Czy Megane IV Combi 1,2 TCE 130 KM 2019r (manual) da radę z cepką Hobby 400 (2002r /878 kg MW) i 3-os rodzina

[Commander]

15 godzin temu, Tofel napisał:

Witam

A4 2.0 130 KM i budka w realu 800 kg MW

No jakby to ująć...

Maksymalnie mogę ciągnąć przyczepę o wadze 1300kg. Ale jakoś tego nie widzę.

Po płaskim leci się spokojnie. Ale czołowy/boczny wiatr jest odczuwalny. Natomiast na górki raczej się wspinam a nie wskakuję.

Jak coś dokładniej to pytaj.

Pozdrawiam

Miałem kiedyś służbowego Passata z tym silnikiem. Powiem krótko....za ten silnik powinien ktoś pójść siedzieć.... Na 100 potrafił wyżłopać 16 Pb i 1 litr oleju. Dynamika pojawiała się po wyłączeniu klimy. Nawet nie ma co porównywać do Reni.

[PanSamochodzik]

Ja nie jestem wielkim fachowcem, a jedynie skromnym amatorem,

dlatego uniżam się przed przedmówcą, że odważam się na polemikę 

21 godzin temu, jacek00 napisał:

Towcar.info bardzo dobrze odzwierciedla rzeczywistość.

ale jednak ja raczej nie dowierzam do końca Towcar-owi. Myślę, że najlepiej jednak - jak twórca wątku - pytać innych, posiadających stosowne doświadczenie lub samemu sprawdzić jak auto sobie będzie radzić. (Dobry też pomysł z wypożyczeniem przeczepy).

Poniżej screen z Towcar'a dla Megan z 2009 roku z silnikiem 2.0 16v 134KM i momencie 191Nm przy 3750, przyśpieszenie 0-100km - 9,2s., Vmax=200km/h)  z tą samą przyczepą Hobby  (porównać z  przedmiotowym Megan TCe 130KM i 190Nm przy 2250, przyśp. 9,6 s., Vmax=200km/h)

Dlaczego wypada gorzej ?? Moim zdaniem powinno być lepiej, czy przełożenia skrzyni aż tak duże mają tutaj znaczenie  i czy Towcar ma szczegółowe dane w tym temacie? Jest jakieś wytłumaczenie, czy to po prostu  jego niedokładność?

Pozdrawiam,

Tomasz.

[Commander]

Tak.

Moment dostępny w szerokim zakresie, a nie jak w silniku atmosferycznym przy 4000 obr. Sprawniej się tak jeździ.

[Tomiy]

Towncar uwzględnia (moim zdaniem) przełożenia, niżej masz wykres zakresów prędkości na poszczególnych biegach.

[jacek00]

Ja nie jestem wielkim fachowcem, a jedynie skromnym amatorem, dlatego uniżam się przed przedmówcą, że odważam się na polemikę  ale jednak ja raczej nie dowierzam do końca Towcar-owi. Myślę, że najlepiej jednak - jak twórca wątku - pytać innych, posiadających stosowne doświadczenie lub samemu sprawdzić jak auto sobie będzie radzić. (Dobry też pomysł z wypożyczeniem przeczepy). Poniżej screen z Towcar'a dla Megan z 2009 roku z silnikiem 2.0 16v 134KM i momencie 191Nm przy 3750, przyśpieszenie 0-100km - 9,2s., Vmax=200km/h)  z tą samą przyczepą Hobby  (porównać z  przedmiotowym Megan TCe 130KM i 190Nm przy 2250, przyśp. 9,6 s., Vmax=200km/h)

Dlaczego wypada gorzej ?? Moim zdaniem powinno być lepiej, czy przełożenia skrzyni aż tak duże mają tutaj znaczenie  i czy Towcar ma szczegółowe dane w tym temacie? Jest jakieś wytłumaczenie, czy to po prostu  jego niedokładność?

Pozdrawiam,

Tomasz.

