Skocz do zawartości

Nocne ładowanie akumulatorów bez 230V


filipert

Rekomendowane odpowiedzi

36 minut temu, Paweł7 napisał:

Te akumulatory mają jakąś wspólną skrzynkę, którą da się wyciągać? I możesz ją zabrać w dowolne miejsce i w tym dowolnym miejscu ładować?

Niestety ale

37 minut temu, Paweł7 napisał:

można je tylko gdy są w wózku, a podmiana na naładowane wiąże się z rozpinaniem przewodów od klem itd?

To nie jest wielki problem i tak miało być kiedy pierwotnie powstał pomysł ładowania równolegle przez Cyrixa.

Temat ładowania po ori złączu bez wyjmowania i zamiany dodatkowych aku jest kuszący ale nie zawsze będzie możliwy i/lub wystarczający.

 

40 minut temu, Paweł7 napisał:

Czyli prąd max to 10A...

10A dla 24V.

52 minuty temu, Paweł7 napisał:

Ale jeśli chodzi o szybkie ładowanie to chyba trochę nie bardzo to widzę, starałbym się jednak nie przekraczać tych 10A.

Kupując wózek mieliśmy do wyboru ładowarki 4A, 8A i 12A.

To info o prądzie 2 posty wyżej dotyczyło pokładowego AGM jakby co ale ta bezpieczna granica spokojnie może być regułą.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 272
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Wybaczcie jeśli już tem pomysł ktoś zapodał - temat czytam pobieżnie :)

Na forum camperteam jeden z użytkowników (Joko) ma bardzo ciekawą instalację - cały bank energii oparty jest na pakietach LifePo4 12V 10Ah, które może w dowolnej ilości wkładać/wyciagać z kampera i te pakiety służą mu też do obsługi rowerów elektrycznych czy elektrycznego silnika do łódki (w różnych kombinacjach napęciowych). Taki rozładowany pakiet wkłada po prostu do samochodu i ew wyciąga inny naładowany. 
Może tędy droga?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, RadekNet napisał:

Wybaczcie jeśli już tem pomysł ktoś zapodał - temat czytam pobieżnie :)

Na forum camperteam jeden z użytkowników (Joko) ma bardzo ciekawą instalację - cały bank energii oparty jest na pakietach LifePo4 12V 10Ah, które może w dowolnej ilości wkładać/wyciagać z kampera i te pakiety służą mu też do obsługi rowerów elektrycznych czy elektrycznego silnika do łódki (w różnych kombinacjach napęciowych). Taki rozładowany pakiet wkłada po prostu do samochodu i ew wyciąga inny naładowany. 
Może tędy droga?

Gdybym wszystko robił od początku i nie ograniczały by mnie finanse, to wszystko było by proste.

Kupiłbym kilka identycznych aku LiFePo4, dach okleił cały elastykami i tylko rotował baterie tam gdzie brakuje :)

@RadekNet, pomysł dobry, częściowo omawiany i jest na schemacie. Mam dwa zestawy wózkowe i jedna z opcji to rotacja ich w przyczepie. Gdyby wszystkie były tej samej pojemności i typu, było by łatwiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Paweł7 napisał:

Później napiszę co i jak.

Koniecznie, bo niestety nie kumam jeszcze co nagrałeś ;)

Godzinę temu, Paweł7 napisał:

Przepraszam za wielkość nie bardzo rozumiem dlaczego tak to wychodzi.

Nie ma za co przepraszać, liczy się treść a forma jest drugorzędna. Myślę, że taki format może być spowodowany nagrywaniem w pionie i dopasowuje się do szerokości okna forumowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nagrywałem w pionie bo chciałem by było widać wskazania miernika, zasilacza i kontrolera. Ale to chyba nie to, jest za duża rozdzielczość, tak mi się wydaje...

Ok  opis...

