Daszek COMO z goliat.pl.

[Mars]

Siema,

chcę kupić daszek do przyczepy COMO. Doczytałem, że można je ustawić tak, aby zachodziły na boki (zasłaniało by to zachodzące słońce). Linia prosta dachu ma u mnie długość ok. 360 cm. Zastanawiam się, jaką wziąć długość, aby ten daszek trochę zachodził na boki. Jutro zmierzę, ale może ma ktoś jakieś przemyślenia odnośnie takich daszków, np. inny model. 

Edytowane 9 Czerwca 2021 przez Mars (wyświetl historię edycji)

[Commander]

Witaj.

Mam taki daszek. Bardzo go polecam. Wiele już przetrwał. Po zakupie polecam wywiercić otwory w plastikowych zakończeniach słupków, bo zbiera się tam woda w czasie deszczu.

Opcja z blokiem jest fajna i też ją rozważam przez dokupienie krótkiego daszka i doszycie do tego co mam. Nie wiem tylko jak taki bok zachowa się w czasie wiatru lub burzy.... Na pewno kup taki, żeby zachodził z każdej strony po pół metra. Wtedy deszcz mniej zacina.

Polecam również ten sklep. Miła obsługa i rabat na forum. Mają u nas konto.

[pawel1966]

Ja też miałem  taki daszek Como Reimo  w Burstnerze. U mnie lekko zachodził na boki i spisywał się znakomicie!

[Mars]

20 godzin temu, Commander napisał:

Witaj.

... Po zakupie polecam wywiercić otwory w plastikowych zakończeniach słupków, bo zbiera się tam woda w czasie deszczu... Na pewno kup taki, żeby zachodził z każdej strony po pół metra. Wtedy deszcz mniej zacina.

Polecam również ten sklep. Miła obsługa i rabat na forum. Mają u nas konto.

Dzięki za poradę!

7 godzin temu, pawel1966 napisał:

Ja też miałem  taki daszek Como Reimo  w Burstnerze. U mnie lekko zachodził na boki i spisywał się znakomicie!

Zastanawiałem się jak długi wziąć ten daszek. Przyczepa na dole ma długość 427 cm. Wiadomo, że góra od strony bakisty mocno schodzi, a prosta część dachu ma ok. 360 cm długości. Zadzwoniłem do nich i po konsultacji wezmę 500 cm, bo oczka na słupki są co ok. 80 cm.

Edytowane 10 Czerwca 2021 przez Mars (wyświetl historię edycji)

[Commander]

Też miałem Ci tak doradzić.... 500 będzie ok.

[Marcin_G]

Razem z daszkiem będziesz miał prawdopodobnie trzy rurki podporowe. Polecam od razu dopytać o to w sklepie i ewentualnie dokupić dodatkowe bo przydają się dla lepszego naprężenia daszka. Oczka na słupki będziesz już miał.

[Mars]

Dzięki za pomoc, daszek zamówiony.

[pawel1966]

W dniu 11.06.2021 o 19:11, Marcin_G napisał:

Razem z daszkiem będziesz miał prawdopodobnie trzy rurki podporowe. Polecam od razu dopytać o to w sklepie i ewentualnie dokupić dodatkowe bo przydają się dla lepszego naprężenia daszka. Oczka na słupki będziesz już miał.

Dokładnie tak - ja dokupiłem od razu dwie rurki! w zestawie są tylko trzy i to jest niestety za mało żeby dobrze się trzymał. No i polecam od razu pas sztormowy bo 12,5 m2 to już fajny żagiel i może polecieć na dach a razem z nim jakaś zaplątana rurka i zrobić na dachu dziurę

[mundek28]

Pas sztormowy spełnia rolę w przedsionku, tu w przypadku porządnych odciągów jest zbyteczny a wręcz bezsensowny. Dwa dodatkowe słupki mogą być ale nie są konieczne. Lepiej kupić porządne aluminiowe zamiast tych badziewiarskich stalowych które są w komplecie.

