Skocz do zawartości

Czy brnać w karawaning , skoro rynek przyczep przeżywa boom popytu a ilość kempingów się nie zmienia ?


gshech

Rekomendowane odpowiedzi

3 godziny temu, DarekSłupsk napisał:

Ja myślę ze zawsze znajdzie sie miejsce "dzikus" z dala od głośnej muzyki i śpiewów przy alkoholu. Bo mnie to nie jara , wole ciszę. Kupiłem cepke tydzień temu , zdając sobie sprawę jaki jest boom. Mój pomysł to dostosowanie jej do długiego pobytu bez prądu i wody z pola namiotowego.

Biorąc pod uwage DMC i zbalansowanie przyczepy.

1.stały zbiornik lpg 60L przed osią

2.staly zbiornik wody 80L za osią

3.agregat prądotwórczy 12-230V

4.solar na dach

pogrubienia moje - jak już to bądź konsekwentny. Ten agregat to na wiatr? A nie boisz się, że Ci przyczepę ukradną - brak zabezpieczenia na zaczepie?

Edytowane przez ed (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, ed napisał:

pogrubienia moje - jak już to bądź konsekwentny. Ten agregat to na wiatr? A nie boisz się, że Ci przyczepę ukradną - brak zabezpieczenia na zaczepie?

 

Napisałem bez prądu z sieci , z pola namiotowego ?

Agregat na paliwo 4L/6h pracy

Cisza wtedy kiedy chce. Jeśli włączam agregat to z konkretnego powodu, zdając sobie sprawę że to głośne urządzenie. 

Jeśli włączam muzykę to taką jaką sam lubie i tak głośno jak mi pasuje. Mam 43lata więc juz tak średnio mi pasuję jak ktos włącza techno i łup łup na cale pole namiotowe ?

Zabezpienie przyczepy mam na zaczep + alarm z czujnikiem ruchu. Tutaj na forum zaproponowano mi alarm z powiadomieniem na smartfon. Więc także na pewno to rozwiązanie u siebie zastosuję.

 

 

 

Edytowane przez DarekSłupsk (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówiąc o tych obleganych campingach w sezonie ja mam swój sposób. Najzwyczajniej w Świecie wyruszamy, jedziemy , dojeżdżamy i liczymy na to że jeśli jest komplet to akurat ktoś wyjedzie i my wbijemy się na to miejsce. Szczęście zawsze dopisuje a i jest element niepewności co lubimy;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, gshesiu napisał:

Czy kempingowcy nie spotkają się pod bramami pełnych kempingów , z przyczepami przepłaconymi przy zakupie, kiedy być może obok będą stały wolne pokoje i hotele z powodu kryzysu, w którym wiele osób na wakacje na pokoje nie pojedzie ? Jak myślicie ?

Podróżowanie z przyczepą to raczej hobby. Powinienem w zasadzie napisać "życie z przyczepą". To nie tylko wyjazd latem na urlop, ale wyjazdy poza sezonem, często na weekend, na jedną noc poza domem. I najważniejsze - ciągła troska o przyczepę, ulepszanie, naprawianie, odświeżanie itp. Zdobywanie nowych informacji o budowie przyczep, o przepisach drogowych, planowanie tras na przyszłość itp. Jeśli chcesz tylko pojechać na urlop raz w roku to lepiej wybierz kwatery. Będzie taniej i przyjemniej ;). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy brnie w co chce i w to co mu się podoba jeżdżę po kempingach od lat zaczynałem od namiotu teraz z przyczepą i mogę podzielić się taką refleksją że dobre kempingi zawsze były pełne i raczej trzeba było mieć rezerwacje ale to nie reguła. Na dobrych kempingach przestrzega się ciszy nocnej a za granicą my Polacy potrafimy się zachować i przestrzegać zasad co nie zawsze udaje się w Polsce i myśle że Janusza zawsze możesz spotkać i nie masz na to wpływu. Zauważyłem też że coraz więcej osób lubi na dzikusa. Polska jest długa i szeroka myślę że jako brać karawaningowa pomieścimy się :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, DarekSłupsk napisał:

wole cisze

(...)

3.agregat prądotwórczy 12-230V 

(...)

Jeśli włączam muzykę to taką jaką sam lubie i tak głośno jak mi pasuje. 

 

No właśnie. Biorąc pod uwagę że tak !myślących przybyło kilkaset tysięcy, to chyba jednak trzeba będzie odpuścić karawaningowanie.. 

 

Edytowane przez Łza Włóczynutka (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, Łza Włóczynutka napisał:

 

No właśnie. Biorąc pod uwagę że tak !myślących przybyło kilkaset tysięcy, to chyba jednak trzeba będzie odpuścić karawaningowanie.. 

 

Ale co w tym złego w miejscu gdzie będę sam z żoną lub z przyjaciółmi w przyczepie obok ? Możesz rozwinąć swoją wypowiedź. Lub ktoś inny mi wyjaśni.

Szanuje każda opinie, z krytyki wyciągam wnioski. Ale nie lubię być wrzucany do jednego wora. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, DarekSłupsk napisał:

Ale co w tym złego w miejscu gdzie będę sam z żoną lub z przyjaciółmi w przyczepie obok ? Możesz rozwinąć swoją wypowiedź. Lub ktoś inny mi wyjaśni.

Szanuje każda opinie, z krytyki wyciągam wnioski. Ale nie lubię być wrzucany do jednego wora. 

Poprostu nie każdy jest wstanie rozumieć co napisałeś.. . Pewnie myślą że wjedziesz z przyczepą na rynek w Krakowie i tam w nocy odpalisz dieslowski agregat 10kW?

Nis przejmuj i się  rób swoje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, DarekSłupsk napisał:

Ale co w tym złego w miejscu gdzie będę sam z żoną lub z przyjaciółmi w przyczepie obok ? Możesz rozwinąć swoją wypowiedź. Lub ktoś inny mi wyjaśni.

Szanuje każda opinie, z krytyki wyciągam wnioski. Ale nie lubię być wrzucany do jednego wora. 

Tu nie chodzi o Ciebie bo jeden zestaw czy trzy więcej na małym kempingu nie zrobi różnicy. Ale jak dajmy na to ,że jest 30 parceli i dojedzie 50/60 zestawów   to już nie jest to komfortowe -IMO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Maras napisał:

Tu nie chodzi o Ciebie bo jeden zestaw czy trzy więcej na małym kempingu nie zrobi różnicy. Ale jak dajmy na to ,że jest 30 parceli i dojedzie 50/60 zestawów   to już nie jest to komfortowe -IMO

Po co agregat na kempingu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, danielpoz napisał:

?

IMG_20210117_094229.jpg

O jak ładnie, Daniel jak stajecie na dłużej i masz podpiętą przyczepę to podpory zawsze opuszczasz ????.

Trzy sezony wstecz pojechaliśmy pierwszy raz z przyczepą, oczywiście gdzie Kołobrzeg:D i jak dojechaliśmy to kemping pełen nie ma miejsc, pojechaliśmy dalej i trafiliśmy na Grzybowo, z miejscami nie było problemu, z tego wychodzi że problemy z miejscami były już trzy lata temu, ale nie ma się co łamać jak pisał @Dioblik " trza jechać" i tyle :)

Edytowane przez peja76 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.