Korzystanie ze ścieżek rowerowych

[Cezarr]

3 godziny temu, kjpkjp napisał:

 

Po prostu zakładanie takich tematów i cytowanie przepisów (okraszone siermiężnymi wstawkami o uciskającym stroju) przez osobę, która godzinę później stwierdza, że sama regularnie łamie te przepisy jest co najmniej... śmieszne.

temat założyłem bo mam takie prawo to po pierwsze bo jest to coraz częstsze i nagminne, po drugie bardzo proszę cytat w którym napisałem że notorycznie łamie przepisy ruchu drogowego, po trzecie dalej jestem pewny że ludzie którzy w ten sposób łamią przepisy czyli nie korzystają ze ścieżki jeżeli jest ona dostępna, na dodatek po zwróceniu im uwagi są chamscy musi być czymś spowodowane, być może jest to właśnie ten obcisły strój. Natomiast przepraszam nazwa pedalarz jest wzięta z internetu, tak samo jak na motocyklistów mówi się dawcy, bo niestety ale swoim zachowaniem sobie na to zasłużyli, oczywiście że nie wszyscy  łamią przepisy ruchu drogowego, ale takie nazwy nie biorą się znikąd.

P.S dalej twierdzę że nie potrafisz czytać ze zrozumieniem,  najwyżej składać litery

.
 

 

Edytowane 30 Lipca 2021 przez Cezarr (wyświetl historię edycji)

[szwedki]

Jazda bez kasku to nie jest łamanie przepisów , moje gratulacje.

[Cezarr]

Na temat łamania przepisów przez kierowców lepiej się nie wypowiadać, bo jeżdżę codziennie po 10 godzin po mieście i ogromna część kierowców powinna być wysłana na ponowny kurs, a całkiem spora powinna mieć cofnięte uprawnienia na zawsze. Od razu odpowiem nie łamie przepisów jeżdżąc autobusem, nigdy ?

[kjpkjp]

Cezarr - no to pytam trzeci raz. Łamiesz przepisy, czy nie łamiesz? W zabudowanym zawsze 50 km/h? Nigdy nie jechałeś z przepaloną żarówką? Tak albo nie. Dlaczego unikasz odpowiedzi i uciekasz w wycieczki osobiste skierowane w moją stronę?

Edytowane 30 Lipca 2021 przez kjpkjp (wyświetl historię edycji)

[mundek28]

Łamanie przepisów to jedna sprawa-też naganna ale nie w każdym przypadku do końca.Natomiast łamanie przepisów w przypadku gdy ich łamanie znacznie utrudnia ruch innym użytkownikom i wpływa na zmiejszenie płynności ruchu to / jak w tym konkretnym przypadku/  bardzo naganne.

[Analog82]

30 minut temu, kjpkjp napisał:

Cezarr - no to pytam trzeci raz. Łamiesz przepisy, czy nie łamiesz? W zabudowanym zawsze 50 km/h? Nigdy nie jechałeś z przepaloną żarówką? Tak albo nie. Dlaczego unikasz odpowiedzi i uciekasz w wycieczki osobiste skierowane w moją stronę?

Dla mnie porownanie przekraczania predkosci do jazdy rowerami po ulicach gdzie jest sciezka poprowadzona rownolegle jest delikatnie mowiac z d... . To jest jak porownanie przekroczenia 80km/h z przyczepa do jazdy z kat. B gdy zestaw ma 5T. Pierwsze moze sie zdarzyc, a drugie po prostu ni powinno miec miejsca. W dodatku co to za argument, ze jak ktos zlamal raz przepis to nie moze zabierac glosu w sprawie innej. Rozumiem ze sedziowie rowniez nie powinni orzekac w zadnej sprawie bo przeciez tez przekraczaja predkosci? 

[BUMERANG]

Jak mam postrzegać kolesia, który cisnie Opolską w tłumie samochodów obok ścieżki rowerowej. I na każdych światłach przeciska się no Pole Position i wszyscy muszą go omijać. Po szóstych światłach zaczynam żałować, że nie wożę ze sobą bejsbola. Jak nazwać takiego artystę...

