Skocz do zawartości

CB radio. Czy jeszcze warto.


Commander

Rekomendowane odpowiedzi

16 minut temu, Suzu4x4 napisał:

ja piszę w dużym uproszczeniu żeby było w miarę jasne dla kolegów dla których zysk energetyczny anteny , polaryzacja , charakterystyka promieniowania i tłumienie wiązki  bocznej mogą być pojęciami mocno obcymi.

ale generalnie zgadzam się z powyższym :yes:

co do ALANA 87 również.

po prostu używany 87 kosztował wtedy połowę tego co używany Jackson  o Lincolnie to jak pisałem powyżej mogłem co najwyżej pomarzyć ;)

nie mniej jednak z całej mojej radiowej przygody najmilej wspominam tamte czasy.

Alan 87 i dipol rozwieszony pomiędzy drzewami.

Kuba a to czasami ty tak nie przeszkadzałeś kiedyś w Wrocławiu i 24h wyzywałeś wszystkich na CB  :>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 80
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

1 minutę temu, peja76 napisał:

Tak jakoś mnie naszła :), co to był za oszołom, jest on jeszcze czy złamali mu ta antenę :policja:

rozumiem że chodzi Ci o tego  :

(UWAGA POD LINKAMI DO YT NIECENZURALNE SŁOWNICTWO)

radiooperator

albo o tego:

radiooperator 2

NIE to nie ja zakłócałem .

Ale miło wiedzieć jakie masz o mnie mniemanie ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Suzu4x4 napisał:

NIE to nie ja zakłócałem .

Ale miło wiedzieć jakie masz o mnie mniemanie ;)

 

Kuba już nie bądż taki delikatny, to miało być w formie żartu:rolleyes: jak cię urażiło to przepraszam.

Co to był za oszołom, czy on czasami nie powrócił bo jakoś w grudniu jechałem i chyba znowu coś takiego było słychać.

Edytowane przez peja76 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, Suzu4x4 napisał:

po prostu używany 87 kosztował wtedy połowę tego co używany Jackson  o Lincolnie to jak pisałem powyżej mogłem co najwyżej pomarzyć ;)

nie mniej jednak z całej mojej radiowej przygody najmilej wspominam tamte czasy.

Alan 87 i dipol rozwieszony pomiędzy drzewami.

Dokładnie tak - Jackson był bardzo dobrym ale mocno drogim radiem a na  Lolka ciułałem nawet nie wiem ile :)
Na kokardkach zaczynałem bardzo podobnie - też na A87 i dipolu bo na patyk kasy brakło :)
Trudno by mi było powiedzieć która łączność była najfajniejsza - być może moja córka gdy w czasach prawie przedkomórkowych witała mnie już gdzieś pod Brzeskiem gdy wracałem zryty ze wschodu, może polscy misjonarze rozsiani po świecie, może oficer-radio polskiego statku na Atlantyku któremu udało mi sie złożyć życzenia  jako WS/WS, może któryś z kierowców których nocą prowadziłem przez Kraków a dziś nawet nie pamiętam imienia - może jeszcze inna...   po prostu nie wiem - wiem natomiast że nie mierzyłem tego odległością przebytą przez falę radiową
Ale czasy też wspominam bardzo miło :)

 

30 minut temu, peja76 napisał:

Kuba a to czasami ty tak nie przeszkadzałeś kiedyś w Wrocławiu i 24h wyzywałeś wszystkich na CB  :>

Absolutnie nie posądzam Suzu4x4 ale faktycznie pamiętam kupe lat temu był we Wrocku taki ktoś  - mocna, dobrze słyszalna stacja, nie pamiętam już ksywki chyba "Konik-Wrocław" ale nie dam głowy
Z tego co mi chłopaki mówili  miał jakieś okresowe zaburzenia psychiczne - czasem gadał normalnie i chyba nawet prowadził ale jak mu odwaliło to dzisiejszy bluzg driverów wysiada :) 

Edytowane przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, smok_wawelski napisał:

