Pierwszy przegląd techniczny do dowodu rejestracyjnego po zakupie fabrycznie nowej przyczepy kempingowej.

[Cezarr]

42 minuty temu, jacek00 napisał:

Polskie państwo z dykty w całej okazałości ?‍♂️   Nikt nie wpadł na to, że ktoś w WK może się pomylić w DR. Co ciekawe to diagnosta już ma możliwość poprawienia błedu.

Jacek budzimy się to Polska właśnie przerabiałem taki numer ale z autem, błąd nacisku na oś, inna wartość w karcie pojazdu inna w DR i kicha
Panie w WK już była bezradna, chociaż błąd był prosty do poprawy  niestety musiałem udać się do diagnosty.

[Mars]

49 minut temu, jacek00 napisał:

 Co ciekawe to diagnosta już ma możliwość poprawienia błedu.

Ma taką możliwość, ale bez przeprowadzenia standardowej kontroli nie ma prawa zmienić danych w CEPIK'u.

[jacek00]

12 minut temu, Mars napisał:

Ma taką możliwość, ale bez przeprowadzenia standardowej kontroli nie ma prawa zmienić danych w CEPIK'u.

Tak, ja mówię o sytuacji kiedy po przeprowadzonym badaniu technicznym dokonuje Ci złego wpisu w DR i w CEPIKu. Ja tak miałem, że na 1 przeglądze po 3 latach diagnosta wpisał mi kolejny przegląd za rok, i się kłócił ze mną. Potem posprawdzał i poprawiał. 

[Mars]

Zgodnie z umową z kierownikiem WK cały czas monitorowałem temat ważności przeglądu i niestety nic się nie zmieniło - cały czas w systemie mam na rok. Dzisiaj zadzwoniłem do osoby, która rejestrowała przyczepę i ma ponownie zbadań temat. Jak zaczęła mi mówić, że "no tak, to jest przyczepa lekka, bo ma tylko 1000 kg DMC i dlatego powinno być na 3 lata", to mi ręce opadły. Czekam do 31 stycznia i ponowna wizyta u kierownika.

[Mars]

Niestety, informatycy w Warszawie nie ogarniają błędu zrobionego przez dziewczynę z wydziału komunikacji i nadal jest info o kończącym się przeglądzie. Wczoraj byłem ostatni raz u kierownika, bo powiedział, żebym co jakiś czas dzwonił do tej dziewczyny w mojej sprawie, a tematem się mocniej nie przejmował i po prostu woził ze sobą DR, w którym jest poprawiona data kolejnego przeglądu. 

Edytowane 2 Lutego 2022 przez Mars (wyświetl historię edycji)

[Daniel DJR]

Odświeżę kotleta. 

Byłem na badaniu technicznym , drugim - dostałem na dwa lata, po tygodniu telefon ze stacji "musi pan podjechać bo jednak przyczepa Specjalna , przyczepa kempingowa musi mieć co rok  , patrzę w CEPIK nie ma badania, ale mam podbite w DW i świadectwo na 2 lata  

Telefon do  WK tak 3,2, i co rok? 

Telefon na inne stacje , inne ? wynik podobny  

Masakra , wiedza diagnosty oparta o wujka google. Zostawiłem mu ustawę do nauki .

 

 

 

[jacek00]

20 minut temu, Daniel DJR napisał:

Odświeżę kotleta. 

Byłem na badaniu technicznym , drugim - dostałem na dwa lata, po tygodniu telefon ze stacji "musi pan podjechać bo jednak przyczepa Specjalna , przyczepa kempingowa musi mieć co rok  , patrzę w CEPIK nie ma badania, ale mam podbite w DW i świadectwo na 2 lata  

Telefon do  WK tak 3,2, i co rok? 

Telefon na inne stacje , inne ? wynik podobny  

Masakra , wiedza diagnosty oparta o wujka google. Zostawiłem mu ustawę do nauki .

