Chorwacja 2022

[Zulos]

3 minuty temu, filipert napisał:

Czytając opinie, to był najgorszy okres w 2022. Ludzie nawet we wrześniu narzekali na tłok. 

Wszystko zależy czego oczekujemy i gdzie pojedziemy, i jak funkcjonujemy. 

Ja na wakacjach budzę się około 7 rano, więc po pieczywko rześkim rankiem idę bez kolejek, tak samo prysznic, nawet w szczycie sezonu i obłożenia na kempingu. 

W 2022 na przełomie lipca i sierpnia 2x tylko doświadczyłem, że jest dużo ludzi, jak musieliśmy 10-15 minut poczekać na stolik. 

Kiepsko natomiast oceniam weekendową podróż autostradą w sezonie, tu odpoczynkiem był przejazd przez Węgry. 

Jak ktoś może, to lepiej omijać szczyt. Jak ktoś musi urlopować w szczycie, to mimo większej ilości km, zawsze Jadran wypadnie atrakcyjniej niż Bałtyk. 

Grecję, Albanię i inne dalsze wyprawy może jak dzieciaki podrosną. 

Qrczę - już tak głęboko wszedłeś w 2022 r., że przewidujesz przyszłość...

Tłok może zniechęcić do najlepszych, najpiękniejszych miejsc - nie tylko do Chorwacji.

Ja też uważam, że można sobie nawet w tłoku znaleźć miejsce dla siebie - tylko trzeba odpowiednio poszukać.

[maarec]

2 godziny temu, Ventyl napisał:

Jaka trasę polecacie do CRO jadąc od slaska ?

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
 

Normalnie a1 na południe przez Czechy, Wiedeń, Słowenię. 

[filipert]

19 minut temu, maarec napisał:

2 godziny temu, Ventyl napisał:

Jaka trasę polecacie do CRO jadąc od slaska ?

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
 

Normalnie a1 na południe przez Czechy, Wiedeń, Słowenię

Mnie też się wydawało normalnie, do kiedy nie spróbowałem o wiele spokojniejszej trasy przez Węgry. 

Polecam spróbować. 

 

2 godziny temu, Zulos napisał:

2 godziny temu, filipert napisał:

W 2022 na przełomie lipca i sierpnia (...) 

Qrczę - już tak głęboko wszedłeś w 2022 r., że przewidujesz przyszłość...

Wydało się 

[AdamWLKP]

My dwa lata z rzędu Lanterna w Chorwacji. Warunku super, Ludzi dużo ale jakoś specjalnie mi to nie przeszkadzało ,a byliśmy 3 tygodnie w sierpniu ( dzieci wiek szkolny).

Czy w Grecji znacie jakiś kemping , na którym jest wszystko jak w Chorwacji ? Chodzi mi o animacje dla Dzieci gry ,zabawy jakaś muzyka na żywo Itp. 

[Ventyl]

1 godzinę temu, maarec napisał:

Normalnie a1 na południe przez Czechy, Wiedeń, Słowenię. 

Chciałbym uniknąć opłat za drogi w Słowenii

Przez Czechy jakoś nie lubie jeździć.

Wole przez Słowację a to bardziej pasuje do opcji @filiperta

Godzinę temu, filipert napisał:

Mnie też się wydawało normalnie, do kiedy nie spróbowałem o wiele spokojniejszej trasy przez Węgry. 

Polecam spróbować.

 

 

Problem w całej trasie jest taki że z CRO jedziemy na Włochy więc Austria najlepiej będzie z Winietą na 2 msc

[maarec]

1 godzinę temu, filipert napisał:

Mnie też się wydawało normalnie, do kiedy nie spróbowałem o wiele spokojniejszej trasy przez Węgry. 

Polecam spróbować. 

 

Wydało się 

Przez lata jeździłem przez Słowację i Węgry. Droga nudna, na Węgrzech odcinki dziurawe. 

U mnie droga przez Czechy i Austrię o 2-3 godziny szybsza. 

[filipert]

Jeszcze kwestia gdzie jedziesz, bo jak na Istrię, to lepiej przejechać całą Słowenię autostradami, bardzo malownicza trasa. Tylko w ubiegłym roku, podobnie jak Austria, jakoś wygłupiali się z tranzytem, na Węgrzech byliśmy pewni, że możemy nocować a nawet zboczyć na jakiś kemping.

