Skocz do zawartości

Bornholm 2021. Kolejna wyprawa Uwexow.


Rekomendowane odpowiedzi

Witam Was.

Wyruszamy po raz kolejny na Bornholm. Ostatnim razem byliśmy tam przyczepa w 2018r. Mieliśmy jechać w 2020 - ale jak i Euro 2020 odbywa się teraz tak i nasz Bornholm 2020 musiał zostać przełożony na ten rok. Rezerwacje promu mielismy na auto z przyczepa ale nie było problemu ze zmianą biletów na kampera - przynajmniej w teorii w praktyce dowiemy się jutro.

Plan naszej podróży wygląda tak: wyruszyliśmy przed chwila z Katowic. Dzisiaj planujemy dojechac na kemping Marina w Szczecinie i na spokojnie jutro rano wyjechać do Sasnitz. Prom mamy o godzinie 14tej. Dania od wjezdzajacych turystycznie wymaga paszportu covidowego, i na szczęście dzieci zaszczepionych rodziców nie muszą posiadać negatywnego testu - to też teoria, mam nadzieję że praktyka będzie taka sama.

Z dobrych informacji udało nam się zredukować ilość zabieranych rzeczy i odchudzić kampera do 3530 ( 2 os dorosłe + 2 dzieci i 4 rowery, 20 l wody i pełny bak). Na nasz pierwszy wyjazd ważyliśmy 3700 wiec jest dobrze.

Jak zawsze postaram się Wam zdawać relacje na bieżąco.

Pozdrowionka e9598cee286907004f32c1d6dca883c4.jpg

 

Wysłane z mojego SM-G780F przy użyciu Tapatalka

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, uwex napisał:

 

Witam Was.

Wyruszamy po raz kolejny na Bornholm. Ostatnim razem byliśmy tam przyczepa w 2018r. Mieliśmy jechać w 2020 - ale jak i Euro 2020 odbywa się teraz tak i nasz Bornholm 2020 musiał zostać przełożony na ten rok. Rezerwacje promu mielismy na auto z przyczepa ale nie było problemu ze zmianą biletów na kampera - przynajmniej w teorii w praktyce dowiemy się jutro.

Plan naszej podróży wygląda tak: wyruszyliśmy przed chwila z Katowic. Dzisiaj planujemy dojechac na kemping Marina w Szczecinie i na spokojnie jutro rano wyjechać do Sasnitz. Prom mamy o godzinie 14tej. Dania od wjezdzajacych turystycznie wymaga paszportu covidowego, i na szczęście dzieci zaszczepionych rodziców nie muszą posiadać negatywnego testu - to też teoria, mam nadzieję że praktyka będzie taka sama.

Z dobrych informacji udało nam się zredukować ilość zabieranych rzeczy i odchudzić kampera do 3530 ( 2 os dorosłe + 2 dzieci i 4 rowery, 20 l wody i pełny bak). Na nasz pierwszy wyjazd ważyliśmy 3700 wiec jest dobrze.

Jak zawsze postaram się Wam zdawać relacje na bieżąco.

Pozdrowionka e9598cee286907004f32c1d6dca883c4.jpg

 

Wysłane z mojego SM-G780F przy użyciu Tapatalka

 

 

 

Ile pierwotnie kosztował prom dla zestawu auto + przyczepa?

Bornholm dla rowerów to raj na ziemi. A z kempingów najbardziej mi się podobał Camping w Gudhjem, polecam :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki jest Bornholm to wiemy - jedziemy tam 6 raz . W 2018 staliśmy na kempingu w Dueodde. Teraz jedziemy wlasnie do Sannes Familie Camping w okolice Gudhjem, a następnie do Hasle.
Cenę za auto z przyczepa z zeszłego roku napisze Ci wieczorem po teraz nie pamiętamy a właśnie jestesmy w drodze. Po zmianie na kampera napisali nam ze po wykorzystaniu biletów dostaniemy zwrot różnicy cenowej przyczepa - kamper. Nasza cena jest też z zeszłego roku - ze wzg na obostrzenia covidowe przekładaliśmy rezerwację na teraz.

