Skocz do zawartości

Wschodnia rubież -od Białowieży na pd (Relacja)


adje

Rekomendowane odpowiedzi

Adasie fajnie i z łezką w oku ogląda się relacje z miejsc gdzie się już było. Dokładnie tak jak Wy przejechaliśmy w trzy tygodnie w 2020 r prawie całe Podlasie. Piszę prawie bo na pewno jeszcze tam wrócimy - pozostawiliśmy sobie trochę jeszcze do oglądania. Pozwolę sobie dołączyć dwie fotki, pierwsza samotna cerkiew w lesie tuż przy granicy - dzisiaj nieosiągalna  - to cerkiew w Koterce i druga cerkiew-pustelnia Skit w Ordynkach.

Czekamy na dalszy ciąg.

DSC07452.JPG

DSC06730.JPG

Edytowane przez ed (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 71
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Ordynki były :ee: . Robiąc zdjęcie stałem ciut w prawo :hehe:

Koterkę juz sprawdziłem na mapie. Byliśmy w pobliżu :mlot: Mogliśmy na rowerach podjechać :sciana:

Szkoda, że wcześniej nie znalazłem.

No ale tak jak piszesz, trzeba sobie zostawić coś do oglądania by wrócić :rolleyes:

Koterkę juz sprawdziłem na mapie. Byliśmy w pobliżu :mlot: Mogliśmy na rowerach podjechać :sciana:

Szkoda, że wcześniej nie znalazłem.

No ale tak jak piszesz, trzeba sobie zostawić coś do oglądania by wrócić :rolleyes:

A nieosiągalna ze względu na obecną sytuację, czy jakiś inny powód?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nieosiągalna z powodu obecnej sytuacji - stoi tuż przy granicy. Wieś do której należała została - po korekcie granicy - po jej drugiej stronie. W promieniu kilku km nie ma "żywego ducha"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzy noce w jednym miejscu to już wystarczy.

Pora przemieścić się na południe.

Rano szybkie pakowanie, za bardzo się przecież nie rozkładamy.

Najważnijsze jest napełnienie zbiorników H2O do pełna.

Spięcie zestawu i ruszamy.

Po drodze zatrzymujemy się Dubiczach cerkiewnych przy Cerkwi Opieki Matki Bożej 1-min.thumb.JPG.3ef25ac9004ffdf2aaa2a254064c4df0.JPG2-min.thumb.JPG.cac1096bb96874c40d2cba98fdfb3cb4.JPG

oraz w Kleszczelach -Cerkiew Zaśnięcia Maryi Panny.3-min.thumb.JPG.5d336ec348d43652a90b61d4d5f2a76e.JPG

Po drugiej stronie ulicy znajduje się zabytkowa drewniana dzwonnica z 1709 r.5-min.thumb.JPG.b04dab1ebb45421eb404c8e12eff764a.JPG

Przy obu cerkwiach są odpowiednie parkingi by bez problemu zatrzymać się zestawem.

2a-min.thumb.jpg.21fc61d8766aef53b661b7b77fc81839.jpg4-min.thumb.JPG.b46e079c941b95eced74b4614e6859df.JPG

Kolejnym przystankiem była Święta Góra Grabarka, najważniejsze miejsce

kultu religijnego wyznawców prawosławia w Polsce.Znajdująca się na górze

cerkiew jest celem pielgrzymów z całej Polski. Tradycją się stało, że

przybywające tutaj pielgrzymki na terenie wokół cerkwi pozostawiają

przyniesione ze sobą krzyże. Prawdopodobnie liczba krzyży na wzgórzu wynosi

obecnie ponad 10 tysięcy. Znajdujące się w każdym zakątku wzgórz krzyże robią wrażenie i wprawiają człowieka w specyficzny nastrój...11-min.thumb.JPG.8ac56a0810537980e6329aa3c1100122.JPG8-min.thumb.JPG.193564f8855b89cf2becc7e23e600cfd.JPG10-min.thumb.JPG.2c4e35d956086660cd62f3a5f2eaa058.JPG12-min.thumb.jpg.a6210718481a832af8c76c9b80c51345.jpg13-min.thumb.jpg.083b27fb91b7bb4aedb763f4062c9563.jpg

Poniżej Cerkwi,przy parkingu znajduje się uzdrawiające źródło.

Uzupełniliśmy zapasy wody i jesteśmy zdrowi.:hop1:6-min.thumb.JPG.c4be784955cce35f132b0c22508c126d.JPG

7-min.thumb.JPG.f148e933ccf335cbffd482829b0b2e26.JPG

Do atrakcji Grabarki dodam jeszcze jedną: Smak Podlasia - Ostoja Szumiłówka. Niewielki

sezonowy punkt gastronomiczny mieszczący się w zwykłej wiejskiej chacie

serwujący smaczne, świeże regionalne potrawy.14-min.thumb.jpg.9caaf09961172305d6949c26cfc241e1.jpg

Na łące przed bufetem jest niewielki parking ale zestaw można zaparkować na poboczu-ruch tutaj jest niewielki.15-min.thumb.jpg.356900c2bc93ad4a97e7236b0f0fe527.jpg

Spoglądając na spokojną wiejską okolicę wciągamy najpierw

pożywną zupę Maczankę z kiełbasą mięsem i skwarkami a potem swieżutko

wypieczoną babkę ziemniaczaną.:jesc:

Przemieszczamy się jeszcze o 25 km i dojeżdżamy do Drohiczyna.

