Skocz do zawartości

Jak zdemontować zderzak?


OTTO1

Rekomendowane odpowiedzi

Teraz, OTTO1 napisał:

kleić żywica? 

kleić ale nie żywicą. zaraz polezę do garażu poszukać kleju którym skleisz. ja nim już dwa zderzaki skleiłem 

 

edytka, nie mam. jutro będę u rodziców to cyknę fotkę, ostatnio tacie kleiłem obudowę dyszla i musiał zostać

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 40
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Czasem tym kleje - z drobinkami metalu, jest dobry ale bardzo się leje - jest rzadki i schnie 24 h

IMG_20220425_211642.jpg

Ok, i tak muszę teraz odczekać z pracami, idę pod skalpel i mam nadzieję że za tydzień-dwa wrócę do tematu, bo serce mi krwawi jak mam świadomość że przyczepa mi niszczeje. 

A jaki uszczelniacz do osadzenia uszczelek i uszczelnienia zderzaka, doklejenia kapinosa i chlapaczy? 

Cokolwiek na butylu czy coś innego? 

Edytowane przez OTTO1 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ten o którym ja myślę jest konsystencji budyniu. wstępnie łapie od razu, a pełne schnięcie też podajże doba. tylko on różni się od innych tym że jakby trochę rozpuszcza plastik i wchodzi z nim w reakcję, coś jakby pospawane. pierwszy który kleiłem był wcześniej klejony żywicą i pięknie odlazło, ten plastik jest jakiś śliski i się nic nie trzyma

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zderzak trzeba pokleić. Ja zawsze szukam porady w firmie Ataszek, specjalizują się w klejach, ale musisz znać rodzaj tworzywa. 
 

zderzaka nie kleisz do poszycia, tam powinna być uszczelka, ale jej zadanie bardziej polega na ochronie blachy niż izolacji przed wodą. Ja przy remoncie użyłem grubej uszczelki okiennej. 
 

Na dole kapinos mocujesz albo na sam klej poliuretanowy, albo przekręcasz na warstwę butylu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, OTTO1 napisał:

P. S.a ta wilgotna ścianka w rogach na dole tak z 5 cm, wystarczy że ja osusze

Tu masz mój remont, gdzie znajdziesz trochę informacji i sam musisz rozstrzygnąć jak postąpić  

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no u mnie to jest tylko trochę wilgotne, na dodatek wcześnie namierzyłem problem. 

Nie ma chyba potrzeby rozbierania przyczepy aby wymienić płytę 5x10 cm. 

Zmoklo to wyschnie, to jest w szafce w rogu, nie będzie mi przeszkadzać inne odcień, jeśli wyschnie i będzie ok. 

Dam tam woreczki z żelem krzemionkowym. 

Co do kapinosa to mam blachę 0,5 mm ocynkowaną, wsunę ją jak radziłeś między poszycie a konstrukcje, jak będzie luźna to wkrętami przymocuje przez poszycie do konstrukcji, oczywiście butyl pod wkręty. 

Obawiam się jednak ze będzie tam zbyt ciasno i będę musial siłą zrobić szczelinę rozbijając czymś ostrym. 

Edytowane przez OTTO1 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie uszczelniacze mam do wyboru. 

Który wybrać do osadzenia-uszczelnienia kapinosa i chlapaczy.? 

Pytam bo różnica w cenie rozrzutna a zastosowanie pewnie też różne. 

IMG_20220426_131053.jpg

Edytowane przez OTTO1 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 27.04.2022 o 13:11, OTTO1 napisał:

Udało się to ogarnąć, tak to wygląda. 

Z przodu też będę robił bo podczas jazdy w deszczu po dnie plastikowej bakisty wada cieknie na drewno. 

IMG_20220427_103523.jpg

IMG_20220427_103510.jpg

No i git, estetycznie może bym to inaczej poprowadził, ale zamierzoną funkcję spełni :ok:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robiłem to 3 h przed zabiegiem. 

A nie mógłbym leżeć i myśleć że sprawa się pogarsza. 

Te mniejsze blaszki są wciśnięte na uszczelniaczu między poszycie a konstrukcje i wciśnięte aż pod uszczelkę listy narożnej - musiałem wydłubać nożem szczelinę. To najbardziej wrażliwe miejsce narażone na podciekanie. 

Natomiast blacha-kapinos lecąca przez całą szerokość jest pod rynienką mocowania zderzaka, oczywiście na uszczelniaczu i przykręcona razem z rynienką. 

Jak już wspomniałem z przodu również muszę zrobić kapinos na całej szerokości, bardziej w formie owiewki zamontowanej na dnie bakisty. 

Zanim dołożę chlapacze i zakonserwuję podłogę, myślę jeszcze o błotnikach, bo jest s para przy poszyciu zaklejona taśmą izolacyjną, a pod nią jakąś pianka. 

Tylko boję się że jak to zdemontuje, to nigdzie nie dostanę takich uszczelek i trzeba będzie przeprowadzić druciartwo, więc nie wiem czy ta taśma izolacyjna to nie jest dobry pomysł aby uchronić tą piankę przy utlenianiem? 

Co sądzicie? 

Screenshot_20220428_152913_com.simplemobiletools.gallery.jpg

Edytowane przez OTTO1 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, OTTO1 napisał:

Zanim dołożę chlapacze i zakonserwuję podłogę, myślę jeszcze o błotnikach, bo jest s para przy poszyciu zaklejona taśmą izolacyjną, a pod nią jakąś pianka. 

Tylko boję się że jak to zdemontuje, to nigdzie nie dostanę takich uszczelek i trzeba będzie przeprowadzić druciartwo, więc nie wiem czy ta taśma izolacyjna to nie jest dobry pomysł aby uchronić tą piankę przy utlenianiem? 

Co sądzicie

Nie widzę za bardzo gdzie jest ta taśma. 
Po obwodzie całego nadkola?

Ja mam tam specjalną uszczelkę i tez muszę ją wymienić. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 26.04.2022 o 17:01, OTTO1 napisał:

Kolejne pytanie, w tej chwili najbardziej istotne, czym to zmyć? 

Opalarka tylko pogarsza sytuacje

 

Butyl? Benzyna lakowa (nie ekstrakcyjna - zanim rozpuści, odparuje - ekstrakcyjną na samym końcu smugi po lakowej).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, też mam uszczelkę tak jak Ty, tylko że moja jakby odstawała od poszycia i ta szpara została zaklejona równo po obwodzie czarną taśmą, której w zasadzie nie widać bo zlała sie z uszczelką. Gdy odkleiłem troszkę tej taśmy to tam była jakby jakaś pianka, a by może to była uszczelka z brudu i kurzu która się tam wytworzyła.? 

Jednak nie ruszalem tego bardziej póki nie mam pewności co i jak. 

Są takie uszczelka gdzieś do kupienia, czy trzeba dopasowywać i kombinować? 

 

Co do butylu to podważałem płaskim śrubokrętem i palcami zbieralem, na koniec benzyną ekstrakcyjna. 

Edytowane przez OTTO1 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.