U mnie z Adrią było tak. Przegląd po 3 latach, diagnosta wbija kolejny na 2 lata. Ale się zreflektował, pokreślił DR i wpisał na rok i przynosi mi takie bazgroły. Więc mówię mu co i jak, więc wrócił do kanciapy i szuka, dzwoni z dobre 30 minut. No dowiedział się tyle co nic. Na szczęście nie stał twardo na swoim tylko obiecał, że sprawdzi na spokojnie w domu w przepisach i do mnie zadzwoni. No i sprawdził, zadzwonił przeprosił, powiedział że miałem rację i zaprosił do siebie w celu zmiany wpisu do DR. Efekt był taki, że miałem 3 razy robiony jeden wpis i pokreśloną całą rubryczkę

Edytowane 21 Kwietnia 2022 przez jacek00 (wyświetl historię edycji)

[Daniel DJR]

14 godzin temu, jacek00 napisał:

U mnie z Adrią było tak. Przegląd po 3 latach, diagnosta wbija kolejny na 2 lata. Ale się zreflektował, pokreślił DR i wpisał na rok i przynosi mi takie bazgroły. Więc mówię mu co i jak, więc wrócił do kanciapy i szuka, dzwoni z dobre 30 minut. No dowiedział się tyle co nic. Na szczęście nie stał twardo na swoim tylko obiecał, że sprawdzi na spokojnie w domu w przepisach i do mnie zadzwoni. No i sprawdził, zadzwonił przeprosił, powiedział że miałem rację i zaprosił do siebie w celu zmiany wpisu do DR. Efekt był taki, że miałem 3 razy robiony jeden wpis i pokreśloną całą rubryczkę

Diagnosta może sobie bazgrolić w notesie ! DR jest dokumentem międzynarodowym (tak sądzę) jak to wygląda w przypadku kontroli za granicą? nie wzbudza podejrzeń ? 

[Mars]

Obym pamiętał za dwa lata, jak pojadę na pierwszy przegląd do diagnosty, żeby mu najpierw powiedzieć, że ma wpisać termin kolejnego na za dwa lata.

[jacek00]

U mnie mała aktualizacja. Zbliżał się rok od pierwszej rejestracji i byłem bardzo ciekawy co się pojawi w CEPiKu. Cudu oczywiście nie było, po roku od rejestracji status mojego przeglądu rejestracyjnego zmienił się z aktualnego na nieaktualny , mimo, że w DR zaraz po rejestracji data została poprawiona na właściwą. 

Z racji, że pojazd jest w leasingu to z WK musiałem się kontaktować przez leasingodawce. Więc skierowano mnie do działu rejestracji, którzy to skontaktowali się z WK. Odpowiedź WK była mistrzowska. Że oni nie mogą nic zmienić, że może podjadę do jakiegoś diagnosty z DR i on mi poprawi datę w CEPiKu 

Napisałem jeszcze do COI, czyli Centralnego Ośrodka Informatyki, który jest odpowiedzialny między innymi za CEPiK. Chciałem im zgłosić niezgodność danych pomiędzy DR a CEPiKiem. W zasadzie dostałem natychmiastową odpowiedź od nich, że jeśli występują niezgodności, to mam kontaktować się bezpośrednio z WK, który odpowiada za prawidłową ewidencję pojazdu. To pracownik WK powinien zgłosić nieprawidłowości w DR i rozbieżności między bazami danych. Nawet mi napisali krok po kroku jak to WK powinno zrobić.

No ale WK stwierdził, że daty przeglądu zmienić się nie da... Postanowili wyrobić mi nowy DR. Po wyrobieniu nowego DR status badania technicznego zmienił się z nieaktualnego na aktualny... 

Państwo z dykty to mało powiedziane. To jest państwo z mchu i paproci! Żeby poprawić jeden błąd urzędniczy należy uruchomić całą machinę procedur. Wywalać pieniądze na zamawianie nowego DR, na jego produkcję, na wysyłanie. A przecież wydawać by się mogło, że wystarczy zmienić tylko jedną datę w systemie... 

Tak więc ktoś z podobnym problemem lepiej niech nie liczy, że po roku od rejestracji będzie dobrze ( @Mars uwaga do Ciebie). Nie będzie. I trzeba będzie wymienić DR na nowy.  Albo przekaż do WK co mają zrobić wg odpowiedzi z COI:

Cytat

Szanowny Użytkowniku,

Aplikacja mObywatel prawidłowo prezentuje dane, które widnieją w bazie CEPiK.
Poprawność danych w bazie CEPiK można zweryfikować na stronie https://www.gov.pl/web/gov/sprawdz-swoj-pojazd 
lub https://www.gov.pl/web/gov/sprawdz-historie-pojazdu

Jeśli po sprawdzeniu danych wystąpią dalsze niezgodności, to prosimy o bezpośredni kontakt ze Starostwem Powiatowym
- Wydziałem Komunikacji, który w pełni odpowiada za prawidłową ewidencję pojazdu.
Brak stwierdzenia przez Pracownika WK nieprawidłowości w SI Pojazd nie zwalnia od zgłoszenia rozbieżności względem CEP
 do DXC (= podmiotu odpowiedzialnego za utrzymanie sprawności technologicznej SI Kierowca).
Pracownik WK powinien zgłosić błąd przez Help Desk aplikacji SI Pojazd, z adnotacją o rozbieżności danych oraz
problem z wyświetlaniem w aplikacji mObywatel.

