Skocz do zawartości

GasBank i instalacja gazowa


Rekomendowane odpowiedzi

Hej.

W wyniku tej dyskusji postanowiłem założyć nowy temat, by w kompozytach nie zaśmiecać.

Bardzo mocno rozważam zakup butli GasBank. W pierwszej wersji był to ten zestaw za 1170 PLN

image.thumb.png.0bb6da846c1fbbe730dfde3b212400b7.png

 

ale ostatnio wyszedł taki zestaw pod DuoControl za 1350 PLN

image.thumb.png.ce64d300b97704752598710814c1f2fb.png

 

Butle mają "Zawór ograniczający wypływ gazu: TAK" tak więc rozumiem, że nadają się pod duocontrol, czyli odetną gaz w przypadku zerwania wężyka. Trójnik z zaworem chyba także nie przeszkadza w jeździe z duocontrol'em (oczywiście zawór przekręcony w stronę duocontrola).

Tak więc wydaje mi się, że stosując powyższy zestaw można jeździć z duocontrolem, oczywiście po zastosowaniu odpowiednich wężyków. Zastanawia mnie tylko kwestia bezpieczeństwa wystającego za kołnierz zaworu.

Moja wizja to w pewnym sensie połączenie obydwu schematów, czyli:

image.thumb.png.8cd1753dee2a411ddec85dc19cd3dfcc.png

Z tego co wiem, do tej modyfikacji potrzebujemy:

- trochę więcej węża LPG, dla bezpieczeństwa 2 metry czyli 18 PLN

- trójnik 24 PLN

- redukcja 19 PLN

- zawór kulowy 59 PLN

- redukcja 19 PLN

- dla mnie dodatkowo mocowanie do wlewu 9 PLN 

Czyli nasza modyfikacja za 150 PLN podwyższa koszt naszej instalacji do 1500 PLN

 

Co dzięki temu mamy?

Dla mnie mamy dwa warianty:

1. Docelowy, czyli stosujemy Duocontrol i przewody za jakiś dodatkowy tysiak z groszem i mamy wszystko, co potrzeba, czyli możemy używać gazu w czasie jazdy, butle się przełączają z pustej na pełną, pod dodatkowe wyjście z żółtym zaworem możemy podłączyć np. grill gazowy przewodem elastycznym z reduktorem oraz możemy tankować butle na stacjach LPG przekręcając zawory w kierunku napełniania (nie ma możliwości zasilenia urządzeń przyczepy gazem w stanie ciekłym). Oczywiście pozostaje konieczność otwarcia bakisty po podjechaniu pod dystrybutor, by przełączyć zawory, jednak jak ktoś jeździ z odpalonym ogrzewaniem/lodówką na gaz to i tak ma obowiązek wyłączenia tych urządzeń przed wjazdem na stację, więc ...

2. Wariant przejściowy, czyli nie kupujemy duocontrola, bo nie wiemy, czy go potrzebujemy. Ja na tą chwilę nie będę w to inwestował, bo nie mam takiej potrzeby. Czyli nie jeżdżę w zimę i nie ogrzewam cepki w czasie jazdy, lodówka mi działa dość dobrze na 12V a przełączanie butli nie będzie mi potrzebne w powyższym wariancie, bo będę używał obydwu naraz.

Tak więc w tej wersji pod żółty zawór podłączamy standardowy reduktor kempingowy dla urządzeń przyczepy. Zawory mamy zawsze przełączone na "tankowanie". Podczas tankowania trzeba pamiętać o zamknięciu żółtego zaworu, by stan ciekły nie poszedł na urządzenia przyczepy. Wyjścia na duocontrol pozostają niepodłączone. Jeżeli będziemy chcieli użyć np. grila gazowego, to podłączamy go w jedno wyjście na duocontrol i przekręcamy zawór, dzięki czemu jedna butla będzie nam obsługiwała grill a druga urządzenia przyczepy. Standardowo odkręcamy obydwie butle i mamy do wykorzystania całą pojemność dwóch butli (nie trzeba wstawać w nocy na przełączenie butli). Wadą jest brak wiedzy, ile jeszcze mamy gazu. W moim przypadku co kilka dni się przemieszczam, więc wtedy będę uzupełniał butle. Jest możliwość odłączenia zaworem jednej butli i zawiezienie jej do tankowania bez ruszania cepki.

