Skocz do zawartości

DPF


jofracy

Rekomendowane odpowiedzi

 

3 lata temu kupiliśmy Vectre C 1.9 CDTI 150 KM z 2008 roku. To był czas, kiedy pracowałam blisko domu i nie musiałam codziennie dojeżdżać do pracy. Auto było nam potrzebne na weekendowe wyjazdy z namiotem. Sprawdzała się fantastycznie - ogromny jak na nasze potrzeby bagażnik, komfortowa w środku. Byliśmy zadowoleni. Mąż do pracy jeździ innym autem, które z racji branży (budowlanka) nie nadaje się do jeżdżenia rodzinnego.

Moja sytuacja się zmieniła i teraz dojezdzam codziennie 16 km do pracy. Niestety nie wystarcza to, żeby dobrze wypalić DPF. Jak jest sezon i wyjezdzamy co weekend z przyczepa to temat nie istnieje.

Czy mogę coś zmienić w technice jazdy, żeby nie zajezdzac DPF-u?

Ostatnio już się wystraszylam, bo zaczęła mi migac kontrolka swiec i za mną chmura dymu. Wjechalam od razu do mechanika i tam na komputerze pokazało, że DPF mam zapachany na 120 %. Nie udało się tego "przepalic" na komputerze i mąż dostał zalecenie wyjechania na autostradę i jechania z prędkością około 80km/h na 4 biegu. Trudno mi ocenić fachowość mechanika, bo ani ja, ani mąż sie na tym nie znamy, ale sposób okazał się skuteczny.

Zdarza się tez, że czuje w środku samochodu spaliny.

Czy jest jakiś inny sposób poza przeganianiem po autostradzie?

Albo może to jakaś inna usterka, której nie pokazuje komputer?

Edit: auto jest świeżo po przeglądzie.

 

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 42
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Ja nigdy problemu z dpf nie miałem, ale kolega miał insygnie, kręcił się wkoło komina i też mu się zapychał. Jak mu zapaliła się kontrolka to jechał na autostrade go przegonić na wyższych obrotach i to wystarczało, raz na 2 miesiące taka akcja i przez ładnych parę lat jeździł tym autem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nigdy problemu z dpf nie miałem, ale kolega miał insygnie, kręcił się wkoło komina i też mu się zapychał. Jak mu zapaliła się kontrolka to jechał na autostrade go przegonić na wyższych obrotach i to wystarczało, raz na 2 miesiące taka akcja i przez ładnych parę lat jeździł tym autem
Bo w PSA jest inny filtr, który potrzebuje mniejszej temperatury do wypalania. FAP w PSA jest IMO dużo lepszy do miasta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, jofracy napisał:

Czy jest jakiś inny sposób poza przeganianiem po autostradzie?

Przegonić po mieście. :yes: Tylko trzeba przeliczyć co jest droższe taryfikator, czy filtr :D

A tak na poważnie, to nie wiem jak dojeżdżasz te 16km, ale jeśli to jest jakaś tam trasa gdzie nie stoisz w korkach, tylko można normalnie jechać ok. 70km/h, to może wystarczy tylko raz na kilka dni pojechać na wyższych obrotach przez kilkanaście minut. Powiedzmy nie wrzucać biegów powyżej trójki. Musisz spróbować trochę niższych biegów używać i zobaczyć, czy jest jakaś różnica.

 

1 minutę temu, jofracy napisał:

O dzięki :) lecę do sklepu

Pomału. Najpierw poczytaj. Ja bym z rozpędu nie lał wszystkiego co popada. Proponuje poczekać, żeby tu na forum ktoś jeszcze się o tym wypowiedział.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Piotrekm13 napisał:

Pomału. Najpierw poczytaj. Ja bym z rozpędu nie lał wszystkiego co popada. Proponuje poczekać, żeby tu na forum ktoś jeszcze się o tym wypowiedział.

Mi też się zapalał dpf i to plus lepsze paliwo tankowane w czwartki i na razie jest spokój. Opinie czytałem na alledrogo i inni też sobie chwalą. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można wspomóc się chemią do przywrócenia sprawności, ale później i tak nic nie zastąpi wyjazdów i wypalania filtra w trasie. 

Bezsensowna jazda dla samego filtra też jest bezsensowna ?, więc może warto pomyśleć o zmianie auta na benzynowe? Przy takiej eksploatacji problemy co raz będą nawracały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, sosek napisał:

Mi też się zapalał dpf i to plus lepsze paliwo tankowane w czwartki i na razie jest spokój. Opinie czytałem na alledrogo i inni też sobie chwalą. 

 

20 minut temu, szary11 napisał:

Można wspomóc się chemią do przywrócenia sprawności, ale później i tak nic nie zastąpi wyjazdów i wypalania filtra w trasie. 

Dokładnie, tez mi się wydaje że chemia ok, ale całkowicie nie zastąpi okresowego "wypalenia mchu z wydechu". 

Z drugiej strony 16km w jedną stronę to nie wydaje mi się, żeby to było mało. Jak jedziesz te 16km? Korki, czy raczej sobie spokojnie "lecisz"?  Może wystarczy zmienić nieco styl jazdy...