[Cezarr]

Godzinę temu, kjpkjp napisał:

Cezarr - no to pytam trzeci raz. Łamiesz przepisy, czy nie łamiesz? W zabudowanym zawsze 50 km/h? Nigdy nie jechałeś z przepaloną żarówką? Tak albo nie. Dlaczego unikasz odpowiedzi i uciekasz w wycieczki osobiste skierowane w moją stronę?

Zrozumiałeś w ogóle o co chodzi w tym temacie już masz kilka odpowiedzi co do Twojego pytania ale chyba dalej składasz tylko litery
zamiast zrozumieć słowa które z nich powstają.
Ale ok odpowiem, tak zawsze w terenie zabudowanym jadę 50km/h na autostradzie max 120km/h a tam gdzie jest 70 jadę 70.
Jeżeli spali mi się żarówka to ją wymieniam natychmiast w swoim aucie, w służbowym czyli autobusie wzywam serwis.
Jeżeli natomiast zdarzy mi się komuś w jakikolwiek sposób utrudnić jazdę, natychmiast przepraszam gestem, awaryjnymi światłami lub w inny sposób
bo na drodze nie jestem chamem i mam szacunek do innych użytkowników o ile oni szanują mnie a w większości mojej jazdy moją prace.
W mieście jest bardzo uzależniony od innych uczestników dróg, jadę autobusem który ma 18 metrów ale co najważniejsze wiozę ludzi
niejednokrotnie 100 lub więcej i to ja odpowiadam za ich życie, zdrowie i mienie które przewożą, niejednokrotnie manewry to zajmowanie dwóch pasów ruchu
ze względu na gabaryty auta, skręcania z innego pasa niż stanowią znaki poziome, czy wyjeżdżanie na przeciwległy pas ruchu, i tutaj z pomocą przychodzą
inni uczestnicy ruchu którzy mnie po prostu przepuszczają, lub umożliwiają  manewr nawet jak mają pierwszeństwo.
Muszę trzymać się czasu jazdy a korki światła i ogromny ruch nie ułatwiają tego, jeżeli do tego dodasz jeszcze rowerzystów którzy swiadomie
mnie blokują nie korzystając z wyznaczonych ścieżek to już jest ogromny bałagan, autem osobowym ich porostu  wyprzedzam, chociaż nie zawsze i to można.
Ale najgorsze jest to że ci profesjonaliści zrobili sobie z drogi publicznej tor wyścigowy, a jakakolwiek próba zwrócenia im uwagi kończy się agresją z ich strony
i to właśnie nazywam chamstwem, z całą tego odpowiedzialnością bo jestem w 100% pewny że  ci rowerzyści profesjonaliści po zmianie
środka lokomocji na auto również są chamscy na drogach, cham zawsze zostanie chamem bez względu czy jedzie autem, rowerem czy idzie na nogach.
Mam nadzieję że taka odpowiedź Ci wystarczy
 

[kjpkjp]

4 godziny temu, Cezarr napisał:

Ale ok odpowiem, tak zawsze w terenie zabudowanym jadę 50km/h na autostradzie max 120km/h a tam gdzie jest 70 jadę 70

No to się zdecyduj w końcu, bo chwilę wcześniej na pytanie o to, czy zawsze przestrzegasz przepisów odpisałeś.

"Skłamał bym jeżeli bym napisał że tak"

Czyli kłamiesz?

Edytowane 30 Lipca 2021 przez kjpkjp (wyświetl historię edycji)

[Cezarr]

13 minut temu, kjpkjp napisał:

No to się zdecyduj w końcu, bo chwilę wcześniej na pytanie o to, czy zawsze przestrzegasz przepisów odpisałeś.

"Skłamał bym jeżeli bym napisał że tak"

Czyli kłamiesz?

Dyskusja z Tobą to jak taplanie się ze świnią w błocie, po chwili człowiek zauważa że świni się to podoba.
Tak więc ja kończę z Tobą dyskusję, nie ma sensu i coś czuję a nawet jestem pewny  że właśnie Ty należysz do tej grupy
rowerzystów którzy lubią utrudniać życie innym. 

Dodam tylko że Ty kompletnie nie rozumiesz tekstu który czytasz, trzeba Ci  wszystko tłumaczyć jak dziecku
a ja po pierwsze nie mam ochoty a po drugie nie mam ochoty

[czyś]

Godzinę temu, kjpkjp napisał:

No to się zdecyduj w końcu, bo chwilę wcześniej na pytanie o to, czy zawsze przestrzegasz przepisów odpisałeś.