Wyjaśniamy, że Service Desk nie jest odpowiedzialny za jakość wpisów w bazie CEPiK.

 

Edytowane 24 Maja 2022 przez jacek00 (wyświetl historię edycji)

[Maras]

Czy nowy DR był gratis ?  

[jacek00]

30 minut temu, Maras napisał:

Czy nowy DR był gratis ?  

Tak, ja dostałem gratis. 

[Mars]

12 godzin temu, jacek00 napisał:

Cudu oczywiście nie było, po roku od rejestracji status mojego przeglądu rejestracyjnego zmienił się z aktualnego na nieaktualny , mimo, że w DR zaraz po rejestracji data została poprawiona na właściwą. 

Czyli masz dokładnie taką samą sytuację, jak ja.

12 godzin temu, jacek00 napisał:

Tak więc ktoś z podobnym problemem lepiej niech nie liczy, że po roku od rejestracji będzie dobrze ( @Mars uwaga do Ciebie).

Ale że co? Przecież wiem, że w systemie mam info o nieważności przeglądu technicznego przyczepy i napisałem, że kierowniku WK stwierdził, że w DR mam poprawne dane, więc mam go ze sobą wozić i tyle.

12 godzin temu, jacek00 napisał:

trzeba będzie wymienić DR na nowy.

No właśnie nie. Wystarczy, że jeszcze 1,5 roku będę miał DR ze sobą i żadna kontrola nic mi nie zrobi. Sam diagnosta potwierdził, że dopiero po badaniu technicznym w SKP wpisze do systemu, że kolejny przegląd będzie do lutego 2026 roku i już będzie OK. Napisałem, że muszę przypilnować diagnostę.

[jacek00]

7 godzin temu, Mars napisał:

Ale że co? Przecież wiem, że w systemie mam info o nieważności przeglądu technicznego przyczepy i napisałem, że kierowniku WK stwierdził, że w DR mam poprawne dane, więc mam go ze sobą wozić i tyle.

Pan kierwonik WK dał Ci na piśmie swoje stwierdzenia? Bo w jakim trybie on Ci doradzał? Kierownik WK powinien zgłosić niezgodność danych pomiędzy DR a CEPiK! To jest jego obowiązek i są na to odpowiednie procedury. A nie, że masz jeździć z DR i pokazywać, to tak samo kuriozalne jak, to, że mam jechać do diagnosty i może on poprawi wpis w CEPIKu. Co za cymbały w tych WK pracują w ogóle?

Hipotetyczne, w przypadku kontroli drogowej, kiedy policja spojrzy do CEPiKu i okaże się, że masz nieaktualne badania i są rozbieżności i wtedy może to być podstawa do zatrzymania DR i skierowania Cię na badanie techniczne. Trafisz na jakiegoś służbistę i I to Ty będziesz się tłumaczył, a nie pan kierownik WK. 

Cytat

No właśnie nie.

No jak nie, skoro u mnie wymiana DR na nowy poskutkowała. Już nie mam nieaktualnego badania technicznego

Cytat

Wystarczy, że jeszcze 1,5 roku będę miał DR ze sobą i żadna kontrola nic mi nie zrobi.

Tego nie byłbym właśnie taki pewny. Po co się denerwować? Niech Ci WK wymieni ten dowód i po sprawie. Ja wolałem to zrobić i mieć z głowy niż kolejne 2 lata jeżdzić i ryzykować nieprzyjemną sytuacją podczas kontroli drogowej - oczywiście prawdopodobieństwo jest małe takiej kontroli, ale zawsze ryzyko jakieś jest.

Edytowane 25 Maja 2022 przez jacek00 (wyświetl historię edycji)

[Mars]

Jacku, co mnie obchodzi jakiś CEPIK? To jest tylko wymysł w Polsce. Wszędzie najważniejszy jest oryginalny dowód rejestracyjny. DR mojej przyczepy ma wpis, że przegląd techniczny ma ważny do lutego 2024 roku.