Skocz do zawartości

Knaus Sudwind 8805 mały remont


Rekomendowane odpowiedzi

29 minut temu, maniacs99 napisał:

Tylko po naprawie czeka cię malowanie żeby pęknięcia zginęły

Tutaj historia mojej umywalki. Nie chciałem malować z obawy przed łuszczeniem się albo wycieraniem, ale pogodziłem się z tymi kreskami po pęknięciu. Cały sezon umywalka przeżyła a lekko nie miała.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 268
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

3 godziny temu, TomekReda napisał:

Co do zlewu to planuje wkleić taki patent ? oczywiście najpierw klejenie i  żywicowanie od drugiej strony. 

 

 

Myślisz że wystarczy żywica jednostronnie? Nie mam z nią jakiegoś dużego doświadczenia ale kiedyś jak coś kleiłem włóknem i żywicą jednostronnie to średnio się to trzymało. 
Mam pęknięty brodzik wiec zbieram informacje :D

Czym myślisz malować ? Ja zastanawiałem się nad topkotem ale nie wiem Czy najprościej nie coś z puchy, są takie z tym ze do akrylu „odnawianie brodzików” ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj historia mojej umywalki. Nie chciałem malować z obawy przed łuszczeniem się albo wycieraniem, ale pogodziłem się z tymi kreskami po pęknięciu. Cały sezon umywalka przeżyła a lekko nie miała.
 
Z malowaniem chodziło mi tylko i wyłącznie o estetykę, jeśli Wam pęknięcia a w zasadzie ślady po nich nie przeszkadzają..... Nikomu nic do tego,
Ale aktualnie jest tyle dostępnych opcji na malowanie że żal nie sprawdzić, od zwykłych lakierów typu motip przez poliuretanowe po topkoty, itp
Ważne żeby dobrze podłoże przygotować,
W maju ub r malowaliśmy z kolegą dwie umywalki, jedna dostała jakiś autolakier z puszki druga poliuretan nakładany wałkiem, po całym sezonie mocnego jeżdżenia obie miski są tylko lekko zmatowione, żadnych odprysków,

Takie pęknięcia fajne jest prócz maty szklanej z żywicą, potraktować zszywkami na gorąco,
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Tomek515 Obserwuje twój remont i mam pytanie. Jak jest zbudowana podłoga w Knaus. Ja właśnie kupiłem Knaus Sudwind 450 TU  i koło podpory tylnej z prawej strony od spodu mam mokre wielkosci 3cmx3cm (woda lekko się sączy spod czarnego zabezpieczenia) ale od góry jest sucho w narożniku. Przyczepa trochę krzywo stała i przypuszczam że tam mocniej zaciekało bo druga strona sucha. Co byś poradził aby to zabezpieczyć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest to moja pierwsza przyczepka i pierwszy remont, ale na pewno trzeba zmienić wszystkie uszczelnienia bo w  mojej są jeszcze oryginalne, czyli ich nie ma. Góra jest sucha ( czyli może były robione ), ale boczne dolne na pewno są do zrobienia. Sprawdź jeszcze uszczelnienia wszystkich plastików od kuchni i lodówki, lampek obrysowych no i to co u mnie zrobiło pogrom to uszczelnienie drzwi od WC. 

Dużo rzeczy nie widać bo jest zamaskowane. Dopiero jak się weźmiesz za rozbieranie wychodzą różne kwiatki. Ale tak jak wcześniej napisałem nie ma się co bać tylko powoli oglądać, patrzeć i powolutku robić. A wprawa i doświadczenie same przyjdą ? w końcu to nie jest prom kosmiczny?

A twój Knaus jest chyba identyczny konstrukcyjne jak mój ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, grotaczarka napisał:

koło podpory tylnej z prawej strony od spodu mam mokre wielkosci 3cmx3cm (woda lekko się sączy spod czarnego zabezpieczenia) ale od góry jest sucho w narożniku.

Jak woda się sączy dołem, to znaczy, że gdzieś musi się mocno lać. U mnie wilgoć była podciągana w połowie wysokości tylnej ściany, dopiero rozbiórka pozwoliła znaleźć miejsce.

