Skocz do zawartości

Hulajnoga el. na Camping


Misio

Rekomendowane odpowiedzi

15 minut temu, peja76 napisał:

A jak sytuacja wygląda z panelem 150w i aku 95ah, warto się bawić czy mało, tv 4-5h, lampy led, ładowanie 2 tel, laptopa, expres do kawy 1500w, 6 kaw dziennie. Czy na dwa -trzy dni wystarczy taki solar+aku czy jednak za mało.

Mam jeszcze jedno pytanie, czy lepiej kupić telewizor 12v czy normalny 230v i podłączyć go przez przetwornice.

6 kaw to nie zdrowo:). Ja mam 90Ah i daje radę. W słońcu to bez znaczenia ile dni bo do południa będziesz miał naładowany aku. Gorzej jak będzie 3 dni deszczu, chmur.

Tv oczywiście 12v

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 303
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

6 godzin temu, maarec napisał:

6 kaw to nie zdrowo:). Ja mam 90Ah i daje radę. W słońcu to bez znaczenia ile dni bo do południa będziesz miał naładowany aku. Gorzej jak będzie 3 dni deszczu, chmur.

Tv oczywiście 12v

Ok, dziękuję. Co do kawy to ponoć uczeni się pomylili :bzik: i jest wręcz odwrotne :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. moje pytanie do Was czy macie sprawdzoną dobrą hulajnogę elektryczną która sie sprawdza w warunkach campingowych??
chodzi o drogi szutrowe, kamienie..?
myślę nad zakupem Hulajnoga elektryczna DUCATI Cross-E czy może ktoś posiada ??
DUCATI-Cross-E-Czarno-zolty-skos-2.jpg.84701a549f2d36aa62549ec88ac56935.jpg

Tez właśnie się przymierzam do niej, wagę mam ponad 100kg wiec potrzebuje dość mocnej a ta wyglada mega solidnie, dość szerokie koła. Nie chce typowo szosowej z wąskimi kołami bo wiemy jak to nie raz na kampingach wygląda. Ta wydaje się mega spoko


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, borek6 napisał:


Tez właśnie się przymierzam do niej, wagę mam ponad 100kg wiec potrzebuje dość mocnej a ta wyglada mega solidnie, dość szerokie koła. Nie chce typowo szosowej z wąskimi kołami bo wiemy jak to nie raz na kampingach wygląda. Ta wydaje się mega spoko emoji848.png


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Dwa tygodnie temu było u nas znaczenie rowerów gdzie byłem, był też tam mój znajomy właśnie taką hulajnogą, potem był rajd w którym ja i on braliśmy udział i miałem okazje się nią przejechać oraz porozmawiać ;) rama już pęka:mlot: ponieważ nie ma ona żadnego resorowania a jest dość ciężka, fakt że jeżdzi nią ostro ale chyba do tego jest, komfort jazdy jak mam być szczery kiepski, jak dla mnie za wysoko się stoi no i brak resorowania, co trzeba przyznać zapitala nie żle. Jak popadało i stała na zewnątrz to licznik przestał pokazywać prędkość i liczyć kilometry. Z tego co mi jeszcze mówił rama jest z dodatkiem jakiegoś magnezium i nie idzie tego pospawać:niewiem:

Ps. Policja nie znakuje hulajnóg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@peja76 ja mam na dachu 2x185W + 95Ah AGM

Niestety stanowczo za mały akumulator...mam nadzieję że po lecie będę miał już 150Ah LiFePO4...też nie za wiele, ale na tyle mogę sobie pozwolić "lokalizacyjnie" i finansowo.

Mimo wszystko przy "umartwianiu się" = czyli planowaniu, spokojnie używam całkiem mocnych urządzeń i sobie z tym radzę...(nawet w tamtym roku wskoczyła na wyposażenie wakacyjne kampera kostkarka do lodu).

Odbywa się to też przy mocnym zużyciu akumulatora - ostatni AGM padł mi po 3,5roku...(znaczy działa ale ma pojemność na poziomie 20-30Ah).

 

Oczywiście jak jest alternatywa to lepiej kupować wszystko na 12V ale...nie zawsze się da...lub się nie opłaca kupować/przerabiać.

