Skocz do zawartości

DMC 1300, czy jestem skazany na przyczepę max 420?


marian36

Rekomendowane odpowiedzi

53 minuty temu, jacek00 napisał:

A skąd będzie wiedział czy przekroczył czy nie? Na wagę każdorazowo będzie jeździł? 400 kg ładowności w aucie to jest mało dla rodziny 2+2, gdzie same osoby to 250 kg. A bagaże, rowery i inne rzeczy? Ja u siebie mam prawie 600 kg ładowności i to uważam za sensowną wartość, a sam podróżuję 2+2+ pies.

Oczywiście, że się da. Tylko podróż też musi być komfortowa i przyjemna. Żyłowanie silnika na podjazdach do przyjemnych należeć nie będzie. 

Jasne, że nie będzie wiedział, tak jak chyba wszyscy jeżdżący z przyczepami. Nawet jak by trochę przekroczył ładowność to przy rozsądnej jeździe nic się nie stanie. Oczywiście, że lepiej jechać większym i mocniejszym autem ale tutaj autor chce dostosować się do swojej sytuacji.

Ja miałem jak najbardziej komfortową i przyjemną podróż, żyłować silnika na wzniesieniach nie musiałem, nawet miałem wrażenie że spokojnie mógłbym pokonać większe. Tym bardziej autem z turbo gdzie maksymalny moment jest dostępny od niskich obrotów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 92
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

3 minuty temu, JarzabekPz napisał:

Jasne, że nie będzie wiedział, tak jak chyba wszyscy jeżdżący z przyczepami.

Ja akurat wiem ;) Umiem liczyć i korzystać z wagi. 

3 minuty temu, JarzabekPz napisał:

Nawet jak by trochę przekroczył ładowność to przy rozsądnej jeździe nic się nie stanie. Oczywiście, że lepiej jechać większym i mocniejszym autem ale tutaj autor chce dostosować się do swojej sytuacji.

Ale nikt nie twierdzi, że coś się stanie. Tylko chodzi o jakiś komfort podróżowania. Taki zestaw pewnie dojedzie wszędzie, ale szału nie będzie. Ja mając do dyspozycji lepsze auto w życiu bym nie wybrał auta gorszego i mniejszego. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, jacekzoo napisał:

A tu sie nie zgodzę, ja wiem. Ważę przed każdym dalszym wyjazdem

Nie jesteś sam ?

Niestety, taki los balansujących na krawędzi DMC ?

Ja przynajmniej wiem, że technicznie przyczepa może 200 kg więcej niż DMC, wiec jest margines bezpieczeństwa.

35 minut temu, jacek00 napisał:

Ja akurat wiem ;) Umiem liczyć i korzystać z wagi. 

Ostatnio tak zważyłem i policzyłem załadunek auta, wyszło ponad 600kg, przyczepa już przeładowana 40kg...

trzeba było ciąć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, jacek00 napisał:

Ja akurat wiem ;) Umiem liczyć i korzystać z wagi. 

 

 

Dlatego napisałem chyba wszyscy. Jak się pogada na kempingu z ludźmi, którzy przyjechali z przyczepami to niektórzy nie wiedzą o jakiej masie przyczepę mogą ciągnąć a co dopiero mówić o ważeniu.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego napisałem chyba wszyscy. Jak się pogada na kempingu z ludźmi, którzy przyjechali z przyczepami to niektórzy nie wiedzą o jakiej masie przyczepę mogą ciągnąć a co dopiero mówić o ważeniu.

 

 

Zgadza się, jest masa takich ludzi. Niestety. Dlatego tym bardziej należy podkreślić że 400 kg to jest mało dla rodziny 2+2

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, filipert napisał:

A nie lepiej sprawdzić w DR?

Miałbyś pewność.

Też nie do końca, w DR od Sorento mam wpisane tyle, ile ma masy własnej wersja podstawowa mimo, że w papierach z homologacji miałem podane około 100kg więcej. Wynika z tego, że ktoś w urzędzie wiedział lepiej ;)

Niemniej jednak sprawdziłem i MW mam 1385, DMC 1850kg. Więc nie pomyliłem się zbytnio. Jeśli to prawdziwe dane, to mam ładowności 465kg.