 

Jeżeli będziemy chcieli jechać na wypad zimowy, to musimy albo zatankować tylko propan, co raczej nie jest zbyt dostępne na stacjach LPG, albo podmieniamy jedną lub dwie butle na zwykłe z propanem. Gdy mamy duocontrol, przy jednej butli z propanem, możemy się starać wykorzystywać LPG a jak przestanie gaz odparowywać to automatycznie (np. w nocy) nam się przełączy na propan. Kolejnego dnia jak temperatura wzrośnie, ponownie możemy się przełączyć na LPG i ponownie jak przestanie odparowywać to duocontrol przełączy się na propan. Oczywiście w bagażniku najlepiej mieć trzecią butlę w zapasie. Wiadomo, że najprościej używać dwóch butli z propanem i wymieniać, jak się jedna skończy ;) 

System jak dla mnie bardzo rozsądny, dodatkowo można te butle z lekkiej stali wymienić na kompozytowe , które są o 300 PLN droższe na tą chwilę i lżejsze o 3 kg. Czyli za każdy kilogram mniej płacimy stówkę :) Mają być dostępne na przełomie grudnia i stycznia. Cena instalacji także może wyjść trochę drożej, bo nie wiem, czy będą takie zestawy promocyjne jak wyżej.

 

Dajcie znać, co o powyższym rozwiązaniu myślicie, bo ja do instalacji gazowej się jeszcze nigdy nie dotykałem i mimo, że trochę się tego badziewia boję, to chyba czas się rozdziewiczyć ;) 

 

Drugą kwestią, którą chciałem poruszyć to bezpieczeństwo butli gazowych w karawaningu. Chodzi mi o wytrzymałość konkretnych butli gazowych np. w czasie wypadku. Wiadomo, mamy standardowe ciężkie butle gazowe wykonane z grubej stali, czyli chyba będą najbezpieczniejsze. Powyżej mamy wskazane lżejsze butle z "Wysokiej wytrzymałości dwufazowej stali niskowęglowej DUPLEX" a na drugim biegunie mamy butle kompozytowe. Czy uważacie, że wszystkie rozwiązania są tak samo bezpieczne? Czy w razie mocnego czołowego zderzenia takie miażdżone butle będą miały taką samą wytrzymałość, np. ostry metalowy kawał blachy będzie się wbijał w środek butli :hmm:

Powyżej rozważałem apokaliptyczny scenariusz fizycznego uszkodzenia butli. Co w przypadku mniejszych kolizji i sił chcących uszkodzić zawór butli. Który kołnierz lepiej to zniesie? Oczywiście najgorzej w tej kwestii wypadają butle bez kołnierzy, gdzie całe uderzenie idzie prosto w zawór :( Po prostu nie wiem, czy pchając się w te lżejsze rozwiązania nie narażamy siebie na większe niebezpieczeństwo. Może warto zostać przy starych i sprawdzonych ciężkich butlach :niewiem: Choć z drugiej strony bezpieczniej mieć lżejsze butle, bo w czasie kolizji te mocujące paseczki więcej wytrzymają ;) 

Dajcie znać, czy wymieniając butle na lżejsze myśleliście o tym aspekcie. Może w necie są już takie opracowania/testy, bo tu na forum nic nie widziałem (nie szukałem ;) ). A może, skoro wszystkie powyższe butle są dopuszczone do użytku, to wszystkie są wystarczająco bezpieczne i nie powinniśmy się przejmować tym tematem?

Pozdrowionka :hej:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 397
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Jak to ktoś pisał największy minus tych butli jest taki że jak przyjdzie zima gdzie potrzebujemy gazu to okazuje się że przydał by się propan (chyba że msz ogrzewany schowek na butle) a z tankowaniem propanu jest problem więc trzeba by podmieniać na zwykłe butle .
W lato znowu aż tyle gazu nie potrzebujemy (u mnie szła praktycznie jedna butla na cały sezon letni).
Plusy widzę tylko przy dłuższych wyjazdach zimowych zagranicznych bo rozwiązujemy problem wymiany butli.
Fajnie to mieć, ale nie jest to priorytet. Kiedyś pewnie założę bo jest trochę wygodniej, nie trzeba żaglować butlami na stacji.   


 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Voku napisał:

Jak to ktoś pisał największy minus tych butli jest taki że jak przyjdzie zima gdzie potrzebujemy gazu to okazuje się że przydał by się propan (chyba że msz ogrzewany schowek na butle) a z tankowaniem propanu jest problem więc trzeba by podmieniać na zwykłe butle .
W lato znowu aż tyle gazu nie potrzebujemy (u mnie szła praktycznie jedna butla na cały sezon letni).
Plusy widzę tylko przy dłuższych wyjazdach zimowych zagranicznych bo rozwiązujemy problem wymiany butli.
Fajnie to mieć, ale nie jest to priorytet. Kiedyś pewnie założę bo jest trochę wygodniej, nie trzeba żaglować butlami na stacji.   


