Działka Mazury

[Czarny1972]

Witam!

Staliśmy się posiadaczami atrakcyjnej działki na Mazurach (okolice Olecka). 
2000mkw z linią brzegową. Szukamy pomysłów. 
Sami będziemy z niej rzadko korzystać ze względu na odległość. 
Myśleliśmy z małżonką by to wynająć bo jak stoi puste to po prostu szkoda. 
Według nas warunki są tam na 2 kampery lub przyczepy by można było spokojnie wypoczywać a nie byłby jakiś spęd. 
Jest to miejsce dziewicze i chciałbym wiedzieć co o tym myślicie?

Warto pociągnąć temat czy szkoda prądu i lepiej dać se spokój. 
Podkreślę że nie szukamy szybkiego zarobku bo z dwóch stanowisk i tak się nie zarobi?

Pozdrawiam gorąco i dziękuję za odpowiedzi. 

Edytowane 7 Marca 2021 przez Czarny1972 (wyświetl historię edycji)

[filipert]

Chcesz tego pilnować, czy po prostu udostępniać? 

[Czarny1972]

Udostępniać, pilnować nie muszę.  

[smok_wawelski]

Jeśli nie ma tam infrastruktury to budowanie jej przy tej skali jak dla mnie jest ekonomicznie kontrowersyjne. A tego raczej będzie oczekiwał wynajmujący.

Prąd, woda, zrzut na 2 stanowiska ???? Słaby raczej rozkład kosztów i stopy zwrotu o zysku nie mówiąc zwłaszcza że to raczej sezonowe.

Ale jednak nie kladłbym krzyżyka na ten pomysł i dorobienie paru złotych.

Są ludzie którzy są kampingowo samowystarczalni na kilka dni a jeśli zapewnisz wodę i zrzut ścieków to i na dłużej - np. ja jesli miejsce jest fajne to chętnie bym skorzystał i korzystałem wielokrotnie z tego typu miejsc czy to przy agro czy na działce "u chłopa" tyle że nie za cenę kempingu a realnie za 30-40% tej ceny i taki układ jest jak najbardziej ok

Dawałem na forum przykład takiego miejsca niedaleko od Krakowa - Szczawa dość atrakcyjne miejsce pole nad czystą Kamienicą, woda i zrzut oraz ładowanie aku u właściciela abstrahując od tego że dziś z Nim i Jego Rodzina jesteśmy w dość zażyłych stosunkach to opłata jak była tak jest 5zl za łeb na dobe tylko dziś muszę prawie na siłę im te nieduże pieniądze wciskać A właściciel po prostu przyjął założenie że na podatek i koszenie trawy w ten sposób zarabia

Raczej u Ciebie też widzę podobny schemat - rozpowszechnienie info po ludziach fora, jakiś olx itp... taki trochę koleżeński wynajem za nieduże pieniądze dla ludzi którzy poza fajnym miejscem nie potrzebują nic do szczęścia.

Powodzenia !

 

 

 

Wysłane przy użyciu Tapatalka

 

 

[ed]

Pomysł fajny. Zapewne będzie trochę chętnych. Podpisuję się pod tym co napisał Smok. Życzę powodzenia

[Czarny1972]

4 godziny temu, smok_wawelski napisał:

Jeśli nie ma tam infrastruktury to budowanie jej przy tej skali jak dla mnie jest ekonomicznie kontrowersyjne. A tego raczej będzie oczekiwał wynajmujący.

Prąd, woda, zrzut na 2 stanowiska ???? Słaby raczej rozkład kosztów i stopy zwrotu o zysku nie mówiąc zwłaszcza że to raczej sezonowe.

Ale jednak nie kladłbym krzyżyka na ten pomysł i dorobienie paru złotych.