Wysłane z mojego SM-G780F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Was znowu. Wczoraj o 19tej dotarliśmy na kemping "Marina" w Szczecinie. Kemping na jedną noc ok, ale dłużej nie wiem czy chciałabym tam zostać. Sanitariaty czyste ale bez rewelacji, 2 punkty mycia naczyń. Na kempingu Tawerna z w miarę dobrym jedzeniem i pysznymi świeżutkimi bułeczkami rano. Cena za kampera w naszym zestawie 2 os. dorosłe 2 dzieci (7 i 9lat) z kartą ACSI 72 zł. Prad bez limitu. Poniżej kilka zdjęć z kempingu.
Granicą z Niemcami bez jakichkolwiek kontroli. Zobaczymy co powie Dania.
Jeśli chodzi o cenę promu to z zeszłego roku auto plus przyczepa 2196 DKK, cena kampera w tym roku 1598 DKK. Różnice maja nam zwrócić. 00d82ace118cce3e2149613c4b5e5116.jpg1ff0a433bdb46284c12b4ab13985f36f.jpg81c8714b43b19ba087a95cf10b52a8f0.jpg3381e5202b2cabdf3bc07fed8b2c02e1.jpgcff3e0090d565a97b010508388d514fa.jpg43b2244b26b0b740201c6b29fb0552cb.jpg

Wysłane z mojego SM-G780F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Was z Sannes Familiecamping w Gudhjem. Dojechaliśmy bez żadnych problemów i kontroli. Nikt od nas nigdzie nic nie chciał. Przywitał nas piekny, słoneczny Bornholm- uwielbiam ten moment kiedy zjeżdżamy z promu na ląd i ukazuje nam się ta śliczna niska zabudowa z czerwonej cegły...a zaraz po wyjeździe z Roenne przepiękne widoki.
Tym razem jednak zaraz po zjeździe z promu pojechalismy do Lidla na zakupy (ze wzg na wagę jechaliśmy z pustą lodówka). Przy Lidlu duży pusty parking- wszyscy oglądali mecz Dania- Walia . W sklepie wyglądaliśmy troche jak kosmici bo grzecznie założyliśmy maseczki- okazalo sie jednak ze nie ma takiej potrzeby . Zaopatrzeni we wszystkie niezbędne artykuły wyruszyliśmy na kemping do Gudhjem. Dotarliśmy tu o 19.30. Mieliśmy wcześniej zrobiona rezerwację- mailowo Pan z kempingu wskazał nam parcele i właściwie nie było negocjacji ze chcemy inna. Nie wiem czy ta rezerwacja byla potrzebna czy nie bo sporo jeszcze wolnych parceli jest. Niestety Pani w recepcji nie mówiła ani po angielsku ani po niemiecku wiec nie bardzo mieloamy się jak dogadać. ( recepcja czynna do 17.30). Ostatecznie zajęliśmy wcześniej zarezerwowana parcele i po chwili stwierdziliśmy ze jest super. Kemping ma 5 gwiazdek i w pełni na nie zasługuje. Jest super. Przy recepcji znajduje się dobrze zaopatrzony sklep i mini-golf. Jest tu maly basen ze zjeżdżalniami. Sauny, jacuzzi mala siłownia. Bardzo duży plac zabaw, boisko do gry i typowo duńskie dmuchawce. Sanitariaty i kuchnie, grill na zewnątrz na bardzo wysokim poziomie. Prywatna plaza. Za prysznic zaplacimy 5 DKK za 3 minuty. Dziecięce prysznice za free. Poniżej zdjecia z oczekiwania na prom i z kempingu. Pozdre1b1fde1bbf93efca83b57a45ddbefdb.jpga5179818bccd989284c5eaa329286ac2.jpge542604d24740110c521791076c496c0.jpgf84f5238272ce1b5953fc0996eea7db2.jpgdad5eb41c03d03bd01070e7f19fa3d85.jpg2f5c4293ce7bf584b17bc517408ad7b3.jpg109613154854e259906686245dd00a6f.jpg8a5297600eb2184f075457e1cfec207f.jpg8a550f1b2d321fcd6fdf2e4e8d1d6cf6.jpg51d379345913b1d70838d83f473ecfbf.jpg0ccfb530a8c2a893a0ff9aff42420d7b.jpgea2d101f022d3a40dd2430fe60515657.jpga744713eb2273f3ecd182b3cff251450.jpg8f477865bce6df09bdf2557cbb417410.jpg7551abbe73fc1263ec3d48dc37b4c14b.jpg57dc7dd59b05ee41c72fb744d76ef965.jpgcb04f49942e21f296263820f16b001b2.jpg06c957a961d0e2a924e9f8e4af292831.jpgb2185518a60bf7f7204385df9514144e.jpga7260b6192052253be066641073bda03.jpg6e8455a460c9a58245e8156c8057bd07.jpgaccf49d46445246cfd4ca03ccce82657.jpg2ac26ab58fb3a466024b4e6b65776287.jpg6ab748aa72337654bf4f3cdba274345b.jpg02e04bf34c0bc780838e601ee8fcd27c.jpgba8ef644f967428212d4ca1b42a8c444.jpg5de49bc38488fc900edb7d050aee0b84.jpg6d985d1446655a3185ff294fa20d9f15.jpg

