dudek_t Posted June 23 Koło a w zasadzie koła (od samochodu też) wożę w bagażniku. Sanki odpadły, w bakiście za duży nacisk na hak i szkoda tracić ładowności przyczepy. Bagażnik duży, koła zawsze czyste i w razie czego gotowe do użycia bez gimnastyki. Tomii, możesz na luzie zdjąć osłonę całkowicie, wtedy dopiero jest znaczna różnica i temperatury nie przyprawiają o mdłości Drugi sezon tak jeżdżę i zwiększonej ilości syfu pod maską nie stwierdzam. A nawet jeśli to wolę trochę kurzu na pasku niż olej po 130 stopni. Teraz 130 dobija tylko na baaardzo długich podjazdach w CRO czy ITA. Podczas płaskiej drogi nawet przy 30 na zewnątrz i pełnym słońcu utrzymuje się w okolicy 110. Kolejna zaleta - jak na chwile się zatrzymasz to momentalnie ta temperatura spadnie do 100. Z osłonami to jest w zasadzie niewykonalne. Jeszcze jedna ważna sprawa - przy przeglądzie wymień pompę wody na zamiennik bez przesłony. Wyeliminujesz najsłabszy punkt holownika. Piękne poprawki wykonałeś, na wypasie masz już teraz na maksa. My właśnie z musu testujemy zasadę "less is more". Przyczepa pod domem Quote Share this post Link to post Share on other sites
golob Posted June 23 (edited) 1 godzinę temu, dudek_t napisał: Drugi sezon tak jeżdżę i zwiększonej ilości syfu pod maską nie stwierdzam. A nawet jeśli to wolę trochę kurzu na pasku niż olej po 130 stopni. Teraz 130 dobija tylko na baaardzo długich podjazdach w CRO czy ITA. Podczas płaskiej drogi nawet przy 30 na zewnątrz i pełnym słońcu utrzymuje się w okolicy 110. Kolejna zaleta - jak na chwile się zatrzymasz to momentalnie ta temperatura spadnie do 100. Z osłonami to jest w zasadzie niewykonalne. Faktycznie jak kiedyś Superbem 2.0TDI ciągalem pierwsza przyczepe nie duzą bo DMC1300kg to nawet w Polsce widywałem 130st oleju przy dynamicznej jeździe. Auto było nowe, osłonę miało. Teraz w TSI mi sie tak nie grzeje olej jak w tamtym TDI. @Tomii jak Knaus 580QS ma na "pusto" w sensie tylko jak wyjeżdza z fabryki + powiedzmy butla gazowa nacisk na hak? Czy jest duzy i trzeba z tym walczyć rozkładem bagaży czy nie? U siebie w 550FSK muszę kombinować bo 100kg bardzo łatwo mozna osiągnąć, mimo że niby w teori zabudawa ma wiele cieżkich rzeczy w miare przy osi. Edited June 23 by golob (see edit history) Quote Share this post Link to post Share on other sites
Maras Posted June 23 5 godzin temu, Tomii napisał: Przecież nikt nie mówi że to koło będzie luźno leżało w schowku 😁. Uważam że sam jestem w stanie zrobić pewniejsze mocowanie koła do podłogi pod łóżkiem francuskim, niż fabryka robi na ścianie grodziowej. Akumulator to też często 20 kg pocisk i jakoś nikt nie ma obiekcji przed montowaniem go we wnętrzu 🤔. Miałem koło pod podłogą i bardziej pasował mi schowek z przodu. Głównie ze względu na łatwość wyjmowania i utrzymanie go w czystości. Jasne , że tak. Jak się zrobi z głową to będzie lepiej jak np.zlecić komuś taką usługę. Nawet Ori sanki zamontowane chyba w najstarszym serwisie Hobby w PL zdemolowały pół podłogi w nowiutkiej budzie o czym było pięć lat temu na naszym forum. Quote Share this post Link to post Share on other sites