Dokładnie tak - Jackson był bardzo dobrym ale mocno drogim radiem a na  Lolka ciułałem nawet nie wiem ile :)
Na kokardkach zaczynałem bardzo podobnie - też na A87 i dipolu bo na patyk kasy brakło :)
Trudno by mi było powiedzieć która łączność była najfajniejsza - być może moja córka gdy w czasach prawie przedkomórkowych witała mnie już gdzieś pod Brzeskiem gdy wracałem zryty ze wschodu, może polscy misjonarze rozsiani po świecie, może oficer-radio polskiego statku na Atlantyku któremu udało mi sie złożyć życzenia  jako WS/WS, może któryś z kierowców których nocą prowadziłem przez Kraków a dziś nawet nie pamiętam imienia - może jeszcze inna...   po prostu nie wiem - wiem natomiast że nie mierzyłem tego odległością przebytą przez falę radiową
Ale czasy też wspominam bardzo miło

Ponadto A87 miał jeszcze jedną niepodważalną zaletę. "3x w lewo"

schodził tam gdzie żaden Jackson (dopiero w końcówce produkcji były 6-bandowe) ani Lincoln zejść nie mógł :-]

co w czasach jak nie było internetów, komórek, czatów  i fejsbóków miało niebagatelne znaczenie, na CB wówczas oprócz DX tętniło życie towarzyskie

a mając 87 można było pójść z koleżanką  "na trzeci w dziurę trzy razy w lewo w dolną wstęgę "

jako ojciec córki zapewne nie raz się pieniłeś jak słyszałaś na 28 "ogólne dla dziewczyn" :brawo:

2 godziny temu, smok_wawelski napisał:

Absolutnie nie posądzam Suzu4x4 ale faktycznie pamiętam kupe lat temu był we Wrocku taki ktoś  - mocna, dobrze słyszalna stacja, nie pamiętam już ksywki chyba "Konik-Wrocław" ale nie dam głowy
Z tego co mi chłopaki mówili  miał jakieś okresowe zaburzenia psychiczne - czasem gadał normalnie i chyba nawet prowadził ale jak mu odwaliło to dzisiejszy bluzg driverów wysiada :) 

 

tych zakłócaczy na przestrzeni lat było wielu różnych, niektórzy są do dziś.

Między innymi dla tego jak ktoś  pyta czy warto dziś kupić CB radio do użytku na #19 zdecydowanie mówię STANOWCZO NIE  ;)

Edytowane przez Suzu4x4 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Suzu4x4 napisał:

Ponadto A87 miał jeszcze jedną niepodważalną zaletę. "3x w lewo"

Bo ja wiem czy to zaleta - no miał tylko po co iść niżej niż 26.285 tam praktycznie niewiele się działo

 

3 godziny temu, Suzu4x4 napisał:

jako ojciec córki zapewne nie raz się pieniłeś jak słyszałaś na 28 "ogólne dla dziewczyn" :brawo:

A wiesz że nawet nie  bo córka jak zaczynała to była jeszcze w wieku nie bardzo do podrywu :) a i już wtedy praktycznie na podstawie nie gadała, albo na EE  albo w okolicy naszego monitora 26,865.   Z młodą i radiem to w ogóle jaja były bo ja jej nawet specjalnie nie ciągnąłem do radia ani nie szkoliłem - łaziła po chałupie podpatrywała podsłuchiwała - sama pierwszą "daleką"  zrobiła na Harym i dipolu w AM  było to raptem 40km ale uchachana  była jak małpa z bateryjki, uwierzyła w swoje możliwości, wessało ja w radio  i poszła ostro jak przecinak do przodu - miała smarkula wtedy 7 czy 8 lat jakoś tak początek podstawówki :) 
Mając ok  10 lat miała już sporo kumpeli radiowych na całym świecie  a nadawała iście w stylu jak SP z 1-ką  no przy mnie to się trochę czaiła ale raz mnie nie wykapowała że słucham - dorwała się do Lolka i myślała że mam swoje małe radio w aucie a ja miałem  Jacksona kumpeli do przetestowania - normalnie buty mi spadły jak usłyszałem z jakim przejęciem i w jakim super stylu  Młoda prowadzi łączności - pełny szacun i czapki z głów - gadali mi co prawda nieraz kumple że Młoda sobie nieźle radzi ale nie myślałem ze aż tak :)
Duża część WS to ludzie z okolicy Wadowic w naszej grupie mieliśmy tradycje ze okolicznościówki robiliśmy gdy JanPaweł II przybywał do Polski  druga tradycja to były bardzo sympatyczne okolicznościówki Bożonarodzeniowe WS/WS czyli Wolni Strzelcy życzą  Wesołych Świąt Polonusom na świecie -  Młoda też w tym trochę uczestniczyła  :)  Synusia zaś radio na chwilę łapło ale dość szybko mu przeszło -  nie każdego to bierze 