Wysłane z mojego SM-G780F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 26.06.2021 o 23:57, uwex napisał:

Witam Was z Sannes Familiecamping w Gudhjem. Dojechaliśmy bez żadnych problemów i kontroli. Nikt od nas nigdzie nic nie chciał. Przywitał nas piekny, słoneczny Bornholm- uwielbiam ten moment kiedy zjeżdżamy z promu na ląd i ukazuje nam się ta śliczna niska zabudowa z czerwonej cegły...a zaraz po wyjeździe z Roenne przepiękne widoki.
Tym razem jednak zaraz po zjeździe z promu pojechalismy do Lidla na zakupy (ze wzg na wagę jechaliśmy z pustą lodówka). Przy Lidlu duży pusty parking- wszyscy oglądali mecz Dania- Walia emoji6.png. W sklepie wyglądaliśmy troche jak kosmici bo grzecznie założyliśmy maseczki- okazalo sie jednak ze nie ma takiej potrzeby emoji2368.png. Zaopatrzeni we wszystkie niezbędne artykuły wyruszyliśmy na kemping do Gudhjem. Dotarliśmy tu o 19.30. Mieliśmy wcześniej zrobiona rezerwację- mailowo Pan z kempingu wskazał nam parcele i właściwie nie było negocjacji ze chcemy inna. Nie wiem czy ta rezerwacja byla potrzebna czy nie bo sporo jeszcze wolnych parceli jest. Niestety Pani w recepcji nie mówiła ani po angielsku ani po niemiecku wiec nie bardzo mieloamy się jak dogadać. ( recepcja czynna do 17.30). Ostatecznie zajęliśmy wcześniej zarezerwowana parcele i po chwili stwierdziliśmy ze jest super. Kemping ma 5 gwiazdek i w pełni na nie zasługuje. Jest super. Przy recepcji znajduje się dobrze zaopatrzony sklep i mini-golf. Jest tu maly basen ze zjeżdżalniami. Sauny, jacuzzi mala siłownia. Bardzo duży plac zabaw, boisko do gry i typowo duńskie dmuchawce. Sanitariaty i kuchnie, grill na zewnątrz na bardzo wysokim poziomie. Prywatna plaza. Za prysznic zaplacimy 5 DKK za 3 minuty. Dziecięce prysznice za free. Poniżej zdjecia z oczekiwania na prom i z kempingu. Pozdre1b1fde1bbf93efca83b57a45ddbefdb.jpg

Wysłane z mojego SM-G780F przy użyciu Tapatalka
 

To ten kemping o którym wcześniej pisałem :)

Najlepszy na jakim byłem na wyspie. Koniecznie trzeba wstąić do Gudhjem Rogeri. Płacisz za wejście i jesz ile chcesz. Śledzie na 100 sposobów.

