Nowy rok 2022 nowy taryfikator ;)

[Cezarr]

3 godziny temu, Tomaszsl napisał:

 

Raz miałem w swoim życiu fotkę z białego boru 142 km z przyczepką to była dopiero jazda skonczylo się sadem i uniewinnieniem.

 

Naprawdę tyle jechałeś czy to było błąd pomiaru że w sądzie była sprawa ?

[Tomaszsl]

Błąd pomiaru nie przekraczam 95 na autostradzie tak jak tiry kamerka mnie uratowała.. Ale stresu i zmarnowanego czasu było... Wysłałem filmik z kamerki do strazy gminnej a oni i tak złożyli wniosek do sądu masakra. Wszystko skonczylo się dobrze. Pozdr

A i żeby było śmieszniej zdjecie zrobione z tylu na fotce sam tyl przyczepki.

[mundek28]

A teraz za przekroczenie o 25 ile będzie? Ci co nagminnie łamią przepisy albo nie są łapani albo mimo złapania mandatów i tak nie płacą. Teraz nawet ostrożny będzie mógł zapłacić na przejściu albo na autostradzie za niezachowanie odstępu.

[Batman]

Z tego co się orientuję za jazdę po pijaku będzie mniejsza kara niż za prędkość. Czyli wiadomo, że walczymy z piratami ale bez przesady - "swoich" oszczędzamy... ??

[Slawka]

Wydaje mi się, że sama wysokość mandatu nie ma dużego znaczenia w kwestiach poprawy bezpieczeństwa na drogach. Brakuje nieuchronności kary. 

[jacekzoo]

11 minut temu, Slawka napisał:

Brakuje nieuchronności kary. 

Ma się to poprawić, teraz czas ważności punktów ma lecieć od czasu zapłacenia, a nie otrzymania punktów 

[maarec]

Dziś u mnie na stacji Orlenu otwarto stoisko do strzyżenia kierowców z widokiem na ruchliwe przejście dla pieszych. Od rana chętnych nie brakuje 

[jacekzoo]

@maarec https://autokult.pl/43460,pierwsza-ofiara-nowych-przepisow-ominela-przed-przejsciem-oznakowany-radiowoz

 

[Commander]

15 godzin temu, Cezarr napisał:

O  pięć 500+ opłacone ?

Tomek...czy Ty masz z czymś problem?

6 godzin temu, Slawka napisał:

Wydaje mi się, że sama wysokość mandatu nie ma dużego znaczenia w kwestiach poprawy bezpieczeństwa na drogach. Brakuje nieuchronności kary. 

A ja dziś widziałem samych przykładnych kierowców. I w zabudowanym i na A4 gdzie nikt nie jechał szybciej niż 130. Przejechałem prawie 300 km różnymi drogami.... Myślę że inni zaczęli myśleć.

[Cezarr]

11 minut temu, Commander napisał:

Tomek...czy Ty masz z czymś problem?

Trudne pytanie osobiście chyba nie ale trochę mnie denerwuje sponsorowanie nierobów z moich podatków
Jestem tylko zwykłym szoferzyną takim nieudacznikiem życiowym ale za to patrząc w lustro nie widzę nieroba
żerującego na pracy innych. Tak to widzę, czy to problem może tak może nie, nie mnie oceniać. Pieniądze są dal wszystkich
ale fajniej  to wygląda jak wszyscy zrzucamy się do wspólnej kasy z której pobieramy jakieś premię,  nie chce tutaj wkraczać
na temat polityki, ale podniesienie mandatów raczej nie ma na celu poprawy  bezpieczeństwa

[Piotrekm13]

24 minuty temu, Commander napisał:

A ja dziś widziałem samych przykładnych kierowców. I w zabudowanym i na A4 gdzie nikt nie jechał szybciej niż 130. Przejechałem prawie 300 km różnymi drogami.... Myślę że inni zaczęli myśleć.

Wczoraj trochę jeździłem i rzeczywiście jakby spokojniej. Z kolei spotkałem kilku co na "dziewięćdziesiątce" jada 80km/h, oraz 40 na "pięćdziesiątce". 

