Skocz do zawartości

Tempo zużycia hamulców - oś alko


PLopaPL

Rekomendowane odpowiedzi

11 godzin temu, PLopaPL napisał:

 

to ktoś podpowie jak się reguluje hamulec?

Zapnij cepkę na hak.

Podnieś jedną stronę, nie ściągaj koła.

Od wewnętrznej strony, na tarczy hamulcowej, w dolnej części namacaj plastikową zatyczkę - wyciągnij ją.

Przez otwór zobaczysz  ( lusterko ) ząbki tulejki regulującej.

Płaskim krótkim śrubokrętem przekręcaj ząbki tak by zablokować koło.  Z lewej strony ząbki w górę z prawej w dół.

Po mocnym zablokowaniu popuszczaj, by koło kręciło się swobodnie - minimalne szuranie dozwolone.

Potem drugą stronę. Przejedz się trochę i sprawdż czy bębny Ci się nie grzeją. Zahamuj kilka razy gwałtownie - nie powinieneś odczuwać jakiegokolwiek uderzenia.

:ok:  Miłej pracy!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, AdamH napisał:

Od wewnętrznej strony, na tarczy hamulcowej, w dolnej części namacaj plastikową zatyczkę

A jak nie ma dekielka jak teraz u mnie? Jest automat do regulacji czy jeszcze inny patent :hmm: ( oś i bębny Al-ko )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczególnie najniższa okładzina wygląda fatalnie. Kompletny brak symetrii zużycia.

Co do przebiegów.

Przejechałem od nowości do wymiany okładzin /przy okazji łożysk i reszty / 37,500 km.

Ppa DMC zawsze  ca 1,65 - 1,75  tony . 

Pojechałem na serwis PROFILAKTYCZNIE   względem okładzin a temat wyszedł grubszy.

Na powrocie po górach GR i AL wjechałem  do Wioli. Okładziny były może jeszcze 30% ale...

Jedno łożysko się wysypało a nie było objawowe /hrobolenie przy obracaniu brak/ ,drugie było minimalnie  czuć/słychać ale było całe. Poleciały do wymiany obydwa.

Do tego nowe okładziny AKS , mieszek , regulacja suwadła  i ogólna regulacja.

Tak więc przebieg rzędu 25/30 tysięcy jak najbardziej to czas na poważne oględziny stanu całości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 18.04.2021 o 11:22, AdamH napisał:

Zapnij cepkę na hak.

Podnieś jedną stronę, nie ściągaj koła.

Od wewnętrznej strony, na tarczy hamulcowej, w dolnej części namacaj plastikową zatyczkę - wyciągnij ją.

Przez otwór zobaczysz  ( lusterko ) ząbki tulejki regulującej.

Płaskim krótkim śrubokrętem przekręcaj ząbki tak by zablokować koło.  Z lewej strony ząbki w górę z prawej w dół.

Po mocnym zablokowaniu popuszczaj, by koło kręciło się swobodnie - minimalne szuranie dozwolone.

Potem drugą stronę. Przejedz się trochę i sprawdż czy bębny Ci się nie grzeją. Zahamuj kilka razy gwałtownie - nie powinieneś odczuwać jakiegokolwiek uderzenia.

:ok:  Miłej pracy!

Wyregulowałem nie czytając opisu, dziękuje za chęć pomocy. 

Przy pierwszym przejeździe trzymały za mocno, minimalna korekta i znowu przyjemnie hamuje ;)

W dniu 18.04.2021 o 14:44, Jarosław69 napisał:

Szczególnie najniższa okładzina wygląda fatalnie. Kompletny brak symetrii zużycia.

Co do przebiegów.

Przejechałem od nowości do wymiany okładzin /przy okazji łożysk i reszty / 37,500 km.

Ppa DMC zawsze  ca 1,65 - 1,75  tony . 

Pojechałem na serwis PROFILAKTYCZNIE   względem okładzin a temat wyszedł grubszy.

Na powrocie po górach GR i AL wjechałem  do Wioli. Okładziny były może jeszcze 30% ale...

Jedno łożysko się wysypało a nie było objawowe /hrobolenie przy obracaniu brak/ ,drugie było minimalnie  czuć/słychać ale było całe. Poleciały do wymiany obydwa.

Do tego nowe okładziny AKS , mieszek , regulacja suwadła  i ogólna regulacja.

Tak więc przebieg rzędu 25/30 tysięcy jak najbardziej to czas na poważne oględziny stanu całości.

 

U mnie też wygląda na końcówkę życia. Trzeba będzie pochylić się nad tematem. Przy okazji, jaka jest minimalna dopuszczlna grubość okładzin widocznych przez dekielek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie patrz przez dekielek.

raz w roku trzeba zrzucić bębny , wszystko wyczyścić , skontrolować,  złożyć i wyregulować.

okładziny mają to do siebie że potrafią popękać i poodpadać od blachy, tego możesz nie zauważyć przez rewizję.

łożyska w jednoosiowej przyczepie po trzech- czterech sezonach też mogą kwalifikować się do wymiany.

W obu knausach (u mnie i u kolegi) wymienialiśmy łożyska po trzech czy czterech latach.

Przy takiej wartości budy nie ma co żałować na corocznym uczciwym serwisie i nie mam tu na myśli serwisu i dilera ;)

trzeba to ogarnąć we własnym zakresie lub u znajomego mechanika. to jest mniej niż dwie godziny roboty rocznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Tylko chyba zawsze trzeba wymienić śrubę która trzyma bęben, prawda? Tez muszę u siebie zajrzeć jaki jest stan okładzin.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Przemysław napisał:

Jeśli chodzi Ci o nakrętkę to tak, jest to prawda. ?

Nie do końca. Jeżeli masz jeszcze łożyska stożkowe jak bywało kiedyś to nakrętka jest na zawleczce i nie trzeba wymieniać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, BUMERANG napisał:

Nie do końca. Jeżeli masz jeszcze łożyska stożkowe jak bywało kiedyś to nakrętka jest na zawleczce i nie trzeba wymieniać.

To prawda, jednak nie w przyczepie z 2015 roku jak u kolegi @borek6

Edytowane przez Przemysław (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łożyska kompaktowe dwurzędowe mają nakrętkę samokontrującą  i za każdym razem zakładamy nową .Dokręcamy ją kluczem dynamometrycznym z siłą 280Nm.

Stożkowe łożyska mają nakrętkę koronkową na zawleczkę . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.