PS. Nigdy nie mailem sytuacji żeby w Dani lub na Bornholm ktoś nie mówił w jężyku angielskim :)

 

 

Edytowane przez Gizbern (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ten kemping o którym wcześniej pisałem
Najlepszy na jakim byłem na wyspie. 
PS. Nigdy nie mailem sytuacji żeby w Dani lub na Bornholm ktoś nie mówił w jężyku angielskim
 
 
No ja też nie - ale Pani w recepcji byla wyjątkiem potwierdzającym regułę- starsza Pani ktora chyba tylko czekała żeby nas wpuścić- no ale na migi i z jej łamanym niemiecko-dunskim daliśmy jakos rade

Wysłane z mojego SM-G780F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Wszystkim. Wczorajszy dzień był bardzo aktywny- jak zazwyczaj u nas . Na pierwszy dzień zrobiliśmy sobie wycieczkę do Svanneke- trasa miala 31 km z przewyzszeniem ok 250m- gdzie obejrzeliśmy sobie zabytkowe młyny i latarnie Morska. Samo miasteczko tez bardzo urokliwe z małym portem i duza ilością knajpek i lodziarni. Niestety główna atrakcja która chcieliśmy obejrzeć- czyli produkcja cukierków byla zamknięta- nie wiem moze z powodu Covidu. 3 lata temu nasze dzieci miały okazję to pooglądać i nawet nasza 7 latka dokladnie to pamieta - tak bardzo im się podobało.
Obiad zjedlismy w małej pizzerii gdzie dla mnie zrobili sałatkę z tego co dają na pizze bez ciasta pomimo, że nie mieli tego w menu
Po powrocie szybki prysznic i szaleństwa na basenie kempingowym który otwarty jest do 19tej.
Po tym wszystkim nasz 9- letni syn rozegrał jeszcze międzynarodowy mecz w piłkę nożną i stwierdził że warto jednak uczyć się języków.cf064b4aa1dd3a7fa92df441c71d7944.jpg41ee3fba7ef54c024447288858ecdf8c.jpgbd70c2ae3c0d3f1dd97223a2ca3820e6.jpg0bfa78faaabd2f4758f7ab35cf73889b.jpg76bf95b48ef306f9182f849371665e70.jpg6be6e213d696c3a4aab9f733eb0f0a86.jpgcf2c6cf400411012091710092a286808.jpge9649abcf7987dc5980283f469635d39.jpgd14275a818aa5e5469678f7dfc6c3280.jpg44befa8bb1eecf291ff3363655115e7a.jpg

Wysłane z mojego SM-G780F przy użyciu Tapatalka

Młyn Bechs stojący na północnych obrzeżach Svaneke wybudowany w 1629r. Jest największy z trzech pozostałych tego typu wiatraków w całej Danii.


Młyn zamknięto w 1928 roku i od tego czasu opiekuje się nim Stowarzyszenie Przyjaciół Bornholmu. 195e92fa7eca4049b1c3990cad145720.jpg

Wysłane z mojego SM-G780F przy użyciu Tapatalka

Drugi wiatrak Holenderki w Svaneke 07b997a355b25e884f811e26c72bff83.jpg

Wysłane z mojego SM-G780F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Latarnia morska Svaneke otwarta w 1920 roku. Znajduje się na Sandkas Odde, na wschód od rybackiego portu Svaneke. Zaraz obok znajduje się mala zatoka znana jako Hullehavn - jest ona doskonałym miejscem do pływania.
Wysokość wieży to 18 metrów, natomiast wysokość światła to 20 metrów. Latarnia oprocz sygnalizacji świetlnej posiadała również system ostrzegania przed mgłą.
Zamknięta od 2010 roku i przekazana w prywatne ręce. Obecnie odrestaurowana i przekształcona w dom wakacyjny. Położona przy trasie rowerowej Svaneke – Dueodde.
da0a451cc3ba93ced2a094742c7d9781.jpg

Wysłane z mojego SM-G780F przy użyciu Tapatalka

Witajcie, jak zawsze super zdjęcia i opis wyjazdu, miłego wypoczynku
Ps. coraz bardziej przeraża mnie kamper, pusta lodówka i ograniczenia co zabrać a co nie
Nie jest tak źle- my tylko zawsze mielismy za dużo rzeczy . Poza tym wiesz waga pasażerów i ich ilość tez ma znaczenie. Jeżeli jeździsz bez rowerow to też ok 40-50 kg mniej bagażu.

