Skocz do zawartości

Hobby 455 - W końcu jest...


Piotrekm13

Rekomendowane odpowiedzi

No i wiosny jeszcze nie widać, ale już trochę czuć. Z energią jakoś słabo, ale trochę się zmuszam, żeby wyłączyć tryb zimowy. Przyczepka jeszcze pod pokrowcem, ale żeby coś robić to wyciągnąłem lodówkę. Rurki były trochę pordzewiałe, i kiedyś miałem postanowienie, żeby nie ruszać, aby nie popsuć, jednak zdecydowałem, że to by było niechlujstwo tak to zostawiać. 

A więc przyczepka trafiła do garażu na czyszczenie i ,malowanie agregatu. Niestety nie mam zdjęć sprzed malowania, ale uwierzcie, że brzydko to wyglądało... Wstępnie był pomysł, żeby czyścić, potem Cortanin F, następnie w kolejnej dobie mycie i na to farba (jakaś ładna). Niestety życie jak zawsze zweryfikowało, i ze względu na problemy z dojściem w zakamarki cały system został ograniczony do jednej warstwy farby Corina (brzydka) jednak nie chciałem już przegrubiać systemu, żeby nie robić dodatkowej warstwy izolacji. Poniżej parę fotek efektu.

image.thumb.jpeg.e732fb2c81bf9a53061d507b7ba85901.jpeg

image.thumb.jpeg.6a56acc6d8c47d934f89cb928afef67c.jpeg

Została tez wyczyszczona i częściowo pomalowana blacha osłaniająca palnik, oraz wyczyszczony i wydmuchany palnik. 

No ale żeby na tym nie zakończyć to postanowiłem jeszcze wyczyścić i pomalować rurkę radiatora w zamrażalniku. W czasie użytkowania wiecznie sypała mi się z tego rdza, oraz odpadały płatki farby, więc postanowiłem coś zadziałać. 

Kilka dni mi zajęło zdemontowanie radiatora, który nie chciał zejść. Nie byłem pewien jak on się trzyma, więc kilka razy robiłem podchody, i w końcu puścił. Okazało się że jest on tylko lekko wciśnięty na rurki, i wystarczy delikatnie go obruszyć i schodzi. Być może pomogło również spryskanie odrdzewiaczem i danie mu kilka dni czasu (w moim przypadku około tygodnia ;).

Poniżej fotki jak to wyglądało przed malowaniem oraz jak po czyszczeniu i malowaniu. Dodam że rurki z tyłu lodówki wyglądały podobnie.

image.thumb.jpeg.bde3e11e97f3db9b157fd15ed3761192.jpeg

image.thumb.jpeg.d381db25e7a92f6de49b72f1321ec7b5.jpeg

image.jpeg.eab42c7719099974132f22430e9c2530.jpeg

image.thumb.jpeg.3de149700d284b182f699b7212ebd2f1.jpeg

W trakcie czyszczenia zauważyłem pewna cechę starej farby. Otóż czasami całe duże płaty pomimo, że nie trzymają się już rodzimego materiały, to wiszą luźno na tych rurkach. Praktycznie nie ma już żadnego kontaktu farby z rodzimym materiałem więc taka luźna farba robi za izolację, a tego tu nie chcemy. Pamiętałem, że jak dawałem pastę termo-przewodzącą pod radiatorem lodówki to widziałem tam dużo korozji, ale nie miałem wtedy czasu i warunków aby się tym zająć. No więc radiator z lodówki też zrobił wypad, wraz z pastą z zeszłego roku i mnóstwem luźnych płatów farby. Poszło lekkie czyszczenie i tak samo farba Corina.

 

image.thumb.jpeg.30ef82ea6afdba9f72fb3cb50407500d.jpeg

Przy nakładaniu świeżej pasty zastanawiałem się czemu sprzedają ją w kubeczku a nie w jakichś tubkach ze sprytnym dozownikiem, aby przy wyciskaniu uformować ładne wałeczki???

Oprócz nałożenia na rurki dałem tez warstewkę rozsmarowana na radiatorze, żeby w ramach adhezji złapało to lepszy kontakt, no i radiator trafil ponownie na miejsce.

image.thumb.jpeg.927ddb51c9d7b3223fe86090c3ac9215.jpeg

image.thumb.jpeg.f756a86186ed563817152be98aa381c2.jpeg

image.thumb.jpeg.c232f1abf71b7860117fe8414081d0d0.jpeg

W zamrażalniku również wcisnąłem radiator na rurki, ale nie dało mi spokoju, że on tylko tak sobie dotyka, prawie bez kontaktu, więc również dałem troszkę pasty. Założenie było takie, że minimalna ilość pasty wielokrotnie poprawi kontakt, więc nie krytykujcie, że za mało lub za brzydko, lum malowanie nie takie. Jest tam ograniczony dostęp a i nie problem wysmarować cały zamrażalnik wewnątrz. Więc wygląda to tak:

image.thumb.jpeg.5ab375efe3b4076ff497c0e0c3037924.jpeg

image.thumb.jpeg.9232210f75c4f70ed834d5956fbde9ea.jpeg

Więc to by było na tyle, wnętrze lodówki zostało jeszcze wyczyszczone, uszczelki spryskane silikonem i lodówka sobie czeka na cieplejsze dni, aby trafić do przyczepy. Potrzebny jeszcze będzie smar do połączeń gazowych, oraz chcę się przyjrzeć zaworom w kuchence bo jeden coś mi przepuszczał. Ale o tem potem...:yay:

Edytowane przez Piotrekm13 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 108
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

  • 3 miesiące temu...

No dobra... lodówka po serwisie opisanym powyżej przetestowana.

7 dób pracy podczas trzech wyjazdów. No i muszę przyznać, że jestem mile zaskoczony. Lodówka nie ma u nas lekko, bo czasami drzwi trzeba dopychać kolanem, i jak wcześniej czasami trzeba było dobrze pilnować, żeby temperatura trzymała się poniżej 10 stopni, tak teraz mam cały czas 3-4 stopnie. O wentylatorkach prawie zapomniałem. Sporadycznie temperatura wyjdzie ponad 5 stopni. Na przykład wczoraj wyskoczyło 6, ale przyczyną było długotrwałe smarzenie frytek na oleju, więc wszystko wokół było nieźle rozgrzane. Po załączeniu wentylatorów na kilkanaście minut temperatura zaczęła spadać. Po godzinie było już normalnie. Co ciekawe zacząłem używać nawet pokrętła regulacji bo czasami bałem się że zamrożę cały wsad ?

Nawet podczas zasilania z samochodu elegancko trzyma te 3-4 stopnie, ale przypomnę, że mam kable 6mm2 zarówno w aucie jak i w przyczepie.

Podsumowując, serwis lodówki zadziałał. ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.