Kiedyś to nie ją ale ona chciała radiowych chłopaków  podrywać - Bruno co go ląd w stopy parzył z kumplem przyjechali kursantki z Iskry w okolicach Kraka poodwiedzać ugadaliśmy się na spota że zawołają z radia w aucie jak będą lecieć z powrotem przez Kraka miałem Młodą tez zabrać no ale chłopakom jakoś takoś z tymi kursantkami zeszło no i   niestety nie udało się nam spotkać,  była wściekła i niepocieszona bo warowała przy radiu niczym wytrawny nasłuchowiec PARu tak  strasznie ich w galówkach MarWoju chciała zobaczyć gdyż  czasem na krótkiej odbitej z nimi gadała no i kolega SBR295 dostał bana u Młodej  :) Jak miała z 15-16 to nawet na chamskiej 19tce dawała sobie radę - czasem jak sie wkurzyła to łapła w aucie za gruchę i  tak driverom dopierniczyła ze piety szło - dziś pani magister jednak ani nie poszła w KF i nie chwyta się CB radia :) 

Generalnie te nasze wspominki można by podsumować krótko   - CB to fajna sprawa i warto się w to pobawić ale jednak  w pełni podzielam @Suzu4x4 Twoje zdanie - na bank nie na 19-tce,  - jeśli ktoś liźnie tylko 19tki niewątpliwie będzie miał z reguły tylko niesmak chamstwa i mocno niepełny obraz CB radia i fajnej przygody dającej dużo radochy  a i pewnie w KF też nie pójdzie.  Wiec może i dobrze że pogadaliśmy tu o tym i Koledzy będą wiedzieć że CB to cos więcej a nie tylko jazgot i panienki latające jak przecinki na #19 :) 

73! z JN99xx wszystkim  radiowcom  :) 

Edytowane przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, smok_wawelski napisał:

Amen Grzesiek  - będę jednak przekorny i tak Cię zapytam:   a jakie to jest stare, selektywne  i dobre  - jakiś Kenio lampówka  może być albo coś z lampowej militarki

Dawno temu w telewizji było lansowane takie hasło -  "Wszystko w kuchni ci się uda, gdy kupujesz sprzęt Kenwooda". Po co komu w kuchni lampówka :lol:. Rozmawiamy o sprzęcie dla początkujących. Miałem takie. DNT Carat. Stabo też były podobno niezłe, ale nie znam. Wszystkie radia z tamtych lat, które miały nabitą niemiecką gapę, bez problemów przechodziły badania w PIR. Dlatego będę obstawać przy swoim: lepiej kupić niegrzebaną używkę ze starych dobrych czasów, niż choćby najnowszego chinola. Jakby nie było CB to już relikt, nie mieszajmy pojęć.

 

15 godzin temu, smok_wawelski napisał:

Z poczciwością A87 też nie bardzo się bym zgodził poza jego ceną w porównaniu może nawet nie do Lolka ale żeby pozostać w tej samej klasie to weźmy porównajmy do Jacksona,    - jako seria  A87  to było dość szerokie radio i sporo trzeba było z nim powalczyć żeby go  zawęzić - po krótkim czasie używania lunąłem A87 coby somsiady mnie nie zlinczowały - na biwaku tak, w mobilu tak ale na bazę A87 jest dla mnie mocno kontrowersyjny.

Zdało mie się, że temat był założony pod kątem karawaningu... Miałem Jacksona w aucie 3 dni. Brak automatyki dyskwalifikuje to radio do mobila. Zamieniłem na SS3900 i odetchnąłem. Alan 87 to bliźniacze radio, taki ichni trojaczek. Potem przez 20 lat z górą ( aż do kradzieży z włamaniem) był Lafayette Typhoon II.

Carat był pierwszy,  długo na mobilu. Aż któregoś dnia na 28 kanale zagrzmiał devet alfa tango jedna dve pet. Zrobił wywołanie i poszedł na jakiś monitor. Poszukałem, popytałem, a potem to już poszłooo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Suzu4x4 napisał:

NIE to nie ja zakłócałem .

