Skocz do zawartości

Dlaczego żyjemy w takim skostniałym kraju?


Gregor887

Rekomendowane odpowiedzi

Mam działkę. Wyrosły na niej samosiejki. Nie dęby lipy, czy graby, ale topole i  inne badziewie... I co z automatu staje się święte? A czy brak tych przepisów przez wieki spowodował że jest w Polsce niedosyt drzewostanu?

6 godzin temu, Cichy56 napisał:

Wycinanie na prawo i lewo to było ale w mediach bo w mojej okolicy tego nie widziałem.

Dokładnie tak jak mówisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, smok_wawelski napisał:

Co więcej można nie tylko   - o ile dobrze pamiętam chyba właśnie z @RadekNet rozmawialiśmy na CT  jak kombinowałem z dylematem foteli - u nas w PL nie nada lub płacz i płać dziwnym tworom.  U Radka w Irlandii kupujesz czy dostajesz dokumentację jak masz to zrobić - robisz wg tej dokumentacji jedziesz ktoś sprawdza zgodność i klepie - fotel staje się legalny - Proszę skoryguj mnie Radku jak coś pokręciłem.

Masz dobrą pamięć :) 
Za nadzór inzyniera płaci się ok 100-200e - w tym jest przygotowanie dokumentów do rejestracji (zmiana przeznaczenia, a co za tym idzie podatek rejestracyjny do zapłacenia w urzędzie skarbowym) oraz wszelka pomoc jesli idzie o aspekty techniczne. Ja np. dokładałem do Vivaro fotele z Espace i dostałem od inżyniera skan państwowych wytycznych. W czasie roboty robiłem zdjecia i wysyłałem je do gościa, żeby nie było jakiegoś babola prawnego. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje Radku za potwierdzenie - no i proste da się  normalnie,  no da się. Przecież ten tryb jest naprawdę super prosty i wg mnie zarówno normalny jak i zapewniający bezpieczeństwo jak i  strawny dla kieszeni "Kowalskiego" wszyscy są happy i jest bezpiecznie -  jakby wspomniane "dzieci" p. Adama miały tak tutaj klaskałyby uszami a ja zaklaskałbym jako pierwszy :) .  Czemu więc nie wprowadzić tego nad Wisłą ?  Czemu nie brać przykładu ze sprawdzonych dobrych wzorców ? 
Jasne że za czyjąś wiedzę, pracę nawet jak to tylko adaptacja typówki, wzięcie odpowiedzialności za poprawne wytyczne i nadzór trzeba zapłacić - tak trzeba - pytanie tylko ile jest kwotą adekwatną a ile łupieżczą.
Przechodząc  na warunki w PL - oferta jednej z krakowskich firm zajmujących się tymi rzeczami to ok. 12,000zł 
W tym  2 fotele nówki z Intapa  to ca 4000-5000zł niech dojdą szyny, klej itp jeszcze 1000 więc mamy 6000 tu nie uszczkniemy tego - dorzućmy tu jeszcze 1000 za montaż
Mamy 5000zł  za jakiś iluzoryczny nadzór i wspomniane przez Radka 100-200eur  to jednak jest spora wielokrotna różnica, mało tego ta różnica powiększy również podstawę do wyliczenia należnej akcyzy w myśl ustawy która niebawem wejdzie - chore - no chore nie dlatego że mnie dotyczy i mi nie pasi  - to po prostu logicznie chore bo utrąca zarówno mnie jak i tego krakowskiego przedsiębiorcę co wykonuje takowe przeróbki i nimi zarabia na życie a nabija kasę nie wiadomo komu a nie służy tylko bezpieczeństwu jak nam się wmawia.
 

Edytowane przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Gregor887 napisał:

A my? Zmiana DMC- Kilimandżaro. Zamiana busa na kampera - Himalaje.

Żle podchodzisz do tematu. Po co zmieniać DMC? Skoro wiesz, że pojazd będzie ciężki, kupujesz z odpowiednio dużym DMC. Zamiana busa na kampera jest prosta. Wymaga tylko poniesienia pewnych kosztów.
To właśnie przez takie powszechnie akceptowalne druciarstwo (np. ławki z kościoła w busie dla pasażeów zamiast foteli) powstały takie przepisy.

