Skocz do zawartości

opłaty za zestaw auto-przyczepa na autostradzie A1


kocur

Rekomendowane odpowiedzi

Wracając z Sopotu do Warszawy postanowiłem przetestować nowy odcinek autostrady z Gdańska do Grudziądza. Zamiast wrócić krajową 7 pojechałem do Grudziądza i dalej przez Golub-Dobrzyń, Rypin i Sierpc do Warszawy. ( wybrana przeze mnie trasa z Grudziądza do Sierpca przypomina odcinki specjalne w rajdach samochodowych ) Nowa autostrada jest w porządku, równa i gładka. Ale opłata za przejazd jest co najmniej ... dziwna. Samochód osobowy z przyczepą jest traktowany jak ciężarówka i opłata za odcinek około 80 km wynosi 41,50 zł. Biorąc pod uwagę, że np. w Austrii dziesięciodniowa winieta kosztuje 6,5 E i szaleć mogę do woli po tysiącach kilometrów autostrady... to w Polsce jest drogo. Myślę, że temat zainteresuje szczególnie kolegów z południa Polski, dla których przejazd A1 jest najkrótszą drogą do domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 60
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

odcinek około 80 km

czy tylko raz wnosiłeś opłaty czy więcej ?

Jeżeli więcej jak raz to wcale nie jest to takie halo,skoro co 40 km zatrzymujesz się i robisz opłaty, jedź taką autostradą z Gdańska na południe polski zatrzymując się co 40 km życzę zdrowia. :-] U sąsiadów na zachód lub południe wjeżdżasz na autostradę na jednym końcu państwa a wyjeżdżasz na drugim nie zatrzymując się (chyba że masz kaprys lub potrzebę ) :-]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na A2 zostawiasz 27 zł na każdej bramce więc tu też tanio nie jest. Wybudują nam drogi po których nikt nie będzie chciał jeździć :-]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opłatę wnosiłem raz, na końcu przejazdu pod Grudziądzem.

 

Dziwi mnie, źe samochód osobowy z przyczepą campingową jest traktowany jak TIR po prostu i wnosi znacznie wyźszą opłatę niź samochód solo. Za znaną mi granicą, czyli w Czechach, Austrii czy Słowenii samochód osobowy z przyczepą campingową jest "liczony" jak zwykły samochód.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opłatę wnosiłem raz, na końcu przejazdu pod Grudziądzem.

 

Dziwi mnie, źe samochód osobowy z przyczepą campingową jest traktowany jak TIR po prostu i wnosi znacznie wyźszą opłatę niź samochód solo. Za znaną mi granicą, czyli w Czechach, Austrii czy Słowenii samochód osobowy z przyczepą campingową jest "liczony" jak zwykły samochód.

 

Nie, nie kolego, nie jak TIR. Oni na tej bramce zostawią ponad 120 PLN!!! Jeżdżę tą trasą służbowo czasami i stwierdziłem, że jak przyjdzie mi jechać prywatnie, to pojadę starą 1-ką. W szczególności z przyczepą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja też raz przejechałem się z przyczepą po A1. kosztuje to słono, a DK1 mimo remontu wcale nie jest taka zła i jeśli ktoś nie chce wydawać kasy to może śmiało śmigać. zresztą z przyczepą i tak nie wykorzysta się możliwości autostrady.

 

inna sprawa, że jazda zwykła drogą to oprócz mniejszego komfortu większe ryzyko wypadku, radzę więc kalkulować i ten aspekt. jedziemy z rodziną, na wypoczynek, trzeba minimalizować ryzyko, moim zdaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, nie kolego, nie jak TIR. Oni na tej bramce zostawią ponad 120 PLN!!!

Nie prawda, Samochód osobowy z przyczepą płaci dokładnie tyle samo, co TIR- 41,50PLN. ( http://www.autostradaa1.pl/ ). Jechałem tydzień temu z kempingiem i rozmawiałem na ten temat z kasjerką w Rusocinach... Powiedziałem jej, że z pewnością nie będę tędy wracać, bo to jawna grabież, a ona mi na to, że się nie dziwi... :-]

 

No ale jak ktoś chciałby przejechać się na wakacje z "prestiżem", to polecam:

http://www.autostradaa1.pl/pl/aktualnosci/1/jedz-na-wakacje-autostrada-a1.html

Naprawdę warto :-]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eeee... faktycznie - pomyrdało mi się z kategorią 5, choć jak miałem od nich reklamówkę, to wydawało mi się, że na kategorii 4-tej się kończyło :-] Czyli jednak zrównujemy się z TIRem. W takim układzie szczególne gratulacje dla tworzących ten cennik!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwaga, będzie zmiana nazw węzłów:

Zamiast Rusocina - Pruszcz Gdański, w miejsce Stanisławia - Tczew. To tylko niektóre zmiany, jakie planuje wprowadzić jeszcze w tym roku Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad na trasie autostrady A1. Dotyczyć będą one nazw poszczególnych węzłów, czyli zjazdów z autostrady i mają być czytelniejsze przede wszystkim dla kierowców spoza województwa pomorskiego, dla których np. Tczew jest bardziej rozpoznawalny niż niewielka wieś Stanisławie.

 

Zmienią się także niektóre nazwy na innych drogach w regionie. I tak z Obwodnicy Południowej zniknie węzeł Straszyn i zostanie zastąpiony przez Gdańsk - Południe. A na trasie S6 zamiast węzeł Matarnia zmieni nazwę na Gdańsk - Lotnisko. Pojawią się też nazwy krain geograficznych: węzeł Swarożyn zmieni się na Kociewie – Północ, a budowany węzeł Warlubie na Kociewie – Południe. Zmiany nazewnictwa nie będą związane dużymi nakładami finansowymi, ponieważ zdecydowana większość węzłów bądź nie jest jeszcze oznakowana, bądź znajduje się na drogach nowobudowanych.

www.pruszcz.com
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdopodobnie ktoś sobie wymyślił, że tarasujemy drogi podobnie jak TIRy.

Bezsensu. Nasz zestaw nie przekracza 3,5 tony a płacimy jak za ton kilkanaście! Bez sensu!

W przyszłym tygodniu wybieram się na północ i planowałem skorzystać z autostrady, ale w takim wypadku ... 50 - niby nie pieniądz, ale wole dzieci na lody za to zaprosić niż płacić za przejazd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te wyssane z palców tych zajobów cenniki mają na celu doprowadzić do powszechnego stwierdzenia społeczeństwa: " A po ch... nam te autostrady"

I rząd ten problem będzie miał z głowy tłumacząc : "No przecież społeczeństwo nie chce... "

Najgorsze w tym wszytkim jest to że nie mamy wpływu na kompromitujące nasz kraj absurdy.

Wstyd mi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacznijmy na forum i w życiu bojkotować jazdę autostradami. Może do nas dołączą inni. I niech zaczną te "wspaniałości" świecić pustkami to wtedy może zmniejszą ceny. Ja nie korzystam z płatnych z definicji i basta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobne relacje cenowe były we Francji jak jechałem w 2001r. Póżniej były naciski ze strony karawaningowców i teraz jest niewielka różnica za jazdę z przyczepą. Ale oni są zorganizowani i potrafią walczyć o swoje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.