Skocz do zawartości

Kopie prąd jak pada deszcz


Rekomendowane odpowiedzi

2 minuty temu, piotrowin napisał:

A co można zaproponować komuś, kto w sieci AC 230V ma minus na przewodzie i nie potrafi wtyczki zarobić? Napisanie testamentu?

Inni już go przekonali "co, Ty nie dasz rady? daj, potrzymamy Ci piwo".

Nie wie do końca jak, ale wie że będzie taniej.

 

Można zaproponować wizytę w jakimś serwisie.Za długo pracuję w zawodzie,by naprawiać przez internet/ telefon.A widziałem wiele.

DarekSlupsk  posłuchaj mojej rady,w innym przypadku zrobisz krzywdę sobie i/lub innym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 44
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Raczej Darek tego nie zrobi, gdyby wiedział jak i czym, już by wiedział co jest nie tak, i nie pytałby.

We własnym zakresie raczej zostają takie działania, jak sprawdzenie prawidłowego podłączenia fazy i zera w gniazdku, przedłużaczu i we wszstkich gniazdach przyczepy (tzn. czy po właściwej stronie) oraz podłączenia przewodów ochronnych. Np. wystarczy rozłączony (nie majacy dobrego styku) czy nie wpięty przewód ochronny, żeby urządzenie do niego podłączone, wywalało fazę na obudowę i potencjalnie na cepę.

Zamiast kombinować, lepiej ściągnąć elektryka z wiedzą (to przede wszystkim, bo sprzęt raczej wystarczy podstawowy - neonówka, miernik), bo faktycznie, kiedy odnośnie prądu zmiennego pisze się minus i uziemienie, sytuacja robi się  potencjalnie dość ryzykowna. Sprawdzi od gniazda do cepy i w moment ustali co jest grane. Dobrze byłoby jak radzą koledzy, rzucić okiem na przewód, bo jak to jest zwykła izolacja polwinitowa, to na mokro możliwe są różne cuda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Piotrekm13 napisał:

Pytanie czy sama zamiana "0" z fazą może powodować kopanie? Ja jedną przyczepę odpuściłem z kupna, bo mnie kopała, jak zacząłem zaglądać pod spód. Jedna ręka na wilgotnej trawie, a druga do krawędzi poszycia. Właściciel sam nie wierzył, aż mu kazałem tak samo dotknąć to dopiero uwierzył.

Na niektórych kempingach czasem "szczypie" zabudowa i świeci neonówka więc rozbieram wtyczkę i zamieniam kable, pomaga. Niektórzy montują w budzie przełącznik do zamiany kabelków.

Edytowane przez Skwarek (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Przemysław napisał:

Jedź do jakiegoś supermarketu typu OBI albo hurtowni elektrycznej i kup co Ci potrzeba, nie oszczędzaj na takich rzeczach, nie warto. Przewód 3x2,5 mm kwadrat, o mniejszej średnicy nie ma sensu kupować.

No właśnie nie zamierzam oszczędzać, bo chcę kupić polecany ?. Szukam dobrego sprzedawcę, bo chcę kupić od razu jakieś 30/40 metrów.

Edytowane przez Mars (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Mars napisał:

No właśnie nie zamierzam oszczędzać, bo chcę kupić polecany ?. Szukam dobrego sprzedawcę, bo chcę kupić od razu jakieś 30/40 metrów.

Lepiej kup jeden 10m drugi 30m, nie zawszę jest taki długi potrzebny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, piotrowin napisał:

A co można zaproponować komuś, kto w sieci AC 230V ma minus na przewodzie i nie potrafi wtyczki zarobić? Napisanie testamentu?

Inni już go przekonali "co, Ty nie dasz rady? daj, potrzymamy Ci piwo".

Nie wie do końca jak, ale wie że będzie taniej.

 

Ty tak serio? 

Moze zerknij co sam juz zrobiłem w przyczepce i dopiero oceniaj ludzi. 

 

5 godzin temu, ampere napisał:

Można zaproponować wizytę w jakimś serwisie.Za długo pracuję w zawodzie,by naprawiać przez internet/ telefon.A widziałem wiele.

DarekSlupsk  posłuchaj mojej rady,w innym przypadku zrobisz krzywdę sobie i/lub innym.

Dzieki za troskę, z gazem tez mi tak pisali. Mimo to zrobiłem wszytko sam z pomocą forum i " nikt mi piwa nie trzymał" Więc z prądem też sobie poradzę bo mnie "pizło" juz nie raz w życiu. Nadal żyje, choć może w skutek tego nastąpiły w mózgu jakieś zmiany i jestem normalny inaczej. Bo dalej sie w to bawie i nie zamierzam przestać ? Jak to sie mówi "trza być twardym a nie mientkim" ?  

Dla innych co omijają serwisy szerokim łukiem. Pytajcie na forum, ja potrzymam piwo. ?

Edytowane przez DarekSłupsk (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, DarekSłupsk napisał:

Ty tak serio? 

Moze zerknij co sam juz zrobiłem w przyczepce i dopiero oceniaj ludzi. 