[czyś]

Żeby nie zakłądać nowego tematu - macie jakieś doświadczenia z tym daszkiem przy "łamanej" linii dachu - np. w LMC - jak tutaj?

https://www.google.com/imgres?imgurl=http%3A%2F%2Fpolskicaravaning.pl%2Fimg%2Fogloszenia%2F5474-1_2.jpg&imgrefurl=https%3A%2F%2Fpolskicaravaning.pl%2Fogloszenia%2Fprzyczepa-kempingowa-lmc-luxus-490%2C5474&tbnid=qynWRmIfqAe2dM&vet=12ahUKEwjUrYGNoLPxAhWyBxAIHS6xDvEQMygJegUIARDcAQ..i&docid=S-2nIy4dsclyGM&w=555&h=414&q=LMC 490&ved=2ahUKEwjUrYGNoLPxAhWyBxAIHS6xDvEQMygJegUIARDcAQ

Mam taki, ale w długości takiej, że "mieści" się na prostym odcinku kedry, czyli jest krótki. (250-ka). Próbowaliście, używając np. dodatkowych słupków (ew. trzeba byłoby nabić remizkę [oczko] w miejscu załamania i tam stawiać słupek, ewentualnie skrócić nieco pierwszy słupek lub zastąpić go krótszym [bo i tak 3 to byłoby zdecydowanie za mało])? obawiam się że to będzie powiewać i marszczyć się - czy taki dłuższy na takim dachu zda egzamin? 

W tym roku szykuje nam się parę wyjazdów na krótko i raczej bez rozstawiania przedsionka, graciarnia w busie, którym też można się zastawić od wiatru itp., więc jeszcze kombinuję może dlugi daszek? 

PS. na tę chwilę majstruję sobie szynę z listwą do kedry na dach busa [wpadł mi w łapki za free alu anodowany karnisz z szyną w którą wchodzi kedra, 272 cm, i po taniości adaptery do bagażnika dachowego, na których toto chciałbym ładnie zamocować], ten Como 2,5m będzie tam idealny, jeszcze kombinuję jak to elegancko zrobić żeby było jak rozwiązanie fabryczne. Jak się ładnie uda, sfocę i wrzucę. Tak żeby gdzieś móc wyskoczyć w zupełny plener w składzie 2+1 plus pies  rowerki, toaleta chemiczna, butla z gazem plus palnik, stolik i krzesełka - móc na cały dzień rozłożyć sobie daszek, stolik, krzesełka, podgrzać jakieś jedzenie, "na tyłach" postawić sobie wc chemiczne w namiociku "toaletowym", albo nawet na pace. Na rowery, na ryby, na koszenie działek, taka mała baza wypadowa na szybko a czasem magazynek na graty obok cepy 

Edytowane 25 Czerwca 2021 przez czyś (wyświetl historię edycji)

[pawel1966]

33 minuty temu, mundek28 napisał:

Pas sztormowy spełnia rolę w przedsionku, tu w przypadku porządnych odciągów jest zbyteczny a wręcz bezsensowny. Dwa dodatkowe słupki mogą być ale nie są konieczne. Lepiej kupić porządne aluminiowe zamiast tych badziewiarskich stalowych które są w komplecie.

Nie uważam, żeby do tego daszka Pas sztormowy był przesadą..W Grecji wiało nieraz tak, że bałbym się zostawić daszek i odjechać spokojnie na cały dzień od przyczepy. Porządne, duże śledzie jakie są dołączone do każdego pasa dają pewność, że nic Ci nie odleci na sąsiada....A w południowych krajach czasem ciężko wbić typowego małego śledzia i mieć pewność, że będzie trzymał. Czasem też nie da się ich wbić prawie wcale. Ale każdy robi oczywiście jak zechce:)

[czyś]

