Wspomnienia po V zlocie w Warce

[kit]

nie ma co dużo gadać co dobre szybko się kończy lecz ... wspomnienia zostają i są bezcenne

[widelec]

te Tyskie w rogu jest najlepsze

[Wirek]

A powinno być Warka .

[b.b tulipan]

Widzę że Tomek sobie przedłużył biesiadę do długich godzin nocnych.

[Wirek]

W sumie w Warce spędziłem 5 dni , ale ten czas tak szybko zleciał i żal było wracać , wprawiłem się w rozkładaniu przedsionków ( zgubiłem rachubę , ale chyba 8 postawiłem i nauczyłem jak się to szybko i sprawnie robi) .

Miłe towarzystwo , choć nie wszystkich udało się poznać za mało czasu , a załóg było z tego co wiem około 230 , a dni na poznanie się tylko 3 .

Pogoda na zamówienie , więc z spływ kajakowy też się udał ( Pilicą około 10 km z prądem więc spokojnie się płynęło ).

Chrzest zlotowy też udało się przeżyć , choć paliło jak w piekle i dużo miłych wspomnień i wrażeń.

Dużo nowych wspaniałych znajomości jeśli tylko czas i zdrowie pozwoli nie odpuszczę żadnego zlotu.

[kit]

kilka fotek tak na szybko z czasem coś jeszcze dorzucę

 

---

biesiada

 

tańce

 

spływ kajakowy

 

granie i śpiewanie przy ognisku

 

 

[Andreas]

hello

witam już z szarej rzeczywistości jak tam powroty?

mi zajeło około 6h w korkach ale i tak było fajnie.

pozdrowienia dla sąsiadów z lewej i prawej!

no i tych z przodu Paiter dzieki za podłączenie do prądu!

[finger]

I my dawaliśmy radę gdzieś tam ... , w kąciku .

 

---

Na I planie załoga TYMAR'a , II plan od lewej załogi : BOSS'a , FINGER'a , AKISS'aJG , BISHOP'a .

[tymar]

Bardzo milo na was popatrzeć, choć już by się chciało znowu...

[Rysiaczek]

Wirku ! Twoja Zlotowa czaszka naładowana świeżutkimi akumulatorkami . Chyba ja bryznę jeszcze bezbarwnym lakierem aby połysk był na glacy . Wczoraj teściową mało nie odwiozłem do szpitala gdyz śmierć w altanie ujrzała . Myślę o jakis dymach z oczodołów dla podkreślenia miłej atmosfery !

Podobno ludzie po 50 -tce mądrzeją ! G...o prawda ! Mówię tu o sobie !

[Wirek]

Rysiaczek, na test straszyłem swoją , ale była tak zaspana w tym momencie , że nie zareagowała . Nie wiem czy zwróciłeś uwagę jak ją zostawisz w spokoju jest cicho i wystarczy lekki ruch i już zaczyna straszyć dźwiękiem i świecą oczodoły .

Rysiaczku rób te przeróbki by efekt był lepszy , no i już nie strasz teściowej.

[radwan]

Podobno ludzie po 50 -tce mądrzeją ! G...o prawda ! Mówię tu o sobie !

 

Rysiaczek - zycie zaczyna sie po 50-ce

a najlepiej po dwoch lub trzech

[b.b tulipan]

Podobno ludzie po 50 -tce mądrzeją ! G...o prawda ! Mówię tu o sobie !

 

Rysiaczek - zycie zaczyna sie po 50-ce

a najlepiej po dwoch lub trzech

 

a po siódmej to się na chwilę przerywa?

[100pa]

Chopaki , kurcze toż to my młode koziołki jesteśmy ,