 

Dzieki za troskę, z gazem tez mi tak pisali. Mimo to zrobiłem wszytko sam z pomocą forum i " nikt mi piwa nie trzymał" Więc z prądem też sobie poradzę bo mnie "pizło" juz nie raz w życiu. Nadal żyje, choć może w skutek tego nastąpiły w mózgu jakieś zmiany i jestem normalny inaczej. Bo dalej sie w to bawie i nie zamierzam przestać ? Jak to sie mówi "trza być twardym a nie mientkim" ?  

Dla innych co omijają serwisy szerokim łukiem. Pytajcie na forum, ja potrzymam piwo. ?

Sporo bohaterów leży na cmentarzu...Ale powodzenia.Ty tak na serio? Co mam pomyśleć o gościu,co nie do końca wie jak podłączyć wtyczkę? Jeśli jesteś tak wszechstronnie uzdolniony i pewny siebie,to po cholerę zawracasz  dupę?

Oby kolejne "piżnięcie" nie było ostatnim.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czemu uparliście sie tej wtyczki. 

Wszystko działa w przyczepie, po to jest forum zeby zadawać pytania.

Spytałem naiwnie licząc ze udzielą sie tutaj tylko osoby które które miały podobny problem. Lub te które wiedzą co jest przyczyną. Ale jak zwykle znaleźli się kometatorzy co się nudzą chyba. 

Modernizuje przyczepę przez tydzień w miesiącu, resztę czasu spędzam w delegacji. Pytając na forum lub w grupach FB, mam gotowy plan działania na kolejny tydzień gdy wrócę do domu. 

Uwierzcie mi od stycznia działam taką metodą. Żałuję tylko ze moderatorzy nie czyszczą systematycznie tematów z takich zbędnych wpisów które nic nie wnoszą do tematu. 

Jeszcze raz dziękuję za rzeczowe wpisy, dam znać co było przyczyną ale dopiero za 2tyg. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam jeśli Cię moje wpisy uraziły,nie to miałem na celu,lecz po tym,co napisałeś,napisałem co napisałem(z mojego punktu widzenia-dbając o Twoje bezpieczeństwo).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czemu miał służyć pusty cytat ze mnie i jakaś rozmowa z komunikatora pod nim - ta rozmowa nie jest moja wypowiedzią. Ale mniejsza o to.

A z wątku nawet nie wiemy czy gniazdo w pokoju ma bolec......
A ktoś sugerował badanie uziemienia....

Ja nie jestem elektrykiem z zawodu ale mam wiedzy elektrycznej choćby na tyle:    urządzenia elektryczne najpierw się sprawdza poprzez pomiary a dopiero później włącza i wykonuje próby co jeden z kolegów sugerował .......

Mozna by jeszcze poznajdywać sporo elektrycznych kwiatków zarówno w pytaniach jak i w odpowiedziach w tym wątku - nie o to mi jednak chodzi 

Owszem można radzić, można opisywać, idea koleżeńskiej pomocy jest dobra i cenna  a to sprawdzenie i pomiary nie są w tym przypadku aż takie skomplikowane - jednak radząc komuś czy opisując sposób postępowania, diagnozowania i napraw - pamiętajmy jednak że bierzemy również odpowiedzialność za to co może się komuś stać 

Cóż to wolny kraj i każdy może zarówno radzić jak i robić co chce dopóki nie szkodzi innym - innym z kolei wolno ostrzegać przed zagrożeniami
To forum dyskusyjne - zamieszczając na nim wypowiedzi nie otrzymuje się tylko przyklaśnięcia  ale czasem również krytykę - o tym też trzeba pamiętać i z tym sie liczyć publikując post.

Godzinę temu, ampere napisał:

Przepraszam jeśli Cię moje wpisy uraziły,nie to miałem na celu,lecz po tym,co napisałeś,napisałem co napisałem(z mojego punktu widzenia-dbając o Twoje bezpieczeństwo).

Dokładnie zgadzam się z kol. @ampere i moje motywy pisania w tym wątku były analogiczne a uwagi nie były kierowane tylko do Ciebie Darku a również do niektórych doradców - sorry jeśli Was uraziłem ale taka moja natura że jak widzę nieporadne pytania i równie nieporadne odpowiedzi w tematach rodzących zagrożenia życia lub zdrowia to zwykle odwodzę od wykonywania takowych działań które mogą smutno się skończyć - przy prądzie nawet o takim napięciu jak 230V czasem nie ma niestety guzika "next live" jak w grach.....

12 godzin temu, DarekSłupsk napisał:

Dzieki za troskę, z gazem tez mi tak pisali.

 to ze raz się udało - nie oznacza że uda się zawsze - często  szczęście bywa zmienne i najczęściej opuszcza tych co sa go zbyt pewni  - oby tak nie było

Edytowane przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, smok_wawelski napisał:

urządzenia elektryczne najpierw się sprawdza poprzez pomiary a dopiero później włącza i wykonuje próby co jeden z kolegów sugerował .......

Najpierw oględziny, później oględziny oględzin, dalej pomiary i próby, tak mnie uczono ?

Edytowane przez Przemysław (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.