1 . Pierwszy filmik pokazuje nam pracę kontrolera PWM z akumulatorem 12V i nawet jeśli zasilacz ( panel ) mamy 30V-towy to i tak sprowadzi go do praktycznie takiego napięcia jakie mamy na zaciskach akumulatora. Weźmie wszystko co da zasilacz ( panel ), praktycznie zwierając wyjście zasilacza ( panelu ) z akumulatorem. To charakterystyczne cykanie ( przekaźniki ) z zasilacza to nic innego jak zmiana odczepów transformatora w celu zminimalizowania mocy strat na tranzystorach stabilizatora liniowego bo to nie jest zasilacz impulsowy tylko właśnie liniowy. W zasilaczu tego typu, im większa różnica między napięciem przed stabilizacją a po stabilizacji tym większe straty energii które wydzielają się w postaci ciepła na elemencie wykonawczym ( tranzystorze ). Producent tego zasilacza w celu ograniczenia mocy strat na elementach wykonawczych, zastosował pomiar napięcia przed stabilizacją i po stabilizacji. Jeśli układ "stwierdzi", że różnica jest na tyle duża, że można zmienić odczep z transformatora w celu obniżenia/podniesienia napięcia przed stabilizacją robi to za pośrednictwem przekaźników.  Zasilacze impulsowe działają na innej zasadzie przez co straty są mniejsze.
Tą różnicą napięcia na zasilaczu a akumulatorze chciałem też pokazać, że tak naprawdę może być większe dwu i trzy krotnie, nie ma to znaczenia ( oczywiście w granicach jakie pozwala nam elektronika by jej nie uszkodzić ). Ogranicza nas maksymalny prąd jaki "dostarczymy" z źródła ( zasilacz/panel ). Tym sterownikiem miałem spięty panel 30V i akumulator 12V.
Te cykanie jest w takt podłączania źródła ( panel/zasilacz ) z akumulatorem za pośrednictwem tranzystora typu MOSFET w regulatorze. Podłączając go i rozłączając regulator dokonuje pomiarów i sprawdza rosnące napięcie na akumulatorze.
Na wyświetlaczu (prawy) zasilacza widać jak napięcie z 30V spada do praktycznie takiego jakie występuje na zaciskach akumulatora ( multimetr ).
Maksymalny prąd początkowo ustawiony jest na 0,4A później podkręcam do ponad 5A. Porównując napięcia między zasilaczem a multimetrem można zobaczyć jakie spadki napięcia przy takich prądach są na przewodach ( tych na których robiłem doświadczenie oczywiście ).

2. Drugi filmik to praktycznie to samo co pierwszy tylko bez zwiększania max prądu.

3 i 4 filmik to pokazanie tego samego jak na wcześniejszych filmach ale  z 24V akumulatorami. Jak widać prąd ładowania jest taki jaki ja ustawiam jako maksymalny prąd jaki może dać nam zasilacz do obciążenia. W naszym, tym przypadku jest kontroler PV + akumulator.

Jak to się ma do ładowania akumulatorów z wózka. Akumulatory to akumulatory wózkowe-wiadomo, kontroler PV po to by kontrolować i dbać o akumulatory a zasilacz to potencjalna nasza przetwornica która z 12V zrobi nam 30parę wolt. Na tej przetwornicy możemy ustawić maksymalny prąd którym chcemy ładować akumulatory. Oczywiście w ramach możliwości kontrolera i przetwornicy oraz max prądu jaki możemy pobrać ze źródła i jakim możemy ładować akumulatory.

Na kontrolerze są diody, pierwsza od lewej - zielona to informacja, że panel produkuje nam energię. Widać kiedy podaję napięcie na wejście paneli. 
Środkowa to info o akumulatorze a trzecia to info o załączeniu wyjścia LOAD.

Na zasilaczu widać dwa wyświetlacze.
Lewy pokazuje aktualny pobierany prąd a LED pod nim kiedy zadziałało ograniczenie prądowe. Po naciśnięciu przycisku pod nim sprawdzamy jaki prąd jest ustawiony.
Prawy pokazuje aktualne napięcie na wyjściu a dioda pod nim sygnalizuje o osiągnięciu ustawionego napięcia.

To chyba tyle, jak mi coś jeszcze wpadnie do głowy to napiszę...

 

1616613274263.jpg

Fotka pokazuje wpięte dwie żarówki H1 połączone szeregowo. Musiałem trochę rozładować akumulatory ;) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A właśnie mi się przypomniało...

