Skocz do zawartości

Przyczepy po zalaniu , co sądzicie


smkrot

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 38
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Tyle że pytanie było o kupno przyczep, co do których z góry podano informację o zalaniu. Jaki zwrot, jaka rękojmia w takim przypadku?

Cepa dobra na dawcę części, albo do całkowitej odbudowy, z wykorzystaniem tych części, które na 100% są dobr i woda im krzywdy nie zrobiła, ale to się raczej nie opłaca. 

Potencjalnie stęchlizna, dno i dziesięć warstw mułu. 

Nawet jeśli w zabudowie została użyta sklejka i drewno (a nie płyty MDF/HDF/wiórowe), jak już raz nasiąknie, to choćby i wyschło, nie da się wykluczyć, że obsychając w zamkniętej przestrzeni ściany/podłogi/mebla, nie zacznie butwieć i gnić (bakterie/grzyby w wodzie powodziowej). Owszem, było impregnowane, ale starczy wyciągnąc przyczepę z wody i zostawić na powietrzu, żeby naturalnie schła, i pewnie w cieple, to już będzie zonk, suszenie trzeba wymusić i przyspieszyć, ale nie suszyć w cieple, i musi ono przebiegać naprawdę w tempie. 

Gdyby mieć 100% pewność że zalała taką cepę tylko krystalicznie czysta woda z górskiego strumyka, samemu by się ją z tej wody wyciągało, od razu umyło (wypłukało) karcherem lub szlauchem, uzdatnioną wodą, póki mokra, od razu częściowo zdemontowało [od razu płukanie elektroniki spirytusem plus konserwacja, rozbiórka piast, najazdu, wyjęcie całego wyposażenia, co najmnie częściowo wykładzin [a przynajmniej ich uniesienie], 100% tapicerek, demontaż wyposażenia i konserwacja], potem z głową suszyło [od wewnątrz, w zacienionym dość chłodnym i przewiewnym miejscu, wstawiając do środka maszyny do osuszania, nawiercając trochę  [kilkadziesiąt/kilkaset? otworów choćby 1 mm średnicy od wewnątrz w ścianach i podłodze w niewidocznych miejscach, żeby wilgoć i para wodna miały jak "ujść" ze ścian i podłogi na tyle szybko żeby nie dopuścić do mokrego gnicia/butwienia]) to może mogłoby coś z tego być, z brakami/uszkodzeniami, czy z koniecznością wymiany paru elementów (ślady byłyby na pewno).

Może, a i tak warunki raczej trudne do spełnienia. Kupować taką od handlarza nie ma co.

 

 

Edytowane przez czyś (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I nikomu się nie chce, bo nie warto, bo na handel. Zgadzam się w 100%.

Kupiłem kiedyś salonowego Peugeota J5. 2000 km przebiegu, przyjechał na kołach z Holandii. Po 300 km przestał jechać. Długo by opowiadać... wszystko co miało łożysko stanęło, zaczęły się problemy z elektryką. Tylko zaprzyjaźniony adwokat uratował mnie od gruubej wpadki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Gregor887 napisał:

I nikomu się nie chce, bo nie warto, bo na handel. Zgadzam się w 100%.

Kupiłem kiedyś salonowego Peugeota J5. 2000 km przebiegu, przyjechał na kołach z Holandii. Po 300 km przestał jechać. Długo by opowiadać... wszystko co miało łożysko stanęło, zaczęły się problemy z elektryką. Tylko zaprzyjaźniony adwokat uratował mnie od gruubej wpadki.

Diler sprzedał Ci nowe auto po powodzi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zalało mi kawałek ścianki w przyczepce,żadne malowanie,tapetowanie itp nie pomogło,cała ściana do blachy zdarta,nowy materiał,dopiero pomogło.Przed remontem,smród wyszedł po pół roku od zalania i to lekkiego nie wielkiego. Nie ucierpiała konstrukcja ,woda nie dotarła do szkieletu ,szybka akcja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, danielpoz napisał:

Diler sprzedał Ci nowe auto po powodzi?

Nie, cwany handlarz z Tarnowa. Salonowe, nówka sztuka, będzie pan zadowolony. Dałem się omamić.  Dopiero info z ichniej stacji meteo pokazało prawdę. Miasto było dwa tygodnie pod wodą. Ale to trzeba chcieć, żeby to ustalić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.11.2021 o 19:28, Gregor887 napisał:

Nie, cwany handlarz z Tarnowa. Salonowe, nówka sztuka, będzie pan zadowolony. Dałem się omamić.  Dopiero info z ichniej stacji meteo pokazało prawdę. Miasto było dwa tygodnie pod wodą. Ale to trzeba chcieć, żeby to ustalić

Ricardpol ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.