2 minuty temu, Cezarr napisał:

Trudne pytanie osobiście chyba nie ale trochę mnie denerwuje sponsorowanie nierobów z moich podatków
Jestem tylko zwykłym szoferzyną takim nieudacznikiem życiowym ale za to patrząc w lustro nie widzę nieroba
żerującego na pracy innych. Tak to widzę, czy to problem może tak może nie, nie mnie oceniać. Pieniądze są dal wszystkich
ale fajniej  to wygląda jak wszyscy zrzucamy się do wspólnej kasy z której pobieramy jakieś premię,  nie chce tutaj wkraczać
na temat polityki, ale podniesienie mandatów raczej nie ma na celu poprawy  bezpieczeństwa

Święte słowa 

[Commander]

24 minuty temu, Cezarr napisał:

Trudne pytanie osobiście chyba nie ale trochę mnie denerwuje sponsorowanie nierobów z moich podatków
Jestem tylko zwykłym szoferzyną takim nieudacznikiem życiowym ale za to patrząc w lustro nie widzę nieroba
żerującego na pracy innych. Tak to widzę, czy to problem może tak może nie, nie mnie oceniać. Pieniądze są dal wszystkich
ale fajniej  to wygląda jak wszyscy zrzucamy się do wspólnej kasy z której pobieramy jakieś premię,  nie chce tutaj wkraczać
na temat polityki, ale podniesienie mandatów raczej nie ma na celu poprawy  bezpieczeństwa

Jestem tego samego zdania, ale nasze forum jest chyba ostatnim miejscem bez polityki i dbajmy o to... Taka moja nieśmiała prośba...

[Cezarr]

5 minut temu, Commander napisał:

Jestem tego samego zdania, ale nasze forum jest chyba ostatnim miejscem bez polityki i dbajmy o to... Taka moja nieśmiała prośba...

Jacku dlatego dałem   do mojej wypowiedzi, też jestem za tym aby nie było polityki na forum, ale w tym przypadku niestety
wprowadzenie tego taryfikatora nie ma nic wspólnego z poprawą bezpieczeństwa.
Jakbyś nie myślał pieniądze z nieba nie spadają, rząd też ich nie posiada dodrukowali już forsy bardzo dużo ale i tak to za mało.
Czyli teraz czas na na ściąganie ich od nas, zasłaniając się oczywiście poprawą bezpieczeństwa.
Mama nadzieję  że faktycznie zmniejszy się chamstwo i cwaniactwo na drogach.

 

[mundek28]

W tym roku po raz pierwszy przejechałem ok 400 km w tym dwieście po autostradzie.Wniosek ,teraz przed jazdą trzeba się wyspać aby w drodze nie zasnąć.

[Slawka]

3 hours ago, Commander said:

A ja dziś widziałem samych przykładnych kierowców. I w zabudowanym i na A4 gdzie nikt nie jechał szybciej niż 130. Przejechałem prawie 300 km różnymi drogami.... Myślę że inni zaczęli myśleć.

Bardzo chciałabym, aby nie był to efekt chwilowy. Mówi się o tym, pisze dużo teraz. Ludzie są może ostrożniejsi. Pewnie ostanie się odsetek takich, którzy zmienią podejście.

Mamy skrajne przypadki przepisów w Europie. Niemcy - stosunkowo niskie mandaty, ale w terenie zabudowanym praktycznie wszyscy jadą poniżej 50 km/h. Dania - konfiskata samochodu, za przekroczenie prędkości o 100% przy jeździe powyżej 100 km/h (czyli jest ograniczenie 50 km/h a delikwent jedzie 104 km/h, uwzględniając tolerancję i konfiskują auto). W obu tych krajach nieuchronność kary powoduje, że w zdecydowanej większości ludzie jeżdżą przepisowo. Oczywiście "odważnych" nie brakuje. ? I tu i tu można przeczytać albo o wysokim mandacie albo o konfiskacie Lamborghini. Ale to ciągle wyjątkowe przypadki. Pamiętam jak Robert Lewandowski przez pierwszy tydzień w Dortmundzie dostał bodajże trzy mandaty w przeciągu tygodnia, bo na 50-tce jechał 56,57 i 59 km/h. I o tym mówię. Nie o jeździe "janosikiem" czy innym wykrywaczem radarów.