Skocz do zawartości

10 lat różnicy, różny poiom jakości marki - a prawie taka sama cena


gshech

Rekomendowane odpowiedzi

Takie mam nieco dyskusyjne i może prowokacyjne pytanie: lepiej drożej starszą klasy premium .... czy ... młodszą klasy niższej, może angielkę nawet.

Przykładowa lista, która byście brali https://www.otomoto.pl/przyczepy/kemping/od-1998/?search[filter_float_price%3Afrom]=25000&search[filter_float_price%3Ato]=35000&search[filter_float_year%3Ato]=2008&search[filter_float_max_weight%3Afrom]=1480&search[filter_float_max_weight%3Ato]=1700&search[order]=filter_float_price%3Aasc&search[country]=

Przekrój roczników 1999 - 2008 średnia cen 30tysi. Co lepsze w tym zestawieniu ? Stary "merc" czy 10 lat młodszy "opel" ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wiesz co to merc a co to opel w przyczepach? Bo chyba nie.

Tak zwanego merca masz jednego ale starucha.  

Opli masz sześć w tym jednego po Cyganach. Od starych do lekko starych. 

Pozostałe cztery to Dacie stare i lekko stare.

Ponadto porównanie 450 z prawie 700-ką jest mało sensowne.

Przy tak skromnym budżecie, nie ma miejsca na fanaberie*, a w każdym  razie nie ma go zbyt dużo, a patrzymy na wielkość i stan techniczny.

 

* odrzucenie wszelkich angielek to nie fanaberia.

Edytowane przez Cathay (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy mając w takim samym stanie technicznym merca starucha i opla (nie po cyganach) to  co trwalsze i później do odsprzedaży dalszej za lat kilka ? Czy merc staruch przetrwa ople lub dacie i będzie pewniejszy w użytkowaniu niż one ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.02.2021 o 18:31, Cathay napisał:

A wiesz co to merc a co to opel w przyczepach? Bo chyba nie.

Tak zwanego merca masz jednego ale starucha.  

Opli masz sześć w tym jednego po Cyganach. Od starych do lekko starych. 

Pozostałe cztery to Dacie stare i lekko stare.

Ponadto porównanie 450 z prawie 700-ką jest mało sensowne.

Przy tak skromnym budżecie, nie ma miejsca na fanaberie*, a w każdym  razie nie ma go zbyt dużo, a patrzymy na wielkość i stan techniczny.

 

* odrzucenie wszelkich angielek to nie fanaberia.

Rewelacyjne porównanie ???

Który to ten "opel po cyganach"?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.02.2021 o 18:31, Cathay napisał:

A wiesz co to merc a co to opel w przyczepach? Bo chyba nie.

Tak zwanego merca masz jednego ale starucha.  

Opli masz sześć w tym jednego po Cyganach. Od starych do lekko starych. 

Pozostałe cztery to Dacie stare i lekko stare.

Ponadto porównanie 450 z prawie 700-ką jest mało sensowne.

Przy tak skromnym budżecie, nie ma miejsca na fanaberie*, a w każdym  razie nie ma go zbyt dużo, a patrzymy na wielkość i stan techniczny.

 

* odrzucenie wszelkich angielek to nie fanaberia.

?? popłakałem się rewelacja zrobiłeś mi wieczór Cathay ale do konkretów 30 tyś to taki śliski budżet niby trochę kasy już jest ale o wtopę łatwo. Do tego raz dwie osie raz jedna układy przyczep też różne. Pytanie czy szukasz przyczepy z zamiarem kupna ?

Edytowane przez Smolik (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.02.2021 o 17:09, gshesiu napisał:

Takie mam nieco dyskusyjne i może prowokacyjne pytanie: lepiej drożej starszą klasy premium .... czy ... młodszą klasy niższej, może angielkę nawet.

Przykładowa lista, która byście brali https://www.otomoto.pl/przyczepy/kemping/od-1998/?search[filter_float_price%3Afrom]=25000&search[filter_float_price%3Ato]=35000&search[filter_float_year%3Ato]=2008&search[filter_float_max_weight%3Afrom]=1480&search[filter_float_max_weight%3Ato]=1700&search[order]=filter_float_price%3Aasc&search[country]=

Przekrój roczników 1999 - 2008 średnia cen 30tysi. Co lepsze w tym zestawieniu ? Stary "merc" czy 10 lat młodszy "opel" ?

 

Które z nich oglądałeś na żywo?

Jedź i pomacaj, powąchaj. Zdecyduj się na rozmiar i układ.

W Twoim budżecie to sensowny wydaje się Wilk z Ostrowa choć czujnie, bo wisi już pół roku. Gadałem z właścicielem i zabudowę 3piętrową robili sami, trzeba by obejrzeć czy czegoś przy okazji nie zabudowali ;)

Albo ten drugi Wilk z Raciąża.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, filipert napisał:

Które z nich oglądałeś na żywo?

Jedź i pomacaj, powąchaj. Zdecyduj się na rozmiar i układ.

