Skocz do zawartości

Jaki materiał na przedsionek?


zajce

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 40
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

13 godzin temu, zajce napisał:

Witam. Chciałbym się dowiedzieć z jakiego materiału uszyć przedsionek? Czy to w ogóle opłacalne biorąc pod uwagę że mam krawcową w domu więc koszt szycia zerowy. Przyczepa to Dethleffs Beduin. Jak będzie potrzeba dodam zdjęcia. 

Pytanie, czy krawcowa szyjąca na co dzień spodnie i garsonki, poradzi sobie z czymś takim jak przedsionek. Z szyciem podejrzewam nie będzie problemu, ale projekt??? No i trzeba mieć duże pomieszczenie, bo troche więcej materiału trzeba przerzucać "pod maszyną".

Dodatkowo materiały są trochę inne. Inne grubości i twardość. Wszyć kadrę tez może być wyzwaniem jeśli nie masz jakiejś konkretnej maszyny. 

Ale mimo to kibicuję, bo mam podobny pomysł jeśli chodzi o daszek z kedrą. Tylko ja nie mam maszyny, ale waham się czy nie sprawić sobie czegoś, bo jak rozmawiałem z żoną to już w głowie jest lista co jeszcze by się uszyło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko się da.. Materiałów jest mnóstwo, dostępnych wysyłkowo, w różnym przedziale cenowym. Do tego należałoby mieć ciężką maszynę kaletniczą. Odpowiednie nici, obszycia, skóki, zamki. Pozostaje jeszcze stelaż... i biorąc pod uwagę nakłąd pracy i godzin spędzonych nad projektem mamy cenę nowego od ręki.

Pozostaje jeszcze kwestia czegoś nietypowego pod własne upodobania, a to już inna para kaloszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogę doradzić w sprawie daszka. Uszyłam sama z kodury duży daszek z bokami przyszytymi na stałe. Kedra powstała w tunelu zszytego z materiału , do wewnątrz włożyłam grubszy (pasujący do do likszpary - chyba tak to się nazywa) sznur z tworzywa. Całość szyta na maszynie domowej starego typu jakiś Łucznik.

Tak jak koledzy napisali nawet daszek jest trudny do uszycia a co dopiero cały przedsionek. Stosy grubego, twardego, nieukładającego się materiału,nie widzi się gdzie się szyje w sensie całości. Ale da się wyszło nieźle i to co chciałam - własny projekt. 

Jednak przedsionka nigdy bym się nie podjęła.

Niemniej życzę powodzenia.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wszystkim za odpowiedzi. Teściowa sama zaproponowała że może uszyć taki przedsionek, akurat mamy zakład krawiecki i maszyny przemysłowe więc to nie będzie problem, ostatnio szyła szwagrowi pokrowiec na łódkę więc myślę że i z tym da sobie radę. Tylko chodzi najbardziej o materiał jaki kupić żeby też nie popłynąć finansowo,  bo jeśli koszt przedsionka wyjdzie nie dużo mniejszy niż kupno to sobie chyba odpuścimy. Chociaż zawsze to nowy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pod adresem -  przedsionki.pl   - dowiesz się wszystkiego. Szyją na każdą przyczepę ,naprawiają ,przerabiają . Sam korzystałem z ich usług i jestem zadowolony. 

Czy Ci sprzedadzą materiał tego nie wiem . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, zajce napisał:

Dzięki wszystkim za odpowiedzi. Teściowa sama zaproponowała że może uszyć taki przedsionek, akurat mamy zakład krawiecki i maszyny przemysłowe więc to nie będzie problem, ostatnio szyła szwagrowi pokrowiec na łódkę więc myślę że i z tym da sobie radę. Tylko chodzi najbardziej o materiał jaki kupić żeby też nie popłynąć finansowo,  bo jeśli koszt przedsionka wyjdzie nie dużo mniejszy niż kupno to sobie chyba odpuścimy. Chociaż zawsze to nowy ;)

Jeszcze pomyśl o funkcjonalności. To co kupujesz to jest efekt czasami kilkudziesięciu lat doświadczenia i poprawiania starych projektów. Jak zrobisz sam to okaże się, że jest tam kilkanaście miejsc, które można by było poprawić, ale w trakcie szycia/krojenia o tym nie pomyślano.  Dochodzą kwestie szczelności na szwach, żeby na głowę nie kapało, wytrzymałości w newralgicznych miejscach, żeby nie puściło przy pierwszym wietrze itp.

Jeśli to miał by być jakiś prosty daszek, to nie ma problemu kawał materiału, kedra, parę oczek, parę sznurków. Ale przedsionek to już dość skomplikowana konstrukcja. 

PS. Miałeś już wcześniej pełny przedsionek, albo rozkładałeś u kogoś? To by odpowiedziało na wiele pytań. Nie pytam złośliwie.

Jeśli jesteś w temacie i wiesz na co się porywasz to jak najbardziej kibicuję. Mając zakład to możesz później nawet na tym zarabiać, ale trzeba wziąć pod uwagę, że prototyp wyjdzie drogo, a być może będzie nawet do wyrzucenia lub będzie wielokrotnie poprawiany.

Co do materiałów to mając zakład, myślę że masz dostęp do wielu sprawdzonych dostawców, którzy mogą, i pewnie z chęcią zaproponują odpowiednie materiały. Na pewno to będzie bardziej  optymalna droga doboru. Od razu będziesz miał ceny, i to zakładam że lepsze niż dla detalicznego klienta. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie miałem kontaktu z żadnym przedsionkiem, ponieważ to moja pierwsza przyczepa. Im więcej odpowiedzi tym bardziej mam wątpliwości co do szycia tego przedsionka. Chyba na razie uszyjemy coś typu markizę też spełni zadanie żeby nie lało się na głowę. Dzięki za odpowiedzi 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, zajce napisał:

Niestety nie miałem kontaktu z żadnym przedsionkiem, ponieważ to moja pierwsza przyczepa. Im więcej odpowiedzi tym bardziej mam wątpliwości co do szycia tego przedsionka. Chyba na razie uszyjemy coś typu markizę też spełni zadanie żeby nie lało się na głowę. Dzięki za odpowiedzi 

Zobacz najprostszy daszek od ręki. Czy uszycie na pewno wyjdzie taniej? 

Screenshot_20220410-124727_Chrome.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, zajce napisał:

Niestety nie miałem kontaktu z żadnym przedsionkiem, ponieważ to moja pierwsza przyczepa. Im więcej odpowiedzi tym bardziej mam wątpliwości co do szycia tego przedsionka. Chyba na razie uszyjemy coś typu markizę też spełni zadanie żeby nie lało się na głowę. Dzięki za odpowiedzi 

Dokładnie, zacznij od prostego daszka. Przedsionek jest fajny jak stoisz kilka dni to masz luksusowy salon obok przyczepy. Jak robisz wypad na chwilę to lepszy taki daszek, co założysz w 10 minut. Z przedsionkiem trzeba się trochę naszarpać zarówno przy rozkładaniu jak i składaniu. 

Godzinę temu, Niunius07 napisał:

Zobacz najprostszy daszek od ręki. Czy uszycie na pewno wyjdzie taniej? 

Jeśli się ma dostęp do materiałów, oraz zaplecze to czemu nie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.