Skocz do zawartości

HITCH DRIVE- pomoc hydrauliczna


mondzio

Rekomendowane odpowiedzi

Witam mam pytanie posiada ktoś informacje na temat urządzenia hydraulicznego HITCH DRIVE jestem zainteresowany kupnem ale nie wiem jak sie to spisuje i czy ma to sens bo nie ukrywam że cena jest nie niska Pozdrawiam Piotr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem używane urządzenie od kogoś na forum zdecydowanie na wyrost. Mam za małą przyczepkę 650DMC) i chętnie odsprzedam w cenie zakupu. Zapłaciłem 900 złotych.Działa bezbłędnie. Było opisane na forum i zdjęcia teo egzemplarza też.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opisze urządzenie dla potomnych ;) HITCH DRIVE.

Największa wada-> spełni oczekiwania tylko na utwardzonym terenie;(

W moim przypadku jest problem z wchodzeniem urządzenia w ziemie.

nacisk na dyszel jest także niewielki ale to akurat nie jest problem ;) , problem sie robi gdy kółka zaczynają wchodzić w grunt;/

Zalety-> przestawiamy przyczepę na utwardzonym terenie jak chcemy, precyzyjnie w każdą stronę w pojedynkę.

Niestety nie spełniło moich oczekiwań-> nie wyprowadzę nadal w pojedynkę przyczepy z miejsca postoju w pojedynkę ze względy na miękki trawnik i pod górkę, dodatkowo przyczepa robi ślady na trawniku delikatnie zapadając się.

Spróbuje jednak doinwestować w movera.

Jeśli spełni to czyjeś oczekiwania pisać PW.

 


post-81487-imported-6936bfe1-e8cf-4c7f-a99c-821a5e443a6c_thumb.jpg

 

Widok urządzenia

post-81487-imported-8efd4d00-b37f-43b1-9eaf-bf802eba1e52_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

potwierdzam to co pisze przemo2.0td . Urządzenie polecam, ale tylko na betonie lub asfalcie

 

I tym mnie zgasiliście :ok: Ja mam pod górkę po piasku więc pewnie nic to mi nie pomoże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 lat później...

odgrzeje temat... :)

a jakby zamontować kółeczka od odśnieżarki czyli I szersze I większe??? :D czy ktoś próbował??

qrcze kusi mnie ta opcja zamiast ciężkiego movera.

 

ja sobie radzą (i innym czasem pomagam) przy pomocy wyciągarki taśmowej - moge sobie przestawiać przyczepę w dowolnym kierunku bez większego wysiłku - nie jest to co prawda urządzenie niezależne bo trzeba o coś sie zakotwiczyć, ale daje wieksze mozliwości 

 

zresztą po równym i twardym to sobie budę mogę przestawiać do woli ręcznie , problem zaczyna się na miękkim i pod górkę  i tam czasem nawet mover ma duzo do zrobienia 

 

w tym roku widziałem jak na kempingu człowiek męczył sie z przejazdem pod górkę przez korzenie - mover się zagrzał, samochodem też nie szło budy wepchnąć , jak gośc zrezygnował to ja swoją budkę wciągnąłem bez problemu i miałem super miejscówke 

Edytowane przez chris_66 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja sobie radzą (i innym czasem pomagam) przy pomocy wyciągarki taśmowej - moge sobie przestawiać przyczepę w dowolnym kierunku bez większego wysiłku - nie jest to co prawda urządzenie niezależne bo trzeba o coś sie zakotwiczyć, ale daje wieksze mozliwości 

 

zresztą po równym i twardym to sobie budę mogę przestawiać do woli ręcznie , problem zaczyna się na miękkim i pod górkę  i tam czasem nawet mover ma duzo do zrobienia 

 

w tym roku widziałem jak na kempingu człowiek męczył sie z przejazdem pod górkę przez korzenie - mover się zagrzał, samochodem też nie szło budy wepchnąć , jak gośc zrezygnował to ja swoją budkę wciągnąłem bez problemu i miałem super miejscówke 

 

i tu się kłania poprawny montaż  movera. Albo brakło prądu, albo słaby docisk do opony, albo buda za ciężka na dany model. Moje 1,5 tony udało się wytargać z dziury w kamienno żwirowym campingu, w której zapadła się podczas wielkiej ulewy. Mover opierał się już praktycznie o ziemię, ale bez zajęknięcia ruszył. Przed moverem używałem linki 10m stalowej i wyciągarki ręcznej 2 tony. Wystarczyło zapiąć linkę np o drzewo lub hak samochodu (tylko mądrze) i wyrywało się przyczepę z takich miejsc gdzie auto bez 4x4 nie miałoby szans.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie taki chodzi/chodził po głowie podobnie jak mover potrzebny tylko w dwóch przypadkach:

- wjeżdżanie cepką na klin poziomujący (bez pomocy innych i delikatnie)

- wstawianie cepki swobodnie pod nową wiatę.

 

tez mi żal tyle kasy na mover dać :(. Nie mniej jak tego nie dotknę itd to w ciemno nie kupię bo nie wiem jak się to spisuje. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i tu się kłania poprawny montaż  movera. Albo brakło prądu, albo słaby docisk do opony, albo buda za ciężka na dany model. Moje 1,5 tony udało się wytargać z dziury w kamienno żwirowym campingu, w której zapadła się podczas wielkiej ulewy. Mover opierał się już praktycznie o ziemię, ale bez zajęknięcia ruszył. Przed moverem używałem linki 10m stalowej i wyciągarki ręcznej 2 tony. Wystarczyło zapiąć linkę np o drzewo lub hak samochodu (tylko mądrze) i wyrywało się przyczepę z takich miejsc gdzie auto bez 4x4 nie miałoby szans.

 

mover nie wiem jak był montowany , śliskie korzenie skutecznie sie opierały 

 

ja lubie swoja wyciągarkę bo jest uniwersalna i nie kosztowała tysięcy 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.