W sumie głos podobny :D

A tak na poważnie, to chyba w każdym mieście znajdzie się jakiś lokalny debil (to i tak bardzo delikatne słowo ;) ). Swego czasu, jak jeździłem z CB w mieście, to były okresy, że codziennie taki jeden się produkował z małym zasięgiem (zawsze w tym samym miejscu jak wracałem z pracy). Na szczęście bez przekleństw.

Edytowane przez lbuster (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Gregor887 napisał:

Dlatego będę obstawać przy swoim: lepiej kupić niegrzebaną używkę ze starych dobrych czasów,

OK - ja tego bynajmniej nie kwestionuje, co więcej zgadzam się z tym - tylko po prostu takich radii jest już bardzo mało na rynku wtórnym

 

8 godzin temu, Gregor887 napisał:

Zdało mie się, że temat był założony pod kątem karawaningu... Miałem Jacksona w aucie 3 dni. Brak automatyki dyskwalifikuje to radio do mobila.  Zamieniłem na SS3900 i odetchnąłem

Wg mnie to najpierw trzeba by zdefiniować co znaczy  "zastosowanie karawaningowe" :)  wg mnie to trzeba przyjąć że albo radio ma mi robić za antymiśka i zapewnić dorywczą łączność jak się jedzie w 2 budy i tu dla mnie jest odpowiedź prosta  - CB radio nie bardzo ma tu sens  lepszy będzie  Yanosik i 2x PMRki czy walkie talkie jak kto woli.    A jak już koniecznie ktoś chce radio   max 200zł - tyle starczy na radio i antenę do tych celów oraz  dodatkowo taki ktos powinien liczyć się z tym co zastane na 19tce
A tak na marginesie  - ile przekraczacie z buda ? czy aby na pewno ten antymiś jest Wam tak bardzo potrzebny i uzasadniony ?   

Owszem zanegowałem Kolegę @jarekvolvo ale to nie całkiem tak mozna odbierać jako całkowitą negację i mam nadzieje Jarek że tak mnie zrozumiałeś  - u Ciebie  są inne uwarunkowania niż ulopowo czy weekendowo karawaningowe  - latasz  busem na co dzień,  w tym założeniu CB może jeszcze nawet dziś mieć sens i być przydatne i uzasadnione choć syfne na 19tce pozwala uniknąć troche przykrych spotkań na które możesz być bardziej narażony niż ktoś kto jeździ z przyczepa raz na miesiąc - ta róznica właśnie zwiększa zasadność CB .
Ale dobra wracamy do "karawaningowego zastosowania" 
Przecież również  "karawaningowym zastosowaniem"  może być to ze radio służy jw antymiskowo i do łaczności z kumplem wlokącym druga bude  + chcemy pobawić  się np. na kempingu w DX  czy popróbować pogadać sobie z lokalnymi stacjami - wtedy odpowiedź jest dla mnie równie prosta jak poprzednio ale inna  - nie kupuje PMRek a kupuje porządne CB i porządną antenę ale na to trzeba już wydać dużo więcej 

Wróćmy jeszcze na moment do SS3900 i automatyki i popatrzmy na nia własnie z perspektywy auta  - pomału Grzesiek - 1sze pytanie  o której "ciotce" piszesz i o jakiej automatyce - nie wiem czemu zwane "ciotką"  SS3900 ma być super w aucie a Jacon ma tu być nieodpowiedni - przecież  SS3900 to proste dość radio i poza paroma prostymi filtrami nic specjalnego nie miało, z kolei jeśli piszesz o SS3900 EFT to  wg mnie właśnie radio z cyfrowym wyświetlaczem absolutnie nie nadaje się do auta. W aucie jadąc  i tak lecisz z gałą na macanego wiec nawet wyświetlacza kanałów nie trzeba 

Jackson moim zdaniem jak najbardziej na mobila ale ma sens tylko  w/w drugiej rozszerzonej opcji karawaningowej - może być i za antymiśka i do ambitniejszej zabawy - wada do auta - owszem ma takową bo  jest dość duży ale operowanie gałą kanałów z dobrym zaskokiem jest dużo wygodniejsze niż ustawianie częstotliwości np. w Lincolnie, operowanie RF Gainem czy Squelchem też mi nigdy nie sprawiało problemu na macanego - no może jedynie Fine może sprawiać trochę problem ale mi to w Jacksonie kompletnie nie robiło też problemu

