Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zostawiacie kółko podporowe podczas biwakowania na kempingu? Czy w zupełności podpory wystarczą? W niewiadówce zawsze demontowałem, głównie z racji żeby się kiedyś nie obudzić bez, a jak to jest z większymi przyczepami (4m) ? :czerwona:

Opublikowano

witam,ja osobiście traktuję koło manewrowe jako piątą podporę.Oczywiście wszystko w granicach rozsądku i wyczucia.Podpory,to podpory stabilizacyjne.Podpieramy a nie podnosimy.

Opublikowano

Ja kółko traktuje jako podporę, jako dźwig i nie wyobrażam funkcjonowania bez niego :ok:

 

Przy poziomowaniu przyczepy najpierw opuszczam, by rozkręcić tylne łapy, później podnoszę na tyle wysoko by przyczepa złapała poziom, później stabilizuję na twardo przednimi łapami a kółko jest dodatkową podporą.

 

Uważam, że w czasie jazdy nie takie obciążenia idą przez dyszel, więc podnoszenie nie powinno nic zrobić. Do tej pory nie zauważyłem skutków ubocznych.

 

Jednak jak miałbym większą przyczepę poziomowałbym bardziej stopniowo, wspomagając łapy a nie odciążając całkowicie.

Opublikowano

Jeżeli stoję na ogrodzonym i strzeżonym campingu to podpórkę zostawiam ale jeśli jest to na ogólnodostępnej łące to chowam do bagażnika przyczepy.Mam pompowane koło więc nie nadaje się na sztywną podpórkę

Opublikowano
szary11, Wtedy przyczepa nie stoi na kołach tylko samych łapach i kółku?

 

Zazwyczaj robię tak, by choć jedno koło przyczepy też stykało się z ziemią.

  • 5 lat później...
Opublikowano

Użytkowników pneumatycznego koła manewrowego, proszę o krytyczne uwagi=opinie.

IMG_1919.JPG

Pozdrawiamy,

Ir & Ed

Zmieniłem koło na pompowane w tym sezonie i ... same pozytywne wrażenia. Lepiej się toczy po trawie. Bardzo przydatne przy moverze.

Opublikowano

Z pompowanym zdecydowanie łatwiej i lepiej ustawić/przestawić przyczepę. A pompowane jest większe niż pełne. W moim przypadku muszę wyżej podnieść (podkręcić) dyszel bo mi kółko zawadza o podpórkę dyszla przy manewrowaniu przyczepą. A w czasie holowania przyczepy to kolumnę koła zdejmuję bo na bank bym o coś na drodze zawadził.         

Opublikowano (edytowane)

Witam !
Kółko manewrowe, pompowane jest faktycznie trochę większe, ale bardzo pomocne na miękkich podłożach.
W zasadzie widzę w nim prawie same zalety. Na twardym podłożu też lepiej się zachowuje, a przyczepa ciszej się porusza. Kupiłem z uwagi na zamontowany mover i nie żałuję. Do wad można zaliczyć to, że trzeba sprawdzać co jakiś czas ciśnienie i pompować. Również oponę trzeba będzie w końcu zmienić. Jest też minimalnie cięższe od standardowego.

P.S.
W czasie jazdy z przyczepą, ze względów bezpieczeństwa, lepiej kółko manewrowe mieć odpowiednio ustawione i umocowane na dyszlu przyczepy (ustawione do jazdy na wprost, a samo kółko powinno mieć możliwość swobodnego obrotu wokół swojej osi).
Na fotkach widać, jak mam ustawione właśnie w pozycji "do jazdy":

 

post-8228-0-47265400-1405570581_thumb.jpg

 

post-8228-0-83121600-1405570582_thumb.jpg

Edytowane przez Kristofer (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

po co podnosić koło manewrowe i ładować tam kostę brukową?  

mnie to wygląda na kawałek drewnianej krokwi :)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.