Co do pytania gdzie chcę jeździć, to na pewno cała Europa, ograniczenie się tylko do Polski nie wchodzi w grę.

Ps. Nasze przyszłe 2+2, to max 200kg ;) i to licząc z fotelikami. Obecne 2+1 nie przekroczy 150kg z fotelikiem. Chyba jesteśmy za chudzi...

5 godzin temu, jacek00 napisał:

Ja akurat wiem ;) Umiem liczyć i korzystać z wagi. 

Ale nikt nie twierdzi, że coś się stanie. Tylko chodzi o jakiś komfort podróżowania. Taki zestaw pewnie dojedzie wszędzie, ale szału nie będzie. Ja mając do dyspozycji lepsze auto w życiu bym nie wybrał auta gorszego i mniejszego. 

 

Też bym nie zmieniał gdyby nie jeden szczegół - ten mniejszy jest za darmo, a większy sprzedam za powiedzmy 180k. Czyli tyle kasy jest na szali. 180k (+ ubezpieczenie, przeglądy, serwis, opony...) w zamian za jazdę mniejszym, słabszym i lżejszym autem. Dlatego pisałem, że mój dylemat jest naprawdę nietypowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 28.07.2021 o 09:53, jacek00 napisał:


 

 


Adria Aviva będzie odpowiednikiem CJoy. To i to modele budżetowe, ale wg mnie Adria wygląda dużo lepiej w środku. Sam miałem 4 sezony Avive 472 PK i złego słowa na nią powiedzieć nie mogę. W Avivach masz też stałe umywalki, a nie składane.

Z innych lekkich przyczep to wspomniany CJoy, Sterckeman, Aviva, Buernster Premio Life, Weinsberg. Przejrzyj katalogi. Do modele do "500" powinno się udać znaleźć z DMC 1300 kg i z ładownością 200-300 kg.

 

Mam Adie Altea 502 dk i jest cholernie pakowna. Też miałem problem z dmc a potrzebowałem budki dla rodzinki 2+3 . Moja Altea waży 940 kg i dmc 1300 ? może i skromniej wyposażona ale przestronna i mega jasna. Duża i pakowna łazienka i na kibelku nawet sporemu człowiekowi wygodnie się siedzi ? a umywalka stała. 

Edytowane przez Oloamator (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, marian36 napisał:

Też bym nie zmieniał gdyby nie jeden szczegół - ten mniejszy jest za darmo, a większy sprzedam za powiedzmy 180k. Czyli tyle kasy jest na szali. 180k (+ ubezpieczenie, przeglądy, serwis, opony...) w zamian za jazdę mniejszym, słabszym i lżejszym autem. Dlatego pisałem, że mój dylemat jest naprawdę nietypowy.

A patrzyłeś na to tak, że masz komplet aut z nowym Sorento, ideałem dla Ciebie pod przyczepę i Twoje roczne koszty utrzymania domowej floty masz zaplanowane na xxxx zł. Zakładam, po Twoich wypowiedziach, że to wszystko miałeś dobrze policzone.

Teraz pojawia Ci się we flocie darmowe auto i jak to wpływa na Twoją sytuację?

Moim zdaniem  utrzymanie dotychczasowej floty domowej, od tej pory, będzie zdecydowanie tańsze, jednak ma jeden minus - dodatkowe miejsce do parkowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, marian36 napisał:

Co do pytania gdzie chcę jeździć, to na pewno cała Europa, ograniczenie się tylko do Polski nie wchodzi w grę.

No to juz masz odpowiedź. Nie ma sensu męczyć się małą corrollą - załóż do niej hak, wypożycz przyczepę i zrozumiesz o co chodzi.... i nie zapomnij tutaj napisać swoich wrażeń. Bo póki co czysto teoretyzujesz, a tutaj pozostali trochę jeździli z przyczepami i chcą Ci dobrze doradzić.....