10 godzin temu, TomekReda napisał:

Dużo rzeczy nie widać bo jest zamaskowane. Dopiero jak się weźmiesz za rozbieranie wychodzą różne kwiatki. Ale tak jak wcześniej napisałem nie ma się co bać tylko powoli oglądać, patrzeć i powolutku robić. A wprawa i doświadczenie same przyjdą ? w końcu to nie jest prom kosmiczny?

Dokładnie :yes:

12 godzin temu, maniacs99 napisał:

Ale aktualnie jest tyle dostępnych opcji na malowanie że żal nie sprawdzić, od zwykłych lakierów typu motip przez poliuretanowe po topkoty, itp
Ważne żeby dobrze podłoże przygotować,

Zgadzam się,  kolega jednak napisał, że nie ma pojęcia z czego jest wytłoczony jego zlew, a to ma chyba zasadnicze znaczenie. Może w jakimś miejscu od spodu warto sprawdzić co "bierze" to tworzywo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to wczorajsze wymiarowanie z zięciem potrzebnych materiałów do przyczepy zakończone pełnym sukcesem ?

IMG_20220206_164856063.jpg

Dziś jedynie wyjęliśmy przednie dolne łuki żeby mieć przymiar na wzór.. no i ... i robi się coraz lepszy pojazd ?Fred Flinston byłby dumny ?

IMG_20220206_144704361.jpg

Przy okazji zdjąłem pierwsza roletę żeby ogarnąć jej konstrukcję do wymiany materiału ?Mechanizmu sprężyny nie ruszałem bo zwijanie działa bardzo dobrze. Ogólnie proste jak budowa cepa. Jedynie co zauważyłem to materiał jest nawinięty w minimalny trapez. Chyba że po tych wszystkich latach sam się ściągnął, ale wydaje mi się że nie. Wszystko ładnie widać na zdjęciach.

IMG_20220206_162652273.jpg

IMG_20220206_162701973.jpg

IMG_20220206_162834516.jpg

IMG_20220206_162912776.jpg

IMG_20220206_162921194.jpg

IMG_20220206_163242767.jpg

IMG_20220206_163531287.jpg

IMG_20220206_163554010.jpg

IMG_20220206_163909847.jpg

IMG_20220206_164005440.jpg

Niestety poprzednik musiał być niezły ... i zamiast kupić oryginalny plastik z oczkiem za bodajże 13 zł założył strampy. Co oczywiście porwało materiał.

IMG_20220206_170022912.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

19 godzin temu, grotaczarka napisał:

@Tomek515 Obserwuje twój remont i mam pytanie. Jak jest zbudowana podłoga w Knaus. Ja właśnie kupiłem Knaus Sudwind 450 TU  i koło podpory tylnej z prawej strony od spodu mam mokre wielkosci 3cmx3cm (woda lekko się sączy spod czarnego zabezpieczenia) ale od góry jest sucho w narożniku. Przyczepa trochę krzywo stała i przypuszczam że tam mocniej zaciekało bo druga strona sucha. Co byś poradził aby to zabezpieczyć?

Proponuję ci od razu zmienić uszczelniacz, nawet się nie zastanawiać.

IMG_20220206_164753576.jpg

IMG_20220206_164521136.jpg

IMG_20220206_164813400.jpg

A wracając do klejenia zlewu i brodzika to kupiłem taki klej w Leroy i zrobiłem próbę z tyłu. Powinno być ok, delikatnie rozpuszcza plastik i powinno zespolić mój planowany patent.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 6.02.2022 o 17:13, TomekReda napisał:

 

Proponuję ci od razu zmienić uszczelniacz, nawet się nie zastanawiać.

IMG_20220206_164753576.jpg

IMG_20220206_164521136.jpg

IMG_20220206_164813400.jpg

A wracając do klejenia zlewu i brodzika to kupiłem taki klej w Leroy i zrobiłem próbę z tyłu. Powinno być ok, delikatnie rozpuszcza plastik i powinno zespolić mój planowany patent.

