Skocz do zawartości

Spostrzeżenia i rady początkującego.


beniamin82

Rekomendowane odpowiedzi

25 minut temu, jacek00 napisał:

Już skończcie z tymi przepisami. Wszyscy wiemy, że wolno 80 km/h ale nikt tyle nie jedzie. Bo kto normalny chciałby być regularnie wyprzedzany przez tiry? To jest bezpieczne? Bo Tiry też jechać powinny maksymalnie 80 km/h a pokażcie mi jednego który tak jedzie. Więc tak naprawdę normalną i "przepisową" prędkością jest prędkość TIRów, tak aby nie być przez nich wyprzedzanym. Ja tak jeżdżę i będę jeździł bo nie mam ochoty się denerwować kiedy 5 minut miałby mnie TIRowiec wyprzedzać. Piszecie o byciu zawalidrogą a to właśnie jest bycie zawalidrogą IMO. 

Zgadzam się w 100%. Wyprzedzanie przez TIRa czy autobus w tunelu może być ekstremalnym przeżyciem. Trasę pokonaliśmy z prędkością 100-105 na zegarze. Przyczepa wyważona na 82kg szła jak po sznurku. Tylko kilka lekkich bujnięć gdy wyprzedzały mnie inne zestawy.

 

Edytowane przez Igor (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 111
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

39 minut temu, MichuP napisał:

U mnie przyczepa z holownikiem razem jakoś DMC=3470kg wychodzi. Staram się 90 km/h nie przekraczać a i to czasami może być groźne - chwilą nieuwagi, wyprzedzanie na S-ce przez jakiś szybki dostawczak albo nieprzewidziany powiew bocznego wiatru i wężykowanie gotowe. Ze 2-3x razy było blisko.

To ja bym sprawdził rozłożenie mas w budzie. Bo to o czym piszesz nie jest normalne i nie powinno mieć miejsca. A skoro piszesz, że już 2-3 razy było blisko i to przy prędkości 90 km/h to znaczy, że masz coś nie tak albo z rozłożeniem mas, z naciskiem na hak albo przyczepą.

Edytowane przez jacek00 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, jacek00 napisał:

To ja bym sprawdził rozłożenie mas w budzie. Bo to o czym piszesz nie jest normalne i nie powinno mieć miejsca. A skoro piszesz, że już 2-3 razy było blisko i to przy prędkości 90 km/h to znaczy, że masz coś nie tak albo z rozłożeniem mas, z naciskiem na hak albo przyczepą.

Ale chyba nie wiemy jaka przyczepa?

Jeśli za S-max jechała np. 1200DMC i bujało, to faktycznie szukałbym problemu ale jak jechała 2000DMC na dwóch osiach, to normalne, że przy 90km/h może być mało stabilnie w zależności od warunków. Sam w tym roku doświadczyłem wielu niekomfortowych sytuacji a 90 nie przekraczałem. A jak w CRO wiało na zjeździe ze Sveti Rok, to dopiero poniżej 60km/h przestawało bujać (zresztą takie były ograniczenia). Mój zestaw to auto 2500DMC i przyczepa 1800DMC, jak ciągnąłem 900DMC, to też byłem odważniejszy ;) ale 100 nie przekraczałem.

26 minut temu, Igor napisał:

Wyprzedzanie przez TIRa czy autobus w tunelu może być ekstremalnym przeżyciem.

Nielegalne ale się zdarza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, filipert napisał:

Ale chyba nie wiemy jaka przyczepa?

Jeśli za S-max jechała np. 1200DMC i bujało, to faktycznie szukałbym problemu ale jak jechała 2000DMC na dwóch osiach, to normalne, że przy 90km/h może być mało stabilnie w zależności od warunków.

S-Max ma DMC około 2400-2500 kg. Więc skoro zestaw ma DMC 3470 kg to przyczepa ma DMC około 1000 kg.

PS. Skąd Ci się wziął ten S-Max? :)  Tak czy inaczej, jeśli zestaw ma 3470 kg to buda raczej nie ma 2000 kg ;)

Edytowane przez jacek00 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Kazdy spodkal się z sytacja tir  wpzedza tira.Na trasie Wrocław Łódz godzinach wieczornych  miałem okazie zobaczyć wyscigi przyczep . Szok brak pomyślunku a potem płacz .Trasa na Radom ja 120 atu dwa zestawy mnie łykają wyprzedzaja  mało brakło i by zachaczył latały po całym pasie . Potem się oglonda i czyta . Ale to nic czas czas czas miejsc zabraknie .Sorki  za zaśmiecanie wątku pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zafira A jest zbyt lekkim autem żeby jechać szybciej niż 85. Nie wierzysz....zobacz wątek Kajetana.

Silnik 1.8 ma 165 Nm. Ani dużo, ani mało. Zapomnij o 5 biegu, bo wir w baku robi się od deptania na niskich obrotach. Jedź razem z tirami i będzie OK.

Ja w tym roku odpuściłem tempomat dla sprawdzenia i spalanie spadło o 2 litry LPG na 100 km.