 

patrząc na temperatury jakie miałeś w schowku na ostatnim weekendzie to tzw zimowy lpg spokojnie pociągnie. Zobaczymy jak będzie przy dużym mrozie.  Dla mnie gas bank to wygoda, teraz brałbym zestaw z zewnętrznym wlewem gazu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, maarec napisał:

patrząc na temperatury jakie miałeś w schowku na ostatnim weekendzie to tzw zimowy lpg spokojnie pociągnie. Zobaczymy jak będzie przy dużym mrozie.  Dla mnie gas bank to wygoda, teraz brałbym zestaw z zewnętrznym wlewem gazu.

Że względu na ten grzany schowek myślę o gasbanku, ale gdyby było inaczej raczej bym nie kupił. W przyczepie wydawał się zbędny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

skończyło mi się 10 letnie dopuszczenie butli kompozytowej do użytku, użytkować jej dalej nie można z oczywistych powodów. Poza tym, teściu był strażakiem i się nasłuchałem opowieści z akcji... Myślę o zakupie butli GasBanku lekkiej stalowej lub kompozytowej. Z kompozytu byłem b.zadowolony, tankowanie w punkcie, zużycie praktycznie 1-2 x 11kg /sezon. Olbrzymią zaletą kompozytu i lekkich stalowych też jest waga. Niestety muszę walczyć o każdy kg i to jest główny powód stosowania lekkich butli (przejazdy przez Austrię...).

Przy wł. ogrzewaniu w przyczepie trochę niekomfortowe było szukanie punktu napełniania w okolicy kempingu dlatego zainteresowałem się butlami z zaworem OPD z możliwością tankowania na stacjach LPG. Mam kilka wątpliwości i pytań.

1) Tankowanie w Polsce na stacjach LPG, jak to realnie wygląda? Wiem że jest to niedopuszczone formalnie zapewne głownie ze względów podatkowych chociaż niekoniecznie, pytanie jakie macie doświadczenia?

2) Którą butlę wziąć? Stalowa jakieś 30% tańsza od kompozytu, czy ma jakieś praktyczne wady? Korozja? Trwałość? Odporność na uszkodzenia? Ja widzę jedną - pomiar poziomu gazu albo wagowo co wymaga trochę zabawy albo miernik BT... 300PLN i cała zabawa w "stal" traci sens.

3) Zastosowanie filtra przy tankowaniu na stacjach, z czystością LPG bywa różnie . Miałem kiedyś zagazowanego "Poldka " i coś wiem na ten temat. Znalazłem filtr ze złączem KLF/DISH w wkładem ceramicznym nadającym się do czyszczenia https://carbonzorro.com/pl/products/gasbank-filtr-din-g12-klf-na-dish-do-butli-11kg-563.html

Czy ktoś ma doświadczenia z takim wynalazkiem? Tankowanie LPG jest bezproblemowe?

Dzięki z góry za rady. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1) mam wypuszczony w cepce zawór do tankowania - raz tylko Pani przy kasie zapytała do czego tankowałem LPG, skoro do auta tankowałem diesel...odpowiedziałem, że do zbiornika i to zakończyło dyskusję. Tankowałem (samodzielnie) z 12-15 na Orlenach w PL i nie było kłopotu.

2) Mam Alugas nie kompozyt;

3) w zawór do tankowania mam wkręcaną przedłużkę z filtrem ceramicznym właśnie takim do czyszczenia...końcówki kupione na inne kraje Europy również kupiłem z filtrem ceramicznym;

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Voku napisał:

Jak to ktoś pisał największy minus tych butli jest taki że jak przyjdzie zima gdzie potrzebujemy gazu to okazuje się że przydał by się propan (chyba że msz ogrzewany schowek na butle) a z tankowaniem propanu jest problem więc trzeba by podmieniać na zwykłe butle .

Dokładnie tak - ja na tą chwilę nie jeżdżę w zimie, więc luz a w razie czego podmieniamy jedną lub dwie butle na standardowe z propanem i jedziemy. Instalacja będzie działać tak samo (oczywiście bez tankowania zwykłych butli :czerwona:)

15 godzin temu, Voku napisał:

W lato znowu aż tyle gazu nie potrzebujemy (u mnie szła praktycznie jedna butla na cały sezon letni).

