Czy nowe auto z oszczędnym silnikiem uciągnie przyczepę? (Silniki 1.0 100km)

[czyś]

Dynamicznie - pojęcie pasujące do jazdy z przyczepą jak nie powiem co. Nie każdy musi z cepą ścigać się na ćwierć mili. Mam teraz (poza liczbą cylindrów) 2x taki silnik jak w tym dusterku /pojemność, moc, moment/, ale jakoś nigdy nie kusiło mnie sprawdzanie przy jakim przyspieszeniu np. idzie urwać dyszel. Przy 1.4 w turbobenzynie, potem 1.8 w tb i teraz 2.0tb, nie zauważyłem, żebym chociaz trochę szybciej jeździł czy to solo, czy z kempingiem. Jedziesz z cepą, masz swoje tempo, przy którym nie jedziesz w stresie, i nie uprzykszasz życia innym użytkownikom drogi. Przybyło 50% mocy i momentu - fakt, słabsze auto dociskałem nieco bardziej, mocniejsze - mniej. A z manewrów opartych na dynamice zestawu (np. wyprzedzanie wymagające sporego przyspieszania) słabym holownikiem po prostu trzeba czasami zrezygnować, takie życie. 

Edytowane 28 Grudnia 2021 przez czyś (wyświetl historię edycji)

[ampere]

Najlepszym testem jest holowanie przyczepki autostradą A 4  na Górę św.Anny .Jeździłem Astrą 1.8 w benzynie ,140 KM ,rozpędzony szedł.

Często gęsto trzeba było zwolnić, bo jakaś ciężarówka nie wyrabiała, a lewy pas zajęty. Rozpędzić się z powrotem- masakra.

Kilkukilometrowe niby łagodne wzniesienie .

[mundek28]

Niektóre pierdoły mają 200 km i wyprzedzić nie potrafią.

[czyś]

14 godzin temu, ampere napisał:

Często gęsto trzeba było zwolnić, bo jakaś ciężarówka nie wyrabiała, a lewy pas zajęty. Rozpędzić się z powrotem- masakra.

Domyślam się że z "pełnowymiarową" cepą. Z niewiadką powinien jakoś dać radę, ale nie powiem, takie manewry to będzie wyzwanie, ale turbiak, choć mały, może radzić sobie ciut lepiej, niż wynikałoby to z samej pojemności (ciut - jak na tę pojemność, i obciążenie niewiadówką, ale  cudów nie ma, to b. mały silnik)  

Na marginesie, pominę już, że ecoteki 1.6 i 1.8 dla mnie to był jakiś dramat, na papierze łohoho, na drodze lipa, jakby te kunie gdzieś się rozpierzchły. 

[PanSamochodzik]

23 godziny temu, Cathay napisał:

Dynamicznie w 100KM aucie?  Too podobny dowcip do "poszedł cygan do roboty".

[ OFF-TOPIC ]

Twierdzisz, że autem 100KM nie można jeździć dynamicznie ?

 

[Cathay]

3 godziny temu, PanSamochodzik napisał:

wierdzisz, że autem 100KM nie można jeździć dynamicznie ?

 

Z punktu widzenia fizyki można. Świrować i zapierdzielać też można zużywając 15/100.

Ale o jeździe prawdziwie dynamicznej mówimy przy znacznie lepszych parametrach. Przyspieszenie do 100 w 12,5 sekundy to przynajmniej 5 sekund za dużo. 

 

[szary11]

8 godzin temu, Cathay napisał:

Z punktu widzenia fizyki można. Świrować i zapierdzielać też można zużywając 15/100.

Ale o jeździe prawdziwie dynamicznej mówimy przy znacznie lepszych parametrach. Przyspieszenie do 100 w 12,5 sekundy to przynajmniej 5 sekund za dużo. 

 

Niebawem będzie weryfikacja fizycznej potrzeby i sensu posiadania tych "dynamicznych" aut ? Sporo użytkowników pewnie się nawróci po pierwszej napotkanej suszarce ?

[Cathay]

@szary11

Wczoraj czytałem taryfikator. Przekroczenie o 100% w pewnych sutuacjach kosztuje 400 zł. To śmieszne, bo ewidentnie zera zabrakło. 

Zresztą nawet tego co uchwalono i tak ani policja ani sądy nie wykorzystają. 

[lbuster]

2 godziny temu, szary11 napisał:

Sporo użytkowników pewnie się nawróci po pierwszej napotkanej suszarce ?