 

 

Edytowane przez Commander (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z Kajetanem to ja już na PW pisałem.
Jak się za coś biorę to robię konkretne rozpoznanie a nie na hurra.
W każdym razie on miał przyczepę 1300 ja mam 1100. Ale i tak najprzyjemniej się jechało 90.
Wiec spoko.

Co dziwne TIR nie zasysał, raczej te śmiganty w audicach co to pod 200kmh mnie mijały były odczuwalne bardziej.

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już skończcie z tymi przepisami. Wszyscy wiemy, że wolno 80 km/h ale nikt tyle nie jedzie. Bo kto normalny chciałby być regularnie wyprzedzany przez tiry? To jest bezpieczne? Bo Tiry też jechać powinny maksymalnie 80 km/h a pokażcie mi jednego który tak jedzie. Więc tak naprawdę normalną i "przepisową" prędkością jest prędkość TIRów, tak aby nie być przez nich wyprzedzanym. Ja tak jeżdżę i będę jeździł bo nie mam ochoty się denerwować kiedy 5 minut miałby mnie TIRowiec wyprzedzać. Piszecie o byciu zawalidrogą a to właśnie jest bycie zawalidrogą IMO. 
Popieram. Niektórzy mam wrażenie, że próbują być bardziej papiescy od Papieża... Również staram się utrzymywać prędkość na równi w tirami czyli te 90km/h. Czasami lekko powyżej, tak do 95 max. Zauważyłem, że jadąc wolniej zaczynają się dziać dziwne sceny dokoła związane z wyprzedzaniem przez tiry. Podane prędkości w przypadku mojego zestawu są jak najbardziej ok. Całość prowadzi się dobrze i stabilnie, nie mam problemu ani przy mijaniu tirów ani nawet silnym bocznym wietrze, którego to w zasadzie najbardziej się bałem. Zestaw idzie jak po szynach. Niestety, ale jazda przepisowa, czyli max 80 km/h w moim przekonaniu wcale nie jest bezpieczna, biorąc pod uwagę powyższe. Prowokuje to mało komfortowe sytuacje z wyprzedzaniem przez tiry, w moim przypadku większe zmęczenie oraz zaburza płynność ruchu na drodze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, beniamin82 napisał:

Co dziwne TIR nie zasysał, raczej te śmiganty w audicach co to pod 200kmh mnie mijały były odczuwalne bardziej.

Pomaga trzymanie się prawej krawędzi. 

Siły które wywołują efekt ssania są zależne od prędkości i odległości pojazdów, im większa odległość, tym bezpieczniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, filipert napisał:

Pomaga trzymanie się prawej krawędzi. 

Siły które wywołują efekt ssania są zależne od prędkości i odległości pojazdów, im większa odległość, tym bezpieczniej.

Gabaryt pojazdu zasysanego a sciślej mówiąc jego powierzchnia też zapewne ma znaczenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, Dioblik napisał:

Gabaryt pojazdu zasysanego a sciślej mówiąc jego powierzchnia też zapewne ma znaczenie.

Dokładnie, najgorsze są autokary ale niemniej groźne szybsze od nich duże busy z uwagi na możliwość połączenia sporej powierzchni z dużą prędkością. 

TIR pomimo największej powierzchni jest dość przewidywalny a siły oddziałujące dość "płynne". 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak jak lecę wolniej niż Tiry, bo tak też bywa to podczas wyprzedzania przez dużego, zjeżdżam na margines i zauważcie że i duże też często robią marginesa podczas wyprzedzania ( no i kiedy są wyprzedzane ) aby nie było zasysania zestawu...

...jak wyprzedzam to również daję marginesa i nieco gazu przy wychodzeniu sprzed dużego w celu kontrolowania ogona i jak wieje to obserwuję lusterka...

...na początku przygody z budą nie robiłem marginesów i czasami bardzo nieprzyjemnie zasysało...

...teraz tego nie ma a jak jest delikatny to już od lat  nie zwracam na to uwagi, bo to już wyuczone kontrolowane...

A tak jak Flippert pisze, duży busior lecący 160 też potrafi z zaskoku nieprzyjemnie zasysnąć

i zabujać

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podsumowując , wątek został zdominowany przez prędkość zestawu. A mianowicie przeszliśmy bardzo płynnie od prędkośći przepisowej i zwìazanym z nią paradoksalnie ryzykiem . Do prędkości trochę wyższej ,czyli okolice 100 km/h. Poruszyliśmy zagadnienie zasysania , Tiry , tunele oraz podkreśliliśmy powage prawidłowej masy przyczepy i jej wyważenia. Dla początkującego chyba nie będzie praktyczniejszego postu! Brawo Panowie! Oczywiście osoby czytające muszą same decydować co i jak:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osoby pierwszy raz czytające... muszą wyważyc zestaw i zmierzyć nacisk na hak... i potem testowac...

I będzie piccobello a nie, ze sie zestaw złamał, i ze buja, i ze wykręca autem itd itp...

Edytowane przez patriks (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.