Sprzęt zimowy, Gdzie i jak przechowywać?

[maarec]

8 minut temu, kit napisał:

To teraz dopiero będzie obłożenie ?

ja już powoli się pakuję :), sprzęt wodno basenowy wyleciał z kampera zrobił miejsce na sprzęt zimowy

[kit]

13 minut temu, maarec napisał:

ja już powoli się pakuję :), sprzęt wodno basenowy wyleciał z kampera zrobił miejsce na sprzęt zimowy

Ja mam zawsze problem z deskami ? w busie to masakra zmieścić 3 parapety ? już myślałem żeby zrobić bagażnik na hak ?

[danielpoz]

19 minut temu, maarec napisał:

ja już powoli się pakuję :), sprzęt wodno basenowy wyleciał z kampera zrobił miejsce na sprzęt zimowy

To chyba będzie pierwszy wyjazd na stok? Bo już w kilku tematach pisałeś o wyjezdzie na narty/deskę?

Niech tylko zima dopisze i jedziemy?

Edytowane 14 Października 2021 przez danielpoz (wyświetl historię edycji)

[Zulos]

4 minuty temu, kit napisał:

Ja mam zawsze problem z deskami ? w busie to masakra zmieścić 3 parapety ? już myślałem żeby zrobić bagażnik na hak ?

U mnie byłby właśnie mniejszy problem z parapetami, bo jednak są krótsze. Boazerię mam na taki styk+...

[kit]

2 minuty temu, Zulos napisał:

U mnie byłby właśnie mniejszy problem z parapetami, bo jednak są krótsze. Boazerię mam na taki styk+...

Szerokość i wiązania flow komplikują sprawe Długościowo luzik się mieszczą pod łóżkiem 

A ile kompletów wozisz?

[Zulos]

1 minutę temu, kit napisał:

Szerokość i wiązania flow komplikują sprawe Długościowo luzik się mieszczą pod łóżkiem 

A ile kompletów wozisz?

Ja mam bagażnik w poprzek łóżka - stąd problem. Wożę 4 komplety nart, ale dwa póki co jeszcze króciutkie.

[kit]

No 4 komplety to już sporo towaru ... jest co układać 

Też mam bagażnik w poprzek ale najdłuższa deska to ok 160cm więc z luzem ?

[danielpoz]

Można wykorzystać bagażnik rowerowy. Często widuję jak tak przewożą sprzęty narciarskie

[Analog82]

3 minuty temu, kit napisał:

No 4 komplety to już sporo towaru ... jest co układać 

Też mam bagażnik w poprzek ale najdłuższa deska to ok 160cm więc z luzem ?

Odkrecaj sobie wiazania na droge, mi tak 3 deseczki wchodza do pokrowca o wymiarach 158x30x16.

[kit]

11 minut temu, danielpoz napisał:

Można wykorzystać bagażnik rowerowy. Często widuję jak tak przewożą sprzęty narciarskie

Tak właśnie myślałem  od razu by też odszedł problem oczyszczania sprzętu przed transportem 

4 minuty temu, Analog82 napisał:

Odkrecaj sobie wiazania na droge, mi tak 3 deseczki wchodza do pokrowca o wymiarach 158x30x16.

Za dużo zabawy jak dla mnie

Edytowane 14 Października 2021 przez kit (wyświetl historię edycji)

[Analog82]

8 minut temu, kit napisał:

Za dużo zabawy jak dla mnie 

Wszystko kwesti czy warto optymalizowac  Ja tam takiego pokrowca upakuje jeszcze oprocz desek i 2 pary butow i jeszcze troche ciuchow sie upcha. Ale po przyjezdzie troche czasu potrzeba by to poskladac...

Edytowane 14 Października 2021 przez Analog82 (wyświetl historię edycji)

[maarec]

37 minut temu, danielpoz napisał:

To chyba będzie pierwszy wyjazd na stok? Bo już w kilku tematach pisałeś o wyjezdzie na narty/deskę?

Niech tylko zima dopisze i jedziemy?

hehe, palę się jak dziecko. Nie pierwszy, ale zaczęliśmy rodzinnie jeździć w styczniu 2021, pierwsza nauka moja była na dziko u gospodarza w 40cm lekkim puchu i w sumie dobrze, bo mniej bolało. Następny dzień już stok i tak poszło, do 15.03 prawie każdy weekend był na innym stoku. Od marca odliczam dni do końca listopada.

Plany na ten rok są ambitne

[portier]

Godzinę temu, danielpoz napisał:

Skoro się pomyliłeś co do osoby to może wypada przeprosić? 

Myślę że na tyle Cię stać. 

A jednak myśle że to on pisał o tym że nie stać mnie na lepszy sprzęt więc zazdroszczę. A o burżujach z kempingu to już na pewno on - więc powiedz mi za co mam przepraszać? Spróbuję jeszcze o tej zazdrości poszukać, tylko nie bardzo wiem jak się za to zabrać...

[danielpoz]

9 minut temu, maarec napisał:

hehe, palę się jak dziecko. Nie pierwszy, ale zaczęliśmy rodzinnie jeździć w styczniu 2021, pierwsza nauka moja była na dziko u gospodarza w 40cm lekkim puchu i w sumie dobrze, bo mniej bolało. Następny dzień już stok i tak poszło, do 15.03 prawie każdy weekend był na innym stoku. Od marca odliczam dni do końca listopada.

Plany na ten rok są ambitne

Fajna zabawa???

[jacekzoo]

To ja troszke OT, trochę jeżdżących tu jest. Co jest łaskawsze dla kolan? Decha czy deski? Chodzi o mniejsze prawdopodobieństwo urazu. 2x zerwane więzadła i 6 operacji wystarczy ? a chciałbym trochę zacząć jeździć zamiast smalić grzańca pod stokiem