Miejsce upatrzone na dzisiejszy nocleg-parking nad Bugiem pod Wzgórzem Zamkowym jest w przebudowie. Wprawdzie można się było bez problemu

zatrzymać ale nie odpowiadał na remontowy krajobraz za oknem.

Przejechaliśmy 500 m szutrówką wzdłuż Bugu16-min.thumb.jpg.6a268fb911be922d3cdbd1df9710257d.jpg

i dotarliśmy do plaży miejskiej z parkingiem i polem biwakowym dla kajakarzy.

Całkiem dobre miejsce na postój. Ustawiamy zestaw 17-min.thumb.jpg.09a91a274fca74f87bff2ff378baeb61.jpg i ruszamy na mały rowerowy trip po Drohiczynie.

Nabrzeże, rynek, wzgórze zamkowe z fajnym widokiem na zakole Bugu.20-min.thumb.JPG.b655acd10ea6e1592882dab4febb6fa5.JPGDSC_8318-min.thumb.JPG.e917c780f6cf07088389b9b216bb11b1.JPG18-min.thumb.JPG.be582ea50be414758c76a082a7730973.JPG19-min.thumb.JPG.d98e371c216c2abd0e7b10d026f1a6e1.JPG

A po powrocie do miejsca noclegowego małe zaskoczenie.

Spotykamy się z darkiem126N który wraz z ekipą kajakarzy zatrzymał się tu na nocleg.21-min.thumb.JPG.1f9ad7010d9a563443585b729cb634c0.JPGGOPR1452-min.thumb.JPG.ecb60763c1cd2f9617689c6c3e6ace73.JPG

Spotkanie w Krakowie , Katowicach chyba by nas to nie zdziwiło ale w Drohiczynie nad Bugiem???:niewiem:

Oczywiście wspominamy organizowane przez Darka “Ojców Extrime”...

Oj ileż to lat minęło...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj sporo czasu, (2009 r. ) ale dla przypomnienia - przepraszam, że tutaj ale nie mogłem się oprzeć wspomnieniom. Pozdrawiamy i czekamy na dalszą relację. Naprawdę fantastycznie się czyta i ogląda miejsca, w których zostawiło się trochę swojej duszy.

Och ty mój ......JPG

U nietoperków.JPG

Niedzielny poranek 1.JPG

Numer 1.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, ed napisał:

Oj sporo czasu, (2009 r. ) ale dla przypomnienia - przepraszam, że tutaj ale nie mogłem się oprzeć wspomnieniom. 

 

 

 

 

Ed, ja z trudem się oparłem, chciałem wkleić link do tematu tych spotkań ale zanim zaczął się konkret było kilkanaście stron dyskusji :lol:

Ale przeczytałem całość :jump:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rano Darek z ekipą odpływa. Czasu mają niewiele a chcą do dopłynąć ujścia Bugu dopłynąć.DSC_8369-min.thumb.JPG.128e1769d8b1e226b8993454888d3bcc.JPG

My ruszamy na jeszcze jedną rowerową objazdówkę po Drohiczynie po czym podnosimy podpory przyczepy i ruszamy w dalszą drogę. DSC_8375-min.thumb.JPG.9ddd5a8c78ae1b9553211b6ebc12306d.JPGDSC_8384-min.thumb.JPG.c97486bab37b60cdaa3b5162ae0b4762.JPGDSC_8385-min.thumb.JPG.ac99b98fe8ddb03284ce6717dc047399.JPG

Kierujemy się na z góry upatrzone pozycje: zakole Bugu w okolicy wsi Borsuki.

Ostatni kilometr lekko  offroadowy. Trzeba było uważać zarówno na to co na dole - droga z ogromnymi kałużami o nieznanej głębokości, trochę błotka,  jak i na to co u góry-gałęzie nisko a rowery na dachu… Kilka listków zostało na kierownicach. Trochę się ta końcówka dłużyła ale wreszcie kończy się las, przed nami ogromna polana. Niby jesteśmy na miejscu a rzeki nie widać. parkuję zestaw i idziemy na mały rekonesans.Ookazuje się, że do brzegu rzeki mamy jeszcze jakieś 250m a do wyboru kilka wariantów dojazdu.

Wybieramy najkorzystniejszy: bez gwałtownych uskoków, zagłębień i piachu. Ustawiamy przyczepę przy samym brzegu na skraju skarpy zapewniając sobie widok na płynącą wodę. DSC_8386-min.thumb.JPG.dd63f852ea5d6a57dbbda4384bc74d7f.JPGIMG_20210703_183915-min.thumb.jpg.863194da3b19290da0b75847e96a3dac.jpgDSC_8389-min.thumb.JPG.469c0541e32de7a6a0ff934feb74a1e8.JPGDSC_8537-min.thumb.JPG.5fff3c372a6cb8a6952d1eca0409a1c5.JPGDSC_8396-min.thumb.JPG.53a92cfc4104b997d93c57a2fc75ed3c.JPGDSC_8416-min.thumb.JPG.b444994df41457f90d6e258a75681b24.JPG

Sielankę psuje kiepsko działająca lodówka. Przed ucieczką od cywilizacji zrobiliśmy małe zapasy a tu takie niemiłe zaskoczenie- temperatura niewiele niższa niż na zewnątrz.

