weekend 29.10-1.11

[pawel1966]

Hej. Było nam bardzo miło Was poznać. Całą przyczepkową ekipę. Odezwiemy się wieczorem bo teraz majstruje my przy naszej córce przygotowując ją do zimy. Przykro,że podstarzała ekipa camperteam dalej nie daje spokoju... Pozdrawiamy Was wszystkich serdecznie!!!!

Wysłane z mojego M2101K9G przy użyciu Tapatalka

[pawel1966]

3 godziny temu, BartoszkaBG napisał:

Wczoraj pojechaliście a na polu bylo bardzo spokojnie, my w 4 ekipy przyczep bawiliśmy się we wiacie przy ognisku...

W pierwszy wieczór po ponad 22 kilometrach wędrówki byliśmy tak zmęczeni, że nie mieliśmy już siły na ognisko i zmogło nas ok. 23.00, ale jeszcze raz dziękujemy za zaproszenie!

 

3 godziny temu, BartoszkaBG napisał:

Owe ekipy puszczają popularna muzykę która są w stanie przysposobić bez większej koncentracji, ona skupią się na własnej adoracji... czekaliśmy na utwór El.Gitar... "widać, słychać i czuc", wtedy zaczęlibyśmy im bic brawo....

Dziś natomiast od rana klimat wsiowy wrocil... muza na full od rana, po 9 zaczęli odgrywać repertuar staroci, młodych tłoków i innych kwiatków muzyki popularnej lat 80-90... momentami przebijał się wysublimowany język gwary potocznej...

Może to i lepiej, że nas już tam  dziś rano nie było bo chyba bym nie wytrzymał. Naprawdę ciężko mnie i Ewie zrozumieć jak można być tak bezczelnym i włączać komuś tandetną muzę, przeklinać co drugie słowo będąc kilka metrów od innych ludzi...To samo tylko w jeszcze gorszym wydaniu zaliczyliśmy nie dalej jak póltora miesiąca temu w Łebie. Też towarzystwo "milion dolarów" nowe wypasione kampery a naprawdę nie powinno się takich wypuszczać między ludzi. Przykra ta nasza rzeczywistość.

Pozdrawiamy Was  serdecznie jeszcze raz i do zobaczenia!!!! Wracajcie  spokojnie i szczęsliwie do domów!

2 godziny temu, pawel1966 napisał:

bo teraz majstruje my przy naszej córce

oczywiście miało być "cepce':):)

[Misio]

niestety tak czasem bywa...dlatego my raczej chętniej uciekamy od ludzi stojąc gdzieś na uboczach...

[pawel1966]

Godzinę temu, Misio napisał:

niestety tak czasem bywa...dlatego my raczej chętniej uciekamy od ludzi stojąc gdzieś na uboczach...

Masz rację, ale generalnie ta miejscówka to właśnie  było jakby na to nie patrząc "ubocze" a nie camping, na który zwalają się dziesiątki przypadkowych ludzi. Miejsce  jest generalnie bardzo fajne jako baza wypadowa na pobliskie szlaki.Ale nie masz wpływu na to kto się obok Ciebie ustawi. W takich sytuacjach powinien moim zdaniem interweniować zarządca lub właściciel przyjmujący gości A takiej reakcji nie było. Jedyna jaka mogła być to wywalenie ich w minutę na zbity pysk.A ponieważ wszyscy jak jeden byli cały czas pijani więc myślę, że spokojnie mógłby wezwać Policję, która powinna wpieprzyć im mandaty za zakłócanie spokoju   , nakazać opuszczenie terenu i  zlecić odholowanie "camperów"na ich koszt. Oczywiście, że i ja mógłbym wezwać Policję, ale zwykle na terenie prywatnym za to co się tam dzieje odpowiada właściciel i Policja lub Straż Miejska poza jakimiś kryminalnymi wybrykami stara się unikać interwencji więc z ewentualnymi problemami i sprawami sądowymi lub zwrotem kosztów związanych z wezwaniem holownika pozostajesz sam. A  do tego by to się zmieniło chyba jeszcze w Polsce trzeba trochę czasu,  aby takie sprawy były załatwiane szybko i skutecznie. No i potrzeba oczywiście i bardziej zdecydowanych działań i nagłośniania  w mediach takich jak np. :Polski Karawaning i inne portale promujące tzw. polski karawaning. ... A każdy z tych "camperów" był oklejony  naklejkami promocyjnymi aż nad wyraz widocznie.

Edytowane 14 Listopada 2021 przez pawel1966 (wyświetl historię edycji)

[Łza Włóczynutka]

Właściciel nie będzie wzywał policji bo mu klienci nie zapłacą. Ja mam wrażenie, że w PL kempingi (poza jakimiś kilkoma wyjątkami) to mordownie i imprezownie, które nie trzymają żadnych standardów. Im głośniej łupie prosta muzyczka z każdej przyczepy i słychać dźwięk turlających się butelek, tym więcej gwiazdek w opiniach google. Jak się da to unikam.

Edytowane 14 Listopada 2021 przez Łza Włóczynutka (wyświetl historię edycji)