Są ludzie którzy są kampingowo samowystarczalni na kilka dni a jeśli zapewnisz wodę i zrzut ścieków to i na dłużej - np. ja jesli miejsce jest fajne to chętnie bym skorzystał i korzystałem wielokrotnie z tego typu miejsc czy to przy agro czy na działce "u chłopa" tyle że nie za cenę kempingu a realnie za 30-40% tej ceny i taki układ jest jak najbardziej ok

Dawałem na forum przykład takiego miejsca niedaleko od Krakowa - Szczawa dość atrakcyjne miejsce pole nad czystą Kamienicą, woda i zrzut oraz ładowanie aku u właściciela abstrahując od tego że dziś z Nim i Jego Rodzina jesteśmy w dość zażyłych stosunkach to opłata jak była tak jest 5zl za łeb na dobe tylko dziś muszę prawie na siłę im te nieduże pieniądze wciskać A właściciel po prostu przyjął założenie że na podatek i koszenie trawy w ten sposób zarabia

Raczej u Ciebie też widzę podobny schemat - rozpowszechnienie info po ludziach fora, jakiś olx itp... taki trochę koleżeński wynajem za nieduże pieniądze dla ludzi którzy poza fajnym miejscem nie potrzebują nic do szczęścia.

Powodzenia !

 

 

 

Wysłane przy użyciu Tapatalka

 

 

 

4 godziny temu, smok_wawelski napisał:

Jeśli nie ma tam infrastruktury to budowanie jej przy tej skali jak dla mnie jest ekonomicznie kontrowersyjne. A tego raczej będzie oczekiwał wynajmujący.

Prąd, woda, zrzut na 2 stanowiska ???? Słaby raczej rozkład kosztów i stopy zwrotu o zysku nie mówiąc zwłaszcza że to raczej sezonowe.

Ale jednak nie kladłbym krzyżyka na ten pomysł i dorobienie paru złotych.

Są ludzie którzy są kampingowo samowystarczalni na kilka dni a jeśli zapewnisz wodę i zrzut ścieków to i na dłużej - np. ja jesli miejsce jest fajne to chętnie bym skorzystał i korzystałem wielokrotnie z tego typu miejsc czy to przy agro czy na działce "u chłopa" tyle że nie za cenę kempingu a realnie za 30-40% tej ceny i taki układ jest jak najbardziej ok

Dawałem na forum przykład takiego miejsca niedaleko od Krakowa - Szczawa dość atrakcyjne miejsce pole nad czystą Kamienicą, woda i zrzut oraz ładowanie aku u właściciela abstrahując od tego że dziś z Nim i Jego Rodzina jesteśmy w dość zażyłych stosunkach to opłata jak była tak jest 5zl za łeb na dobe tylko dziś muszę prawie na siłę im te nieduże pieniądze wciskać A właściciel po prostu przyjął założenie że na podatek i koszenie trawy w ten sposób zarabia

Raczej u Ciebie też widzę podobny schemat - rozpowszechnienie info po ludziach fora, jakiś olx itp... taki trochę koleżeński wynajem za nieduże pieniądze dla ludzi którzy poza fajnym miejscem nie potrzebują nic do szczęścia.

Powodzenia !

 

 

 

Wysłane przy użyciu Tapatalka

 

 

Witam!

Prawie czytasz mi w myślach smoku- wawelski?

Najprawdopodobniej będę szukał osób, które szukają fajnych dziewiczych miejsc by oderwać się od cywilizacji no i są gotowi na lekki surwiwal (na działce jest tylko prąd, coś w rodzaju zadaszonej- letniej kuchni no i powalający widok oraz atmosfera). Zamysłem moim nie jest zarobek tylko pokrycie kosztów prądu i koszenia oraz podatku. Nie chce by to była komercja tylko by z tego korzystał krąg ludzi lubiących spokój, przyrodę i Mazury- tak ja my z małżonką. 
Myślę że nie jesteśmy jedynymi wariatami i znajdą się ludzie o podobnych upodobaniach szanujący to co przez krótką chwile jest mniej lub więcej w naszym ludzkim posiadaniu...

Jeżeli dobrze rozumiem to mogę być pozytywnej myśli że ktoś taki się znajdzie. 
Postanowiliśmy napisać na forum by zasięgnąć opinii osób, które mają doświadczenie i wiedzą jak w takiej sytuacji postępować. 
Będziemy dozgonnie wdzięczni za podpowiedzi. 
Pozdrawiamy serdecznie?

[Łza Włóczynutka]

IMHO pomysł jest ciekawy, sam bym chętnie skorzystał z takiej opcji na jakiś długi weekend, chociażby już teraz na święta, albo na majówkę. 

Możesz ogarnąć wynajem całkowicie zdalnie - np. opłata blikiem na telefon działa natychmiastowo, ewentualnie przelew idzie mniej niż jeden dzień roboczy.
Poleski Park Narodowy ma takie przygotowane miejscówki, gdzie nie ma obsługi, płaci się przelewem na konto parku. dwa lata temu było 5 zł/osobę/doba.