Pewnie tak, jednak nadal pod ciągnięcie przyczepy czy ze względu na szybkie wyprzedzanie lub na górzysty teren warto będzie mieć "dynamiczne" auto. Bezpieczeństwo na 1 miejscu  

 

[szary11]

21 minut temu, lbuster napisał:

Pewnie tak, jednak nadal pod ciągnięcie przyczepy czy ze względu na szybkie wyprzedzanie lub na górzysty teren warto będzie mieć "dynamiczne" auto. Bezpieczeństwo na 1 miejscu  

 

Ta szala bezpieczeństwa jest dość krucha i niejednoznaczna. Do mocy i uciągu na tym forum podchodzi się często zbyt fantazyjnie i górnolotnie, patrząc przez pryzmat marki i modelu, a nie parametrów technicznych auta. Takie mam wrażenie, ogólnikowo streszczając.

39 minut temu, Cathay napisał:

@szary11

Wczoraj czytałem taryfikator. Przekroczenie o 100% w pewnych sutuacjach kosztuje 400 zł. To śmieszne, bo ewidentnie zera zabrakło. 

Zresztą nawet tego co uchwalono i tak ani policja ani sądy nie wykorzystają. 

Myślę, że odniesie to skutek w grupach "ryzyka". Na pewien czas na pewno ?

21 minut temu, lbuster napisał:

Pewnie tak, jednak nadal pod ciągnięcie przyczepy czy ze względu na szybkie wyprzedzanie lub na górzysty teren warto będzie mieć "dynamiczne" auto. Bezpieczeństwo na 1 miejscu  

 

Ta szala bezpieczeństwa jest dość krucha i niejednoznaczna. Do mocy i uciągu na tym forum podchodzi się często zbyt fantazyjnie i górnolotnie, patrząc przez pryzmat marki i modelu, a nie parametrów technicznych auta. Takie mam wrażenie, ogólnikowo streszczając.

39 minut temu, Cathay napisał:

@szary11

Wczoraj czytałem taryfikator. Przekroczenie o 100% w pewnych sutuacjach kosztuje 400 zł. To śmieszne, bo ewidentnie zera zabrakło. 

Zresztą nawet tego co uchwalono i tak ani policja ani sądy nie wykorzystają. 

Myślę, że odniesie to skutek w grupach "ryzyka". Na pewien czas na pewno ?

[Piotrekm13]

Ok, więc patrząc "płytko"  na samą tylko dynamiczność, cokolwiek to znaczy, bo lubimy przecież uogólniać  to to poniżej będzie bardziej "dynamiczne"

Niż to. 

 

Więc ja poproszę o zdefiniowanie pojęcia "dynamiczności". Co niektórzy trochę zapomnieli że temat dotyczy holowania przyczepy, i próbują robić wyścigi "spod świateł".

[BUMERANG]

2 minuty temu, Piotrekm13 napisał:

Ok, więc patrząc "płytko"  na samą tylko dynamiczność, cokolwiek to znaczy,

Stosunek mocy do masy pojazdu. Dlatego Golf GTI pierwszej generacji wypada niewiele gorzej od piątej czy szóstej generacji. Koników przybyło sporo ale masy jeszcze więcej

[lbuster]

@BUMERANG 

W tym temacie rozszerzył bym to jeszcze o zestaw, czyli stosunek mocy(momentu) do masy zestawu.

[BUMERANG]

1 minutę temu, lbuster napisał:

stosunek mocy(momentu) do masy zestawu

Dokładnie tak. Jadąc z przyczepą musimy brać pod uwagę całość masy do wyrwania z miejsca czy dynamiki przyspieszeń.... Jak i później możliwości wytracania tej prędkości.

[lbuster]

W dniu 28.12.2021 o 19:53, czyś napisał:

Dynamicznie - pojęcie pasujące do jazdy z przyczepą jak nie powiem co. Nie każdy musi z cepą ścigać się na ćwierć mili.

Tutaj nie chodzi o ściganie. Wystarczy, że jadąc zestawem na drodze wyrośnie nam jakiś zawalidroga. I teraz w zależności od dynamiki zestawu, będziesz wyprzedzał albo kilometr, albo dwa  Według mnie, każdy kucyk czy niutek ma znaczenie.

Sam, posiadając dość przeciętny holownik, czasami rezygnowałem z wyprzedzania, jak widziałem, że do zjazdu/skrętu mam powiedzmy 5-10 kilometrów. Być może mocniejszym sprzętem bym się nie cackał