byry007 Posted June 23 Zapomniałem o magnesikach Silvy :hehe:Jak Ty to robisz ze masz wolne w bagażniku Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka Quote Share this post Link to post Share on other sites
Tomii Posted June 23 7 godzin temu, dudek_t napisał: Tomii, możesz na luzie zdjąć osłonę całkowicie, wtedy dopiero jest znaczna różnica i temperatury nie przyprawiają o mdłości Drugi sezon tak jeżdżę i zwiększonej ilości syfu pod maską nie stwierdzam. A nawet jeśli to wolę trochę kurzu na pasku niż olej po 130 stopni. Teraz 130 dobija tylko na baaardzo długich podjazdach w CRO czy ITA. Podczas płaskiej drogi nawet przy 30 na zewnątrz i pełnym słońcu utrzymuje się w okolicy 110. Kolejna zaleta - jak na chwile się zatrzymasz to momentalnie ta temperatura spadnie do 100. Z osłonami to jest w zasadzie niewykonalne. Jeszcze jedna ważna sprawa - przy przeglądzie wymień pompę wody na zamiennik bez przesłony. Wyeliminujesz najsłabszy punkt holownika. Piękne poprawki wykonałeś, na wypasie masz już teraz na maksa. My właśnie z musu testujemy zasadę "less is more". Przyczepa pod domem Jako że nie udało mi się dostać osłony do wydłubania, dotychczasowa osłona na wakacje zostanie w domu - ma wolne . Jutro auto wstawiam do nadwornego mechanika - bedzie miał zadanie znaleźć pompę bez przesłony wirnika Tomasz na zdjęciach widzę spanie, kibel i lodówkę - czego chcieć więcej - wypoczywajcie 7 godzin temu, golob napisał: @Tomii jak Knaus 580QS ma na "pusto" w sensie tylko jak wyjeżdza z fabryki + powiedzmy butla gazowa nacisk na hak? Czy jest duzy i trzeba z tym walczyć rozkładem bagaży czy nie? U siebie w 550FSK muszę kombinować bo 100kg bardzo łatwo mozna osiągnąć, mimo że niby w teori zabudawa ma wiele cieżkich rzeczy w miare przy osi. Na pusto bez wody i z jedną butlą gazową nacisk miałem około 25 kg. Nie mając mebli przedsionkowych, dolewałem wody do zbiornika żeby było marne 50 kg. Schowek pod łóżkiem przednim musze mieć pełny i raczej pełno wody w zbiorniku żeby nacisk był 75 kg. Quote Share this post Link to post Share on other sites
ZdzislawW Posted June 24 Ja wożę koło zapasowe przyczepy w miejscu koła zapasowego samochodu . Do samochodu używam zestawu naprawczego . Małe prawdopodobieństwo rozerwania opony bo są czujniki ciśnienia. Quote Share this post Link to post Share on other sites
golob Posted June 24 18 godzin temu, Tomii napisał: Na pusto bez wody i z jedną butlą gazową nacisk miałem około 25 kg. Nie mając mebli przedsionkowych, dolewałem wody do zbiornika żeby było marne 50 kg. Schowek pod łóżkiem przednim musze mieć pełny i raczej pełno wody w zbiorniku żeby nacisk był 75 kg. Dzięki, czyli spokojnie można pakować rowery na dyszel Mnie własnie irytuje że schowek pod łózkiem przednim musze mieć w miarę lekko zajęty, bo nacisk jest spory, finalnie po kombinacjach z ładunkiem z 2 rowerami na dyszlu mam ok 90kg. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Tomii Posted Monday at 05:45 PM No więc wychodzi na to że mam jeden wspólny zapas dla auta i dla przyczepy . 30 kg do przodu Quote Share this post Link to post Share on other sites
szary11 Posted Monday at 05:48 PM W aucie masz fabryczne miejsce na zapas? W smaxie np nie przewidziano. Quote Share this post Link to post Share on other sites