 

PS. Troszeczkę śmiecimy w topiku... :(

Edytowane przez Misio (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Misio napisał:

 

 

PS. Troszeczkę śmiecimy w topiku... :(

Mam nadzieję że ktoś przeniesienie to co teraz piszemy w odpowiedni dział, ale nieraz tak jest że przy okazji nasuwają się inne pytania i jest jak jest. Bardzo Ci dziękuję za odpowiedź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
W dniu 16.05.2022 o 21:52, Voku napisał:

Dostałem do testów teraz Motusy Pro 8.5 lite.
Ma 350W, ale daje radę max 35km/h jest lekka 17kg, i szybko się składa.
Nie mam porównania do innych, ale praktycznie jak mogę to na niej śmigam, do szybkiego zwiedzania okolicy niezastąpiona, super sprawa.
Z minusów raczej na utwardzone nawierzchnie no i przy mojej wadze przydała by się mocniejsza, ale na płaskim 35km/h to nie problem.

macie je nadal i używacie ?  jak się sprawują ? możesz polecić ?

ja właśnie miałem zakupić XIAOMI PRO 2 NE za ok 2300 zł, ale młody gdzieś wypatrzył  tego Motusa za 2500 zł.

jest sens  brać tego Motusa ze względu na amortyzacje ? bo jest dwa kilo cięższy od Xaomi i wydaje mi się że jakość wykonania trochę gorsza (Motusa na żywo nie widziałem)

a może ktoś ma jeszcze do polecania jakąś alternatywę w cenie do 2,5 tyś pln , i wadze 15 +/- kg ??

Xiaomi jeździłem i jakość wykonania jest super no i  mam pełne zaufanie do marki tylko brakuje amortyzacji :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Radzę koła tylko pompowane i rozmiar 10 . Zastępują amortyzację . W wolnym dosyć tempie  z przystankami , czasem wzniesienia robię nawet trochę ponad 40 km. Moja waga to ok, 62 kg.

Informacja jest, że przejedzie na jednym ładowaniu ok. 45 km. Użytkuję chyba1,5 roku. Jak przestanie padać to zobaczę jaka to maszyna bo już nie pamiętam co kupiłam:sciana:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Suzu4x4 napisał:

macie je nadal i używacie ?  jak się sprawują ? możesz polecić ?

ja właśnie miałem zakupić XIAOMI PRO 2 NE za ok 2300 zł, ale młody gdzieś wypatrzył  tego Motusa za 2500 zł.

jest sens  brać tego Motusa ze względu na amortyzacje ? bo jest dwa kilo cięższy od Xaomi i wydaje mi się że jakość wykonania trochę gorsza (Motusa na żywo nie widziałem)

a może ktoś ma jeszcze do polecania jakąś alternatywę w cenie do 2,5 tyś pln , i wadze 15 +/- kg ??

Xiaomi jeździłem i jakość wykonania jest super no i  mam pełne zaufanie do marki tylko brakuje amortyzacji :(

Mamy. Rowery na razie nie używane,  jak gdzieś mam jechać biorę Hulajkę :P U mnie jeżdżą cały czas już ponad 100km zrobione. Dla mnie 130kg trochę za słabe, ale jak masz 80-100 idealne. Mają oświetlenie i światła tylne i stopu więc na drodze jakoś czuję się pewniej. Ostatnio jeździłem hulajnogami bolta, ale bez amortyzacji jakoś tak sztywno się jechało. 
i pamiętaj że to są raczej hulajnogi na drogi utwardzone :D Dzisiaj się o tym przekonałem, gleba zaliczona na piasku dwa kolana zdarte do krwi i teraz łagodzę bul :drink: :D  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amortyzacja musi być bo po bruku szczena ci wyleci:D hamulce tarczowe obowiązkowo, najlepiej napęd na tył i koła pompowane. Jak by miała stacyjkę to też duży plus, wyciągasz kluczyk i do widzenia, nich się złodziej męczy odpychając a nie jest wtedy lekko, tak włączy przycisk i jedzie, Ja wyciągając kluczyk czuję się pewniej zostawiając ją na chwilę np przed sklepem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.