Pas do tego daszka rzeczywiście pasuje (wizualnie) jak pięść do nosa, ale przy gęściej rozstawionych słupkach (więcej niż dała fabryka) trochę daje, ideałem byłoby spinać go jakoś z daszkiem przy krawędzi, gęściej, niż są nawet słupki. Ale już przy pięciu słupkach z dobrze założonymi odciągami, jak dmuchnie, daszek się raczej tylko "zbarchani" i będzie stał dalej, w skrajnej sytuacji po prostu się podrze, ale lepsze to niż latające za lub  z daszkiem zaplątane słupki, pas tylko pomoże odciągom, bo bez pasa te szybko mogłyby zostać zdjęte z zakończeń słupków, gdy daszek dostanie "balona". Oczywiście, nie przy wichurze, ale i tak więcej wytrzyma z pasem niż bez.

[Commander]

2 godziny temu, mundek28 napisał:

Pas sztormowy spełnia rolę w przedsionku, tu w przypadku porządnych odciągów jest zbyteczny a wręcz bezsensowny. Dwa dodatkowe słupki mogą być ale nie są konieczne. Lepiej kupić porządne aluminiowe zamiast tych badziewiarskich stalowych które są w komplecie.

Bezsensowne są twoje komentarze o rzeczach których nie masz pojęcia. Wszędzie wszystkich krytykujesz. Jak można być takim zgredem. .. 

Tak jak mówi Paweł. Bez pasa sztormowego strach rozkładać daszek. Pas musi być ciasno owinięty wokół każdego ze słupków ponad płachtą i dobrze naciągnięty, żeby zapewnić bezpieczeństwo podczas wiatru albo burzy.

[mundek28]

Commander, to ty nie masz pojęcia o czym piszesz.Jeżeli nie masz doświadczenia to przynajmniej teoretyczne, poprawne myślenie powinno naprowadzić cię na właściwe tory.Ty jesteś namiotowym indolentem a w tym przypadku to doświadczenie namiotowe jest potrzebne . Ja już w 1964 roku z rodzicami jeżdziłem pod namioty a dopiero siedem lat temu zakupiłem przyczepę kempingową bo namiotową miałem o wiele wcześniej. Ale jak napisałem gdybyś nawet nie miał takiego doświadczenia a z fizyki miałbyś lepsze oceny to byś to zrozumiał.

PS. To nie latające maszty robią największą szkodę ale wyrwane z ziemi latające śledzie i im większe tym robią gorszą szkodę-potencjalnie.

Krytykuję tylko tych którzy mają małe doświadczenie i wiedzę a najczęściej zadaję pytania tym którzy są mądrzy.

A krytykanmoja nie wypływa z chęci poniżenia tylko naprowadzenia na właściwe tory postępowania, myślenia.

A może wiesz commander jaki procent społeczeństwa jest mądry a jaki głupi?

A wiesz commander jaka jest zasadnicza różnica między pasem sztormowym a dobrym odciągiem? Jeżeli wiesz to napisz to tu wyrażnie abyśmy wszyscy zrozumieli.

[Marcin_G]

6 hours ago, czyś said:

Żeby nie zakłądać nowego tematu - macie jakieś doświadczenia z tym daszkiem przy "łamanej" linii dachu (...)?

Mamy. Nie tylko przy łamanej linii dachu, ale w ogóle z mocowaniem częściowo na pionowej części listwy. W czasie zacinającego deszczu zdarzało mi się naciągać daszek bardziej na przód lub tył przyczepy. Trzymał się bez problemu. Przy deszczu oczywiście dobrze jest obniżyć nogi z jednej strony, żeby woda spływała. Pasa sztormowego nie używałem. Jak mocno wiało, to obniżałem nogi mocno opuszczając daszek, a przy naprawdę silnych porywach wyciągałem nogi całkiem i skracałem maksymalnie odciągi tak, żeby daszek był mocno w dół, chroniąc tylko to co pod nim. Łopotał na wietrze bardzo, ale nigdy go nie urwało, ani nie odfrunął.