filipert Posted Monday at 06:17 PM 30 minut temu, Tomii napisał: No więc wychodzi na to że mam jeden wspólny zapas dla auta i dla przyczepy . 30 kg do przodu Te same parametry (nośność) opon? Quote Share this post Link to post Share on other sites
Tomii Posted Monday at 06:25 PM 32 minuty temu, szary11 napisał: W aucie masz fabryczne miejsce na zapas? W smaxie np nie przewidziano. W aucie nie ma czegoś takiego jak miejsce na zapas , ale jest 6 i 7 fotel 3 minuty temu, filipert napisał: Te same parametry (nośność) opon? Nie - tak dobrze to nie ma. Przyczepa ma 215/60 R17C - 109/107. Auto ma 225/50 R17 98Y, więc lepszy zapas z przyczepy niż jakaś dojazdówka. 1000 km na tym jechać nie będę, ale do wulkanizacji się doturlam . Quote Share this post Link to post Share on other sites
filipert Posted Monday at 06:28 PM 2 minuty temu, Tomii napisał: 9 minut temu, filipert napisał: Te same parametry (nośność) opon? Nie - tak dobrze to nie ma. Przyczepa ma 215/60 R17C - 109/107. Auto ma 225/50 R17 98Y, więc lepszy zapas z przyczepy niż jakaś dojazdówka. 1000 km na tym jechać nie będę, ale do wulkanizacji się doturlam . W tą stronę super 👍 Quote Share this post Link to post Share on other sites
szary11 Posted Monday at 06:31 PM Teraz, Tomii napisał: W aucie nie ma czegoś takiego jak miejsce na zapas , ale jest 6 i 7 fotel W obecnym smaxie dali radę i jest dojazdówka i 6-7fotel. W moim był schowek na pół koła i sporo przestrzeni pod podłogą niewykorzystanej (w innych wersjach było to miejsce na rozbudowany wydech). W moim modelu np wycinano schowek, zaspawywano otwór i było dobre miejsce na butlę z gazem do benzyniaka bez szkody dla bagażnika. Więc gabarytowo było miejsce, ale nie wykorzystano go na zapas. A nie wiedziałem jak jest w VAGach. Ale spoko, że tak Ci się udało z kołem, świetne rozwiązanie Quote Share this post Link to post Share on other sites
Marcin T Posted Monday at 06:43 PM 9 minut temu, szary11 napisał: W obecnym smaxie dali radę i jest dojazdówka i 6-7fotel. W moim był schowek na pół koła i sporo przestrzeni pod podłogą niewykorzystanej (w innych wersjach było to miejsce na rozbudowany wydech). W moim modelu np wycinano schowek, zaspawywano otwór i było dobre miejsce na butlę z gazem do benzyniaka bez szkody dla bagażnika. Więc gabarytowo było miejsce, ale nie wykorzystano go na zapas. A nie wiedziałem jak jest w VAGach. A w C4 ST na pewnym etapie "ewolucji" motoryzacji, miejsce na koło zapasowe zastąpiono 17 litrowym zbiornikiem na mocz yyy tzn. AdBlue. Między 6 a 7 siedzeniem jest kształtka z blachy i szkoda ciąć, aby upchać tam dojazdówkę Quote Share this post Link to post Share on other sites
jacekzoo Posted Monday at 07:47 PM Godzinę temu, Marcin T napisał: A w C4 ST na pewnym etapie "ewolucji" motoryzacji, miejsce na koło zapasowe zastąpiono 17 litrowym zbiornikiem na mocz yyy tzn. AdBlue. Między 6 a 7 siedzeniem jest kształtka z blachy i szkoda ciąć, aby upchać tam dojazdówkę Ja wożę w bagażniku 🤦🏼 Dojazdówkę do auta i do budy. Ale nie wpadłem ba to żeby sprawdzić, bo może też budowa pasuje do cytryny, sporo miejsca byłbym do przodu, zwłaszcza jak jedziemy z psem, box na psa i dwa koła zapełniają bagażnik Quote Share this post Link to post Share on other sites