Co innego gdybyś tylko miał tą corolle - ok, kupuj przyczepę, próbuj, zmienisz za jakiś czas auto bo sam to zrozumiesz. Ale mając dobre auto w domu do ciągnięcia przyczepy wykorzystaj to - i tak, to nie jest tanie, jeśli chcesz taniej - kup po prostu przyczepę używaną za np. 60tys zamiast nową za 110tys, wtedy 50tys zostanie Ci w kieszeni które spokojnie pokryją Ci utrzymanie tego Sorento przez dobrych kilka lat.... Zdecydowanie lepiej mieć starszą przyczepę którą ciągnie się komfortowo wygodnym dużym i bezpiecznym autem, niż nówkę przyczepę ciągniętą w męczarniach po południowej europie nie dużym kompaktem. 

14 godzin temu, marian36 napisał:

Ps. Nasze przyszłe 2+2, to max 200kg ;) i to licząc z fotelikami. Obecne 2+1 nie przekroczy 150kg z fotelikiem. Chyba jesteśmy za chudzi...

Nie zrozumiałeś. To nie chodzi nawet o masę netto rodziny :) U mnie obecnie cała rodzina 2+2 ma masę netto jakieś 170kg. Ale dzieciaki generują paradoksalne bardzo dużo wagi - a to weź, hulajnogi, a to rowerki, a to wózek, a to to a to tamto i się zbiera tych gratów dużo, zwłaszcza na jakieś dalsze wyjazdy na południe,  tego chyba więcej jest niż gdyby jechało 4 dorosłych...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, filipert napisał:

A patrzyłeś na to tak, że masz komplet aut z nowym Sorento, ideałem dla Ciebie pod przyczepę i Twoje roczne koszty utrzymania domowej floty masz zaplanowane na xxxx zł. Zakładam, po Twoich wypowiedziach, że to wszystko miałeś dobrze policzone.

Teraz pojawia Ci się we flocie darmowe auto i jak to wpływa na Twoją sytuację?

Moim zdaniem  utrzymanie dotychczasowej floty domowej, od tej pory, będzie zdecydowanie tańsze, jednak ma jeden minus - dodatkowe miejsce do parkowania.

Tak, będzie tańsze, ale w zasadzie tylko o koszt paliwa, bo do biura i trochę poza, to służbowym. Niemniej jednak służbowy jest za fajny i za dobry, żeby tak sobie stał, stąd pomysł, aby go bardziej wykorzystać (skoro mogę, już na swój koszt - przykładowo teraz nim pojechałem z całą rodzinką na kemping w Chorwacji, skąd serdecznie pozdrawiam). A skoro mogę go tak wykorzystywać, to żal tego nie robić trzymając Sorento. W efekcie Sorento będzie 95% czasu w miesiącu stało nieużywane, przyjadę się nim kilka razy na miesiąc bardziej, aby go rozruszać niż z potrzeby. Lata będą mu leciały, wartość też, a realnie by był potrzebny tylko na wakacje z przyczepą. Patrząc z takiego punktu widzenia trzymanie Sorento jest mocno naciągane.

19 minut temu, golob napisał:

No to juz masz odpowiedź. Nie ma sensu męczyć się małą corrollą - załóż do niej hak, wypożycz przyczepę i zrozumiesz o co chodzi.... i nie zapomnij tutaj napisać swoich wrażeń. Bo póki co czysto teoretyzujesz, a tutaj pozostali trochę jeździli z przyczepami i chcą Ci dobrze doradzić.....

Co innego gdybyś tylko miał tą corolle - ok, kupuj przyczepę, próbuj, zmienisz za jakiś czas auto bo sam to zrozumiesz. Ale mając dobre auto w domu do ciągnięcia przyczepy wykorzystaj to - i tak, to nie jest tanie, jeśli chcesz taniej - kup po prostu przyczepę używaną za np. 60tys zamiast nową za 110tys, wtedy 50tys zostanie Ci w kieszeni które spokojnie pokryją Ci utrzymanie tego Sorento przez dobrych kilka lat.... Zdecydowanie lepiej mieć starszą przyczepę którą ciągnie się komfortowo wygodnym dużym i bezpiecznym autem, niż nówkę przyczepę ciągniętą w męczarniach po południowej europie nie dużym kompaktem. 