Wysłane z mojego SM-G780F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, uwex napisał:

 

Nie jest tak źle- my tylko zawsze mielismy za dużo rzeczy emoji6.png. Poza tym wiesz waga pasażerów i ich ilość tez ma znaczenie. Jeżeli jeździsz bez rowerow to też ok 40-50 kg mniej bagażu.
 

Nie chcę zaśmiecać fajnego wątku:winner:, rowery zawsze jadą z nami i są elektryczne☺️ a jeszcze biorę elektryczną hulajnogę:mlot:

:hej::hej::hej:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę zaśmiecać fajnego wątku:winner:, rowery zawsze jadą z nami i są elektryczne a jeszcze biorę elektryczną hulajnogę:mlot:
:hej::hej::hej:
To faktycznie moze byc problem - bo to dużo waży

Wysłane z mojego SM-G780F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, peja76 napisał:

 

Ps. coraz bardziej przeraża mnie kamper, pusta lodówka i ograniczenia co zabrać a co nie ?

@peja76 , nie ma co zagniatać na każdym kroku. Chcesz kampera żeby bez stresu wozić zabawki i nie ograniczać się z ładownością, kupujesz kampera pow 3.5 tony i po temacie.

W dniu 25.06.2021 o 11:58, uwex napisał:

 

Witam Was.

Wyruszamy po raz kolejny na Bornholm.

 

super, loguje się do tematu, z chęcią czytam wasze relacje :hej:

kierunki północne mnie fascynują i z pewnością przyjedzie czas że i my będziemy je eksplorować , na razie jednak pozostaje mi czytanie , bo dzieci spragnione ciepłej wody,  więc u nas po raz kolejny wyjazd na południe :bzik:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.
Wczorajszy dzień w planach mial być krótką wycieczka rowerowa z odwiedzeniem dwóch miejsc, których pomimo że jesteśmy tu już 6 czy 7 raz jeszcze nigdy nie widzieliśmy. (Takich miejsc jest tu na prawdę wiele).
Z krótkiej wycieczki zrobil nam się cały dzień z przygodami. Zapomnieliśmy troche, że ścieżka rowerowa z Gudhjem do Tejn prowadzi wlasciwie caly czas główna droga- oczywiscie z oddzielonym pasem dla rowerow ale tak czy siak mało to przyjemne.
Przy tej drodze znajduje się bardzo sympatyczna, mala kawiarenka otwarta od g.12tej z pysznymi domowymi ciastami i przepięknym widokiem- Dines Cafe. Byliśmy tam 5 lat temu i teraz - caly czas tak samo pysznie.
Z kawiarni mielismu jakiś 1 km do Helligdomsklipperne - pierwszego miejsca które chcielismy zobaczyć. Są to imponujące formacje skalne na północnym wybrzeżu. Znajdują się one blisko Rø, 6 km na północ od Gudhjem, bezpośrednio przy drodze z Gudhjem do Allinge. W najwyższych punktach stromego wybrzeża skały opadają pionowo do 22 metrów w głąb Bałtyku.
Klify mają takie nazwy jak Libertsklippen, Capriklippen, Kærlighedsbænken, Sorte Gryde, Helligdomsklippen (skała sanktuarium), Måneskinsklipperne, Lyseklippen (świeca lub lekka skała), Våde Ovn (mokry piec) i Torre Ovn (suchy piec)
Helligdomsklipperne inaczej zwane Święte Skały. Można zejść i pospacerować po kamieniach częściowo wystających z wody- warto mieć ze sobą odpowiednie obuwie - dla nas w butach spd (z metalowymi zaczepami do pedałów rowerowych w podeszwach) było to nie lada wyzwanie. Dla śmiałków lubiących zimna wodę można się tam też wykąpać. Po wąskiej metalowej drabinie jest zejscie do jaskini - jednak tam już się nie wybieraliśmy. Całe wybrzeże jest parkiem narodowym ale można się po nim przemieszczać wyznaczona do wędrówek ścieżką- jest to alternatywa dla tych którzy nie lubią rowerów.
Kolejna alternatywa jest reszta statkiem z Gudhjem M/S Thor na którym kapitan dokladnie opowiada historię klifów wskazując ich nazwy. Prom pływa tylko przy ładnej pogodzie a bilety kupuje się na pokładzie statku.
100 metrów dalej nad klifami umiejscowione jest Muzeum Sztuki Bornholmu gdzie można zadbać o walory kulturalne i gastronomiczne - - można tam napić się zimnych napoi i zjeść coś dobrego. 883d10470c66b8e45d4a5b095e2b74ac.jpg24364e7df4ff62ada1d6b17ca7128389.jpgc20435d0b5d7833473b7a1bda8fa0a64.jpg678f4efba900250d84b780b30bec13db.jpgb720d64a831a07fa3df896cfce331996.jpg7e3aceb0fb743c9a391a0af1ac25c65f.jpg

