Jak rozłożyć przedsionek?

[Gość]

W dniu 11.09.2019 o 18:55, jacek00 napisał:

W przypadku np takiego mojego podróżowania przedsionek to byłaby dla mnie jakaś kara

to po pierwsze, a po drugie 

W dniu 11.09.2019 o 15:36, SpongeBob napisał:

Roleta tego nie zapewni, no i trzeba ją zwijać przed każdą nadchodzącą burzą bo nie wiadomo jaka będzie.

Wiało, grad, deszcz, prawie można było popływać po wyjściu z cepki, a markiza ani rusz, tylko trzeba ją dobrze rozstawić. 

Rozmawiałem kiedyś z parą na campie w międzybrodziu żywieckim, mieli sporą cepkę, i przeogromną markizę. Widać, że doświadczeni karawaningowcy. Mówili mi, że nigdy nie składają, nigdy żaden wiatr nie porwał i porwać według nich nie może. 

[Jerzy i Beata]

W dniu 12.09.2019 o 20:16, Kevin napisał:

to po pierwsze, a po drugie 

Wiało, grad, deszcz, prawie można było popływać po wyjściu z cepki, a markiza ani rusz, tylko trzeba ją dobrze rozstawić. 

Rozmawiałem kiedyś z parą na campie w międzybrodziu żywieckim, mieli sporą cepkę, i przeogromną markizę. Widać, że doświadczeni karawaningowcy. Mówili mi, że nigdy nie składają, nigdy żaden wiatr nie porwał i porwać według nich nie może. 

Z całą pewnością zabezpieczają na maxa, ale są wiaterki zrywające dachy więc ryzyko na pewno jest.

[SpongeBob]

Czytaliście ten wątek??? 

 

[Gość]

Godzinę temu, SpongeBob napisał:

Czytaliście ten wątek??? 

Dzięki, teraz już tak. Mnie kiedyś przedsionek porwało na dach, zapomniałem o śledziach i szpilach. Wiadomo, że wiatr wiatrowi nie równy, ale miałem na tyle szczęścia, że moja markiza (Thule) sprawdza się rewelacyjnie. 

Niestety ostatnio przez klimat i zmiany, czy też z innych nieznanych nam powodów, wariacje pogody są coraz częstsze. 

[Łosoś]

Pytanie z rodzaju "jestem blondynką" - rozkładam przedsionek do mojej maleńkiej cepki Chateau i nie umiem podnieść i zablokowac dachu, tego skrzyzowania czterech rurek. Dwie są zahaczone o przyczepę, dwie pozostałe polaczone z resztą stelaza, ale nie wiem jak wysoko unieśc ten srodek, jak on powinien się zablokować, kiedy przykręcić srubkę...pomoze ktos? Nie ma rurki posrodku ktora wspiera dach i się pogubiłam, chyba nie sięgam zeby skrecic kluczem srubę do tych rurek. Jesli cos zrozumieliscie z tego o co mi chodzi to helpunku, proszę

[filipert]

17 minut temu, Łosoś napisał:

Nie ma rurki posrodku ktora wspiera dach

Znaczy się, że jej brakuje? 

18 minut temu, Łosoś napisał:

nie umiem podnieść i zablokowac dachu,

Ja zawsze jak już wsunę kedrę przedsionka to składam cały stelaż ale wszystko najpierw luźno bez napinania. I jak już wszystko stoi to po kawałku napinam, naciągam. 

[Łosoś]

Filipert, nie, rurki srodkowej po prostu nie ma oryginalnie, bo przedsionek jest maly, a co do dachu to nie umiem zablokowac stelaza - rurki powino sie skrecic sruba, powinny sie podniesc i zablokowac a to mi nie wychodzi jeszcze nie doszlam do naciagania materialu

[jacekzoo]

Nie wiem jakie masz rurki, niektóre blokuje się poprzez skręcenie jednej względem drugiej. Jakbyś słoik zakręcała

[filipert]

16 minut temu, jacekzoo napisał:

Nie wiem jakie masz rurki, niektóre blokuje się poprzez skręcenie jednej względem drugiej. Jakbyś słoik zakręcała

Bywa ale tutaj mamy

29 minut temu, Łosoś napisał:

nie umiem zablokowac stelaza - rurki powino sie skrecic sruba

Więc nie rozumiem w czym problem. 

Może zdjęcie? 

[jacekzoo]

16 minut temu, filipert napisał:

Bywa ale tutaj mamy

Oczy w garść ? nie doczytałem

[Łosoś]

O taki mechanizm

[filipert]

5 godzin temu, Łosoś napisał:

O taki mechanizm

Poległem. Pierwsze widzę. 

Ale na chłopski rozum, jeśli przegub ma gwintowany trzpień a rurka gwint, to wydaje się aby rurkę na przegubie ruszać trzeba wykręcić a jak chcesz zblokować to trzeba wkręcić. 

Czyli unosisz i wkręcasz rurkę. 

Daj potem foto tego całego namiotu bo ciekaw jestem jak to wszystko razem wygląda. 

[Łosoś]

Tak wyglada dach tego przedsionka po rozlozeniu, nie bylo latwo, w 5 osob walczylismy...

[filipert]

13 godzin temu, Łosoś napisał:

Tak wyglada dach tego przedsionka po rozlozeniu, nie bylo latwo, w 5 osob walczylismy...

Ładny pajączek.

Zastanawiam się czy rurki nie powinny być równolegle do szwów, bo tak zazwyczaj obserwuję w namiotowych konstrukcjach.

Dopytam jeszcze, czy to jest przedsionek wpinany kedrą w likszparę przyczepy bo nie spotkałem dotychczas takiego.

I jeszcze, czy można zdjęcie całości z zewnątrz z perspektywy która umożliwi ogląd całości budowli

No i najważniejsze, jak w końcu blokuje się tego pająka?