Nie zrozumiałeś. To nie chodzi nawet o masę netto rodziny :) U mnie obecnie cała rodzina 2+2 ma masę netto jakieś 170kg. Ale dzieciaki generują paradoksalne bardzo dużo wagi - a to weź, hulajnogi, a to rowerki, a to wózek, a to to a to tamto i się zbiera tych gratów dużo, zwłaszcza na jakieś dalsze wyjazdy na południe,  tego chyba więcej jest niż gdyby jechało 4 dorosłych...

Widzisz, z używanymi jest tak, że w większości przypadków, to są większe lub mniejsze miny. Nie mam nic przeciwko używanym, o ile faktycznie coś sobą prezentują.

Z masą załogi, to tak, podałem masę własną ;) Jasne jest, że gratów będzie bardzo dużo i objętościowo, i wagowo. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, marian36 napisał:

Tak, będzie tańsze, ale w zasadzie tylko o koszt paliwa, bo do biura i trochę poza, to służbowym. Niemniej jednak służbowy jest za fajny i za dobry,

A co jest fajnego w Corolli z silnikiem 1,2? ? No chyba, że fajność polega na tym, że to auto służbowe ;) W ogóle jesteś pewny, ze będziesz mógł w nim zamontować hak? No i chyba nie odpowiedziałeś na pytanie co zrobisz jeśli "jutro" to służbowe auto Ci zabiorą? Wtedy zostaniesz z przyczepą, ale bez auta.

4 minuty temu, marian36 napisał:

żeby tak sobie stał, stąd pomysł, aby go bardziej wykorzystać (skoro mogę, już na swój koszt - przykładowo teraz nim pojechałem z całą rodzinką na kemping w Chorwacji, skąd serdecznie pozdrawiam). A skoro mogę go tak wykorzystywać, to żal tego nie robić trzymając Sorento. W efekcie Sorento będzie 95% czasu w miesiącu stało nieużywane, przyjadę się nim kilka razy na miesiąc bardziej, aby go rozruszać niż z potrzeby. Lata będą mu leciały, wartość też, a realnie by był potrzebny tylko na wakacje z przyczepą. Patrząc z takiego punktu widzenia trzymanie Sorento jest mocno naciągane.

No to sprzedawaj Sorento i kupuj budę ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, marian36 napisał:

W efekcie Sorento będzie 95% czasu w miesiącu stało nieużywane, przyjadę się nim kilka razy na miesiąc bardziej, aby go rozruszać niż z potrzeby. Lata będą mu leciały, wartość też, a realnie by był potrzebny tylko na wakacje z przyczepą. Patrząc z takiego punktu widzenia trzymanie Sorento jest mocno naciągane.

Moje Sorento ma podobnie, gdyby nie przyczepa, miałbym zapewne zupełnie inne auto.

6 minut temu, jacek00 napisał:

No to sprzedawaj Sorento i kupuj budę ;) 

Może jeszcze zanim sprzedasz, to pożycz budę 1300, załaduj się i wyjedź choćby do Kotliny Kłodzkiej, przejazd 8 przez Bardo powinien uświadomić mniej więcej z czym się mierzysz i jak sobie 1,2 radzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajne jest w niej to, że to normalny, współczesny samochód, którym można jeździć jak człowiek. Do tego to nówka, więc wiem, co mam. Tyle.

Hak założyć mogę, już o to pytałem. A samochód mi zabiorą wyłącznie w sytuacji wymiany na inny. Nie ma możliwości zabrania mi go, bo to bonus do pensji. Pensji też się ot tak sobie nie da obniżyć komuś.

Ps. Tu nie chodzi o to, że ja ignoruję Wasze rady, wręcz przeciwnie. Po tym co tu czytam ponownie zacząłem się zastanawiać. Dlatego właśnie założyłem ten wątek, aby REALNIE ustalić na co można sobie pozwolić z Corollą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, marian36 napisał:

Dlatego właśnie założyłem ten wątek, aby REALNIE ustalić na co można sobie pozwolić z Corollą.

No to tak jak pisałem, realnie tylko w realu.

Chyba, że znajdzie się ktoś z takim autem, kto ciągnie taka przyczepę a i tak będzie to tylko subiektywna opinia. Chyba, że ktoś napisze, że się zagotował ten 1,2 na podjeździe w A koło Graz, to uznam to za dość obiektywne ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.