Dlaczego normalni ludzie mają ponosić konsekwencje tego, że jakiś janusz zamiast coś zrobić zgodnie ze sztuką, podrutuje, a potem cierpią na tym inni?

Edytowane przez Łza Włóczynutka (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skostniały kraj? Niby dlaczego? U nas się dało. To Niemcy -ci się dopiero czepiają, Bogu ducha winnego człowieka. Parę drobnych przeróbek i od razu larum na cały internet:

Niemiecka policja zatrzymała polską lawetę domowej roboty. Lista przewinień jest "szokująca" (msn.com)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, smok_wawelski napisał:

W tym  2 fotele nówki z Intapa  to ca 4000-5000zł niech dojdą szyny, klej itp jeszcze 1000 więc mamy 6000 tu nie uszczkniemy tego - dorzućmy tu jeszcze 1000 za montaż

Moje (retoryczne) pytanie - czemu muszę wkładać nowe fotele do 15letniego auta? Skoro siedzenia z Espace były "bezpieczne" w Espace 2005r to czemu nie są bezpieczne w Vivaro 2005r?
Trzy fotele z szynami kosztowały mnie 75e + montaż własny. (prawdę mowiąc prosiłem o pomoc mechanika, bo bak trzeba ściagać - skasował mnie chyba 100e)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Łza Włóczynutka napisał:

...Zamiana busa na kampera jest prosta. Wymaga tylko poniesienia pewnych kosztów.

Owszem to nie jest trudne.  Pytanie tylko czy uzasadnionych kosztów i drugie pytanie czemu/komu służących ?

 

3 godziny temu, czyś napisał:

To Niemcy -ci się dopiero czepiają, Bogu ducha winnego człowieka.

Oj niedobrzy Niemce a fe,   gość pewnie na codzień jeździ pociągiem drogowym w Australii lub Kanadzie przyjechał do PL i parę wózków dla siebie i kumpli chciał z DE zwlec i zapomniał że w DE nie ma parkingów dla pociągów drogowych :lol:

 

1 godzinę temu, RadekNet napisał:

Moje (retoryczne) pytanie - czemu muszę wkładać nowe fotele do 15letniego auta?

@RadekNet -  nie musisz jesteś w Irlandii :lol:chociaż piszesz że pytanie retoryczne postaram się  Ci odpowiedzieć - aby nie gonić Ciebie i Kolegów po internecie wklejam screeny.
Interpretacja prawa wg mnie jest taka że co nie jest zabronione jest dozwolone ale mogę się mylić  jestem technikiem-mechanikiem a nie prawnikiem choć bałwochwalczo wydaje mi się że umiem rozumować logicznie.
Otóż mój imiennik Pan Krzysztof Opawski - Minister Infrastruktury we wrześniu  2005r  był tak przezorny że zakazał nie tylko montażu używanych   zintegrowanych foteli z pasami oraz używanych pasów bezpieczeństwa ale zabronił  również w trosce o środowisko i nasze bezpieczeństwo np. tak strategicznych i bardzo niebezpiecznych części jak. np. zdrowy tłumik czy pióra wycieraczek  wymontowanych nawet z prawie nowego auta po dzwonie (których to części ponowny przerób jest zapewne pro-ekologiczny) - natomiast o dziwo w obszernej liście wielu naprawdę mądrych zakazów zapomniało mu się i pominął same zwykłe fotele  :)   No cóż Pan Minister był wybitnie zagranicznie wykształconym ekonomistą  - więc pewnie myślał jak ekonomista.     Dziwne dla mnie to mocno ale kilku równie mądrych Panów Ministrów po moim imienniku też tego nie zauważyło i nie zmieniło  przez 16 lat :niewiem: natomiast kilku tychcże samych Ministrów wymyśliło wiele przepisów które normalnym odpowiedzialnym ludziom chcącym zrobić bezpiecznie kamperka czy stworzyć bezpiecznego SAMa jak pisał @Commander robią schody takie jak pisze Grzesiek w 1-szym poście 
Dlatego widzisz  w kraju nad Wisłą nie nada wrzucić taniej ławeczki z pasem ale już na miejscu kierowcy można zamontować jakąś ładna i wygodną pojedynkę ze zgniłą podstawą zachowując  oryginalny pas mocowany w punkty fabryczne a to że  zamek trzyma się na skorodowanej blasze to już mniej istotne .  No chyba że ktoś jest bardzo dociekliwy i docieknie że tenże oryginalny pas był już używany (co jest w sumie logicznym rozumowaniem bo przecież ktoś go używał)  i stosując się do zakazów Pana Ministra wymieni go na nowy z homologacją do tego modelu auta przymocowując go do tej samej zgniłej podstawy :) 
No dobra żeby nie było jest jeszcze groźny pan diagnosta na SKP który powinien sprawdzić mocowania pasów ale do tego pana jeździmy co rok - przez rok na drodze wiele się może zdarzyć.....  nawet jak ów fotel zamontuje za flaszkę  szewc z PKD 45.20Z.....  co mi z jego odpowiedzialności jak lotem koszącym wylecę przez szybę ?

