przyczepa lekka dla rodziny 2+2

[cyberhubert]

Bardzo wszystkim dziękuję za wypowiedzi.

Po długich namysłach i burzliwej dyskusji w domu, ustaliliśmy, że na pierwszy sezon pożyczymy przyczepę, żeby sprawdzić "jak to jest", a potem podejmiemy decyzję o zakupie.

Chociaż ten Solifer ciągle mi chodzi po głowie...

 

[lbuster]

W dniu 18.02.2022 o 07:26, rolf napisał:

A jeszcze bardziej przekonuje to w zimie?

U mnie były tylko marmurki  Zanim się ubrało dzieciaki, zanim się dojechało na stok, zanim się wypożyczyło sprzęt i potem zatargało ten złom pod wyciąg, to kląłem jak szewc i miałem wszystkiego dosyć  Ostatnia próba była dwa lata temu i powiedziałem dość. Z dzieciakami już nie jeżdżę na narty 

Godzinę temu, cyberhubert napisał:

Po długich namysłach i burzliwej dyskusji w domu, ustaliliśmy, że na pierwszy sezon pożyczymy przyczepę, żeby sprawdzić "jak to jest", a potem podejmiemy decyzję o zakupie.

[Piotrekm13]

56 minut temu, lbuster napisał:

U mnie były tylko marmurki

Co to te "marmurki"?

[lbuster]

11 minut temu, Piotrekm13 napisał:

Co to te "marmurki"?

Przeciwieństwo karawaningu czyli...

mury 

W wielu miejscach na forum tak pisali i to przyjąłem  

[michalnap]

10 godzin temu, cyberhubert napisał:

Po długich namysłach i burzliwej dyskusji w domu, ustaliliśmy, że na pierwszy sezon pożyczymy przyczepę, żeby sprawdzić "jak to jest", a potem podejmiemy decyzję o zakupie.

Chociaż ten Solifer ciągle mi chodzi po głowie...

Generalnie bardzo bezpieczne rozwiązanie.

Ale żeby nie było łatwo wbiję Ci jeszcze jednego klina  Kilka lat temu, przed zakupem pierwszej przyczepy mieliśmy podobny dylemat i wyszło nam, że wypożyczenie przyczepy na miesiąc wakacji to około 3-4 tysiące. Dlatego też wtedy podjęliśmy decyzję o zakupie przyczepy z założeniem, że w razie czego, jakby nam się nie spodobało to ją sprzedamy i tak stracimy mniej niż byśmy wydali na wypożyczenie. I skończyło się na tym, że przejeździliśmy 2 sezony i sprzedaliśmy za więcej niż kupiliśmy  

Oczywiście takie rozwiązanie ma także wady - nie twierdzę, że jest idealne. Wrzucam tylko do przekalkulowania i przemyślenia kolejny pomysł.

[Monika Nowak]

A ja mam pytanie :

czym sie rozni przyczepa caloroczna of sezonowej? Wiem Tylko ze całoroczna jest ocieplona a czy jeszcze coś? 

[Eastnomad]

W dniu 8.05.2023 o 13:09, Monika Nowak napisał(a):

czym sie rozni przyczepa caloroczna of sezonowej?

Każda może być całoroczna, niemniej do całorocznego użytkowania (przede wszystkich chodzi o zimę) lepiej nadają się te z ogrzewaniem alde.

[Monika Nowak]

W dniu 13.05.2023 o 19:56, Eastnomad napisał(a):

Każda może być całoroczna, niemniej do całorocznego użytkowania (przede wszystkich chodzi o zimę) lepiej nadają się te z ogrzewaniem alde.

Ok. Dziekuje . A taka sezonowa ma tez ogrzewanie - bardziej nadmuchy … a to nie sprawdza się w zimie ? 

[jacekzoo]

16 minut temu, Monika Nowak napisał(a):

Ok. Dziekuje . A taka sezonowa ma tez ogrzewanie - bardziej nadmuchy … a to nie sprawdza się w zimie ? 

Sprawdza się, alde lepsze, ale truma z nadmuchami nawet do dużych mrozów się nadaje

[Monika Nowak]

Godzinę temu, jacekzoo napisał(a):

Sprawdza się, alde lepsze, ale truma z nadmuchami nawet do dużych mrozów się nadaje

Dziekuje . Jestem przed zakupem i szukam gdzie mogę na co zwrócić uwagę i co ważne . A co myślicie o anglikach ? Warto? Maja fajne wyposażenie . 

[jacekzoo]

7 minut temu, Monika Nowak napisał(a):

Warto

Duże ryzyko zgniłka

[Monika Nowak]

1 minutę temu, jacekzoo napisał(a):

Duże ryzyko zgniłka

A wiesz jak sprawdzić dobrze aby wiedzieć ze jest Ok i ze można kupić ?

[grzerog]

31 minut temu, jacekzoo napisał(a):

Duże ryzyko zgniłka

Hmmm na jakiej podstawie tak twierdzisz ? 

[Monika Nowak]

3 minuty temu, grzerog napisał(a):

Hmmm na jakiej podstawie tak twierdzisz ? 

Inni mówili ze angielskie to zazwyczaj są zgniłe 

[grzerog]

11 minut temu, Monika Nowak napisał(a):

Inni mówili ze angielskie to zazwyczaj są zgniłe 

No właśnie. Bo inni jak mają inne przyczepy, to tak mówią. Pooglądaj na YT filmy tych, co podróżowali i podróżują angielkami. Jeden nawet miał więcej problemów z nieangielką za ok 1.5k niż własnie ze starą angielką. Jak poczytasz na tym forum, to znajdziesz więcej problemów opisywanych z nieangielkami.