Może jak postoi to się wychłodzi i będzie OK?

NIestety, rano bez zmian. Kratka wentylacyjna wydaje mi się jakoś mniej ciepła niż zwykle a płomień we wzierniku mniejszy…

Dysza przytkana?

No ale jak się zabrać za serwis skoro właśnie zaczęło padać. I to tak dość solidnie.DSC_8460-min.thumb.JPG.be94f4e1c29d81a251c0595777eeae83.JPGDSC_8461-min.thumb.JPG.188aa69cb8de38d5a74286a312cc07ef.JPG

Nie ma nic złego co by na dobre nie wyszło. Mając wystarczające zapasy wody pitnej do podobnego stanu (wystarczającego nawet z nadmiarem) doprowadzamy w kilka chwil stan wody “technicznej” napełniając zbiorniki deszczówką.

Dodam tylko, że to co płynie w Bugu nie nadaje się do tego a nawet nie zachęca by wejść do wody. Szkoda, tak piękna okolica , piaszczysta skarpa...Chciałoby się popluskać w rzece.

Wracając do tematu lodówki udało się zrobić co nieco. Dojście do palnika, ło matko szkoda gadać. Na dodatek narzędzi jak na lekarstwo, trzeba było radzić sobie bardzo ograniczonym asortymentem. Najgorsze, że do dyszy nie udało się dostać, tzn nie dało się odkręcić.DSC_8494-min.thumb.JPG.7ad055c287d64165b11fa62f15c01f9a.JPG

Dmuchanie ze wszystkich stron, kilka chwil napięcia czy to coś pomogło.

Hurra!!! Wieczorem już były kostki lodu w zamrażalniku ;-)  

Tymczasem pogoda się  poprawiła, nawet słońce chwilami przyświecało co od razu poprawiło barwy DSC_8497-min.thumb.JPG.fdf18439ee466a73c078a4be408c0c8b.JPG

A na Bugu pojawiły się jednostki pływające DSC_8472-min.thumb.JPG.51c7588b9a7711aa80aaef65bc4e9462.JPGDSC_8473-min.thumb.JPG.35326751e8a5d6f7907af6ec68ca8837.JPG

Po serwisie lodówki  udało się przyciągnąć z lasu zapasy drewna by wieczorem rozpalić ognisko DSC_8718-min.thumb.JPG.920ff5adf108883506a64fb2e8320715.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, szary11 napisał:

Jedna z najlepszych relacji jaką czytałem i oglądałem :ok: 

Mam nadzieję, że nadal jesteście w trasie i będzie sporo odcinków :D

ad.1 No, bez przesady :skromny: Ale dziękuję :thank:

ad.2 W pewnym sensie w trasie jesteśmy cały czas :jump: ale w tej relacji, uprzedzę teraz fakty, jesteśmy już za połową...

17 godzin temu, PiotrekiWiola napisał:

Takie zdjęcia ogląda się z wielką rozkoszą. 

Tak sobie lubię troszkę pofocić, i zawsze się zastanawiam czy za dużo zdjęć nie dołączam :>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, adje napisał:

Tak sobie lubię troszkę pofocić, i zawsze się zastanawiam czy za dużo zdjęć nie dołączam :>

Ja chyba muszę się od Ciebie uczyć i więcej zdjęć wrzucać. Jednak zdjęcia chyba ważniejsze czasem niż tekst, szczególnie jak są ciekawe. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdjęcia są piękne.

A czy masz może "ślady" Waszych wypraw rowerkowych ?  Próbowałem prześledzić pierwszą wycieczkę ( do pustelni) ale nie wiem czy do końca i czy dobrze.

Fajna ta miejscówka w Borsukach nad Bugiem - można prosić jakieś dokładniejsze namiary ? Czy zwykłą osobówką dociągnie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Piotrekm13 napisał:

Ja chyba muszę się od Ciebie uczyć i więcej zdjęć wrzucać. Jednak zdjęcia chyba ważniejsze czasem niż tekst, szczególnie jak są ciekawe. 

Do nauki powinieneś wybrać profesionalistów, ja to totalny amator :skromny:

10 minut temu, Czech napisał:

Zdjęcia są piękne.

A czy masz może "ślady" Waszych wypraw rowerkowych ?  Próbowałem prześledzić pierwszą wycieczkę ( do pustelni) ale nie wiem czy do końca i czy dobrze.

Fajna ta miejscówka w Borsukach nad Bugiem - można prosić jakieś dokładniejsze namiary ? Czy zwykłą osobówką dociągnie ?

Miejscówka w Borsukach 52,292, 23,097

Ślady muszę ogarnąć, więc w krótce...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.