Skocz do zawartości

Od 2035 nowe pojazdy tylko zero emisyjne - co z karawaningiem?


Tsport

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 75
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

17 minut temu, rolf napisał:

Robi się już magazyny bateryjne na 100MW i więcej, kwestia skalowania. Takie pod słupek do ładowania są jeszcze (raczej) nieopłacalne.

Zresztą chyba najstarszą formą magazynu energii są elektrownie pompowo-szczytowe. 

Jako magazyny do "przechowywania" energii dla Kowalskiego są to nadal rozwiązania nieefektywne i nieopłacalne, i dłuuugo jeszcze nie będą, chociaż świat się zmienia (np. LiFePO - to zmienia bardzo obraz akumulatorów, również w kontekście magazynów energii). Z punktu widzenia systemowego - systemu energetycznego - już się to opłaca, ale nie chodzi o opłacalność sprzedaży zmagazynowanej energii (bo z tego nigdy takie inwestycje się nawet nie zwrócą), ale możliwość szybkiego skorzystania z dużych ilości energii przez nawet krótki czas, np. zanim uda się uruchomić czy bardziej - "rozpędzić" do pełnej mocy lub podłączyć do sieci dodatkowe bloki elektrowni z rezerwy mocy (w razie np. awarii itp.). A ładuje się takie źródło z "nadwyżek" produkcji. W jakimś stopniu zapewnia to sterowalność i wydolność systemu energetycznego w różnych warunkach, w tym nagłych, i to jest na dzień dzisiejszy podstawowa funkcja takich rozwiązań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś nie widzę tego, już samochody elektryczne są złomowane, bo nie opłaca się w nich wymieniać baterii - wiąże się to ze zbyt dużymi kosztami. Plus oni nigdy nie mówią o tym, ile spalin, zanieczyszczeń jest emitowanych podczas produkcji takich samochodów, baterii, itp. Kiedyś sporo o tym czytałem i takie koszty są ogromne. Nie ma jeszcze technologii, by bezemisyjnie wyprodukować bezemisyjne pojazdy, plus co zrobić z nimi po eksploatacji. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, rolf napisał:

Ależ skąd. Normalnie funkcjonują, tylko nie jest to jeszcze na każdym rogu.

Robi się już magazyny bateryjne na 100MW i więcej, kwestia skalowania. Takie pod słupek do ładowania są jeszcze (raczej) nieopłacalne.

Zresztą chyba najstarszą formą magazynu energii są elektrownie pompowo-szczytowe. Pompujesz wodę do górnego jeziorka jak masz za dużo energii (np wiatr hula albo słonko praży i za dużo prundu z OZE w sieci, a standardowo w nocy jak taniej), spuszczasz do dolnego przez turbinę jak potrzebujesz więcej.

W woj. pomorskim we wsi Żydowo, działa takie coś od kilkudziesięciu lat, tylko pisząc jeziorka trochę zdrobniłem. To są dwa kilkuhektarowe jeziora połączone kilkoma rurami o średnicy kilku metrów każda. 

Akurat na potrzeby osiedli, parkingów w galeriach, biurowcach potrzeba wielu takich małych akumulatorów. Ewentualnie wielu małych elektrowni, z możliwością chwilowej regulacji mocy. Więc całkowite przeciwieństwo elektrowni atomowej. Zamiast jednej dużej, która powoduje duże trudności przesyłowe, powinno być dużo małych. Tutaj przykładem jest Norwegia, która ma wiele małych rzeczek, o dużych spadkach, co umożliwia postawienie wielu małych elektrowni. I tam prąd jest tani, a u nas niestety mamy jako taki tani prąd a do tego dochodzą duże opłaty przesyłowe, abonamenty operatorów, podatki od emisji CO2, oraz mnóstwo innych pierduł. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, Piotrekm13 napisał:

Ewentualnie dwa małe jeziorka, aby podczas nadwyzki pompować wode do górnego, a jak potrzeba, to spuszczać do dolnego poprzez turbiny i generatory

Tylko przepompowanie do górnego zużyje więcej energii niż się wyprodukuje przez spuszczenie do dolnego. Chyba, że ktoś wymyślił perpetum mobile, ale nie słyszałem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, jacekzoo napisał:

Tylko przepompowanie do górnego zużyje więcej energii niż się wyprodukuje przez spuszczenie do dolnego. Chyba, że ktoś wymyślił perpetum mobile, ale nie słyszałem