Wysłane z mojego SM-G780F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spod Muzeum mielismy jakieś 2 km do kolejnej atrakcji jednego z najwyższych duńskich wodospadów Dondalen i doliny w której płynie. Tutaj zaczęła się nasza nie do końca zaplanowana przygoda. Stwierdziliśmy że skoro nie chcemy wracac ruchliwa droga to wrócimy sobie bocznymi mniejszymi drogami - q tym celu jednak musieliśmy zabrac rowery ze sobą do wodospadu. W przewodnikach piszą że ścieżka jest odpowiednia dla wózków inwalidzkich i dziecięcych wiec stwierdziliśmy że damy radę. Generalnie przez czwsc ścieżki było w miarę dobrze - nawet dało się jechac. Niestety w pewnym momencie chyba za bardzo odbilismy w górę bo z mapy wynikało że się od niego oddalamy. Zostawiliśmy rowery i postanowiliśmy iść na nagoch. Dotarliśmy do formacji skalnych i małego spływającego strumyczka - uznaliśmy że to nie może być ten wodospad. W związku z czym ruszyliśmy dalej w dół i robiąc kółko dotarliśmy w to samo miejsce. Chyba z powodu braku deszczu i generalnej suszy jaka tu jest wodospad zmienił się w maly strumyk. Na tym przygoda nasz się nie skończyła. Stwierdziliśmy że skoro już tu mamy rowery to ruszamy dalej wąska ścieżka przez las- nie było to łatwe, łącznie z przenoszeniem rowerow przez powalone drzewa i wnoszeniem ich po drewnianych schodach. Maz caly czas twierdził że już widać drogę- ale takie już trwało ok 2h. W promocji na gapę z lasu zabrałam dwa kleszcze - na szczęście zauważyłam je zanim się wbiły. W koncu jednak dotarliśmy do upragnionej drogi, która dojechaliśmy do Gudhjem, gdzie zjedlismy pyszny obiad - dzieci pierwszy raz w zyciu wchłonęły wszystko z talerzy w tempie ekspresowym . Z Gudhjem już tylko kawałek z górki i byliśmy na kempingu. Do miasteczka kiedys byl zakaz zjeżdżania na rowerze- teraz go teoretycznie nie ma więc zjechaliśmy na rowerach na dol do portu- mysle ze jednak lepszym rozwiązaniem jest zostawic rowery u góry i przejść się spacerkiem na dol. Miasteczko ma tak wąskie uliczki że nawet nie ma gdzie tych rowerow zostawic a i jest bardzo stromo. Przy wjeździe do Gudhjem oczywiście stoi holenderski wiatrak.b12016cb4d7ef45b3261baaf946beea5.jpg4d626963a873940632a624daa4bc6f6d.jpga3c828a26dade8a07d625401961f7290.jpge94c0af575c40bacf763a6469fc70849.jpga3c69a34ff35fe74c2b7a11f9f12469f.jpg68b2a0bfcd4d92718b58c1406e07c398.jpgbe4f24e69b8b92a9553a3a8f09143202.jpg32b2aef7318068b0c911d951e5fa2e66.jpgeed5acbc4d0e32a7b46b4d4609cc24f3.jpgd1e4a16ccf61f8b09752a448e7aed9c8.jpgb0474eac47ae456910cd918b1affdde3.jpg

Wysłane z mojego SM-G780F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.