Taki mamy tutaj
lokalny folklor Radku - tego bez pół litra nie rozbieriosz a i myślę że po 0,7 też trudno :)

powtórny montaż.jpg

powtórny montaż 2.jpg

Edytowane przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oglądam różne filmy. Taki Bob w USA........

 

Taki Bob w USA jest odpowiedzialny za to co zrobi. Jak będzie bum to nie wypłaci się na odszkodowania i prawników. U nas jak po prochach i gorzałce ubijesz staruszkę na pasach to nikt sprawy nie zrobi ze względu na niską szkodliwość. Taka jest różnica

 

 

Wysłane z telefonu

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej stworzyć prawo tak zagmatwane żeby później osoby je egzekwujące (czytaj urzędnicy WK, pracownicy SKP ) nie potrafły je stosować. Przykład... zarejestruj nową przyczepę i się wykłócaj że przyczepa to nie Kamper i nie pojazd zasilany LPG i pierwszy przegląd powinien być po 3 latach a drugi po 5 a nie co roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 13.03.2021 o 14:59, Commander napisał:

Mam działkę. Wyrosły na niej samosiejki. Nie dęby lipy, czy graby, ale topole i  inne badziewie... I co z automatu staje się święte?

Też miałem taką działkę. Wyrosły sosny, brzozy i inne w ilości zastraszającej. Ale trafiłem na artykuł w necie, że powyżej jakiejśtam średnicy pnia drzewa stają się święte/rejestrowane. Wziąłem kinetyka, wjechałem na pole i usunąłem te, które by mi przeszkadzały w przyszłości.

W dniu 13.03.2021 o 15:57, RadekNet napisał:

Za nadzór inzyniera płaci się ok 100-200e - w tym jest przygotowanie dokumentów do rejestracji (zmiana przeznaczenia, a co za tym idzie podatek rejestracyjny do zapłacenia w urzędzie skarbowym) oraz wszelka pomoc jesli idzie o aspekty techniczne. Ja np. dokładałem do Vivaro fotele z Espace i dostałem od inżyniera skan państwowych wytycznych. W czasie roboty robiłem zdjecia i wysyłałem je do gościa, żeby nie było jakiegoś babola prawnego. 

Aż się wierzyć nie chce, że jest taki normalny kraj.

Pierwszego busa na użytkowy przerabiałem w 1993 roku. Fakt, robiłem w Reimo, zapłaciłem czapkę talarów. W  Łodzi były wtedy dwie stacje diagnostyczne z uprawnieniami do takich zmian. Nie było żadnych komplikacji - kwit, WK, z trzech osób zrobili mi sześć. Na bazie tych doświadczeń każde następne auto robiłem sam i z rejestracją nie było problemu. Jeździłem po obcych landach, byłem kontrolowany, nikt nie pytał o certyfikaty, homologacje. Ma być bezpiecznie, ma wyglądać. Jeżeli jest zrobione zgodnie ze sztuką, to po co piętrzyć przeszkody? Nie można wzorem Irlandii?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, chris_66 napisał:

 


A dlaczego nie mogę wyciąć mojego drzewa na mojej działce???