To akurat nie ma znaczenia. Ważne że pompuje się jak jest nadmiar energii, spuszcza jak jej potrzeba. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To akurat nie ma znaczenia. Ważne że pompuje się jak jest nadmiar energii, spuszcza jak jej potrzeba. 
Tylko po co pompować i marnować energię, której się potem nie odzyska?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, jacekzoo napisał:

Tylko przepompowanie do górnego zużyje więcej energii niż się wyprodukuje przez spuszczenie do dolnego. Chyba, że ktoś wymyślił perpetum mobile, ale nie słyszałem

 

Jeziorka są tylko w ramach ciekawostki, aby pokazać na przykładzie o co chodzi. Jednym z wyzwań jeśli chodzi o elektryki jest to, że większość ludzi będzie chciało je ładować w tym samym lub podobnym  czasie. Szczególnie w centrach miast, w dużych biurowcach galeriach itp. Niestety budowanie wielkich elektrowni, które działają z nominalną mocą przez 2-3 godziny dziennie, a w pozostałym czasie na "pół" gwizdka jest nieopłacalne, a czasami wręcz niemożliwe. Pisałem też o przesyle, bo to też wyzwanie aby przesyłać duże ilości energii "drutami". Dlatego jak podkreślono wcześniej stosuje sie już od dawna akumulatory energii. Niestety jak wspomniałeś nie jest to perpetum mobile i generuje straty, ale uwierz, że ktoś liczy te straty i nie buduje sobie takich jeziorek bo mu się wydaje, że się przydadzą. 

Oczywiście na potrzeby stacji ładowania jeziorka odpadają, ale na pewno potrzebne są sposoby magazynowania energii, aby zaoszczędzić na mocy elektrowni, oraz na przesyle. Tym bardziej że u nas energetyka idzie bardziej w kierunku budowy dużych elektrowni, łącznie z atomową, z którą moim zdaniem już jesteśmy spóźnieni kilkadziesiąt lat, a jak by miała powstać to trzeba doliczyć kolejne. Według mnie wejście elektrycznych samochodów na dużą skalę wymusi powstawanie systemu wielu małych elektrowni lokalizowanych blisko miast. Niektóre elektrownie będę tylko takimi akumulatorami, jak wspomniana w Żydowie, więc będą produkować energię tylko jak potrzeba, a w pozostałych okresach ją pobierać i magazynować w innej postaci. Niestety nie jesteśmy Norwegią z duża ilością małych rzeczek, z dużymi spadkami. Wiatraki nie wszędzie się da postawić. Więc albo nowe rodzaje małych elektrowni, które można budować blisko punktów poboru, albo będziemy musieli znaleźć nowe sposoby na magazynowanie energii. 

39 minut temu, danielpoz napisał:

Wystarczy nie pisać jeśli nie ma się o czym. 

Spójrz na swoje ostatnie kilka postów, o czym one są...

Edytowane przez Piotrekm13 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, danielpoz napisał:

Wskaż gdzie napisałem bzdurę. 

Nigdzie nie napisałem, że piszesz bzdury, więc nie dodawaj. Chodzi o to, że dorzucasz posty o "matrixie", "klepaniu na forum" i "niepisaniu jeśli się nie ma o czym". A o czym ONE są?

Piszemy aktualnie o problemach magazynowania energii, oraz o tym jak to się aktualnie odbywa i po co to się robi. Tak dla przypomnienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Piotrekm13 napisał:

Nigdzie nie napisałem, że piszesz bzdury, więc nie dodawaj. Chodzi o to, że dorzucasz posty o "matrixie", "klepaniu na forum" i "niepisaniu jeśli się nie ma o czym". A o czym ONE są?

Piszemy aktualnie o problemach magazynowania energii, oraz o tym jak to się aktualnie odbywa i po co to się robi. Tak dla przypomnienia.

Doczytaj całość i zrozumiesz sens. 

 

Można dalej pisać o jeziorkach itp tylko po co?  Od czasu wynalezienia elektryczności i jej zastosowania dla potrzeb ludzkości, nadal nie potrafimy jej sensownie magazynować. Tak, po ponad 200latach nadal nikt nie stworzył odpowiedniej technologii. No nie licząc tych opowieści które można tu przeczytać o silowniach pompowo-szczytowych czy inych matrixach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.