Możesz mi tylko pokazać o jakie uszczelnienie chodzi? Gdzie mam ten klej zaaplikować. Najlepiej jakieś zdjęcie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tym klejem to kleiłem umywalkę. Uszczelnienie przyczepy robi się przeznaczonymi uszczelniaczami do tego celu. Wpisz na forum jest dużo tematów dodatkowo jest sporo filmów na YouTube.

Musisz poświęcić trochę czasu na przejrzenie materiałów i informacji w necie. A jak masz jeszcze doświadczenie w mechanice to poradzisz sobie ?? 

Na pierwszej stronie mojego tematu kolega Filipert zamieścił link do rewelacyjnego materiału. Obejrzyj ten materiał, naprawdę dużo pojaśnia.

Edytowane przez TomekReda (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś czas na podsumowanie klejenia umywalki. Klej zdał egzamin tylko połowicznie. Tak to wygląda niby wszystko ok, klej delikatnie połączył i wtopił w plastik, ale przy delikatnym szlifowaniu okazało się że odparza i nie zespolił się na sztywno. Także odradzam. Zrobię test żywicy epoksydowej. Nigdy mnie nie zawiodła ? zobaczymy czy tym razem też tak będzie ?

16442603482518015199324466426275.jpg

IMG_20220207_190742811.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, TomekReda napisał:

Zrobię test żywicy epoksydowej. Nigdy mnie nie zawiodła

Zeszlifuj lekko całość od strony dolnej - połóż na to od dołu dwie/trzy warstwy laminatu - obojętnie - laminat czy epoksyd.

To się powinno udać, bo od dołu usztywni i zespoli całość.

Potem sobie od strony użytkowej także laminatem stwórz warstwę bez szkła - poczekaj aż zwiąże - zeszlifuj i masz temat załatwiony.

Ja bym tak to zrobił.

Pzdr

Włodek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tak będę chciał zrobić, mata lub tkanina + epo? ale jakbyś mógł tylko doprecyzować powiedz tylko co masz na myśli pisząc laminat i mata bez szkła? Bo ostatnio w żywicy pracowałem przy łodzi ale to było ok 3-4 lata temu i mogło się coś pozmieniać w technologii. Przejrzałem na szybko co jest dostępne obecnie na rynku i nie spotkałem maty bez szkła. Wszystkie tkaniny i maty mają w sobie szkło. Tu poproszę o podpowiedź czy powstało coś nowego z materiałów?

Pozdr.

Edytowane przez TomekReda (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, TomekReda napisał:

I tak będę chciał zrobić, mata lub tkanina + epo? ale jakbyś mógł tylko doprecyzować powiedz tylko co masz na myśli pisząc laminat i mata bez szkła? Bo ostatnio w żywicy pracowałem przy łodzi ale to było ok 3-4 lata temu i mogło się coś pozmieniać w technologii. Przejrzałem na szybko co jest dostępne obecnie na rynku i nie spotkałem maty bez szkła. Wszystkie tkaniny i maty mają w sobie szkło. Tu poproszę o podpowiedź czy powstało coś nowego z materiałów?

Pozdr.

Jestem niemalże pewien że jak dasz matę od jednej strony to ona odpadnie. Te elementy są bardo cienkie, pracują. Ja to będę robił w sezonie i tez chce znaleźć dobrą metodę. Dobre klejenie matą to nawiercenie pęknięcia i przesączenie tego na wylot. Koledze ostatnio pękł brodzik w domu i skleił od jednej strony i zdziwiony był że odpadło. Co prawda tam duże siły. 

Edytowane przez Tomek515 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Tomek515 napisał:

Generalnie tu problemem jest plastik który ma w sobie jakieś składnik i nie ma żadnego oznaczenia. On był produkowany w technologii 30 lat temu. Najbardziej się obawiam, że ma domieszkę teflonu. Trochę mnie martwi też  żywica , ale ze względu na temperaturę, bo jak wchodzi w reakcję to potrafi się porządnie zagrzać, a plastik nie oszukujmy się jest cieniutki i może się zwichrować.  W najgorszym wypadku będę zmuszony zmienić zlew tylko najgorsze jest to że takiego kształtu już się nie kupi. Zrobię najpierw mini próbę i napiszę co i jak wyszło ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.