[maarec]

23 minuty temu, Ventyl napisał:

Chciałbym uniknąć opłat za drogi w Słowenii

Przez Czechy jakoś nie lubie jeździć.

Wole przez Słowację a to bardziej pasuje do opcji @filiperta

 

 

Problem w całej trasie jest taki że z CRO jedziemy na Włochy więc Austria najlepiej będzie z Winietą na 2 msc

To dziwne, że pytasz? 

W Austrii 2 winiety 10 dniowe

[Suzu4x4]

1 minutę temu, maarec napisał:

Przez lata jeździłem przez Słowację i Węgry. Droga nudna, na Węgrzech odcinki dziurawe. 

U mnie droga przez Czechy i Austrię o 2-3 godziny szybsza. 

to zależy. jak zmiana turnusów i przejście CRO/SLO Macelij się mocno korkuje to przez Węgry  może wyjdzie szybciej.

co do reszty się zgodzę , Węgry dziurawe i nudne, wolę dużo bardziej jeździć przez Czechy/Austrię.

[maarec]

55 minut temu, Suzu4x4 napisał:

to zależy. jak zmiana turnusów i przejście CRO/SLO Macelij się mocno korkuje to przez Węgry  może wyjdzie szybciej.

co do reszty się zgodzę , Węgry dziurawe i nudne, wolę dużo bardziej jeździć przez Czechy/Austrię.

Też prawda, raz godzinę straciłem na tym przejściu.

Na Węgrzech mniej ważą ale bardziej polują po krzakach. Ilość ciężarówek na drogach lokalnych ogromna.

[w79]

2 godziny temu, AdamWLKP napisał:

My dwa lata z rzędu Lanterna w Chorwacji. Warunku super, Ludzi dużo ale jakoś specjalnie mi to nie przeszkadzało ,a byliśmy 3 tygodnie w sierpniu ( dzieci wiek szkolny).

Czy w Grecji znacie jakiś kemping , na którym jest wszystko jak w Chorwacji ? Chodzi mi o animacje dla Dzieci gry ,zabawy jakaś muzyka na żywo Itp. 

Hej, dużo rodaków na Lanternie? Jak z atrakcjami dokoła, zwłaszcza jeśli chodzi o rowery, jest gdzie pojeździć? Czy na terenie kempingu są mniej zagęszczone plaże, kamieniste?

[Tomii]

3 godziny temu, AdamWLKP napisał:

Czy w Grecji znacie jakiś kemping , na którym jest wszystko jak w Chorwacji ? Chodzi mi o animacje dla Dzieci gry ,zabawy jakaś muzyka na żywo Itp. 

Raczej to nie ten klimat. Mniejsze i spokojniejsze kempingi masz w Grecji. 

[maarec]

9 godzin temu, w79 napisał:

Hej, dużo rodaków na Lanternie? Jak z atrakcjami dokoła, zwłaszcza jeśli chodzi o rowery, jest gdzie pojeździć? Czy na terenie kempingu są mniej zagęszczone plaże, kamieniste?

W sierpniu dużo, młyn jak w markecie przed świętami. Camping pagórkowaty ale pojeździć się dało . Są skaliste plaże, można rowerem pojechać ze 2 km to będą luźniejsze miejsca.

[Zulos]

9 godzin temu, w79 napisał:

Hej, dużo rodaków na Lanternie? Jak z atrakcjami dokoła, zwłaszcza jeśli chodzi o rowery, jest gdzie pojeździć? Czy na terenie kempingu są mniej zagęszczone plaże, kamieniste?

Mniej zagęszczone są na sąsiednim kempingu Solaris (nie mylić z tym drugim Solarisem:-), do którego jest przejście przez bramkę alejką nad samym morzem. Tyle, że tam strojem urzędowym jest brak stroju...

[w79]

4 godziny temu, maarec napisał:

W sierpniu dużo, młyn jak w markecie przed świętami. Camping pagórkowaty ale pojeździć się dało . Są skaliste plaże, można rowerem pojechać ze 2 km to będą luźniejsze miejsca.

Dzieki, ale czy jest miejsce że by po południu pojechac gdzieś dalej z dzieckiem l, jakieś 10- 20 km po bezpiecznej, mało uczęszczanej, drodze np. do Porecu?