 

[ed]

Myślę, że na 2000 m kw zmieści się trochę więcej niż dwa kampery czy przyczepy (regulacja w Twojej gestii). Dobrze, że jest prąd. Gdyby tak wyszło, że zawitamy do Ciebie, chętnie np. skoszę trawę. Też lubimy spokój i kameralność, wieczorne ogniska z gitarą. Teraz tylko informacja o lokalizacji i czekanie na gości. Wpisujemy okolice Olecka na listę miejsc do odwiedzenia.

pozdrawiam

[Commander]

Cześć.

Ciekawy temat. Prąd to bardzo dużo. Martwi mnie tylko zrzut ścieków wszelakich.... Sporo ludzi to sporo błota. Znajdą się tacy co przed wyjazdem g..... do jeziora wyleją.

Proponuję zrobić boksy wydzielone przegrodami z krzewów to będzie łatwo ogarniać zagęszczenie na polu. Taki nic 10x10 to wypas. Ja się piszę jak to wystartuje.

Fajny pomysł !

[smok_wawelski]

7 godzin temu, Czarny1972 napisał:

Najprawdopodobniej będę szukał osób, które szukają fajnych dziewiczych miejsc by oderwać się od cywilizacji

@Czarny1972 nie rób raka nie chce więcej czytać "Najprawdopodobniej" wychyliłeś się zaraziłeś ludzi a teraz cofka  ?   
 To oczywiście żarty  - No to  już masz  pierwszych klientów z południa    
Trochę daleko z Kraka na weekend chyba że na jakiś długi tak jak pisze kolega majówka/Boże Ciało itp ale jak  zabłądzę kiedyś w Twoje strony to już się pisze bo to zdecydowanie mój klimat  

 

7 godzin temu, Czarny1972 napisał:

Myślę że nie jesteśmy jedynymi wariatami.....

Na pewno nie jesteście a to że tu dyskutujemy i to że prosicie o porady jest dowodem Waszego realizmu
Natomiast jeśli nawet hipotetycznie przyjąć ze jesteście - to tych wariatów z którymi sie spoko dogadacie jest sporo - smoki możesz spoko do nich  od razu wliczać   
Na naszej stronce możesz przeczytać:

Cytat

Smoki_wawelskie zwykle bywają tam gdzie woda czysta, trawa zielona a do miasta daleko,  bywają też tam gdzie jest coś ciekawego do zobaczenia.  
Natomiast raczej  nie spotkacie nas w kurortach czy na wypasionych kempingach.
Smocze motto to słowa Pana Stanisława Jachowicza:
Cudze chwalicie, Swego nie znacie, Sami nie wiecie, Co posiadacie…..
Bije zegar godziny, my wtedy mawiamy: Jak ten czas szybko mija !”
a to my mijamy…..

 

1 godzinę temu, Commander napisał:

Prąd to bardzo dużo. Martwi mnie tylko zrzut ścieków wszelakich....

Podzielam w pełni to zdanie masz już dużo,   jednak musisz rozwiązać sprawę ścieków - inaczej nie zapanujesz nad tym i będzie tak jak pisze Commander - może to nie tylko uprzykrzać pobyt ale może powodować dla Ciebie jako właściciela konsekwencje
Dla rozliczania prądu  może przydatne byłyby sub liczniki można je kupić nawet za jednofazowe 50-70zł - taka luźna sugestia bo na mnie jak płachta na byka działają wysokoryczałtowe i nieuzasadnione opłaty za prąd na kempingach - choć przy mojej puszce zakładam samowystarczalność energetyczną to jednak dla potencjalnych gości może być to istotne

 

1 godzinę temu, Commander napisał:

Proponuję zrobić boksy wydzielone przegrodami z krzewów to będzie łatwo ogarniać zagęszczenie na polu. Taki nic 10x10 to wypas.

Tak krzewy czy żywopłocik to niegłupi pomysł - ale dla 2 stanowisk jak pisałeś uważam go za pożądany ale nie konieczny
Mrzesz sobie też tak pokombinować z podziałem abyś miał swój kawałek zawsze priv a np. 2-3 stanowiska dla gości bywałem na takich mini obiektach dawało to komfort  i prywatność bytowania i gospodarzom i gościom a do ogniska i tak wszyscy złazili się do kupy  

 

4 godziny temu, ed napisał:

Myślę, że na 2000 m kw zmieści się trochę więcej niż dwa kampery czy przyczepy (regulacja w Twojej gestii). Dobrze, że jest prąd. Gdyby tak wyszło, że zawitamy do Ciebie, chętnie np. skoszę trawę.