W Twoim budżecie to sensowny wydaje się Wilk z Ostrowa choć czujnie, bo wisi już pół roku. Gadałem z właścicielem i zabudowę 3piętrową robili sami, trzeba by obejrzeć czy czegoś przy okazji nie zabudowali ;)

Albo ten drugi Wilk z Raciąża.

Więc już wyjaśniam: oglądałem jedną, nie powiem którą, z tym że ja nie pisałem, że chciałem kupić przyczepy z listy którą podałem.

Jednak pytanie o VIN działa w PL jak płachta na byka albo jak wołanie na puszczy. Tą którą oglądałem , piękna była, nie kupiłbym, jakiś podejrzliwy jestem, ale bywa że się mylę....

Dziwię się , że przyczepa w PL jest 20% tańsza niż taka sama (rocznik model) za zachodnią granicą, a jeszcze sprzedający musi zarobić. Kiedyś, dawno dawno temu,  znane z samochodów było Gniezno w Wielkopolsce (około 50km od Poznania na wschód), było takie powiedzenie kiedyś: " ile kilometrów jest z Gniezna do Berlina ?  200 tysięcy" :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, gshesiu napisał:

Dziwię się , że przyczepa w PL jest 20% tańsza niż taka sama (rocznik model) za zachodnią granicą, a jeszcze sprzedający musi zarobić. Kiedyś, dawno dawno temu,  znane z samochodów było Gniezno w Wielkopolsce (około 50km od Poznania na wschód), było takie powiedzenie kiedyś: " ile kilometrów jest z Gniezna do Berlina ?  200 tysięcy" ?

Ale czemu się dziwić? Jest dokładnie tak, jak z samochodami, tylko w przypadku cepy liczy się stan, a nie rocznik czy przebieg. Po prostu nie sprowadza się prawdziwych "igiełek", które sprzedający po prostu cenią (wiedzą ile są warte), więc każda ma coś na rzeczy, czasami bazuje się na szybkiej gotówce, jeśli ktoś chce szybko sprzedać i jest gotowy odpuścić z ceny, czasem na kupnie golasa ogołoconego ze wszystkiego, czasem zapuszczonego syfka do kosmetycznego odświeżenia, cepę po wypożyczeniach itp.

Pytasz o receptę: lepsza starsza premium czy nowsza budżetowa? Odpowiedź brzmi: stan, wyposażenie i układ który Ci odpowiada, w zakładanym lub zbliżonym budżecie. Odrzucasz angielki, w budżecie np. 30 tys. dajesz sobie spokój z dwuosiówkami. Wśród tego co zostanie, szukasz, masz wątpliwości (stan, układ, papiery), odpuszczasz, szukasz dalej.  W Hobby - uważasz na przednią ścianę, w Dethleffsach  z tworzywowym przodem - na pęknięcia idące od listew w plastik (tyczy się to wszystkich z plastikiem na przodzie), poza tym w każdej z grubsza na to samo (uszkodzenia, ślady zalań/wilgoci/przecieków, oberwania ściany, nieudolne naprawy z użyciem silikonu które nie wróżą nic dobrego, stan podłogi [nieprzegniła, nieuginająca się], kompletność i działające [sprawne] wyposażenie). Przy tych warunkach (chore ceny) nie ma innej drogi.

Pewnie, stare LMC, Wilk, Knaus, Tabbert, Hymer - wróżą "z samej nazwy" dobrze, ale i wśród nich są egzemplarze najnormalniej w świecie zużyte, zajeżdżone ("zamieszkane" na śmierć), zapuszczone (syf, masa drobnych uszkodzeń nie usuwanych od lat), zawilgocone czy zgniłe (wystarczy nieumiejętna naprawa, czy brak w porę reakcji właściciela i np. w ścianie woda). To, co w podwoziu czy w wyposażeniu, to zwykle rzeczy typowe (np. rama i układ jezdny od Alko, urządzenia Thetforda/Dometic-a czy Trumy), które przez nawet kilkanaście lat w zasadzie nie ulegały większym zmianom, i nie pochodziły od producenta przyczepy, a od zewnętrznych dostawców, i trudno znaleźć coś w eweidentnie "gorszym" standardzie do przyczep pośledniejszych marek - więc starsza premium czy nowsza budżetowa będzie korzystała z tych samych "klocków", różniąc się szczegółami (np rama i układ jezdny od alko - nośność osi, ale będzie to delta, UN będzie np. to samo, ale zaczep ze stabilizatorem lub bez - ale można znaleźć "renomowaną" bez czegoś, a "pośledniejszą" jednak z bardziej zaawansowanymi opcjami, bo ktoś dopłacił na wejściu lub doposażył).  Więc za te same pieniądze może być tak, że Adria będzie lepsza niż Knus, bo ktoś dbał, doposażał, wymienił uszczelnienia jeśli trzeba, a mało ogólnie używał dla 2 osób, a nie dla 6-osobowej rodziny, lub w wypożyczalni.

Edytowane przez czyś (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.