Tak nawiasem pisząc  o automatyce - owszem automatyka, filtry, inne wodotryski tak ale nie takie jak w radiach klasy popularnej i koniecznie wyłączalne,  gałą  zrobisz pod siebie tak jak chcesz a automatyka nawet w radiach ze średniej półki tego nie zrobi.   
Ok zejdźmy teraz już na całkiem małe radia mobilowe z podstawową 40-tka  - czy tutaj automatyka ? - to dobre pytanie 
Przykładem dupianej automatyki może być właśnie mobilowe super malutkie i bardzo fajne radio nawet powiedziałbym że z ciut ponad średniej półki jakim był Harry bez nazwy wersji a później jako wersja  Classic - jeszcze później urodził się mu młodszy brat z podobno cudowną automatyką blokady szumów i zakłóceń czyli  Harry ASC - kto używał obu wie o czym piszę. Owo ASC nie było niczym innym jak tzw. bramką szumu i ok ale to właśnie jest rola Squelcha zatem było niejako autoamatyczny Squelchem z jakimś tam jeszcze miernym innym filtrem - i wsio super tyle że 19tka jest AM a w AM bardziej jest potrzebny dobry płynny RF Gain niż Squelch która zasadniczo przeznaczony jest dla FM i tu rzeczywiście robi dobrą robotę.
We wcześniejszych wersjach Harrego  RF Gain i Squelch działały znakomicie w młodszym bracie ASC to była totalna porażka jego regulacja była słaba, - albo wyłączałeś i słyszałeś cały śmietnik albo włączałeś i słyszałeś g...no.   No dobra ktoś zaraz mnie zgasi że przecież Harry ASC miał RF Gaina - uprzedzę to - tak tak łaskawcy od Presidenta w łaskawości swej zostawili Harremu tę gałę tyle że nie działało to tak dobrze jak w stary Harrym bo radio podporządkowano pod ASC.  Tak samo było z opisywanym wcześniej prze ze mnie TTI770 - młodsi bracia bardziej rozwinięci o wodotryski nie byli lepsi a wręcz gorsi. 
I tu Grzegorz ma rację że dobre stare jest nie tylko wino i skrzypce ale radio też :) 

 

 

Edytowane przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, smok_wawelski napisał:

Wg mnie to najpierw trzeba by zdefiniować co znaczy  "zastosowanie karawaningowe" :)  wg mnie to trzeba przyjąć że albo radio ma mi robić za antymiśka i zapewnić dorywczą łączność jak się jedzie w 2 budy i tu dla mnie jest odpowiedź prosta  - CB radio nie bardzo ma tu sens  lepszy będzie  Yanosik i 2x PMRki czy walkie talkie jak kto woli. 

Który Yanosik powie Ci "kolego nie pchaj się tam, bo nie ma miejsca, żeby zawrócić"?  Który Yanosik da Ci taką radochę z raportu o stanie drogi do Grójca?

 

16 godzin temu, smok_wawelski napisał:

Wróćmy jeszcze na moment do SS3900 i automatyki i popatrzmy na nia własnie z perspektywy auta  - pomału Grzesiek - 1sze pytanie  o której "ciotce" piszesz i o jakiej automatyce - nie wiem czemu zwane "ciotką"  SS3900 ma być super w aucie a Jacon ma tu być nieodpowiedni - przecież  SS3900 to proste dość radio i poza paroma prostymi filtrami nic specjalnego nie miało, z kolei jeśli piszesz o SS3900 EFT to  wg mnie właśnie radio z cyfrowym wyświetlaczem absolutnie nie nadaje się do auta. W aucie jadąc  i tak lecisz z gałą na macanego wiec nawet wyświetlacza kanałów nie trzeba 

Napisałem SS3900 bo chodziło mi o SS3900. Trojaczki - czyli w/w, Lafayette Typhoon, Supercheetach/Alan87. Nie grzebię w radiach, miałem na myśli gałkologię. Automatyka to takie cuś, co w mobilu bardzo pomaga. Jackson - słuchasz w nocy dalekiej stacji, radio rozkręcone. Nagle z bliska ktoś Ci mówi " hamuj bo dziura". Walisz w tą dziurę, bo radio się zatkało i nic nie zrozumiałeś. To jest dla mnie automatyka, którą pozostałe wymienione mają. RFgain, ANL czy NB być musi i to jest standard przy tak zaśmieconym powietrzu. I dlatego Jackson do dużego ruchu w eterze i w mobilu niechętnie.