Tak 20a to sporo - mam działkę 18a na niej chałupę  4 stanowiska  na luzie  + 1 priv gospodarzy spoko  może nie od razu ale na pewno rozwojowo jest możliwość
trochę terenu odpadnie bo wiadomo do stanowisk musi być dojazd umożliwiający manewrowanie   -   ilość też zależna jest od kształtu tych 20a - sama powierzchnia to nie wszystko ważne jaki kształt ma ta działka 

Kolejny temat to lekkie utwardzenie/odwodnienie  dojazdu i stanowisk - nie musisz szaleć ale też nie może być grząsko bo wiadomo jaki w PL mamy klimat jedni zorają ci przy wyjeździe a następni przyjadą w błoto

 

4 godziny temu, ed napisał:

......Gdyby tak wyszło, że zawitamy do Ciebie, chętnie np. skoszę trawę.     Też lubimy spokój i kameralność, wieczorne ogniska z gitarą.....

Ja pierniczę - normalnie te same upodobania ale......     widzę jatkę - zapisz no  Czarny1972  na czerwono z wykrzyknikiem w kalendarzu ed i smoczyca w jednym terminie wykluczeni bo pobiją się o kosiarkę - albo od razu wydziel koszenie na 2 połówki   toż to jedyny pojazd którym moja smoczyca kieruje i zawłaszcza go bezwzględnie, nie odpuszcza jak ja lub syn chcemy pomóc i wyręczyć to drapie pazurami i zieje ogniem  - no czasem jeszcze próbuje kierować mną ale rożnie Jej to wychodzi wiec na kosiarkę ma w chałupie wyłączność. 

Co jeszcze chciałbyś wiedzieć  - pytaj śmiało, rób ten mini-camp to good idea  i dawaj znaka kiedy starujesz  - na marginesie przypomniały mi się rozmowy z przed lat z Grzesiem jak startował z  obiektem na Helu - też miał obawy, teraz prawie ludzie biją się o miejsca u Niego fakt to troszke  inny rodzaj obiektu ale w sumie schemat powstania był podobny tez pytał na forum  

Z mojej strony jeszcze wg mnie istotne pytanie o wode - sanitarna może ujdzie z jeziora a jak z pitną ?  jest gdzieś w pobliżu ? 

 

 

 

Edytowane 8 Marca 2021 przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)

[Czarny1972]

Woda pitna jest u sąsiada po drugiej stronie drogi, na działce stoi też garaż blaszak w którym trzymam rzeczy do biwakowania. Do dachu są podłączone zbiorniki na wodę deszczówkę, którą podlewam rośliny i używam do mycia naczyń. Raczej napewno zdecydujemy się na wynajm a by podkręcić trochę atmosferę poszukam zdjęć z działki( myśle że wywołają rumieńce na niektórych licach?)

Po zdjęciach podam e-mail gdzie możemy rozmawiać o konkretach lub indywidualnych warunkach. 
Dziękuję za fajne  przyjęcie i rady- to bardzo miłe  gdyż spodziewałem się czegoś wręcz przeciwnego- napewno już wyczuliście że nie jestem jakimś bohaterem  co chodzi o fora lub kontakty w sieci. 
Korzystając z okazji życzę wszystkim Paniom samych słonecznych i uśmiechniętych dni z okazji ich święta???

Pozdrawiam serdecznie?

[Commander]

Jestem bardzo ciekaw ?.

Nawet gdyby pojawili się hejterzy czy jak to się teraz mówi, to nie zrażaj się. Jest szansa że zalądnę w wakacje .

[smok_wawelski]

Dziękuję w imieniu Smoczycy i SmokoCórki i również złóż życzenia zdrowia i wszystkiego najlepszego Swoim Paniom 

[filipert]

Będąc w okolicy również chętnie zajrzę.

Szczególnie jeśli wędki można rozłożyć za rozsądne pieniądze.

[mundek28]

Również ze zniecierpliwieniem czekam na fotki i dokładną lokalizację-jakie jezioro.