Używka 2-3 lata, a może nowa?

[Gizbern]

Pomimo tego że przyczepa nówka to szedłem ścieżka Jacek00. Mover Enduro, Markiza Fiamma 360XL tylko Aku AGM. W sumie dużo nie wydalem i zostało na inne bajery jak Colorado czy Automatyczny zawór na gaz. Generalnie jestem z wszystkiego zadowolony :-). 

[rolf]

Ja, mimo iż nie mam możliwości zakupu na firmę, szybko odpuściłem poszukiwania używanej. Zamówiłem nową budżetówkę, na wiosnę powinna stać przed domem. Nawet gdyby trzeba było sprzedać, dużo pewnie się nie straci. 

Będę oszczędzał na masie, więc ogólnie chcę iść w minimalizm. Na pewno bez klimy (przynajmniej na początek), bez tv, myślę że bez moovera też dam radę (1200kg DMC). Na razie planuję dokupić monocontrol CS, gasbank 11kg + 5kg (do grila zewnętrznego, plus ewentualnie zapas), markizę workową (później pewnie jeszcze thule quickfit), solar + lifepo4, koło zapasowe i jakieś wyposażenie typu stolik, talerze itp. Pierwsza przyczepa, pewnie co wyjazd coś trzeba będzie dokupować.  

[danielosmachos]

A ja tak zapytam o moover jako osoba "na zakupie":

1. Próbował ktoś kupować/doposażać u sprzedawcy?

2. Miałem na wypożyczeniu prawie 8m przyczepę bez moover-a i tak sobie myślę w jakich sytuacjach jest on potrzebny jeżeli sobie radzę z manewrowaniem autem?

[Voku]

Nie wszędzie wymanewrujesz autem. Są takie miejsca gdzie trzeba odpinać i wpychać ręcznie ?

[Gość]

9 minut temu, danielosmachos napisał:

 

 jeżeli sobie radzę z manewrowaniem autem?

Możesz sobie radzić z manewrowanie  jak jest gdzie, a jak napchane to zapomni, tylko mover.

[danielosmachos]

Czyli muszę się przekonać i ewentualnie zamontować po nabyciu doświadczenia ? Pytałem pod kątem inwestycji od razu po zakupie. 

[Gość]

4 minuty temu, danielosmachos napisał:

Czyli muszę się przekonać i ewentualnie zamontować po nabyciu doświadczenia ? Pytałem pod kątem inwestycji od razu po zakupie. 

Ile wyjazdów planujesz w sezonie????

Edytowane 1 Stycznia 2021 przez peja76 (wyświetl historię edycji)

[danielosmachos]

Teraz, peja76 napisał:

Ile wyjazdów planujesz w sezonie????

Dobre pytanie. W zeszłym roku zacząłem przygody kamperowe jak pisałem w poście powitalnym.

Pierwszy wyjazd camper van i stanie tylko przez tydzień na kempingu.

Potem we wrześniu wypożyczylem przyczepę na 5 dni i zrobiłem objazd od Wawy przez Zamość, Bieszczady i powrót przez Sandomierz. Generalnie codziennie na innym kempingu i takie mam też plany na przyszłość żeby zwiedzać, jeździć, przemieszczać się i stawać na dziko. Oczywiście na pewno będzie też coś na kempingu, ale głównie nastawiam się na eksplorowanie.

Myślę że co raz w miesiącu będę chciał gdzie wyskoczyć na dwa - trzy dni (weekendowo) , do tego urlop jakieś 14 - 21 dni. 

A życie zweryfikuje ?

[jacek00]

A ja tak zapytam o moover jako osoba "na zakupie":
1. Próbował ktoś kupować/doposażać u sprzedawcy?
2. Miałem na wypożyczeniu prawie 8m przyczepę bez moover-a i tak sobie myślę w jakich sytuacjach jest on potrzebny jeżeli sobie radzę z manewrowaniem autem?

Mover przyda się chociażby żeby wygodnie wypoziomować przyczepę i wjechać na najazd. W zasadzie w każdym miejscu trzeba to robic.

Dla mnie mover to must have, jest wygodnie

[Gość]

W dniu 1.01.2021 o 22:02, danielosmachos napisał:

Dobre pytanie. W zeszłym roku zacząłem przygody kamperowe jak pisałem w poście powitalnym.

Pierwszy wyjazd camper van i stanie tylko przez tydzień na kempingu.

Potem we wrześniu wypożyczylem przyczepę na 5 dni i zrobiłem objazd od Wawy przez Zamość, Bieszczady i powrót przez Sandomierz. Generalnie codziennie na innym kempingu i takie mam też plany na przyszłość żeby zwiedzać, jeździć, przemieszczać się i stawać na dziko. Oczywiście na pewno będzie też coś na kempingu, ale głównie nastawiam się na eksplorowanie.

Myślę że co raz w miesiącu będę chciał gdzie wyskoczyć na dwa - trzy dni (weekendowo) , do tego urlop jakieś 14 - 21 dni. 

A życie zweryfikuje ?

Jak będziesz unikał w sezonie Bałtyku to powinieneś dasz radę, choć do przykładu ja byłem w święta Pod Brzozami w Ustroniu Morskim i naprawdę przydał się, bez movera byłoby ciężko, żywej duszy na kempingu alejka wąska nie złamałbym się w stanowisko.

[jacek00]

Teraz, peja76 napisał:

Jak będziesz unikał w sezonie Bałtyku to powinieneś dasz radę, chodz do przykładu ja byłem w święta Pod Brzozami w Ustroniu Morskim i naprawdę przydał się, bez movera było by ciężko, żywej duży na kempingu alejka wąska nie złamał bym się w stanowisko.

Generalnie mover lepiej mieć niż nie mieć Mi się zdarzało wjechać w takie miejsca, gdzie wyjazd przyczepą był niemozliwy. Bez movera bym musiał wypychać przyczepę recznie albo czekać aż inni wyjadą

[Gość]

Teraz, jacek00 napisał:

Generalnie mover lepiej mieć niż nie mieć Mi się zdarzało wjechać w takie miejsca, gdzie wyjazd przyczepą był niemozliwy. Bez movera bym musiał wypychać przyczepę recznie albo czekać aż inni wyjadą

Ja sobie nie wyobrażam bez movera, ale poza sezonem i w Polsce rzadko używam, tylko u mnie jest tak że znajomi się śmieją że jak to może być że jadę na wakacje i przyczepy nie ciągnę za sobą, przecież Navara praktycznie tylko z przyczepą, wiec jakieś małe doświadczenie w manewrowaniu mam

[danielosmachos]

3 minuty temu, peja76 napisał:

... wiec jakieś małe doświadczenie w manewrowaniu mam

Ja trochę też, mając C+E ?

[Gość]

1 minutę temu, danielosmachos napisał:

Ja trochę też, mając C+E ?

Dasz radę C+E ???, najgorzej Bałtyk sezonem

[Gizbern]

Ja z Gdańska i siłą rzeczy pierwszy sezon weekendy głównie na Pomorzu Bałtyk/Kaszuby . Bez moovera bym nie wyrobił...