Wysłane z telefonu emoji12.png

Możesz, nikt ne powiedział, że nie. Po prostu wymaga to spełnienia pewnych warunków, które są powszechnie znane, a jeśli nie to do odszukania w odmętach internetu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tymi drzewami to jest z jednej strony głupi z innej mądry, ale chyba ogólnie martwy przepis. Może i fajnie, że nie można wycinać dowolnego drzewa jakiego się jest właścicielem. ale przepis mówi również o przycinaniu. Nie można nawet przycinać drzew, np. jakiejś fikuśniej wierzby, którą się chce uformować w jakiś parasol czy inny kształt. Nie można też przyciąć żywopłotu, jeśli ktoś ma żywopłot z gatunków drzewnych (np. świerk/grab/buk - a przecież mnóstwo osób ma takie żywołoty, bo łatwo i tanio je utrzymać w naszym klimacie) No dobra, to  teraz pokażcie mi jakiś rejestr drzew, gdzie będzie wyszczególnione że kowalski ma żywopłot, w nim _tu_dokłada_liczba_drzew_w_żywopłocie_. I Armię urzędników, która będzie sprawdzać, czy kowalski przypadkiem nie przyciął żywopłotu, albo nie usunął z niego jakiegoś nadmiarowego drzewka.
 

Podobnie z dużymi drzewami. Czy jest jakiś rejestr drzew? Jak ktoś nie doniesie, to nikt się nie zorientuje, że coś zostało wycięte, zwłaszcza tam, gdzie nie ma street view itp. dokumentacji fotograficznej

Edytowane przez Łza Włóczynutka (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz, nikt ne powiedział, że nie. Po prostu wymaga to spełnienia pewnych warunków, które są powszechnie znane, a jeśli nie to do odszukania w odmętach internetu.


W normalnym kraju warunkiem do wycięcia jest fakt że to moje drzewo na mojej ziemi.


Wysłane z telefonu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Walt napisał:

Możesz, nikt ne powiedział, że nie. Po prostu wymaga to spełnienia pewnych warunków, które są powszechnie znane, a jeśli nie to do odszukania w odmętach internetu.

To że możesz to tylko teoria. W praktyce dużo zależy od widzimisie urzędnika. Sam miałem 3 dość okazałe świerki za domem i jeden z nich sobie usechł. Tak po prostu (nikt go nie solił), więc złożyłem stosowny dokument do urzędu w obawie przed uprzejmym sygnalistą. Przyszła komisja, stwierdziła że drzewo uschło i wydała zgodę ale w zamian musiałem posadzić 2 nowe, co oczywiście również zostało przez stosowaną komisję sprawdzone. Szanowna komisja nie omieszkała dodać, że te 2 co posadziłem można bezkarni i zgodnie z prawem wyciąć do 10 lat, bo do 10 lat nie trzeba zgody urzędnika i komisji. :lol: Chciałbym mięć drzewa na działce, ale chciałbym też nimi w miarę dowolnie dysponować, a przede wszystkim nie dopuszczać do tego żeby rosły zbyt duże i zabierały słońce, wolę 5 małych niż 1 ogromne. Niestety polskie prawo na to nie zezwala więc gdy weszła ustawa Szyszki nie czekałem zbyt długo i pozostałe 2 świerki zniknęły. 

Drugi przypadek w rodzinie to drzewko rosnące sobie w przejeździe na posesje, duże solidne ale z racji usytuowania posesji w centrum dużego miasta, zabudowa nie dość że stara, przedwojenna to jeszcze dość ciasna więc drzewko wchodzi w kolizję z dachem domu i zaczyna robić szkody, poza tym dość niebezpiecznie pochylone w stronę domu, który z racji wieku mógłby nie przeżyć ewentualnego ciężaru tego drzewa. Wniosek o wycięcie, brak zgody :o. Zgoda została wydana jedynie na pielęgnacyjne przycięcie oczywiście za ciężkie pieniądze, bo tylko przez wyspecjalizowaną firmę, które tanie nie są. Ustawa Szyszki, podpis prezydenta, ostrzenie łańcucha, tankowanie piły i spokój a w gratisie dobre 2 sezony ogrzewania. 

Oczywiście jestem przeciwny wycinaniu lasów pod kolejne komercyjne inwestycje, hotele czy apartamenty ale szary Kowalski na swoim mniej więcej 500 metrowym ogródku mógłby mieść wolną rękę w tej materii, podobnie zresztą jak w temacie budowania mniejszych obiektów czy remontowania swojego domu.

 

Edytowane przez reflexes (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.