Skocz do zawartości

Samochód na codzień w którym można spać


Jaria

Rekomendowane odpowiedzi

Za bardzo sie tych kilometrow uczepiłeś ... a to nie o to chodzi ... Poprostu taki van to jak namiot tylko bez rozkladania a czy pojedziesz 100, 300 czy 600km to juz nie ma znaczenia 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, peja76 napisał:

Wyraziłem swoją opinię, jak ty lubisz jechać na umór, katować rodzinę, narażać  innych bo musisz dojechać i być twoja sprawa, a potem jest że ja nie chciałem.

Nie lubie, i nie rozumiem co ma małe auto do spania z jechaniem na umór. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, RadekNet napisał:

Nie lubie, i nie rozumiem co ma małe auto do spania z jechaniem na umór. 

Radek, kit mi nie chodzi o to że nie można w takim aucie zwiedzać, spać, można bez problemu, ale wszystko z głową. Czytaliście co napisała Łza, czy to było mądre waszym zdaniem. Chyba do końca się nie zrozumieliśmy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 3.01.2021 o 19:51, peja76 napisał:

1800KM zrobiłeś na raz jeden kierowca????????? i jeszcze jedno o tej 8h poszliście zwiedzać???????

Tak na szybko sprawdziłem i Kraków-Aosta wychodzi 1494km i według gogle 15h jazdy, to skąd te 1800km???????? nawet przez Niemcy wychodzi 1547km

No to było uproszczenie, nie chce mi się wchodzić w szczegóły, podawać detale skąd dokładnie i dokąd dokładnie jechałem i którędy, bo to nie ma znaczenia, a czytający niekoniecznie muszą widzieć gdzie są miejscowości które mają 500 mieszkańców, a te które wymieniłem każdy zna i może sobie usytuować geograficznie bez korzystania z mapy.

Kierowców jest dwoje. Co w tym niemądrego - taki przejazd nawet jest zgodny z wyśrubowanymi ze względów bezpieczeństwa normami pracy kierowców ciężarówek. (w podwójnej obsadzie). A jazda 40-tonową ciężarówką jest znacznie bardziej męcząca i wymagająca.

Co jest bardziej męczące - kilkunastogodzinny skok nocą po pustych autostradach sprytnym vanem, czy 30 godzin w podróży, czasem w tłoku w dzień albo i korkach tu i ówdzie; plus jeszcze nocleg na hałaśliwym parkingu przy autostradzie?

Nawet na weekendy+ w najbliższe Alpy (te w pobliżu styku A/I/SLO, gdzie mamy <1000km) sobie tak śmigaliśmy w przeszłości.

Edytowane przez Łza Włóczynutka (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, peja76 napisał:

Radek, kit mi nie chodzi o to że nie można w takim aucie zwiedzać, spać, można bez problemu, ale wszystko z głową. Czytaliście co napisała Łza, czy to było mądre waszym zdaniem. Chyba do końca się nie zrozumieliśmy.

Oczywiście, że w temacie jechania na granicy snu sie z Toba zgadzam w 100%. Zażartowałem sobie z Twojegi wpisu o braku komfortu :) 

Kilka razy przytrafiło mi się, że zalezało mi na szybkim zrobieniu trasy Irlandia - Polska i możliwość przespania się w samochodzie (bez szukania kempingu czy hotelu) była bardzo cenna. Jakbym nie miał łożka w aucie...to prawdopodobnjie bym gnał na złamanie kartku. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Łza Włóczynutka napisał:

No to było uproszczenie, nie chce mi się wchodzić w szczegóły, podawać detale skąd dokładnie i dokąd dokładnie jechałem i którędy, bo to nie ma znaczenia, a czytający niekoniecznie muszą widzieć gdzie są miejscowości które mają 500 mieszkańców, a te które wymieniłem każdy zna i może sobie usytuować geograficznie bez korzystania z mapy.

Kierowców jest dwoje. Co w tym niemądrego - taki przejazd nawet jest zgodny z wyśrubowanymi ze względów bezpieczeństwa normami pracy kierowców ciężarówek. (w podwójnej obsadzie). A jazda 40-tonową ciężarówką jest znacznie bardziej męcząca i wymagająca.

Co jest bardziej męczące - kilkunastogodzinny skok nocą po pustych autostradach sprytnym vanem, czy 30 godzin w podróży, czasem w tłoku w dzień albo i korkach tu i ówdzie; plus jeszcze nocleg na hałaśliwym parkingu przy autostradzie?

Nawet na weekendy+ w najbliższe Alpy (te w pobliżu styku A/I/SLO, gdzie mamy <1000km) sobie tak śmigaliśmy w przeszłości.

Tylko ty byłeś jeszcze po pracy!!!!!!!!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 3.01.2021 o 21:10, peja76 napisał:

Ja to wszystko wiem, sam nie raz spałem w takich warunkach że głowa mała, kilometrów robiłem mnóstwo, mój rekord z przyczepą zimą taką prawdziwą z zaspami 1400km jechałem 23h non stop, tylko tankowanie i jazda,  ale z małymi dziećmi nigdy. Pokaż mi dziecko co zasypia o 17h i budzi się o 8h,  jeśli nawet co potem rodzice wyrąbani a dziecko chcę się bawić, nie wiem co powiedzieć.

Tak samo 1800km 15h jazdy (średnia mała nie była, koncentracja na drodze musi być która  męczy) , wieczór, noc, powiedz że potem dałbyś radę zwiedzać albo opiekować się dziećmi, chyba że mają  zdrowie jak koń, to tylko pozazdrościć, albo też się chwali ale co to daje.

 

Nic dodać, nic ująć...

Chociaż można by dorzucić jeszcze mega pawia wyprodukowanego przez małego pasażera, tak żeby rodzicom nie było zbyt nudno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Commander napisał:

Chociaż można by dorzucić jeszcze mega pawia wyprodukowanego przez małego pasażera, tak żeby rodzicom nie było zbyt nudno.

Zależy od pasażerów. Moim się na szczęście nigdy nie zdarzyło .  Ale nasze trasy nie są długie tylko czasem trochę kręte  :-]

Screenshot_20200906-102903_Maps.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.