Cały czas mówię o sprzętach ćwierćwiekowych.

Prawie 10 lat jeździłem z Typhoonem zamontowanym pod siedzeniem i jakoś dawałem radę  ze zmianą częstotliwości. W jednym aucie przycisk nadawania miałem w gałce zmiany biegów, a mikrofon na pałąku wychodzącym ze słupka przy górnym mocowaniu pasów :) .

 

Micro para ti.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.01.2022 o 10:23, Gregor887 napisał:

Który Yanosik powie Ci "kolego nie pchaj się tam, bo nie ma miejsca, żeby zawrócić"?  Który Yanosik da Ci taką radochę z raportu o stanie drogi do Grójca?

ok - zgoda na pewno punkt na korzyść CB,  natomiast realnie jadąc zestawem nie pchasz się z założenia w niepewne drogi a drugie to to że jeśli nawet sporo dzikujesz i pchasz się na zadupia to nie ma tam ciężarówki z CB która o ile nawet by łaskawie zechciała Ci powiedzieć  to jej tam po prostu nie uświadczysz - argumenty słuszne lecz jednak nie do końca pewne realnie. A zamieszczony klip z offroadu nie jest tu argumentem popierającym CB dla zestawu z przyczepą :) 

 

W dniu 19.01.2022 o 10:23, Gregor887 napisał:

słuchasz w nocy dalekiej stacji, radio rozkręcone. Nagle z bliska ktoś Ci mówi " hamuj bo dziura".

w nocy na 19tce dalekiej stacji ???    po co ???
realnie na 19tce interesuje mnie 2-3km - zgoda teraz wiem o czym piszesz i nazywasz to "automatyka" chodzi Ci zapewne o automatyczną regulacje poziomu głośności i ok zgoda że może to być trochę przydatne  bo nawet w tych moich 2-3km jedna stacja mobilna nadaje głośno i wyraźnie a 2-ga słabo i cicho ale ta głośna jeśli będą nadawać w tym samym czasie  i tak przykryje tę cichą i żadna automatyka nie pomoże.

 

W dniu 19.01.2022 o 10:23, Gregor887 napisał:

jakoś dawałem radę  ze zmianą częstotliwości. W jednym aucie przycisk nadawania miałem w gałce zmiany biegów, a mikrofon na pałąku wychodzącym ze słupka przy górnym mocowaniu pasów :) .

Ok - Grzesiek, miałem i w lewarku, miałem i porządnego vox/a, miałem parę innych wynalazków - owszem da się ale tu też wchodzimy już w tematy bardziej zaawansowane,  ja pisałem o Jacksonie jako seryjnym radiu, gałce z twardym zaskokiem umożliwiającym liczenie kanałów  a dla DX o tabeli freq w głowie :) 

Edytowane przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 22.01.2022 o 15:32, smok_wawelski napisał:

A zamieszczony klip z offroadu nie jest tu argumentem popierającym CB dla zestawu z przyczepą :) 

Zamieszczony film miał  obrazować tylko i wyłącznie raport o drodze do Grójca.

 

W dniu 22.01.2022 o 15:32, smok_wawelski napisał:

w nocy na 19tce dalekiej stacji ???    po co ???
realnie na 19tce interesuje mnie 2-3km

Widzę, że żyliśmy w dwóch różnych światach. Był czas, że raz w miesiącu byłem w prawie  każdym województwie. Trasa zajmowała mi 20 - 30 godzin. Trafiały się często białe plamy na mapie aktywności CB. Mając 1000 km za sobą i 300 km do domu każdy "gadulec" był na wagę być albo nie być. Dlatego zawsze miałem dobrą i dobrze postawioną antenę i do tego radio dające duże możliwości. W połowie lat 90-tych taki zestaw kilka razy uratował mi życie. I nie mów, że dzisiaj to masz od tego telefon komórkowy, bo do tej pory są miejsca, gdzie nie ma zasięgu. A na moich znajomych, którzy jeżdżą z telefonem satelitarnym na codzień wystarczy palców jednej ręki.

 

W dniu 22.01.2022 o 15:32, smok_wawelski napisał:

Ok - Grzesiek, miałem i w lewarku

Z czystej babskiej ciekawości - jak to rozwiązałeś i w jakim aucie? I w jakim celu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.