"Skłamał bym jeżeli bym napisał że tak"

Czyli kłamiesz?

Odpowiedz więc na pytanie: codziennie myjesz zęby? Rano i wieczorem? I po każdym posiłku? Z ręką na sercu i szczerze powiedz, że nie przegapiłeś nigdy, no, powiedzmy nawet w ciągu ostatnich 3 lat żadnego? 

Klasyczne tzw. nielojalne chwyty erystyczne, a po ludzku - nie przesadzaj i nie strugaj aż takiego cwaniaka, który każdego w dyskusji zagoni w kozi róg.

Bo na pewno tych ząbków tak nie szorowałeś jak byłbyś skłonny napisać, a jeśli napiszesz że nigdy nie przeoczyłeś, to i tak nikt Ci nie uwierzy  I z góry - jeśli nie odpowiesz, to rozumiem że nie myłeś.

Stary oklepany erystyczny numer, ale raczej dla początkujących  Ale za to jaki kozak...

 

Edytowane 30 Lipca 2021 przez czyś (wyświetl historię edycji)

[kjpkjp]

Czy Ty właśnie porównałeś przestrzeganie prawa do mycia zębów? ? No ubawiłem się, ale odpowiem - pominięcie szczotkowania jest całkowicie legalne.

 

Cezarr - strasznie się denerwujesz. A do tego unikając odpowiedzi na pytanie bardzo chamsko obrażasz. No cóż, nie dziwię się, okazuje się, że w starciu ze statystykami i zdrowym rozsądkiem Twoje spostrzeżenia to stek bzdur i absurd. Realnym problemem jest zachowanie agresywnych kierowców, a szczególnie kierowców autobusów.

https://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-tragedia-w-katowicach-19-latka-zginela-pod-kolami-autobusu-k,nId,5392289#crp_state=1

 

Edytowane 31 Lipca 2021 przez kjpkjp (wyświetl historię edycji)

[krzy_]

Czy Ty właśnie porównałeś przestrzeganie prawa do mycia zębów?  No ubawiłem się, ale odpowiem - pominięcie szczotkowania jest całkowicie legalne.
 
Cezarr - strasznie się denerwujesz. A do tego unikając odpowiedzi na pytanie bardzo chamsko obrażasz. No cóż, nie dziwię się, okazuje się, że w starciu ze statystykami i zdrowym rozsądkiem Twoje spostrzeżenia to stek bzdur i absurd. Realnym problemem jest zachowanie agresywnych kierowców, a szczególnie kierowców autobusów.
https://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-tragedia-w-katowicach-19-latka-zginela-pod-kolami-autobusu-k,nId,5392289#crp_state=1
 

O stary! Nawet nie będę próbował odgadnąć, jakimi krętymi ścieżkami poruszają się Twoje procesy myślowe. Przerasta mnie to.

Wysłane z mojego XQ-AS52 przy użyciu Tapatalka

[Cezarr]

11 godzin temu, kjpkjp napisał:

A do tego unikając odpowiedzi na pytanie bardzo chamsko obrażasz

Dawaj adres wyślę Ci kwiaty i bombonierkę w ramach przeprosin 

Edytowane 1 Sierpnia 2021 przez Cezarr (wyświetl historię edycji)

[kjpkjp]

3 godziny temu, krzy_ napisał:

O stary! Nawet nie będę próbował odgadnąć, jakimi krętymi ścieżkami poruszają się Twoje procesy myślowe. Przerasta mnie to.

A szkoda! Może jakbyście wraz z autorem chwilę pomyśleli to nie musiałoby dochodzić do takich nieprzyjemnych "dyskusji". Ani to przyjemne, ani miłe, no ale skoro absurdalne tezy zostały postawione to należy się odnieść niestety również i do takich.

 

Cezarr - kwiatów wysyłać nie musisz, wystarczającym pocieszeniem będzie jeśli walkę o przestrzeganie przepisów drogowych zaczniesz... od siebie  bo jak sam widzisz, łatwo jest zauważyć drzazgę w cudzym oku, przegapiając belkę w swoim. 

Edytowane 1 Sierpnia 2021 przez kjpkjp (wyświetl historię edycji)