No u mnie jednak troszkę więcej (lodówka na gaz), lato wiadomo że idzie mało ale od wiosny do jesieni kilka butli szło (dogrzewać się czasami trzeba) a jak jeszcze dojdzie ogrzewanie wody na gaz to też zwiększy się ilość.

15 godzin temu, Voku napisał:

Fajnie to mieć, ale nie jest to priorytet.

Wiadomo, że nie trzeba tego mieć. Już kilka lat jeżdżę ze standardowymi butlami i jest OK. Ale człowiek robi się leniwy i chciałby mieć wszystko bezobsługowo ;) 

14 godzin temu, maarec napisał:

Dla mnie gas bank to wygoda, teraz brałbym zestaw z zewnętrznym wlewem gazu.

No właśnie to jest ta zaleta, o którą chyba warto zabiegać. Z drugiej strony, czy nie będzie trudniej dojechać zestawem pod konkretny dystrybutor, gdzie jest gaz? Dzwoniłem nawet do kumpla, który tankuje gaz do auta i się go pytałem, czy nie miał problemów tankować z budą. Mówił, że nie, więc domyślam się, że raczej sporadyczne będzie problem dojechać z przyczepką do dystrybutora LPG. Najbardziej podoba mi się:

2 godziny temu, Sebeb napisał:

... do czego tankowałem LPG, skoro do auta tankowałem diesel.

możliwość za jednym zamachem zatankowania auta i LPG do cepki. To mi się podoba :ok: Zastanawiam się tylko, z której strony umieścić wlew. Logiczne by było z tej, z której holownik ma wlew a w Maździe mam od kierowcy a w Beemce zapewne będzie od pasażera. I bądź tu mądry i pisz wiersze :mlot: Kumpel podpowiedział, żeby umieścić wlew na środku bakisty, bo węże do LPG mają długi przewód i wtedy będzie można tankować i z tej i z drugiej strony. Muszę o tym pomyśleć :hmm:

2 godziny temu, MichuP napisał:

Ja widzę jedną - pomiar poziomu gazu albo wagowo co wymaga trochę zabawy albo miernik BT... 300PLN i cała zabawa w "stal" traci sens.

Z tego co wiem, to kompozyt GasBanku nie jest przeźroczysty, przeźroczysty jest GreenGas bez OPD. Jakby go miał, to ... :) 

Miernik polecany przez @jacek00 można wyrwać od 250 PLN no i do kompozytu chyba tego nie zamontujesz :( . Można też dokupić zestaw dwóch mierników i stacji wyświetlającej za jakieś 700 PLN. Jednak wydaje mi się, że wystarczy mierzyć poziom jednej butli, bo powinny one równomiernie się opróżniać, jeżeli cały czas obydwie będą otwarte.

2 godziny temu, Sebeb napisał:

3) w zawór do tankowania mam wkręcaną przedłużkę z filtrem ceramicznym właśnie takim do czyszczenia...końcówki kupione na inne kraje Europy również kupiłem z filtrem ceramicznym;

To jest to, co pokazał @MichuP ? Ten filterek za 150 PLN?

Też się zastanawiałem, czy powinienem go dokupić :niewiem:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogółem do przyczepy gas bank moim zdaniem nadaje się, gdy planujemy wyjazdy za granicę na dłuższy okres czasu w zimowych terminach. Latem wystarczy jedna butla (może to być mały gas bank do tankowania), a zimą fajnie byłoby dotankować gas banka będąc daleko od PL bo ze zwykłą butlą problem. Kamperem jadąc gdzieś przy okazji łatwo zatankować. Z przyczepy awaryjnie można wyciągnąć i jechać na stacje - mnie tak tankowali ostatnio, ale kręcą nosem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten sam sprzedawca oferuje również zestaw 2 butli aluminiowych 11 kg które ważą tylko po 6.7 kg ale posiadają wielozawór więc chyba można tankować bez odcinania dopływu gazu do odbiorników np. lodówki , bo chyba w tych zestawach GasBanku przy tankowaniu chyba trzeba zamykać dopływ gazu do odbiorników? Tylko cena takiego zestawu to ponad 3 tys..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie z innej beczki: ile litrów wchodzi do standardowej butli 11KG, metalowej? Z tego co pamiętam, to 1l gazu  nie waży 1 kg. Czy cena tankowania LPG na stacji nie będzie wyższa niż wymiana butli? W liroju chcą 60 dyszek za wymianę/

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11kg gazu to około 22 litry.

Ad. do miernika zużycia gazu w butli - Alugaz ma wbudowany w zawór wskaźnik, wieć waga / miernik nie potrzebne.

