Skocz do zawartości

Polerowanie przyczepy kempingowej


Tomaszsl

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich 

Nie wiem czy się dobrze wstrzeliłem z tematem jestem nowy na tym forum. Zastanawiam się czy nie spróbować przepolerowac mojej przyczepki polerką mechaniczną. Szukałem filmików i za dużo nie znalazłem. Albo zrobię ja woskiem maszynowo bez pasty. Proszę o info czy ktoś tak robił?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 44
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Jak nie robiłeś nigdy maszyną to się za to nie bierz bo więcej popsujesz. Popatrz na filmiki z polerki auta...troche inne lakiery, ale w obu przypadkach trzeba mieć doświadczenie.

Spróbuj jakiś cleaner i potem wosk łatwy do nakładania, np Soft 99 do jasnych lakierów lub Collinite 476 S...ale czyszczenie i woskowanie ręcznie. Ja tak robiłem nową przyczepę i trochę trzeba się namęczyć....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak masz rybią łuskę/stucco, to maszyną nie ma co dotykać.

Też nie miałem konceptu na mycie/polerowanie, bo sporo było utlenionego lakieru ("kredy") na wierzchu, w tym roku się odważyłem i myjka ciśnieniowa na BP i mikroporoszek b. ładnie to zmyły - ale to na BP po sąsiedzku, gdzie mają guzik nie ciśnienie na lancy (lewa ta myjnia jest, i celowo tam pojechałem z przyczepą). Nadawałoby się w sam raz pod wosk "z ręki". 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomaszsl, woskowanie zostaw na wiosnę, kiedy będzie temperatura co najmniej 16-18 stopni (chyba, że cepka stoi w ogrzewanym garażu)...wtedy wosk ładnie będzie wysychał i nie będzie się mazał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po świętach się za to wezmę . Sebastian a ten wosk collinite 476 s to zamówić jeden czy dwa mam mniejsza przyczepkę od Twojej dachu nie będę robił.

Edytowane przez Tomaszsl (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 opakowanie wystarczy na kilka cepek :) Wosk nakłada się cieniutko...na aucie wytrzymuje do 6 miesięcy...ale auto jest inaczej eksploatowane i pewnie częściej myte.... choć ja w sezonie kwiecień-listopad myłem przyczepkę ze 20-30 razy - ale wiadro, rękawica i dobry szampon. Nie jeżdzę na samoobsługowe myjnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Sebeb napisał:

Nie jeżdzę na samoobsługowe myjnie.

Też pojechałem tylko ten jeden raz, i poza tym przypadkiem, nie używam ani myjki ani tym bardziej mikroproszku, bo to jest za delikatny lakier/blacha/uszczelnienia, żeby regularnie korzystać. Za to jako "odgruzowanie" po latach, efekt w porównaniu z kilkukrotnymi próbami "ręcznego" ugryzienia tematu utlenionego lakieru, bardzo zadowalający (były próby szorowania yachticonem, reinigerem itp.). Prędko tego nie powtórzę, zabieg jednorazowy.

Tylko poglądowo napiszę, że na tylnej ścianie wystawionej w miejscu parkowania na północ, szybko pojawiał się zielony nalot, nawet tuż po ręcznym myciu, po myjce z mikroproszkiem już nie, mam wrażenie, że wierzchnia warstwa "skredowanego" (utlenionego, miękkiego) lakieru stanowiła świetne podłoże dla zaroodników mchów i glonów, momentalnie się to rozrastało, a mikroproszek dał sobie z tym elegancko radę (woda spływająca z cepy miała od tego mleczny odcień, ale na cepie został czysty nie utleniony lakier, ładnie wyczyszczone wszystkie tłoczenia na rybiej łusce), tak jak napisałem, podłoże gotowe do nałożenia wosku. Tyle, że trzeba uważać, żeby wszystkiego nie zalać i nie powybijać uszczelnień.    

Edytowane przez czyś (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja w Białogardzie była ładnie umyta, więc boki się ładnie świecą, ale dach będę musiał sobie na wiosnę porządnie umyć i przepolerować. Orientuje się ktoś czy się ludzie dziwnie patrzą jak się z drabiny myje dach przyczepy na myjni samoobsługowej? :D

 

48 minut temu, peja76 napisał:

Po wszystkim nie zapomni wszystkich uszczelek popsikać silikonem w spraju, bardzo pomaga w drzwiach serwisowych i od wc.

Smar Silikonowy CX80 w sprayu Silikon Spray 500ml

Po sezonie klapkę kasety tak tym wypryskałem, że się przez następny sezon będzie jeszcze błyszczeć ;)

Ogólnie to do wielu rzeczy się nadaje. Wszelkie gumy uszczelki itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.