A jak jeszcze temperatura silnika? Czy normalnie osiąga te 90 stopni, czy może utrzymuje się niżej?

Edytowane przez Piotrekm13 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpierw trzeba usunąć błędy. Inaczej żadne "przeganianie" nie da rezultatu. Ważne są wartości przepustowości. Nie rozumiem co oznacza zapchany na 120%?

W każdej książce serwisowej, jest podana  instrukcja co zrobić, kiedy zapali się kontrolka o podwyższonym ciśnieniu układzie wydechowym.

Zastosowanie jakichkolwiek preparatów, jest już ostatecznością.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



Najpierw trzeba usunąć błędy. Inaczej żadne "przeganianie" nie da rezultatu. Ważne są wartości przepustowości. Nie rozumiem co oznacza zapchany na 120%?
W każdej książce serwisowej, jest podana  instrukcja co zrobić, kiedy zapali się kontrolka o podwyższonym ciśnieniu układzie wydechowym.
Zastosowanie jakichkolwiek preparatów, jest już ostatecznością.


Ja też nie rozumiem. Poproszę o zczytanie błędów ponownie. Dziękuję za sugestię :)

Dokładnie, tez mi się wydaje że chemia ok, ale całkowicie nie zastąpi okresowego "wypalenia mchu z wydechu". 
Z drugiej strony 16km w jedną stronę to nie wydaje mi się, żeby to było mało. Jak jedziesz te 16km? Korki, czy raczej sobie spokojnie "lecisz"?  Może wystarczy zmienić nieco styl jazdy...
A jak jeszcze temperatura silnika? Czy normalnie osiąga te 90 stopni, czy może utrzymuje się niżej?


Jade drogami na których tylko na krótkim odcinku mogę przekroczyć 70 km/h. Teraz jeszcze było u nas bardzo ślisko i mega korki. To dobiło DPF. Temperatura rzadko wchodzi na 80 stopni- pierwsza podzialka na wskaźniku. Jade jakieś 20 minut jeśli nie ma żadnych niespodzianek po drodze.

Można wspomóc się chemią do przywrócenia sprawności, ale później i tak nic nie zastąpi wyjazdów i wypalania filtra w trasie. 
Bezsensowna jazda dla samego filtra też jest bezsensowna , więc może warto pomyśleć o zmianie auta na benzynowe? Przy takiej eksploatacji problemy co raz będą nawracały.


Nie zamienię, bo nie chcemy mieć trzeciego auta, a w sezonie ciągniemy nim przyczepę. Poza tym bardzo lubię ten samochód. Jeśli namówię męża na kupienie czegoś mocniejszego, co mogłoby ciągnąć przyczepe i miało zamknieta część bagazowa, żeby w środku nie było pyłu z budowy, to być może wtedy sprzedamy Vectre, a kupimy dla mnie coś mniejszego i w benzynie, chociaż nie ukrywam, że w niej czuje się bezpiecznie nie tylko że względu na możliwa dynamikę jazdy, ale też gabaryty.


Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, jofracy napisał:

Temperatura rzadko wchodzi na 80 stopni- pierwsza podzialka na wskaźniku. Jade jakieś 20 minut jeśli nie ma żadnych niespodzianek po drodze.

Może tu jest problem... Ewidentnie jeździsz na niedogrzanym. 

Popatrz na forach czy to normalne, że się tak długo grzeje. Być może warto by było termostat wymienić. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym tez sprawdził wtryski miałem astrę H 1.9 ctdi 120km i lał mi jeden wtrysk przez co kopcił przy dodaniu gazu i dpf tez co chwilę mi się wypalał aż się zatkał cały. Po regeneracji wtrysku wszystko było oki a jezdzilem do pracy 10 km w jedną stronę tez prawie cały czas na zimnym silniku za to w weekendy robiłem trasy po 50-100km.

Edytowane przez Tomaszsl (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, jacek00 napisał:
5 godzin temu, jacekzoo napisał:
Ja nigdy problemu z dpf nie miałem, ale kolega miał insygnie, kręcił się wkoło komina i też mu się zapychał. Jak mu zapaliła się kontrolka to jechał na autostrade go przegonić na wyższych obrotach i to wystarczało, raz na 2 miesiące taka akcja i przez ładnych parę lat jeździł tym autem

Bo w PSA jest inny filtr, który potrzebuje mniejszej temperatury do wypalania. FAP w PSA jest IMO dużo lepszy do miasta

@jacek00 wiem, dlatego przywołałem przykład kolegi, który oplem parę lat jeździł. Zapychał, wypalał i jeździł dalej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@jofracy, polecam apkę "OPL DPF Monitor Lite". W moim poprzednim Chevrolecie Orlando stosowałem i wiedziałem, kiedy miałem zapchany filtr i kiedy się wypalał albo kiedy trzeba było go wypalić. Trzeba tylko kupić "Interfejs diagnostyczny ELM327 iCar2 Vgate OBD2 PL". Sprawdź na forum chevroleta albo opla czy obsłuży Twój samochód.

Powodzonka!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.