Ad. Końcówek do tankowania z filtrami  to kupiłem u tego Sprzedawcy: https://allegro.pl/oferta/przejsciowka-tankowania-lpg-polska-holandia-filtr-9067175141

Do kompozytu, lekkiej stalowej czy aluminiowej wchodzi 20% mniej gazu, niż do zwykłej. Koszt wymiany zwykłej może wyjść taniej...ale jej nie dotankujesz na stacji LPG, wieć nie ekonomia, a wygoda ma tu znaczenie.

Edytowane przez Sebeb (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie na letni wyjazd nawet miesięczny, do grillowania i grzania wody spokojnie wystrczy 8kg

U mnie GasBank odpadł ze wględu na kołnierz (nie demontowalny)....w nowej Hobby niestety butla nie mieściła się...opierała się o ścianę grodziową :(

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez Sebeb (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@maarec, ja i tak do tej pory jeździłem z dwoma butlami, jedna jest używana a druga pełna w zapasie. Jak się jedna skończyła, to przełączałem na drugą i po powrocie do domu wymieniałem pustą na pełną i tak w kółko. System przetestowany i sprawdzony, jedynie wożenie tych 50 kg kiepskie :( Wyjątek to wyjazdy zagraniczne, gdzie na max 3 tygodnie zawsze brałem jedną pełną butlę, by odciążyć przyczepę.

Co do wyjazdu poza Polskę w zimie, to raczej w miejsca, gdzie jest cieplej bo ten propan-butan może nie odparowywać ;) 

W sumie to nawet w okresie około letnim np. taki wypad do Skandynawii może być rozsądny z tym systemem, bo tam także może być konieczność dogrzewania się.

1 godzinę temu, mundek28 napisał:

Ten sam sprzedawca oferuje również zestaw 2 butli aluminiowych 11 kg które ważą tylko po 6.7 kg ale posiadają wielozawór więc chyba można tankować bez odcinania dopływu gazu do odbiorników np. lodówki , bo chyba w tych zestawach GasBanku przy tankowaniu chyba trzeba zamykać dopływ gazu do odbiorników? Tylko cena takiego zestawu to ponad 3 tys..

Tak, na stronie są butle z wielozaworem, ale aktualnie niedostępne a ich cena rozwala. Tak, w tych powyższych systemach trzeba zamykać dopływ gazu, jednak naprawdę, mogę ręcznie zamykać zawór na czas tankowania za cenę 1-2 tysiące złotych :) 

1 godzinę temu, mundek28 napisał:

Kolego Ibuster rozumiem że posiadasz już DuoControl bo w przeciwnym wypadku bardziej ekonomiczny byłby zakup tego tańszego zestawu i MonoControl? 

Nie posiadam duocontrol. A co do tańszego zestawu i monocontrol to dałeś całkiem ciekawą propozycję :ok: Pytanie tylko, czy to będzie bezpieczne i dopuszczalne? No bo do tej pory na forum jedyny słuszny system do jazdy to mono/duo control CS i dedykowane przewody elastyczne. Natomiast czy instalacja na wężach Faro jest równie dobra i dopuszczalna? Chyba tak, skoro te przewody są wykorzystywane do instalacji LPG w samochodach :hmm: Nie wiem, czy nie trzeba by było jakoś lepiej zabezpieczyć butli, by się nie ruszały/okręcały. Ostatnio zauważyłem, że po jakimś czasie butla z wężem mi się w którąś stronę przekręca w czasie jazdy :niewiem: Natomiast pusta stoi jak stała :) 

Czyli podsumowując Twoją propozycję bierzemy zestaw za 1170 PLN do tego ewentualnie dodatkowe elementy na grill gazowy za 150 PLN i :

Truma MonoControl CS 600-700 PLN lub GOK Caramatic DriveOne CS za jakieś 460 PLN plus jeden przewód elastyczny wysokiego ciśnienia za jakieś 150-200 PLN.

Czyli za minimum 1800 PLN mamy system, którym możemy zasilać urządzenia przyczepy w czasie jazdy z dwóch butli na raz plus mamy tankowanie na zewnątrz. Wadą jest brak możliwości tankowania lub odłączenia jednej butli bez wyłączania całego systemu.

:hmm:

 

 

21 minut temu, Sebeb napisał:

Ad. Końcówek do tankowania z filtrami  to kupiłem u tego Sprzedawcy: https://allegro.pl/oferta/przejsciowka-tankowania-lpg-polska-holandia-filtr-9067175141

Dzięki za info - będę musiał to przetrawić, bo jakoś mi to w ogóle nie pasuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.