Chciałem by kontroler naładował te akumulatory ale to są AGMy i kontroler ich nie obsługuje chyba. Nie chciałem ryzykować.
Jutro jak będę mieć więcej czasu, spróbuję zasymulować naładowanie akumulatora. Dziś za pośrednictwem żarówki prawie prawie mi się to udało ale kontroler trochę głupiał. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, Paweł7 napisał:

Kiedyś wspominałem o tym doświadczeniu wykonałem je dziś.
 

 

Jeszcze go nie skreśliłem zupełnie ale tutaj zaczął się temat rozwijać w ciekawym kierunku i po Twoich testach Tracera oraz testach kolegi @Misio z Victronem, decyzja idzie w kierunku Victron. Niestety to dużo większa kasa ale też ciekawy kierunek dla wyboru paneli/panela bo mógłbym przekroczyć 300W i iść w mono zamiast polikryształu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.03.2021 o 20:29, filipert napisał:

Jeszcze go nie skreśliłem zupełnie ale tutaj zaczął się temat rozwijać w ciekawym kierunku i po Twoich testach Tracera oraz testach kolegi @Misio z Victronem, decyzja idzie w kierunku Victron. Niestety to dużo większa kasa ale też ciekawy kierunek dla wyboru paneli/panela bo mógłbym przekroczyć 300W i iść w mono zamiast polikryształu.

Victrona bym przyjął na testy i obnażył słabe punkty ?. Zalety których nie ma Tracer też ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.03.2021 o 17:01, Paweł7 napisał:

Zrobiłem dziś test z ustawieniami pojemności akumulatora w Tracerze.
Niestety nie wpływają na prąd ładowania.

No to słaba wiadomość :( Nie wiem w takim wypadku, po co ustawiać te wszystkie parametry akumulatora na regulatorze :niewiem:

Być może to jest tylko regulator napięcia? A może ładowanie jest impulsowe a nie stałe? No i po co mu te czujniki temperatury? No a co się dzieje, jak akumulator już jest naładowany? Dalej mu pcha kilka amper? Z praktyki wiem, że nie. Czyli  regulator potrafi ograniczyć prąd ładowania.

Jak będę w budce, to się pobawię. Myślę, że to urządzenie potrafi coś więcej, niż tylko obniżanie napięcia z podwyższaniem amperażu. 

Dzięki za test :dzieki: Fajnie, że się do nas przyłączyłeś, bo wprowadzasz dużo świeżości i innego spojrzenia na pewne tematy :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też zastanawiam się po co te nastawy wielkości akumulatora.

2 godziny temu, lbuster napisał:

No i po co mu te czujniki temperatury?

A może jest jakaś korelacja między kompensacja temperatury a wielkością aku?

2 godziny temu, lbuster napisał:

Fajnie, że się do nas przyłączyłeś, bo wprowadzasz dużo świeżości i innego spojrzenia na pewne tematy :ok:

Zdecydowanie się pod tym podpisuję.

A tymczasem 

Wczoraj przestawiałem pustą przyczepę i na maleńkim wzniesieniu, kiwnęła się do tyłu. Coraz bardziej obawiam się, że jak dam na tył panel 20kg, to ciężko będzie na siłę zrównoważyć czymś z przodu zwłaszcza, że do DMC coraz bliżej a za osią jest  jeszcze pusty zbiornik na wodę i bojler...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, filipert napisał:

Wczoraj przestawiałem pustą przyczepę i na maleńkim wzniesieniu, kiwnęła się do tyłu. Coraz bardziej obawiam się, że jak dam na tył panel 20kg, to ciężko będzie na siłę zrównoważyć czymś z przodu zwłaszcza, że do DMC coraz bliżej a za osią jest  jeszcze pusty zbiornik na wodę i bojler...

Witam,

W Twoich pracach modernizacyjnych i podczas precyzyjnego planowania rozmieszczenia dodatkowych elementów wyposażenia - choć to może zabrzmieć śmiesznie - może pomóc waga do pomiaru nacisku dyszla przyczepy na hak. W ten sposób mógłbyś być w miarę na bieżąco w temacie rozkładu masy w przyczepie.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.