 

 

 

Różnice robi moment obrotowy, który w 1.2 masz w niższym zakresie obrotów co jest lepsze przy holowaniu, zwłaszcza w górach. Dlatego Megane 1.2 przy tej samej mocy i z tym samym momentem wypada lepiej. 

 

 

 

[PanSamochodzik]

31 minut temu, jacek00 napisał:

Różnice robi moment obrotowy

No właśnie, pewnie tak, bo poza tym nie ma większych różnic. Ale jednak to nie oznacza, że Megan 2.0 będzie słabiej ciągnął pod górę, a jedynie to, że może, choć nie musi, przy DŁUUUGIEJ jeździe pod górę bardziej się grzać, bo wiadomo - trzeba utrzymywać nieco większe obroty, aby uzyskać nominalny moment. Choć te 3750 obrotów nie jest jakąś poruszającą wielkością...  hm... dobrze, to niech będzie że warto popatrzyć na Towcar, ale  potem warto również dopytać doświadczonych kierowców

Pozdrawiam, T.

PS. Do porównania wziąłem pierwsze auto z brzegu...  jak kiedyś będzie czas to zrobię więcej prób, może faktycznie jest to dokładne narzędzie...

Edytowane 7 Kwietnia 2021 przez PanSamochodzik (wyświetl historię edycji)

[janm]

Teoria i tabelki to jedno a praktyka prawdę Ci powie . Dam przykład Astra II 90 kucy z N126E poszła po płaskim nawet 130 ale wystarczył przedni wiaterek i ledwo wydusiłem 80 o zużyciu Pb nie wspomnę . Owszem po kraju się pobujasz ale na dłuższą trasę i po górach będzie męczarnia i komfortu mniej niż zero ;  owszem się pojedzie bo mus ale co to za jazda ?

[Cichy56]

Przy pojemności 1,2 benzyna największym problemem będzie hamowanie silnikiem na tych długich alpejskich zjazdach. 

[BUMERANG]

W dniu 6.04.2021 o 20:13, Grzegorz1977 napisał:

Posiadam holownik Renault Mégane IV Combi 1,2 TCE 130 KM 2019r

Zapomniałeś podać najważniejszej wartości ( chyba, że nie dopatrzyłem ) Ile masz Nm.

I porównywanie silników wolnossących do doładowanych w zakresie ciągnięcia cepki to nieporozumienie

[jacek00]

10 godzin temu, janm napisał:

Teoria i tabelki to jedno a praktyka prawdę Ci powie . Dam przykład Astra II 90 kucy z N126E poszła po płaskim nawet 130 ale wystarczył przedni wiaterek i ledwo wydusiłem 80 o zużyciu Pb nie wspomnę . Owszem po kraju się pobujasz ale na dłuższą trasę i po górach będzie męczarnia i komfortu mniej niż zero ;  owszem się pojedzie bo mus ale co to za jazda ?

No ale co ma praktyka z jazdy Astrą o mocy 90 KM do Megane o mocy 130 KM? Bierz poprawkę na Nm - ta Astra miała raptem 120 Nm i to przy 4000 obr. Więc nic dziwnego, że ledwo jechała. Zresztą w teorii Towcar potwierdza dokładnie to o czym piszesz,  że w górach Astrą to dramat:

21 minut temu, BUMERANG napisał:

Zapomniałeś podać najważniejszej wartości ( chyba, że nie dopatrzyłem ) Ile masz Nm.

1.2 TCE 130 KM ma 205 Nm przy 2000 obr. 

Tu cała "charakterystyka" wg towcar.info:

Edytowane 8 Kwietnia 2021 przez jacek00 (wyświetl historię edycji)

[BUMERANG]

10 minut temu, jacek00 napisał:

1.2 TCE 130 KM ma 205 Nm przy 2000 obr. 

Jeżeli tak to powinien zestaw śmigać swobodnie.

[jacek00]

3 minuty temu, BUMERANG napisał:

Jeżeli tak to powinien zestaw śmigać swobodnie.

