnał prawym kierunkiem że można mnie wyprzedzać, daję znak że jestem tego manewru świadomy i nie zjadę nagle na lewo, bądź nie dam w gaz...

Jednak z dwojga złego, lepiej mieć pirata drogowego daleko przed sobą, niż na tylnym zderzaku :hop1:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dając sygnał prawym kierunkiem że można mnie wyprzedzać, daję znak że jestem tego manewru świadomy i nie zjadę nagle na lewo, bądź nie dam w gaz...

 

dodatkowo wyprzedzany przez jakis inny "zestaw" jak widze ze juz mnie wyprzedzil i moze zjezdzac spowrotem na pas - mrugne zawsze dlugimi - to akurat stosuja miedzy soba koledzy z ciezarowek (potocznie nazywanymi TIR-ami) w naszym przypadku moze to nie ma wiekszego znaczenia ale przy takiej naczepie duzo ulatwia im manewr wyprzedzania zwlaszcza jak cos jedzie z naprzeciwka i musza sie szybko schowac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A przepis wyraźnie mówi że jadąc należy trzymać się prawej strony jezdni... Nie bardzo rozumiem dlaczego niektórzy na siłę chcą narzucać innym swoją filozofię jazdy.

 

Przepisy wyraźnie również mówią, że w miejscach, w których jest zakaz wyprzedzania wyprzedzać nie można, więc co tu jest w tym niezrozumiałego. Pisze wyraźnie, że stosuję to w miejscach w, których jest zakaz wyprzedzania. Rozumiem, że popierasz wyprzedzanie w miejscach niedozwolonych, bo jeśli jest inaczej to nie doczytałeś dokładnie wszystkich tu wypowiedzi.

 

Dojazd do osi jezdni mocno ogranicza widoczność tym z tyłu, więc co rusz wychylają się niebezpiecznie poza tą oś

 

Tak to prawda, ale wcale nie muszą się wychylać skoro wcześniej był znak, a tym bardziej jest ciągła linia, którą widać bez wychylania się, lecz co tam znaczą znaki dla większości „oszołomów”

 

, a jak się jedzie prawidłowo prawą stroną jezdni to przynajmniej ci z tyłu bezpiecznie widzą że np. z naprzeciwka leci sznurek aut, albo jest zakręt i nic nie widać itp...

 

W miejscach dozwolonych wyprzedzaniem nie trzymam się osi jezdni, więc dla tych normalnych droga do wyprzedzania jest wolna.

 

Jednak z dwojga złego, lepiej mieć pirata drogowego daleko przed sobą, niż na tylnym zderzaku

 

Z dwojga złego wolę jak w miejscach zakazanych wyprzedzaniem mam pirata drogowego za sobą, a jak jest możliwość prawidłowego wyprzedzania to niech taki znika mi z oczu.

 

Pisałem wcześniej o 2 sytuacjach blokowania ruchu przez radiowóz i choć wielu się piekliło to żaden nie odważył się nawet wyprzedzić samochód poprzedzający go w kolumnie, a co dopiero wyprzedzać na ciągłej linii lub wyprzedzić sam radiowóz. Przyczyna jest prosta „oszołom” jak czuje, że może go to sporo kosztować finansowo to nie ryzykuje, ale jak już nie czuje zagrożenia mandatem to hulaj dusza piekła niema i czuje się jakby był panem drogi.

 

PS. :niewiem: nie jestem i prędkość dozwoloną zdarza mi się przekraczać w granicach zdrowego rozsądku do danej sytuacji na drodze, ale zakaz wyprzedzania to jest dla mnie świętość i kropka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepisy wyraźnie również mówią, że w miejscach, w których jest zakaz wyprzedzania wyprzedzać nie można, więc co tu jest w tym niezrozumiałego. Pisze wyraźnie, że stosuję to w miejscach w, których jest zakaz wyprzedzania.

Ta, ale od egzekwowania przepisów są odpowiednie służby, tak jak pisałem, takim zachowaniem możesz powodować dodatkową i niepotrzebną agresję.

 

 

Tak to prawda, ale wcale nie muszą się wychylać skoro wcześniej był znak, a tym bardziej jest ciągła linia, którą widać bez wychylania się, lecz co tam znaczą znaki dla większości „oszołomów”

Dokładnie tak, OSZOŁOMÓW, ale jeśli oszołom się jednak wychyli, w końcu jest oszołomem, i w tej nieszczęsnej sekundzie będzie tam 12T zestaw który go sprzątnie, to jeśli oszołom w tym momencie siedział Ci na zderzaku masz duże szanse zostać "wciągnięty" w tą masakrę :niewiem:

 

Z dwojga złego wolę jak w miejscach zakazanych wyprzedzaniem mam pirata drogowego za sobą, a jak jest możliwość prawidłowego wyprzedzania to niech taki znika mi z oczu.