No dokładnie. Ja śmigałem z podobną przyczepą (1000 DMC) i dieslem o mocy 110 KM i 240 Nm - czyli charakterystyka podobna jak do tego 1.2. Dawał radę nawet z obecną przyczepą o DMC 1300 

[PanSamochodzik]

Zawsze z zainteresowaniem śledzę takie wątki, ale wrócę do lekkiego 'off-a', którego rozpocząłem - otóż...

jednak nie jest do końca dokładny Towcar. Na dole strony z wyliczoną oceną naszego zestawu jest sekcja 'Details combination', gdzie można zmieniać poszczególne parametry uwzględniane przy kalkulacji. Po zabawie tą funkcjonalnością (polecam wszystkim), widać że nie dokładnie uwzględnia choćby główny parametr - moment obrotowy. W większości aut jest on nieliniowy. W szczególności nieco starszych, tak jak przykładowa Meganka z silnikiem 2.0 (wcześniejszy post)  czy inne podobne. W książce mam charakterystykę silnika d-tec 2.0 16v 134 km  i tam maks. moment obrtotowy wynosi bodaj 190 Nm przy 4400 obr. ale patrząc na wykres widać, że przy 2200 obrotów jest aż ok. 175-180 Nm (fakt, że przy 3600 jest już tylko ok 165 ale wyżej wzrasta). Gdy jednak tak zmodyfikować ten parametr (175Nm przy 2200), dostaje się lepsze oceny, niż w wersji pierwotnej z automatycznie podstawionymi danymi nominalnymi.

Ponadto są jeszcze silniki ze zmienną geometrią kolektora dolotowego (nie wiem czy w tej Megance taki jest), gdzie maks moment obrotowy to np. 205 Nm przy 4400, zaś przy 2200 jest do dyspozycji aż 90-95% tej wartości, nie wspomnę o silnikach ze zmiennymi fazami rozrządu i zmiennym wzniosem zaworów dolotowych (jak np. valvetronic w BMW czy Peżotach) co już wogóle spłaszcza krzywą momentu obrotowego i poszerza jego zakres o niskie obroty.

Tak że te wyliczenia to wydaje mi się, że nie tak prosto, ale  i tak się chłopaki postarali ...

Nawiasem - te moje dociekania chyba z przekonania, iż automatom nie należy zawierzać w 100%  

Pozdrawiam, T.

 

PS. Dobra.. czepiam się

Edytowane 8 Kwietnia 2021 przez PanSamochodzik (wyświetl historię edycji)

[jacek00]

1 godzinę temu, PanSamochodzik napisał:

Zawsze z zainteresowaniem śledzę takie wątki, ale wrócę do lekkiego 'off-a', którego rozpocząłem - otóż...

jednak nie jest do końca dokładny Towcar. Na dole strony z wyliczoną oceną naszego zestawu jest sekcja 'Details combination', gdzie można zmieniać poszczególne parametry uwzględniane przy kalkulacji. Po zabawie tą funkcjonalnością (polecam wszystkim), widać że nie dokładnie uwzględnia choćby główny parametr - moment obrotowy. W większości aut jest on nieliniowy.

No dokładnie. U mnie moment obrotowy rośnie od 1500 obrotów i osiąga swój maks w przedziale 2200-2400 a potem już spada. Ale z mocą jest podobnie, ona też nie jest liniowa. 

1 godzinę temu, PanSamochodzik napisał:

Nawiasem - te moje dociekania chyba z przekonania, iż automatom nie należy zawierzać w 100%  

Nikt nie mówi aby im wierzyć w 100%, ale jest to jakiś punkt zaczepienia i dający jakiś obraz mozliwości auta. 

[PanSamochodzik]

35 minut temu, jacek00 napisał:

. Ale z mocą jest podobnie, ona też nie jest liniowa. 

Tak, dokładnie.

36 minut temu, jacek00 napisał:

Nikt nie mówi aby im wierzyć w 100%, ale jest to jakiś punkt zaczepienia i dający jakiś obraz mozliwości auta. 

     .... właśnie to chciałem powiedzieć  ?

Pozdrowienia!

T.