Ja jednak wolę żeby nie siedzieli mi na zderzaku wątpliwej jakości kierowcy, przy ew. awaryjnym hamowaniu mogą zaparkować mi w salonce przyczepy :hop1:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta, ale od egzekwowania przepisów są odpowiednie służby, tak jak pisałem, takim zachowaniem możesz powodować dodatkową i niepotrzebną agresję.
Dokładnie tak, OSZOŁOMÓW, ale jeśli oszołom się jednak wychyli, w końcu jest oszołomem, i w tej nieszczęsnej sekundzie będzie tam 12T zestaw który go sprzątnie, to jeśli oszołom w tym momencie siedział Ci na zderzaku masz duże szanse zostać "wciągnięty" w tą masakrę

 

 

 

Tak tylko, że mi nikt np. mandatu nie wlepi za to, że trzymam się osi jezdni w miejscach niedozwolonych wyprzedzaniem. W takich miejscach najczęściej jest wąsko i nie rzadko pas ruchu w danym kierunku jest szerokości 3-4m gdzie przyczepy, które ciągniemy mają od 2.10 – 2.50m, więc co to jest za rozmieszczenie przyczepy na tym pasie w stosunku do osi jezdni i pobocza. Natomiast Ty jak wcześniej pisałeś robisz margines i pomijając możliwość załapania się na mandat stwarzasz niepotrzebne zagrożenie wyprzedzania np. na trzeciego i niekiedy nawet na czwartego pomijając nawet fakt czy w tym miejscu jest zakaz czy też go niema łamiesz przepisy i zachęcasz do wyprzedzania. W sytuacji mojej nawet, jeśli „oszołoma” zmiecie 12T to mi nic nie zrobią, a w Twoim przypadku jak dojdzie do karambolu to nie dość, że dostaniesz mandat i może nawet punkty karne to jeszcze zostaniesz współwinnym kolizji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam, czytam i nadal utwierdzam się w przekonaniu, że zjeżdżać nie należy. W końcu przepisy są takie same dla wszystkich i nie trzeba ulegać presji oszołomów. Niech sobie trąbią, jak nie potrafią bez marginesu wyprzedzać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

tez czytam te wymiane pogladow i jestem troszke jej przebiegiem zdziwiony bo przeciez to ustepowanie miejsca innym kierowcom jest to tylko i wylacznie moja dobra wola oczywiscie zalezy to o miejsca w ktorym aktualnie jade a wiec utwardzone pobocze , przerywana linia owszem moge ustapic ale nie musze :niewiem:

jezeli po mojej prawej jest ciagla to nie ma prosze nie ma przebacz jade swoim pasem i mam w glebokim powazaniu tych co za mna jada , a jezeli delikwent zacznie trabic na mnie to prosze bardzo zawsze w takim razie moge jeszcze bardziej zwolnic :hop1:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jezeli delikwent zacznie trabic na mnie to prosze bardzo zawsze w takim razie moge jeszcze bardziej zwolnic

 

Ja w takim przypadku lekko kładę nogę na pedale hamulca i jednocześnie redukuję wraz z gazem do dechy ....

 

Taki numerek z filmu Zmiennicy .... :niewiem:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W te wakacje odbyłam pierwszą "poważną" podróż przyczepką na Mazury(przyczepkę mam od niedawna). Jechałam "siódemką". Od Płońska do Olsztynka zebrałam z 100 trąb i niezliczoną ilość ciepłych słów na radiu, bo nie zjeżdżałam na pobocze żeby puszczać pędzące osobówki. Uważam, że nie mam obowiązku zjeżdżać, tym bardziej , jak pobocze od jezdni oddziela ciągła. Jechałam 80-90, więc wcale nie tak wolno.

 

 

Jeżdżę 24 lata bez SB i jeszcze żadnego mandatu na drodze nie zapłaciłem za prędkość, pomimo, że ją czasami nadużywam w miarę zdrowego rozsądku do danej sytuacji na drodze, ale czasami się zastanawiam czy sobie nie sprezentować SB, lecz czasami sobie myślę, że dopiero bym się nasłuchał za te blokowanie, i dlatego nadal nie dam satysfakcji oszołomom plucia w gruszkę niech sobie, co najwyżej szybę zaplują.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.